Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Jestem i ja, bylismy u mojego taty na imieninach, mala spi i ide zaraz jej dac butle na spiocha...

a moj A. ... wypil 2 piwa u kuzyna na budowie, z moim tata 0,5l na dwoch i jak wrocilismy to mowi do mnei ze idzie na piwko na miasto jeszcze mowie idz zebys nie plakal mi pozniej a on ze nie idzie bo widzi moj wzrok, a ja mu klucze w lape idz i jak ledwo co sie bedziesz trzymal na nogach to nawet tu nie przychodz tylko trzy klatki dalej na swoj stary pokoj

i takim sposobem znow mam dola... utwierdzam sie w przekonaniu ze po prostu ucieka od nas a ja lapie sie w tym ze jka go nie ma w domu to jakos mi razniej samej niz jak on jest... tesknie za nim jak go nie ma ale tez nie palam entuzjazmem jak wraca... to chyba tak nie powinno dzialac... ale jak go nie ma to po prostu mam mniej roboty ciaglego sprzatania i poprawiania po nim, mam wiecej czasu na odpoczynek i dla siebie- chyba nie umiem juz funkcjonowac z nim na jednej fali gdy jest blisko, a nawet jak tam jest to jakos mi sie nie spieszy na skype by z nim gadac... no kocham go ale jakos to wszytsko powoli zaczyna mnie przerastac ze zmeczenia przemeczenia czy hu... wie z czego... i za wasza rada jutro moze znajdzie czas bym mu o tym powiedziala.

dzis u rodzicow byla mowa cos o pampersach i moj A. mowi ze moze z 3 razy zmienil malej pampersa a ja ze dwa i to jeszcze mnie wolal czy dobrze zapial, a on ze mozemy sie zamienic- chcial powiedziec ze dziecko mam z kim zostawic i do pracy moge zawsze wrocic i to od nowego roku wystarczy jeden moj tel do szefa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a bede miedzy ludzmi tylko przeraza mnie to ze bede miec takie noce jak do tej pory a bede musiala jakos w pracy funkcjonowac...

Pogadam z nim jutro-przynajmniej sie postaram a jak to nie pomoze to juz nie bede miala argumentow jak to mu przetlumaczyc ze on pracuje (tyra lub zapier... jak on to mowi) max 12 godz pozniej sama przyjemnosc bo albo odpoczynek, koledzy lub rybki a ja pracuje w domu ale 24 na dobe i jezeli tego nie potrafi zrozumiec to z mila checia zrobie mu plan dnia malej i bedzie mogl sie wykazac a ja sie ulotnie - choc z bolacym sercem.

ide mala nakarmic i spac bo im dluzej bede siedziec i myslec tym bede w wiekszym dole,a i wam swiatecznego nastroju nie chce psuc swoimi problemami.

Dobranoc dziewczynki i dzieciaczki, spokojnych i przesspanych calych nocy

Jutro Wam przedstawie moją czuprynę, nie ma nic nadzwyczajnego tylko babajagę położyłam bo przecież odrost miałam A dziś jak poszłam do swojej fryzjerki to właśnie wychodziła dziewczyna z "odrostem" do połowy głowy ciemnym a reszte w blondzie miała.. i że to niby TAKA MODA to chyba nie potrzebnie rozjaśniałam kłaki skoro taka moda...

Oj Lenita Lenita w końcu pokazałaś mamie, że jesteś Hania to w poniedziałek się przyłączę do Ciebie i będę Cię wspierać w robocie Tylko u mnie grzybowa, karp po kaszubsku i kompot z suszu. Będziemy razem w garach

Agusia to fajnie, że dziś Emisia już grzeczniejsza No i D się włączył do obowiązków Lecz głowę kochana

Kakaszka heh ach ten Twój erotoman.. chętnie wezme od niego tych chętek i przerzucę na mojego.. bo mój coś ostatnio średnio.. Ja muszę za nim łazić jak Twój za Tobą

Violcia to męzuś taki dobry, że dał na zakupy ale już sam nie chciał iść i zobaczyć jak żoneczka się prezentuje?? Poka poka zakupki

A szwagrowi kupiliśmy ogólnie koszulkę z nadrukiem jego ulubionej ostatnio gry a dziś dokupiłam figurkę buddy z drewna bo zbiera

Malutka to rzeczywiście nie dość że ostatnio "ucieka" to jeszcze jak się nawali to go ciągnie nie wiadomo gdzie... Ehh pogadaj z nim jutro i wyrzuć to co w sobie tłamsisz


Achh i nie będzie póki co kolejnego bąbelka bo powoli dostaję okres

Dziewczyny juz kiedys mialam sie zapytac co oznacza ten znaczek co jest u ciebie w poscie Gochens? ta minka z napisem SPOILER-UWAGI?

Agusia z takimi objawami to chyba tylko lekarz niebezpieczne masz trochę

Malutka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziewczyny przeciez Lena jakiś czas temu miała różki też...nie pamiętacie? potem był jakis czas spokój do teraz..no i dziś znów diabełek się w niej odezwał.

Mój tez erotoman...łazi za mną ciągle i o tym gada...nawet nie chce mi się już Wam o tym pisac bo szkoda słów...a mi starcza raz w miesiącu głupio...ale co mam zrobić?

Gochens mój to by był zadowolony jakby miał taki dostęp ja to się po ciąży boję tego...nie wiem, jakas taka blokada mi się włączyła bo boję się kolejnej ciąży...i zawsze mu mówię że najlepsza antykoncepcją jest brak seksu jakoś tak nawet w gumach się boję heh

Malutka jak nadusisz w poście Gochens ten spojler-uwagi to ci się otworzy niespodzianka

Cześć

Jula tez nie lubi bawić się sama, rzadko wytrzymuje dłużej niż 5 min. Oglądałam fajny film o zabawkach dla maluszkówhttp://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=e04Na8Me3ng
Dzisiaj był sprzątania ciąg dalszy, i jutro tak samo . Mój dzisiaj mi powiedział ze nie mam co liczyc na jego pomoc przy małej przed świętami.

Agusia super ze Emisia dzisiaj taka kochana była, oby tak dalej.
Violcia dobrze ze kupiłaś tez coś dla siebie,ja mam ostatnio z tym problem. Pokaz nam tutaj
Malutka musisz porozmawiać z mężem.Dlaczego usunełaś suwaczek, bardzo fajny był.
Kakaszka nie rób chłopakowi nadziei Takie rozczarowania podobno skracają życie.

He he a wiecie jak Haniu przeczytalam Twoje objasnienie do mojego zapytania to pierwsze co sobie pomyslalam nosz kurcze jaja sobie ze mnie robi ale ciekawosc wziela gore i nacisnelam teraz wypowiedz Gochens ma sens- az ise usmiechnelam od ucha do ucha

haha Malutka to fajnie, że z Gochens poprawiłyśmy Ci humor hihi
...gdzieżbym śmiała sobie jaja robić hihi

miłej nocy dla wszystkich

dobranoc

hehe mnie się to zawsze u Agusi podobało i kiedyś wyczaiłam tego spojlera

Tak Haniu pamiętamy, jak Twoja malutka pokazała różki żeby zaraz zamienić je na aureolę

Klara a czemu nie masz co liczyć na pomoc?? To co on taki zajęty czy focha ma czy co?

Ja szukam prezentu dla dziecka bo kurde dla wszystkich mamy a dla Alana nie chyba mu zamówię śpiwór do wózka żeby chłopak ciepło miał w zimę a z tymi kocami nie chce mi sie bawić, a tak wsadzę w ciepły śpiwór i heja

to jeszcze ja na chwilę...odnośnie posta Gochens

mam śpiwór i sobie chwalę jest baaardzo ciepły...ale uwaga !!! jak włożyłam Lenę w niego i była ubrana w kombinezon jeszcze (pod nim tylko body z dł. i rajstopki plus cienki kaftanik) to była zlana potem. Do tego śpiwora ubieram ją w body, kaftanik/bluzeczkę (w zależności co mam) i polarową bluzę i tyle ...to wtedy jest okej no i oczywiście rajstopki i spodnie jakieś cieńsze plus skarpetki i czapa. Nie wiem ten kombinezon grzeje jak diabli i ze spiworem się nie nadaje.


dobra uciekam papatki
dobranoc

Dziękuje za informację a masz Hania z polaru czy z wełny?? Daj znać kochana jak coś będę zamawiać jutro

Dobranoc

Witam ja dziś...

Haniu możemy podać sobie ręce... Synek tylko by na mnie wisiał i przez to nic dziś nie zrobiłam, no może auto na sprzedaż posprzątałam... Mężulek i tak ciągle moje bierze, bo jego się psuje to po co takie auto? Wcześniej myślałam że nam 2 nie są potrzebne, ale jak mąż weźmie mój to tak się zdarzy że mi potrzebny...

Agusia podziwiam Cię za taką ilość pierogów i uszek! Ja zrobiłam po 40 uszek i 40 pierogów i jeszcze chcę połowę oddać koleżance bo wydaje mi się za dużo...

Źle mi się piszę, muszę w literkę "i" walić, bo mi ją synek dziś wyciągnął i coś urwał... A chciałam Was w dzień nadrobić... I mój 5 letni laptop w końcu ma wadę...

Sorki że nie wspomnę nic na inne tematy ale już siły nie mam... Plecy mnie bolą, stopy też... Zawsze bolą jak za długo stoję, to chyba przez płaskostopie... No a najgorsze jest to że mężuś pracuje od 16 do 4 w tym tygodniu... do 13 odsypia... To mogę mu małego zostawić na 3 godz... I zajmuję się najbardziej potrzebnymi sprawami i już 2 dzień kładę się spać w tłustych włosach... Nie mam kogo postawić na czatach przy małym a co wyjdę s pokoju to ryk, bo czuje że mnie nie ma... Niby mieszkam z rodziną a jak są potrzebni to nie ma nikogo...

Dobranoc kochane...

Nie przeczytałam przepraszam jutri do kawki bede nadrabiac babcia sie zajmie Zosia a ja muszę psychicznie poukladac sobie pare rzeczy i isc z wynikiem usg do lekarza. Mam jakies zmiany charakterystyczne dla naczyniaka pewnie bedzie biopsja.
Do jutra dziewczynki jutro odpisze na wszystko co tam dzis sie wydarzylo u was .
Całuję:*

Dzień dobry

Zasnalam o 21:30 i wstalam o 7:30 jedną przerwa na mleczko WYSPALAM SIĘ

Teraz kawusia i jak mój tata prZyjedźie to lecę na targ po rybki

Życze Wam spokojnego dnia i aby dzieciacZki były grzeczne i żebyście mogły wsZyskto zrobić

dzien dobry

eliza wczoraj dostala od znajomych ( pozyczyli ) kolko do nie umiejacyc siedziec fajnie jej sie siedzi w tym, ale sie troche denerwuje kiedy nie oze nog dosiegnac, bo to jest tak zrobione, zeby dziecko w pol nie skladalo sie. zrobilam zdjecie i chcialam wstawic a tu sie okazalo, ze aparat nie mial w srodku karty, a w aparacie padly baterie i nie chce sie wlaczyc. moze zaraz cos wykombinuje.

a ja wczoraj wieczorem zygalam, wiec znowu moj jest rozczarowany chyba sobie kochanke znajdzie

a wiecie co ostatnio zlozylam z ciekawosci zpacerowke i jest strasznie lipna. nie rozklada sie do lezenia, nie ma raczki sprzodu dla dziecka i cos jeszcze mi nie pasilo, ale nie pamietam co. dobrze, ze znajomi zaproponowali nam dac spacerowke musze ja zobaczyc, bo zalezy mi na lezeniu elizy, bo jednak prawie zawsze spi na spacerze.

malutka porozmawial ze swoim obowiazkowo. ale ja cie troche rozumiem, mo jak chodzil na caly dzien do pracy bylo ok, a jak teraz znowu jest w domu, to mi przeszkadza, ale za pare dni sie przyzwyczaje i uz bedzie dziwnie kiedy pojdzie znowu na cale dnie do pracy, kwestia przyzwyczajenia. sama sobie ulozysz plan dnia, jak dziecko spi, mozesz sobie ladnie odpoczac itd.

jejku ikunia nie wiem co to biopsja ale brzmi groznie, wiec trzymam kciuki oby sie obeszlo :-*

srenka mi cale zycie nogi strasznie bola, ak musialam w pracy stac 8 godzin to pozniej nie potrafilam do domu dojsc, a rano sie budzilam z okropnym bolem. na co mi mama mowila to przez to ze jestem klockiem i ze nogi nie wytrzymuja juz wiadoo skad moje kopleksy zwiazane z wygladem

klara no to ci maz dowalil, kiedy ak nie eraz potrzebujesz pomocy.
ja wczoraj uswiadomilam swojemu, ze on mi nic nie pomaga przy dziecku, ale watpie, ze cos sie zmieni, bo uspac ie potrafi, nakarmic nawet nie wie ile, wykapac ( powiedzial ze jak mala bedzie sztywno siedziec bedzie z nia sie kapal codziennie), o pampersach nie wspominam, jedyny jego obowiazek zabawa, ale tez dlugo nie wytrzymuje, bo tak sie z nia bawi, ze est caly mokry i szybko sie meczy ( dziad stary).

milego dnia

Dzień dobry kochane

U nas noc ok, pobudka o 3 na mleko i wstał o 8. Ja w nocy dostałam okres wiec brzuch mam wielki i zaczyna boleć

Ikunia kochanie napewno to nie jest nic złego także kochana głowa do góry mamy takie techniki że ino mig a zapomnisz o tym czymś co się do Ciebie lepi, oczywiście nie mówię tu o B Będzie dobrze!!!!!

Kakaszka a to nowy wózek jest czy od kogoś?? jeśli znajomi mogą Wam pożyczyć i będzie pasować to git mój też jeszcze nie siedzi i póki co nie zmienia zdania na ten temat

Musze wstać z łóżka i mi się nie chce

Miłego dnia