Mamusie MAJ 2012

marzenieeee faktycznie jakoś tak radośniej się robi jak jest ładnie... oby jak najdłużej się utrzymała

może jak Mężuś wróci uda się pomalować pokoik Jakubka ;)choć i tak wczoraj mi zapowiedział, że po lekturze różnych opinii zamierza mnie na czas malowania "usunąć" z domu i jak ja mam dopilnować żeby było tak jak chcę zwłaszcza, że wymyśliłam sobie namalowanie łąki i nieba... z trawką i obłoczkami... którymi notabene miałam się osobiście zająć

Dba o Ciebie Mąż i sie martwi i dobrze przynajmniej myśli o Tobie bo z tym różnie u facetów Troszke za późno już na to żebyś sama malowała

A my wchodzimy w 9 miesiąc
do 14 maja już niedaleko

misia koniecznie wstaw zdjęcia z sesji!!!
Dotka mnie już też połapują skurcze, ostatnio w nocy mnie silny złapał ale po 30 sekundach puścił i na tym koniec..to mogą być już takie przepowiadające.. I brzuch mam twardy

Aga ja obowiązkowo kupuję monitor oddechu Wiem, że cholerstwo drogie ale w związku, że mi dziecko w rodzinie zmarło na tę śmierć łóżeczkową jestem bardzo wystraszona..

Tragiczna jest dziś pogoda!Leje cały dzień od rana..z lenistwa nie poszłam na krew i siuśki..:)Ale mam za to kołyseczkę już w domku i przemeblowanie małe było Jak wsadzę do niej pościel to zrobię zdjęcie,bo na razie mój małżonek kochany urządził z niej sobie składowisko pierdół

Dotka wiem, że się martwi i że dba o nas od samego początku na to akurat nie mogę narzekać czasem nawet za bardzo cieszy mnie to, ale czasem trochę się z nim droczę i martwię o niego z kolei jeśli np za dużo dźwiga pod "tą naszą górkę".

A co do pokoiku to nie jest jakiś nie wiadomo jak duży czy wysoki... taki trochę kwadrat ok 3,7 m i wysokości od 190 do 164 ok... nie zamierzałam malować "tła" tylko takie pierdołki jak trawa, przecierki ala obłoczki i z filarka który podtrzymuje dach zrobić drzewo... no i ewentualnie mieszać, tudzież sprawdzać i zatwierdzać kolorki całość na razie wygląda jakoś tak... choć zdjęcie robione ponad rok temu i trochę już tam pozmienialiśmy

Martita napisał:

Tragiczna jest dziś pogoda!Leje cały dzień od rana..z lenistwa nie poszłam na krew i siuśki..[/quote]

ha ha ja dokładnie tak samo, gbs już porobione ale zerwać się o 7.00 w taką pogodę to lekka przesada jak dla mnie..
mam nadzieję, że wypogodzi się trochę bo w przyszłą środę idę do lekarza i wypadałoby mieć wyniki

MartiO fajny pomysł z drzewem

ja znowu planuję fotoobraz z dzidziusiem w jakiejś fajnej pozie
akurat mam do tej usługi tani dostęp

Ja juz mam za sobą te badania posiew ok krew jak przed ciażą mocz idealny więc wszystko odpukać jest ok ja się nigdy nie zrywałam u mnie w przychodni do 11 pobierają krew więc zawsze tak na 9-10 jeździłam

Martita Nio ja jutro w 9 miesiąc wejdę

MartiO To można Ci nawet pozazdrościć a pokoik suuuper mam nadzieje że przy drugim dziecku my tez sie juz dorobimy może nawet domu byłoby miło ale wiadomo jak w tych czasach jest :/

Ale moja Córeczka dziśiaj mi rozrabia w brzuszku chyba jej juz bardzo ciasno rozpycha sie strasznie

Labelo a ty jesteś ?? jak te twoje mokrości ??

MartiO myślę, że pomysł z pokoikiem fajny choć Ty chyba faktycznie powinnaś się już oszczędzać.

Dotka co do bransoletki to może faktycznie zbędny bajer, ale z drugiej strony jak sobie myślę o tym co mówiła położna na szkole rodzenia, że kobieta na początku przemęczona, roztargniona to może się przydać, a chyba łatwiej z tym niż robić zapiski w dzienniczku.

Polecam Wam Mamusie nowe wydanie M jak Mama jest w prezencie bardzo fajny poradnik dotyczący karmienia i laktacji. Właśnie czytam... Ja zresztą kupuję co miesiąc bo są bardzo fajne artykuły o ciąży i pielęgnacji maluszka.

Jak tam Wawki spotkanko? Mocno żałuję, że nie zdołałam dotrzeć przez to choróbsko paskudne

ewel7 co do bransoletki... myślę, że wystarczy jakaś zwykła... albo słyszałam też kiedyś w jakimś programie o noszeniu obrączki lub jakiegoś pierścionka na tej stronie z której piersi się karmiło gorzej z zaznaczaniem na tym godzin... ale może jakaś forma wieszanego zegarka np. w miejscu karmienia z ustawianymi wskazówkami?

MartiO A nie za późno na to malowanie? Słyszałam, że pokój dla dziecka trzeba malować co najmniej na 3 miesiące przed narodzinami, żeby farby nie zaszkodziły dziecku...

Ja właśnie wróciłam ze spotkanka. Była akciak i... tylko ona. Szkoda, że nikt więcej nie przyszedł, bo było bardzo miło. Następnym razem napiszcie wcześniej, jeśli Was nie będzie, bo w tej sytuacji nie umawiałybyśmy się w Centrum, skoro obie mieszkamy blisko siebie i mogłyśmy spotkać się np. w Wola Parku...

Co do sesji to w końcu dzisiaj doszła do skutku. Było bardzo sympatycznie i śmiechowo Mam nadzieję, że efekt końcowy też wyszedł super

Dziewczyny, wybaczcie, wczoraj przez caly dzien mialam "mokro", wieczorem podjechalam na izbe i........zrobili ktg, a tu skurcze co 5 min, przyjeli mnie na patologie (i tak mialam skierowanie ze wzgledu na podejrzenie hipotrofii u Malej), no i leze w szpitalu takim sposobem... w nocy bol brzucha,ale skurcze ustapily, dzis ktg i wyszly moze 2-3 skurcze.
Mialam usg,Mala przybrala na wdze,jupi!
jestem na obserwacji, zobaczymy,jej, jak ja nie lubie szpitali:(

labelo Wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki za Was.

labelo doskonale Cię rozumiem. Też leżałam na patologii, dasz radę :*