BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 9 miesiąc temu #342829 przez emma
natmur, dzieki! czytalam twoje pochlebne opinie o tym specyfiku, zdaje sie, ze w temacie dot. wysypki, a nawet znalazlam te masc na allegro i dodalam do obserwowanych, ale w koncu stchorzylam i nie kupilam - mala ma niecale 6 tygodni i szczerze mowiac boje sie jej zaszkodzic :(. sadzisz, ze ten kosmetyk jest bezpieczny dla maluchow? i jesli twoja coreczka miala tradzik to mozesz porownac objawy z moja? jak pisalam u nas pojawilo sie w 4. tyg. zycia, najpierw pojedyncze na policzkach, potem uszkach, teraz sa i na czole, kilka na karku. w ciagu nocy czesc znika, ale pojawiaja sie nowe w nieco innych miejscach. wiekszosc krostek jest jak grudki, pojedyncze wygladaja jak potowki albo wypryski - z bialym albo zotym i juz podeschnietym srodkiem. pod wplywem rozgrzewania krostki czerwienieja, czasem pojawiaja sie tez wokol nich czerwonawe plamki... czytalam, ze taki tradzIk moze utrzymywac sie nawet ok. 4 miesiecy... :dry: kiedy u was zniknely? poradz, co robic, nie chcialabym jej zaszkodzic... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 9 miesiąc temu #342871 przez martyna123
Hey mamusie
U mojego synka też robił się trądzik moja mama kazała mi kupić oliwkę parafinową w aptece koszt około 3 zł no i po paru smarowaniach znikło i dalej nią smaruje i nic sie nie dzieje.
pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 6 lata 6 miesiąc temu #342974 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343034 przez georgette102
hejka,

asiula to super, że w końcu pozbyliście się problemu z pępkiem :) a jeśli chodzi o jajka to ja jem je dość często ale na moją córcię to wcale nie wpływa, ale za to wczoraj coś mnie podkusiło i wypiłam cappuccino (takie gotowe w proszku) - nie dość, że mi było później niedobrze to Majka też płakała i myślę, że to właśnie przez to

my od piątku jesteśmy u moich rodziców i zostajemy do czwartku, ale nam tu dooobrze :) a gdy pakowaliśmy się na ten wyjazd to tak jakbyśmy się wyprowadzali z mieszkania - tyle rzeczy trzeba było zabrać ;)

a jak u Was po świętach?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 6 lata 6 miesiąc temu #343051 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343066 przez gaabrysia
hej;)
w sumie dobrze,że już po świętach - też bym pojadła.. szkoda tylko ,że tata już w pracy ;(
asiula2134 sernik bez rodzynek i szarlotkę bez cynamonu mogłaś jeść.. ale u nas niestety szrlotki nie było a sernik z czekoladą i morelami ;/ ale za to kupiłam w sklepie taki czysty i zjadłam cały kawałek sama ;P Adriankowi nic..

Jajek całe szczęście też zjadłam bardzo mało .. może z jedno. chociaż też słyszałam ,że podobno można.

my łepetynke parafina smarujemy żeby ciemieniuchy uniknąć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343116 przez asiula2134
gaabrysia mówisz, że sernik mozna hmmmmm, jezce kawałek leży i mnie kusi.... mam stracha po ostatniej awarii kupkowej ale być może się skuszę. A czy np ciasto drożdzowe można jeść? Teściowa upiekła mi całą blaszkę, a ja nawet nie ruszyłam :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343131 przez georgette102
asiula ja szarlotkę pierwszy raz jadłam jeszcze w szpitalu 2 dni po porodzie :) a sernik też już nie pierwszy raz i naprawdę nic się nie działo... a więc smacznego :) ciasto drożdżowe myślę, że też możesz spokojnie zjeść

a my właśnie wróciłyśmy ze spacerku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343152 przez gaabrysia
jedz śmiało - smacznego ;) (tylko bez rodzynek)
Ciastem drożdżowym zajadam się od tygodnia, biszkopty i herbatniki już mi się przejadły ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #343157 przez marigra
asiula2134 napisał:

Cześć,
odpadł nam pępek :) dzisiaj rano przy tzw pielęgnacji - hurra!!!

W święta mieliśmy mały problem - mama zjadła jajko, które podobno można i skończyło się okropnymi zielonymi kupami. Miałam stracha takiego, że hej. W ciągu 4h zrobił 8kupek zielonych jak szczypiorek.



o kurcze miałam ten sma problem zielonych kupek, byłam tak na początku przerazona skad taka kupa (u nas wrecz ciemnozielona). Juz sie bałam ze zaszkodziłam malej kropelkami, bo zaczelam jej podawac w piatek a w niedziele własnie taka kupa. Tez podejrzewam jajka - z tym ze ja jadłam tylko przepiórcze, ale jajko to jajko.... Eh ta dieta nas wykonczy.... Dobrze ze chcoiaz mogłam jesc ciasta (na szczescie jablecznik mnie ratowal)

a i gratulacje dla pepka, no nareszcie sobie psozedł gdzie piperz rosnie :lol:

a wogóle u mojej niuni buzia, a własciwie brwi i nad noskiem sie lekko łuszczy - myslićie ze to moze byc pierwszy objaw skazy białkowej...... tak polozna mówiła, ze niby własnie w ten sposób to sie rozpoczyna i teraz juz sama nie wiem.....

Wiecie po swietach (bylismy u rodziców jednych i drugich) moja mała jest tak przelęknieta, ze ledwo zasypia, budzi sie z placzem, co chwile cos jej sie sni:( tak sie martwie, ze ktos ja wystarszyl..... Było tam małe dziecko (2- latek), które krzyczało skakało itp i boje sie ze to własnie przez to.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343170 przez gaabrysia
mam pytanie, co pijecie ?
ja tylko wode i słabą herbate .. ale już mi się to nudzi :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 6 lata 6 miesiąc temu #343186 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343196 przez gaabrysia
my kładziemy czasem udaje się nawet podniesc głowe i niewiem czy to ma jakiś wpływ ale wydaje mi sie ,że lepiej się bąki puszcza ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343350 przez marigra
gaabrysia napisał:

my kładziemy czasem udaje się nawet podniesc głowe i niewiem czy to ma jakiś wpływ ale wydaje mi sie ,że lepiej się bąki puszcza ;)



mozna klasc dzieciaczki od samego pczatku na kilka minut. Malenstwo cwiczy miesnie ramion, karku usztywnia glówke, a poza tym reguluje sobie wlasnie brzuszek. Mi polozna kazala tak klasc przed kazdym jedzeniem i moja niunia juz pieknie przeklada gloqke na boki i podnosi wysoko na kilka chwil.

Piję wodę, herbate, koperek i herbatke na laktacje, aha i jeszcze sok malinowy z wodą. Teraz chce spróbowac marchewke z jablkiem i bananem z wodą i zobaczymy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #343355 przez gaabrysia
a ten koperek pomaga ?
pytanie jeszcze cz\y też ciągle odczuwacie dyskomfort po cieciu ? szwy już dawno zdjęte (co prawda sa jeszcze rozpuszczalne) a blizna mnie szczypie, swedzi i boli przy siadaniu :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl