Mamusie marzec 2012

nasza konsultacja niestety przesunela sie na jutro, bo pani dr zajeta...

nie martwcie sie, dziewczyny, tym tradzikiem, podobno dotyka on ponad 60% noworodkow i szybko schodzi (to znaczy wzglednie szybko - kilka tygodni ). i ufajcie bardziej wlasnym obserwacjom niz lekarzom - chyba ze bardzo doswiadczonym - u nas dwie panie dr zdiagnozowaly uczulenie - jedna na mleko, druga - kontaktowe i wyprawialismy cuda, zeby "odczulic", co okazalo sie niemozliwe, bo byl to tradzik . potowki pojawiaja sie tam, gdzie dziecko moglo sie spocic - czyli raczej na twarzy nie powinny, bo gorecej jest np. w okolicach pieluszkowych. poza tym potowki sa przezroczyste i wypelnione plynem, a tradzik przypomina ten nasz nastoletni - czerwone grudki, czasem z biala albo zolta koncowka - zwykle nasilaja sie na jednym z policzkow lub skroni, jesli dziecko spalo wlasnie na tym boku, a bledna, kiedy jest chlodniej, np. na spacerze .

georgette, a probowalas jej w pozycji pingwina lekko zgiac lapki i przesunac do przodu, zeby sama zalapala? Zośka mniej wiecej kuma, o co chodzi, ale srednio jej sie to podoba, podnosi kilka razy, a potem opada z sil i juz tylko sie wscieka, coz, trzeba cwiczyc .

no to wlasnie Kinga ma takie objawy krostki pojawiaja sie i znikaja, sa czerwone z biala kropeczka

na zdiagnozowaniu tradziku juz sie zawiodlam tzn bardziej moja siostra i jej syn wydala kupe kasy na wizyty, co gorsze stracila pokarm bo lakarze jej diagnozowali jakies dziwne uczuleniai radzili przejsc na sztuczne mleko - nutramigen a po paru tygodniach buzka odzyskala swoj normalny stan

jak dlugo dziennie cwiczycie podnoszenie glowki z malenstwami ???

ewelinda, nam tez kaza przejsc na nutramigen, ale moja mala ma nietolerancje laktozy, ktorej najwiecej jest w matczynym pokarmie, przez to podrazniaja sie jelitka, a na pieluszce pojawiaja sie krwawe glutki , czyli ona slabo korzysta z mojego jedzenia (mimo ze je duzo i chetnie), a ja mam drakonska diete, ktora nie daje rezultatow, wiec mysle, ze przejscie na nutramigen bedzie najrozsadniejsze, moze jak skonczy 3 miesiace, czyli juz niedlugo .
i absolutnie nie przejmuj sie tym tradzikiem. Zosia miala takie 3 tygodnie, ze patrzac na nia, chcialo mi sie plakac i modlilam sie, zeby wszystko, co jest na jej buzi, przeszlo na mnie , balam sie, ze cos jest nie tak, ale wszystko samo pieknie zeszlo, wystarczy tak naprawde przemywac buzie woda, a ze nam tradzik dodatkowo wysuszal skore, stosowalam krem, teraz po tradziku niemal nie ma sladu - zostaly pojedyncze krostki w kolorze skory, ktore w dalszym ciagu jeszcze "migruja" - raz na skroni, raz na platku ucha .

my cwiczymy niestety rzadko, bo jak Zośka spi, to nie mam serca jej budzic, bo robi sie marudna, przed karmieniem nie ma szans - jest tak wsciekla, ze tylko jedzenie pomaga, po jedzeniu nie wolno, a potem zwykle zasypia... jak znajdzie sie odpowiednia chwilka, cwiczymy, ale ciezko zdazyc ze wszystkim .

emma dzieki za rady, mam nadzieje ze ten tradzik szybko minie.

my tez tak wlasnie cwiczymy a bo to spi, to zjadla i juz myslalam ze ja zaniedbuje

.

asiula2134 przemywalam wlasnie Kini buzke rumiankiem ale w Wikipedii wyczytalam ze Nie wolno myć zwykłym mydłem, ani rumiankiem ! i badz tu madry

dziewczyny ale dzisiaj plakalam nad ranem

O 3,40 nakarmilam Kinie i odlozylam po chwili do lozeczka,polozylam ja na boczku bo nie odbila i plecki podparlam kocykiem. malenstwo moje sobie stekalo, ogladalo swiatelko przy swojej niani az w koncu zasnela
ok 5,50 zaczela znowu stekac, moj maz z lozka mowil ciii ( zawsze to pomagalo ) ale mnie cos tknelo i wstalam do niej zobaczyc. Kinia lezala na pleckach i sie krztusila, chwycilam ja na rece, uderzylam w plecki i oddalam Ł bo juz bylam tak wystraszona i rostrzesiona ze nie wiedzialam co robic cale szczescie odbilo jej sie, chociaz jeszcze przez chwilke ciezko bylo jej zlapac oddech
Teraz sie obwiniam no ale z drugiej strony od jedzenia minely dwie godziny .

Cale szczescie skonczylo sie wszystko dobrze

Emma- szkoda ze juz nie karmisz piersią ja bym się chyba załamała..;/ No ale wszystko dla dobra Zosi a czego sie nie robi dla dobra dziecka.
asiula2134 to pozazdrościć że tak ładnie się zagoiłaś chociaż u mnie tez dr nie mial zadnych zastrzezen tyle ze mnie jeszcze ciągną blizny i jak cholera boję się zrobić krok do przodu w sprawie seksu...
ewelinda83 biedna się pewnie wystraszyłaś jak nie wiem co.. moj tak sie raz zachlysnal ale a wtrakcie jedzenia ale jak ja spie i Bartus to jestem bardzo czujna nie wiem co bym zrobila jakbym nie zdazyla mu zpomoca tfu tfu nie gdybajmy akysz zle mysli !!
Ale nie martw się kazdemu się zdarza nie twoja wina ze jeszcze sie odbijalo Kini jak juz lezała musisz ją bardziej na boku kłaść zeby się nie obrocila dzieciaczki są sprytne i silne;)
A my co dzisiaj?
Bartuś słodko sobie spi juz dwie godziny na brzuszku uwielbia tak spać w nocy spi mi osiem godzin dzisiaj jak się obudzil to zjadł kupkę zrobił nie powiem ze jak czasem kupkę robi to ja az sie wystraszam bo tak głosno"dryzda" ;D no więc zrobił tą kupkę przebrałam go i skubany nie chcial spać i zaczął nawijać aghuu auu kocham to jak tak sobie mowi;)
Mam tu jeden filmik jak się cieszy;)
A nasze plany na dziś to spacerek od 15 do 19 conajmniej;D pogoda piękna !! Pozdrawiamy<3


niestety nie umiem swojego glosu usunac z filmku wiec musicie go zniesc;D

hej dziewczyny...u mnie pogorszenie znowu muszę z mała do szpitala jechać bo tego co ma naczyniaka na rączce zaczął jej gnić i te strupy zaczęły odpadać a jak odpadną to zostaje ranna i wtedy przykleja się do ubranka i jak ją przebieram to jej wtedy to zrywam i tak w kółko...dlatego byłam dziś u lekarza i wieczorem z mężem jedziemy do szpitala...mam nadzieję że wszystko będzie dobrze bo nie mogę na to paskudztwo patrzeć...

oo Mariola współczuje i mam nadzieje,że zaradzą jakoś temu bo napewno boli to malutką ;(

Justyna mój synek też sobie gada i się uśmiecha z dnia na dzień coraz "fajniejszy" się robi

Dziś byliśmy na szczepieniu ale ,że adrianek ma lekki katarek przełożona na za tydzień,
Ale mam kawał chłopa ważymy 6200 kg szok więdziałam,że mi ciężko ale że aż tak..

Swoja drogą już nosi ubranka min na 3mc a zdaza się i na 6mc
jak tak dalej pójdzie to 2 cm dziecko wrzucę do spacerówki bo z gondoli wyrasta..

Asia jakie tabletki bierzesz?

.

czesc dziewczyny

emma- wielka szkoda z tym cycusiem.....ehh...kurcze tak mysle, ze sa przeciez krppelki wlasnie na nietolerancje laktozy Delicol ale nie wymadrzam sie lekarz pewnie wie lepiej....

stranger- ale fajnie Bartus gada i jak jezyk wyciaga:), a moja zuzka jak czasem da orkiestre pieluszkowa to slycha ja w drugim pokoju

ewelinda - nam tez sie raz tak w nocy zdarzylo, ze po jedzeniu sie nie odbiła i zachlysnela sie sliną, na szczescie jeszcze nie spalismy, szybko wzielismy ja na brzuszek i zwymiotowała, ale pomoglo, takze nie martw sie, wazne ze bylas czujna...to sie niestety naszym maluchom zdarza... nie sa w stanie same sie jeszcze przekrecic....ale bez obaw jeszcze troche

mariola - trzymam kciki zeby wszystko bylo dobrze

a z lezeniem na brzuchu staram sie ja klasc kilka razy dziennie,ale nie zawsze zdarze, bo wlasnie albo je albo spi albo histeria ale u nas odpukac jak juz pewnie sie chwaliłam mała pieknie pdonosi głowke i trzyma ja sztywno, podnosi czasem raczki i przekreca sie na plecki, ale nie wiem cz to swiadomie, czy glowa ja ciagnie na boki

ja tez po wizycie u lekarza, na szczescie wszystko ok, ale moja doktor nie hciała przepisac tabletek, bo twierdzi ze nawet Azalia i Cerazette przechodza do mleka, moze w małych ilosciach, ale zawsze, wiec zostaje nam prezerwatywa....

a z tym tradzikiem to wiecie, on tak jak ema pisze pojawia sie i sam znika, bo ja w sumie przemywałam tylko wodą niczym innym i rzeczywiscie po odpowiednim czasie znika... mamy juz go zdecydowanie mniej, a krem poilatum kupiłam dopiero teraz. Faktycznie jest super, bo ładnie nawilza i nie podraznia (sprawdziłam na sobie, a mam bardzo wrazliwa skóre twarzy).
Z ciemieniucha nadal walczymy, ale juz lepiej:D

hej

Ja tez biore azalie.
Mam pytanie, czy szczepienia na rotawirusy są obowiązkowe ?

już wszystko wiem to teraz która mama szczepi?