Mamusie marzec 2012

ewelinda myślę, że powodzenie takiej całodniowej wyprawy zależy od pogody, bo innych przeciwwskazań nie widzę

gusiag spacerówka całkiem fajna ale do najtańszych też nie należy

dziewczyny zastanawiam się nad zakupem nosidełka ewentualnie chusty do noszenia dziecka... co wybrać i czy w ogóle kupować? czy wy korzystacie z takich rzeczy? proszę o opinie

Gusiag mi się zbytnio ten wozek nie podobał no ale jak kuzynka dała w prezencie to nie wypada powiedziec ze sie nie podoba a sama sobie wczesniej upatrzylam taki www.bobowozki.com.pl/product_info.php?pr...id=2297&%3CosCsid%3E
No ale co jak z kasa krucho to nie bede drugiego wozka kupowala.
ewelinda83 wow gratuluje odwagi ja sie jeszcze boję cholera a tak mam ochotę ale z drugiej strony zero prywatnosci bo moja mama wchodzi do naszego pokoju nawet o 2 w nocy;D bo mysli ze nie slysze ze maly placze czy cos;)

czesc!
ale sliczniutkie te wasze malenstwa i jakie juz duze!

Zośka znowu dzisiaj od rana szaleje na swojej macie - sciska zabawki, uruchamia muzyczki i plecie trzy po trzy . jestem bardzo zadowolona z zakupu! a wczoraj odwiedzili nas tesciowie, no i byla niespodzianka - tesciowa "o matko, jaka duza, jak urosla przez tydzien , dajcie mi ja koniecznie na rece" - i wziela ode mnie dziecko, a Zośka popatrzyla, popatrzyla i urzadzila histerie, plakala dopoki nie wynioslam jej na rekach do innego pokoju (czyt. poki tesciowa nie zniknela z pola widzenia ). dobry dowcip .

georgette, ja sie tam ciesze, ze mala przesypia mi cale noce . wczoraj spala od 21 do 6. probowalam w miedzyczasie budzic ja na przewijanie i jedzenie, ale nic jej nie ruszylo, wiec odlozylam ja z powrotem i spala. w szkole rodzenia tez mowili nam, zeby nie budzic dziecka w nocy, skoro ladnie spi. gdyby byla glodna, na pewno dalaby wam znac .

a jesli chodzi o spanie nad ranem to ja mam taki sposob, ze po porannej pobudce (zwykle miedzy 5 a 7) zawsze zabieram mala do naszego lozka, daje jej smoczek i biore za raczke. czasem pare razy wypluwa smoczek, wiec cierpliwie podaje jej znowu i po kilkunastu minutach zasypia i spi dalej do 10-11, a ja razem z nia .

Dziewczyny jeśli mogę pomóc w sprawie wózków spacerowych to zajrzyjcie do tego wątku, któy był już wcześniej poruszany na naszym forum www.zapytajpolozna.pl/59-produkty-dla-mam/39511-spacerowka.html Sama mam wózek 2w1 (gondola+spacerówka), ale na wiosnę kupiliśmy lżejszą spacerówkę z której jestem zadowolona www.tosia.pl/sklep/product/p/169/baby,design,sprint.html taki model tylko w innej wersji kolorystycznej

georgette, tez widzialam ostatnio bardzo fajne nosidlo na szelkach, cena wysoka, ale bez szalu (ok. 290 zl), wygladalo to calkiem fajnie i wygodnie, ale na razie sie nie zdecydowalam. zaczelam sie zastanawiac, gdzie w ogole moglabym cos takiego nosic. przychodnie mam pod domem, wiec po prostu zawijam mala w kocyk i niose na reku, a w domu w ogole wydaje mi sie to zbedne. w razie potrzeby odkladam dziecko do bujaczka albo teraz na mate i normalnie dzialam... moze podpowiecie kiedy w ogole mozna tego uzywac? ja nie mam pomyslow. a chusty uwazam w ogole za nieporozumienie. przeczytalam kiedys opinie na allegro, ktora wydala mi sie sensowana, ze sa to metry (okolo 5 metrow) materialu, ktorrych nie sposob szybko omotac, kiedy jest sie samemu z dzieckiem i trzeba dzialac szybko.

Miałąm nosidło ale użyłam je kilka razy. Uważam że to dobra rzecz na szybkie wyjście do sklepu gdy czegoś zabraknie lub spacer z psem. I sama do tego go użyłam raptem 3-4 razy. Na wyjście max 30 min super sprawa bo ręce wolne i wózka nie musiałąm znosi ale nie wyszłabym w nim na długi spacer z dzieckiem. Maluszek po prostu wisi w nich uciskając sobie dolne partie ciała. Cały opatulony wiec i gorąco w nim bo i nasze ciało go grzeje i materiał. Nosidła są o ile pamiętam od 3 mies. życia.

dzieki, sylka! tak wlasnie podejrzewalam... moja mala jutro skonczy 3 miesiace, wiec z tym akurat nie byloby problemu, ale jakos nie widzialam sytuacji, w ktorej byloby mi to niezbedne...

Dostałam je jako prezent. sama nie zamierzałam kupować, ale skoro dostałam to kilka razy użyłam i tylko upewniłam się że to zbedny wydatek. Nie raz widziaąłm jak mamy spacerująw nim i było mi szkoda tych dzieciaczków. Tak jak powiedziałąm na chwilowy wypad wygoda aale na długi spacer odradzam. W chuście dziecko inaczej "siedzi:" i nie obciąza dolnych partii ciałą. Jeśli maiałbym wybierac to wolę chustę. W chuście ciężar ciałą dziecka rozkłada się proporcionalnie i ona je tylko otula a nosidełko to takie wisiadełko, gdzie obciążony jest lędzwiowy odcinek kręgosłupa.

Hej , ale żeście się rozgadały .. czytam i czytam , a końca nie widać

Pociechy prześliczne wszystkie !

co do wózka spacerówki myślę ,że drogi . JA mam taki 2 w 1 ( prawie taki sam tylko srebne felgi i 2011 chyba heh) i zapłaciłam razem z gondolą 1350 reszte dokupiłam oddzielnie
allegro.pl/x-lander-xa-2011-2w1-kolor-ro...opa-i2382604457.html o taki tylko gondola w kolorze.

ale myślę, że szybko bedziemy zamieniać na "parasolki" wygodne woziłam siostrzenice którą się opiekowałam , brałam pod pache i nie dość ,że lekko to wygodnie. Więc osobiście niewiem czy się opłaca.

byłam dziś na pierwszym masażu- zabiegu..(cellulogia) na brzuch bo skóra wisi (zazdroszczę Emma;) ) ale ja miałam ogromny brzuch. i trzeba przyznać,że ten masaż do przyjemnych nie należał. Ale mam nadzieje na rezultaty ;D wykupiłam 6 zabiegów w pakiecie. leżąc tam myślałam "zniosłam poród zniosę wszystko "

gabi, zazdroszcze zabiegow . no i daj znac, co z tym spacerem, chociaz prognozy slabe na ten tydzien...

ja probowalam dzisiaj robic brzuszki... zrobilam 20 i wymieklam, myslac sobie, gdzie sie podzialo to cialo, ktore robilo 500...

hej wam u nas jakoś leci...ja mam taki wózek xarchiwum.pl/wozek-x-trall-3w1-przesylka...tis-i1313496212.html
i jestem z niego bardzo zadowolona...a tak to u nas jak na razie nie jest źle...jutro na kontrole do lekarza mamy...

Nie ma czego ..boli okropnie :/ wolałabym mieć mój brzuch z przed ciąży ...
ja po pierwszych 20 brzuszkach miałam mega zakwasy... więc nie szalej ;D a na steperze po 10 min jestem mokra okrutnie, a mięśni ud też nie posiadam. chyba trzeba chodzić na basen , rower..tylko kiedy ?
swoja drogą chyba się wybierzemy z Adrianem na basen jak się cieplej zrobi spacerkiem możemy iść, ma frajdę w wannie więc może i basen się spodoba.

spacer? nast tydz mamy popołudniami tatę w domu więc może za dwa.. może sie rozpogodzi na dobre

500 brzuszkow ja to przy 50 wymiekalam a teraz to nawet nie probuje jednego zrobic

ja tez sie zastanawiam nad nosidelkiem lubimy sie wybrac na jakies wycieczki gdzie nie zawsze darady sie wozkiem pomiescic tak jak np teraz Szklarska nad ktora sie zastanawiam. tylko nie wiem jaki kupic, ceny sa rozne ? moze ktos cos poleca ?

emma napisał:

a jesli chodzi o spanie nad ranem to ja mam taki sposob, ze po porannej pobudce (zwykle miedzy 5 a 7) zawsze zabieram mala do naszego lozka, daje jej smoczek i biore za raczke. czasem pare razy wypluwa smoczek, wiec cierpliwie podaje jej znowu i po kilkunastu minutach zasypia i spi dalej do 10-11, a ja razem z nia .

emma chyba wypróbuję twoją metodę, bo Maja jak budzi się po nocy to już nie chce zasnąć do następnego karmienia a jeszcze przydałoby się pospać po 4-6 (bo w tych godzinach się budzi)

gabi a ja tak ci zazdrościłam tego masażu, ale chyba nie było czego no chyba, że efekty będą powalające

chyba na razie nie będę się rozpędzać z zakupem nosidełka/chusty, bo nie wiem czy faktycznie jest mi to potrzebne

witajcie

lecicie z postami jak szalone:)

w sprawie wózków - my mamy 3w1 firmy Tako - jestesmy zadowoleni, chociaz mała powoli wyrasta juz zfotelika.

w sprawie nosidełek i chust - chusty nigdy mi sie nie podoaly i nie zamierzam jej kupowac, bo boje sie o trzymanie materiału - taka moja schiza , o nosidełku nie myslelismy, ale ostatnio dostalismy w prezencie, wiec skoro juz jest to pewnie je czasem wykorzytsamy wlasnie podczas zakupów. o takie allegro.pl/listing.php/search?string=zaffiro&category=83684

ewelinda - ja mysle ze spokojnie mozecie wybrac sie w gory, wiadomo ze zabierzesz niezbedne rzeczy dla maluszka, wiec czemu nie:)

gaabrysia - wycierpisz sowje, ale moze brzuszek bedzie ladny:), ja jakos nie mm zapału do robienia brzuszków, a flaczek wisi