Mamusie marzec 2012

Ja bym podała paracetamol, nie zaszkodzi. A moze pomoże i spokojnie sobie zasnie.


Zobaczcie czego to dla dzieci nie wymyślą
allegro.pl/ShowItem2.php?item=2381350295...id=16&ars_rule_id=84

poszukuję wiekszej wanienki dla mojego wielkoluda

Cześć dziewczyny
mam pytanie czy Wasze maleństwa często w ciągu dnia siadają oczywiście nie same tylko jak wy im pomożecie bo mój cwaniak woli już siedzieć i wszystko oglądać tylko mnie się zdaje że to za wcześnie i boję się że źle robie ? pozdrawiam

proponuję sadzać go w leżaczku takim na wpół leżącym mój uwielbia wtedy właśnie wszystko może obserwować ,a na siadanie zdecydowanie za wcześnie.

gabrysia teraz mi mala zasnela, ale jak sie obudzi i temperatura dalej bedzie to jej podam mala dawke paracetamolu

wanienka przesliczna i cena tez ale nie powiem ladny bajer

martyna123 na siadanie moim zdaniem zdecydowanie za wczesnie, dzieci powinny siadac dopiero ok 6 miesiaca.

ewelinda83 napisał:

rano bylam zadowolona z mojej corci ze tak dzielnie zniosla wczorajsze szczepienie i caly wczorajszy dzien i noc przespala jednak dzisiaj juz bylo gorzej caly dzien jest marudna i spi po 10 minut i jeszcze ma temperature 37.5 a pielegniarka kazala dopiero paracetamol podawac jak bedzie miala powyzej 38

Ewelinda mi pediatra powiedział, że paracetamol po szczepieniu mogę podać zanim pojawi się gorączka a już będzie płacz.. żeby dziecko nie męczyło się bezsensu

.

asiula2134 ja tez sobie nie wyobrazam chrzcin w domu po pierwsze nie mam az takich warunkow lokalowych zeby pomiescic ponad 20 osob, a po drugie szkoda rak do pracy tak jak mowisz kelner poda, posprzata a i finansowo wyjdzie tak samo, bo jak by zliczyc potrzebne produkty, do tego prad i gaz i jeszcze prace ktora musisz wlozyc w przygotowanie tego przyjecia to lepiej zaplacic, siedziec i cieszyc sie chwila z cala rodzina
u nas alkohol ma byc ( tescie maja o to zadbac ) ale napewno nie pozwole zeby bylo duzo tego alkoholu bo nie chce ze chrztu zrobic jakiejsc imprezy ... ale jak dla mnie moglo by go wcale nie byc

A my chrzciny zrobimy może za rok, nie ma na razie jak. Chcemy wrócić do Polski i tam bez pośpiechu zrobić chrzest. Nie wiem nawet, czy pozwolą nam ochrzcić dziecko bo nie mamy kościelnego

hej,

dziewczyny dla nas szczepienie to przeżycie wręcz traumatyczne podczas szczepienia mała wrzeszczy tak, że nie można jej uspokoić, ale wieczorem też dała taki koncert, że nawet jej nie wykąpałam na noc a na zmianę biegaliśmy z T. i nosiliśmy ją na rękach zanim zadziałał paracetamol

ewelinda nam pielęgniarka też doradziła, żeby nie czekać z czopkiem na gorączkę czy nawet wielki płacz, tylko po prostu podać, żeby dziecko się nie męczyło - wczoraj małej podaliśmy dwie dawki jedną zaraz po szczepieniu a drugą wieczorem

gaabrysia no powiem Ci moja droga, że dzieci też zasługują na odrobinę luksusu a tak poważnie dla mnie to już mała przesada, bo maluszek chyba nie doceni walorów takiego wynalazku

martyna ja też uważam, że na siadanie jest jeszcze za wcześnie

asiula jeśli chodzi o alkohol to dla mnie mogłoby go wcale nie być (ani ja ani T. jakoś specjalnie za nim nie przepadamy - no chyba, że winko od czasu do czasu lub piwko w letnie dni) ale wiesz jak to jest w naszej polskiej tradycji... no cóż myślę, że goście powinni zachować umiar w spożywaniu tego trunku ze względu na okazję z jakiej przygotowane jest przyjęcie

gusiag my też nie mamy kościelnego i nie możemy go wziąć ale nie biorę takiej opcji pod uwagę, że nie ochrzczą nam dziecka

u nas wczoraj maly caly dzien po szczepieniu zachowywal sie normalnie smial sie na wieczor mial 38 * dalam mu czopek cyca i poszedl spac;) chcialabym zeby kazde szczepienie tak znosil;)
Georgette wybacz ze spytam ale czemu slubu nie mozecie wziac? ja wrecz marze o slubie...

a czytałaś może o tym cyrku co teraz chcą urządzić księżą, żeby niby zmniejszyć liczbę rozwodów.. tylko mi się wydaje, że spadnie liczba ale ślubów kościelnych..

nie możemy, ponieważ jestem rozwódką i z pierwszym mężem miałam ślub kościelny

gusiag napisał:

a czytałaś może o tym cyrku co teraz chcą urządzić księżą, żeby niby zmniejszyć liczbę rozwodów.. tylko mi się wydaje, że spadnie liczba ale ślubów kościelnych..

nie, a co wymyślili?

ehh to przykro mi;/
Moj tato tak mial tyle ze juz jego pierwsza zona nie zyje wiec moze z moja mama wziac kosciele bo od dawna maja tylko cywilny.

bartus0603.aguagu.pl/zdjecie/pokaz/251395/niemowlak

georgette102 napisał:

gusiag napisał:

a czytałaś może o tym cyrku co teraz chcą urządzić księżą, żeby niby zmniejszyć liczbę rozwodów.. tylko mi się wydaje, że spadnie liczba ale ślubów kościelnych..

nie, a co wymyślili?

Narzeczeni, którzy planują zawrzeć związek małżeński w kościele powinno uzbroić się w cierpliwość. Kościół Katolicki wprowadza zmiany przepisów w udzielaniu ślubów kościelnych. Żeby wziąć ślub kościelnych trzeba będzie załatwić określone formalności. Kurs przedmałżeński przed ślubem będzie trwał nie 10 godzin, a 6 miesięcy. Poza tym przyszli małżonkowie będą musieli wypełnić ankietę, w której odpowiedzą na pytania dotyczące ich cielesnego pożycia.

poczytaj, teraz nie mogę znaleźć tego konkretnego artykułu w którym wymienione były wszystkie zmiany..