BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #398490 przez Tee
Marigra- jako że jestem butlową mamą to pisałam o tych zupkach… wiem że niektóre z was są „mamuśkami mlecznymi „ i inaczej podajecie gluten. Nie mam nic przeciwko – każda metoda dobra byleby skuteczna. Ja wyraziłam jedynie moje zdanie na temat podawania kaszki z łyżeczki- bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam ze georgetta102 podaje sam proszek… oczywiście jak już wcześniej napisałam każda metoda dobra byleby skuteczna--- cytat „marigra myślę, że to nawet sensowny sposób podawania kaszki, bo ja w ogóle tego nie rozumiem, że wszędzie zalecane jest dodawanie kaszki do zupek jarzynowych niemowlętom po 4-tym miesiącu skoro do ukończenia 6-stego miesiąca zaleca się karmienie wyłącznie piersią sami sobie zaprzeczają tak więc podaję pół łyżeczki po karmieniu, bo przypuszczam, że 100 ml to już dziecko w tym wieku wypija; można ewentualnie potrząsać dzieckiem jak szejkerem i się wymiesza ” … ale chyba jednak źle zrozumiałam i koleżance mogło chodzić o przyrządzony proszek :laugh: tak więc przepraszam za pomyłkę.

gapa ze mnie ;) ;)

rozstępów na brzuchu nie mam ale za to mięśnie nie te...i jakby tłuszczyku więcej!!!!!!! ehhh
Ja uszy przekłułam dopiero w wieku 24 lat… tak więc dopiero niecałe 3 lata mam dziurki… tylko troszkę poszalałam i od razu po dwa w każdym uchu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #398494 przez mariola2041
hej dziewczyny...u mnie jak na razie do przodu...Zosia robi postępy i dogania już swój wiek...dziś jadła marchewkę pierwszy raz i szczerze nie za bardzo jej się podobało bo zamiast jeść to ona się śmiała i wypluwała wszystko...a u mnie waga to masakra 160 i 70 kg lecz się nie przejmuje jak na razie bo maż powiedziała że mam rok żeby zgubić ale jeśli mi się nie uda i tak będzie mnie kochał tylko żebym chodziła na długie spacery więc dziennie robię 10 km z Zosią...ale i tak muszę z nią dalej na terapię chodzi...wszystko jest ok tylko jak będziemy ćwiczy będzie w pełni rozwinięta bo podejrzenia są porażenia mózgowego i może czegoś w pełni nie robić...

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #398538 przez gusiag
hej dziewczynki.
już czuję się lepiej, organizm musi się do tych leków przyzwyczaić. Dziś w nocy wstałam do małej normalnie i wszystko nie boli aż tak jak bolało. Okres po miesiącu i tygodniu zaniknął chyba już na dobre. Leki biorę właśnie z tego względu żeby mi się to wszystko unormowało bo dwa okresy takie długie pod rząd to nic fajnego i trzeci wolałabym już króciutki.. ale dzięki że się martwiłyście :kiss:

Mariola cieszę się, że Zosia robi postępy oby tak dalej.

Moja Ola dziś kończy 5 miesięcy.. czas strasznie szybko leci. A do siedzenia rwie się niesamowicie, z bujaka chce wstawać, z fotelika do karmienia prawie wysiada. Już z niej oka spuścić nie można :)

Emma zazdroszczę że chodzisz na tą siłownie tak regularnie i na tak długo! Ja póki biorę te leki nie mogę pozwolić sobie na żaden wysiłek, więc póki co muszę odpuścić na 2 tyg. Ale ja jak idę to robię intensywny trening 30min i tyle. Ledwo po tym wracam do domu ale przed ciążą też tak ćwiczyłam i było ok więc myślę, że jak już regularnie zacznę chodzić to wystarczą mi te 30min treningi.

Marigra witamy po urlopie :) oby Zuza wróciła do swojego rytmu!

Tee ładnie wyglądałaś :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #398599 przez aisod
Witajcie!

My dziś na szczepienie się wybieramy... Oby nie było gorzej niż ostatnio ;)
Od trzech dni mały coś smęci, nie chce za bardzo jeść i trochę go brzuch boli... Oby się nie przyplątało jakie chorubsko. Dobrze, że do doktora idziemy to nas sprawdzi :D

Co do kolczyków na chrzciny to ja jestem za. Ja dostałam złote kolczyki od babci, a uszy przebiłam dopiero jak 17 lat miałam :D. Do tej pory je noszę, uważam, że taka pamiątka jest bardzo fajna. Szybko się nie zniszczy przynajmniej :silly:

Mariola trzymam kciuki, aby podejrzenia się nie sprawdziły :) Dobrze, że się śmieje z marchewki, a nie płacze... :blink:

Gusiag dobrze, że już lepiej się czujesz, bo faktycznie trochę strachu nam narobiłaś :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #398653 przez ewelinda83
Tee bardzo ladnie wygladalas :) ja mam w szfie kilka sukienek ale jak juz wspominalam nie wszedzie sie dopinaja :angry: na kolejna szkoda mi kasy no ale chyba wyjscia innego nie bede miala :) :(

mariga ty po wakacjach a my przed :lol: juz sie nie moge doczekac :)
ciekawe jak Kinga zniesie lot samolotem i wogole zmiane otoczeniam klimatu :S
oby byla tak usmiechnieta jak Ola od Gosi :)

Gosia juz 5 miesiecy :ohmy: ale ten czas leci ... po dzieciach dopiero widac :)

Mariola dobrze ze Zosia robi postepy i ze macie tam dobra opieke , mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #398671 przez emma
dziewczyny, ciesze sie, ze watek troche odzyl, bo juz sie balam, ze bedziemy go grzebac! :silly:

aisod, powodzenia na szczepieniu, oby jak najspokojniej! a co do kolczykow, to chyba nikt nie mial obiekcji co do takiego prezentu, bardziej do przekluwania uszu takim kilkumiesiecznym maluchom - niektorzy praktykuja, ja bym sie bala i tyle, chociaz sama mialam kiedys 5 dziurek w jednym uchu (zostaly 4, jedna zarosla ;)).

marigra, witaj po przerwie, nie martw sie, Zuzia na pewno niebawem znow zlapie rytm, w tym wieku powroty do domu zawsze sa trudne, znam to :). my wyjezdzamy 2 sierpnia i tez na 3 tygodnie, pewnie skonczy sie podobnie ;). a 29 sierpnia - do pracy... ehh... :dry: tesknic bede, na pewno, ale jak piszesz to tylko 3 dni, Zosia zostanie z tesciami, wiec krzywda jej sie nie stanie, a my troche odsapniemy ;). ja tez nie jestem taka mama-kwoka co zawsze dziecko musi wszedzie zabierac :). chetnie sama spotykam sie ze znajomymi albo ide na silownie, jak maz ma czas i sile, zeby sie zaopiekowac malutka. mysle, ze to pozwala sie fajnie zresetowac i wrocic do pieluch z nowa energia! :laugh:

Tee, fajnie wygladalas! mam podobna sukienke, tylko ze czarna i z wiekszym dekoltem. do tego cieliste zamszowe szpilki i lososiowe bolerko - tak jak na rocznicy dziadkow (taaak, zestaw na kazda impreze rodzinna ;)) - jak na zdjeciu - tylko nie badzcie za surowe w ocenie - to bylo 2 miesiace temu i od tego czasu mam na szczescie 4 kg mniej ;).

mariola, trzymam kciuki, zeby ze zdrowiem Zosi wszystko bylo ok! ma jeszcze czas, miejmy nadzieje, ze okaze sie zdrowiutka! :laugh:

gusiag, jesli chcesz spalic tluszczyk, polecam ci treningi, ktore trwaja co najmniej 45 minut - bez przerw - to nie musi byc bardzo intensywny wysilek, tylko np. bieg, szybki marsz, rowerek itp. wazne, zeby nie trwal 30 minut, bo cialo potrzebuje na rozgrzewke ok. 40 minut, dopiero po tym czasie zaczyna sie spalanie tluszczu :).

butelkowe mamusie, mozecie napisac mi, ile razy i jaka ilosc wypijaja wasze dzieci na dobe? Zosia wypija 170-180 ml 6 razy na dobe i chcialabym porownac z wami :). jak daje jej wiecej jednorazowo, to tez chetnie wypija, tylko ze potem bardzo duzo ulewa, wiec nie wiem, czy jest sens... :dry:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #398675 przez Tee
zuza wypija 150 x5 co 4 godziny w ciągu dnia a potem robi sobie długą przerwę i od 4 (nad ranem)do 11 nie pije mleczka... daje jej w tym czasie herbatkę lub marcheweczkę- mleka nie chciała. parę razy wylałam i teraz już nie podaję. Moja Zuza nie ulewa- czasami tylko jak ją zaszybko na leżaczek położymy lub za brzuszek "pociśniemy" to troszkę poleci... waży 6750g i wg naszej lekarki to za dużo :cheer: ma 67 cm... tylko że powinna inaczej przybierać bo urodziła się z niską wagą. teraz po pół roku nie podwoi tylko potroi swoje wyniki... :ohmy: ale jak ja mam ją odchudzić!!!! nawet nie zamierzam. (nie mówiła nic o odchudzaniu ale wspomniała że troszkę za dużo w tym miesiącu przybrała- ponad kg). Myślałam, że ją za często lub za dużo karmie ale chyba nie???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #398677 przez emma
Tee, wrzucil ci sie ponownie ten sam post, tylko ze teraz jest ukryty ;)
o, juz zniknal! :)
to malutko wypija, no ale jest troche mlodsza od Zośki i moze ta marchewka tak sie zapycha :).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #398681 przez Tee
jak nie dawaliśmy marchewki (dajemy od tygodnia)to też miała taką długą przerwę... teraz staram się trochę herbatki lub marchewki w tym czasie przemycić. :) nie wiem czemu taką długą przerwę ma miedzy nocnym a rannym karmieniem.. śmiejemy się że mogłaby w nocy ją mieć to byśmy przynajmniej pospali :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #398690 przez ewelinda83
z tymi kolczykami to tez o to mi chodzilo :blink: na prezent jak najbardziej sie nadaja, fajna pamiatka :) ale na przekluwanie ja mam nadzieje wytrwac do roczku :blink:
ja mam w uszach po :ohmy: 8 dziurek :ohmy: :blink: ale dla Kingi chce byc surowa pod ty wzgledem :silly: przynajmniej narazie :) cala ciaze nie nosilam kolczykow, ale w zeszlym tygodniu cos mnie naszlo i spowrotem je powkladalam ( na chrzciny wyciagam )

emma bardzo ladnie i szczuplo wygladalas :) a teraz jeszcze 4 kg mniej :side:

zaraz zabieram sie za skakanke :blink: 40 minut :ohmy: sprobuje tyle pocwiczyc jak podniose moje dupsko sprzed komputera :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #398715 przez aisod
ewelinda83 napisał:

z tymi kolczykami to tez o to mi chodzilo :blink: na prezent jak najbardziej sie nadaja, fajna pamiatka :)

a myślałam, że pisałaś, że Ci przeszkadzają w prezencie... no cóż tak to jest być blondynką :silly: Oczywiśvcie co do przekłuwania to się zgadzam, że najlepiej poczekać, aż dziecko samo będzie chciało :)

My już po szczepieniu. Michaś waży już 7 kg i ma 67 cm... normalnie byłam pod wrażeniem :D a cały czas się zastanawiałam dlaczego już się nie mieści w rozmiar 62 :side: Pytałam się o wprowadzanie innych pokarmów i mi doktorka powiedziała, że jeśli tak ładnie będzie przybierać to mamy czekać do 6 miesiąca... Nawet kaszki nie trzeba wprowadzać :unsure: sama już nie wiem...

Ja kilogramy zrzucam bujając i huśtając Miśka :D Przynajmniej on też ma z tego radochę ;) Najbardziej lubi jak się mu robi samolot trzymając go na nogach, a ja wtedy ćwiczę mięśnie brzucha :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #398818 przez ewelina.zak.1991
hej! oj zazdroszcze Wam tej silowni... niby gruba nie jestem ale lekki flaczek na brzuchu pozostal... Moj Michas tez bardzo dobrze przybiera i z wprowadzaniem nowych pokarmow sie wstrzymam do 6 miesiaca. w piatek szczepienie wiec przypuszczamy z mezem ze pewnie waga wybiie 8kg;) jesli chodzi o rytm dnia hmmm to jest w miare uregulowany ale w nocy to jest bardzo roznie;) my chrzciny robimy pod koniec sierpnia i tez nie wiem w co sie ubrac;(

Moje maleństwo !!!:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #398881 przez gaabrysia
Zaglądam.. i ku zdziwieniu tyle czytania.. ;))

hmm i teraz nie wiem od czego zacząć.
Z kolczykami problemu akurat nie mamy, ale myślę że lepiej poczkać jak dziecko samo będzie chciało..

Emma kobieto jak ja Ci zazdroszczę przede wszystkim motywacji do ćwiczeń...
po drugie ,że tak lekko podchodzisz do zostawienia Zośki i stwierdzam że jestem tą mamuśka kwoką czy jak Ty to tam napisałaś :lol: we wrzesniu jak pisałam mam wesele, i Adrian zostaje z babcią (też wiem,że będzie ok) i już teraz o tym myślę ..(ostatnio w nocy wymysliłam ,że to ona do nas przyjdzie spać,żeby on się lepiej czuł;) ) a powrót do pracy odkładam na późniejsze "zamartwianie"

My wizytę i szczepienie mamy dopiero 08.08(urlopy w przychodni), ale jak ostatnio zważył się sam a później z Adkiem wyszło ponad 8kg..:)

Do siadania się nie rwiemy , no może w foteliku w aucie..

Samolot na wyprostowanych rękach.. ostatnio odkryta bardzo fajna zabawa -chichramy się w głos ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #398982 przez emma
Tee, Zosia tez robi sobie przerwe w jedzeniu, ale wlasnie w nocy - na szczescie. zwykle ostatni posilek zjada okolo 22, a nastepny miedzy 5 a 8, zalezy od dnia :).

ewa, po 8 dziurek?? wow, chyba jestes rekordzistka - mysle, ze w takim razie bedzie ci trudno zachowac "surowosc" w tym wzgledzie ;).

aisod, jak lekarz radzi zaczekac, zaczekalabym. poza tym zawsze sie mowilo, ze na piersi nowe pokarmy od 6. miesiaca i jesli dziecko ladnie przybiera, to znaczy, ze taka dieta mu sluzy - po co kombinowac? :)

gabi, kochana, jakbys miala taki tylek jak ja, motywacja do cwiczen by sie znalazla :silly: a z kolei gdybym ja byla takim chudzielcem jak ty - jadlabym piernik i tylko piernik! :blink: co do Zosi to bardzo ja kocham, ale czasem potrzebuje odsapki, a jak sie na troche oderwe, jestem znosniejsza - dla calej rodziny :). z moja tesciowa znamy sie ok. 12 lat i bardzo jej ufam, wiec nie mam oporow, zeby zostawic jej Zosie na kilka dni - bardziej boje sie raczej tego, ze to Zosia da im popalic, a oni nie beda wiedzieli, co robic w razie histerii ;).

my szczepienia i bioderka mamy w przyszlym tygodniu. gabi, dawaj znac, jak zechcesz na kotleta albo do parku! :lol:
dobrej nocy dla wszystkich! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #399005 przez ewelinda83
emma mam nadzieje ze z tymi kolczykami jednak troche mi sie uda :blink: ja swoje zaczelam robic w podstawowce, juz teraz bym nie zrobila tyle, ale jak widac pozbyc sie ich tez jeszcze nie potrafie :S :)

pamietacie ten pesymistyczny artykul ? ja go wlasnie odebralam w ten sposob, ze na dziecku swiat sie nie konczy i mamy prawo miec czas dla siebie i na swoje przyjemnosci tak jak kilka dni wakacji :blink:

kolezanki ze szkoly planuja spotkanie po latach wiec Kinga tez raczej zostanie pod opieka babci a mama pojdzie sie rozerwac :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl