- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
Życze wszystkim zdrowia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
czytam, co u was i staram sie byc na biezaco
u mnie raczej pracowicie , jak przezyje ten poniedzialek i wtorek, to mozna powiedziec, ze bede miec ten tydzien z glowy .
Zosia nam rosnie wesolutka. pelza po calym domu, wklada palce do gniazdek, wlazi pod sotly i szafki i wklada do buzi wszystko co znajdzie, zwlaszcza moje klapki - musimy miec oczy dookola glowy . probuje tez czworakowac, chociaz jeszcze jej ciezko, wiec zwykle robi jeden-dwa "kroki", a potem giba sie w przod, tyl i na boki, opada na brzuch i pelznie albo sie turla - bo szybciej , czasem wyglada to komicznie . spryciula potrafi usiasc tylko z pozycji pollezacej, a jak jak poloze na podlodze, to tylko unosi glowe, wiec staram sie, zeby raczej byla na ziemi, w lezaku siedzi tylko po jedzonku. z jedzeniem zaczelysmy troche eksperymentowac, bo oprocz marchwi, dyni, ziemniaka, jablka i banana, do menu weszla mleczna kaszka z biszkoptami - mleko i gluten, na razie czekamy na efekty - mam jednak nadzieje, ze nic sie nie wydarzy i moje dziecko bedzie "uleczone" - prosze, trzymajcie kciuki za Zosie!
gabi, caluski dla Adrianka! to juz prawie mezczyzna! trzymajcie sie cieplo i oby wszystkie katary poszly precz!
aisod, nie wiem, czy cie pociesze, bo jak widzialam chocby slad sluzu w kupie (mam hopla na tym pnukcie po naszych przejsciach i szpitalach...), odstawialam nietolerowany przez jelitka pokarm. ostatnio stalo sie to, kiedy po 4. miesiacu podalam marchewke. podawalam 5 dni, potem zaczal pojawiac sie sluz. odstawilam i poradzilam sie lekarza. kazal odczekac 3 tygodnie i sprobowac z jablkiem, a po 2 tygodniach znowu marchew - tak zrobilam, sluzu juz nie bylo!
gusiag, piekne zdjecia! cudnie wygladacie razem, ty sliczna, a Ola taka wesolutka i dzielna!
asia, nie przejmuj sie, Zosi tez jeszcze nie spieszno do samodzielnego siadania . no i pamietaj, ze chlopcy zwykle troche wolniej sie rozwijaja, takze motorycznie. ruchliwosc zalezy tez czesto od wagi dziecka, zwykle te wieksze, sa wiekszymi leniuszkami . moj maz jako niemowlak byl baardzo konkretny , nie siedzial i nie chodzil podobno nawet jak skonczyl rok, tylko ze 2 miesiace pozniej - teraz problemy z chodzeniem ma rzadko - po imprezach integracyjnych .
strangerwold, fajnie, ze sie odezwalas, nam tez ciebie brakuje! ciesze sie, ze tak wam dobrze razem! powodzenia na swoim!
dobrej nocy!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
ewelinda, wracaj i opowiadaj, co u was!
gabi, jak plany na przyszly weekend? bedziemy z Zosia same, bo tata na szkoleniu... ma byc cieplo, moze wpadniecie do nas albo chociaz jakis wspolny spacer, hmm?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Emma trzymamy kciuki za Zosię
A co do spaceru to jeszcze zobaczę wstępnie jestem chętna , ale z dugiej str to ostatni weekend przed powrotem do roboty.. ale może chociaż na spacerek skoczymy ;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tee
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 356
- Otrzymane podziękowania: 0
Gratulacje dla Bartusia- dołączył do grona uzębionych
U nas dalej w tej kwestii braki
Skończyły mi się „wakacje” (taki żarcik bo macierzyństwo to ciężka praca )…. Jutro pierwszy dzień!!!
Od razu szkolenie. Nie będę widziała mojej córci od 7 do 19!!!!! Jak ja to wytrzymam… no nic jakoś trzeba będzie. Myślę, że najtrudniejszy będzie pierwszy tydzień, potem jakoś się „dostosuje” do nowych warunków!!!
Dziś planujemy wyjazd na basen, dawno nie byłyśmy i nie wiem jak Zuza zareaguje ale pewnie będzie dobrze… bardzo lubi się pluskać w wanience to i w większym baseniku będzie miała pole do popisu…
Mamy podajecie kaszkę napiszcie jak wasze dzieci na nią reagują – ja osobiście u Zuzy nie zauważyłam niepokojących objawów
Odezwę się wieczorem
Pozdrawiam was serdecznie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
Tee- ale Ci współczuje 12 godz bez swojej kruszynki masakra.
Gabi- Powodzenia w pracy.
Asia- już się kaszki nie przydają ale dzięki że znalazłaś mi to może kiedyś skorzystam bo narazie mamy na coś uczulenie.
Emma- Zosia miała alergie na pokarm bo u nas chyba zrobiła się skaza białkowa jutro jedziemy do lekarza narazie mamy objawy szorstką buzie plamy na nogach swedzenie głowy i śluz w kupce co ja mam mu dawać jeść jadl wszystko już i tu nagle takie coś mleko odrzucił nie pije 3 dni kaszki mam co nie ma mleka ryżowo kukrydziną z bananem mieszam lub jabłkiem bo samą nie chce jeść no a po za tym co na noc żeby się najadł ?? Dzięki za odpowiedz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
asiula - zdrówka dla KAcperka, mam nadxieje ze juz lepiej....a mama kolegi nie mogła powiedzieć ze jest przeziebiony???uwielbiam takich ludzi....
gabi - a Wy jak sie czujecie?? Adrianek widze lepiej, mam nadzieje, że ty tez już możesz oddychac pustym nosem.. A jak mleko kupiłaś nowe?? zjadł???
emma - kobito, ty widze wrzuciłaś 5 bieg po powrocie do pracy... a Zosia już pełzaczka widze:) świetnie sie rozwija. a sama juz siedzi???czy tylko w lezaczku? a juz wiem doczytałam dalej hihih jeszcze nie siedzi. ppoprosuimy oczywiscie zdjęcia aktualne
Tee - wy juz kolejny raz na basenie a my sie jeszcze ani razu nie wybralismy. Pieluchy czekają, a nam czasu brak bo wiecznie cos. Jutro bedziesz miała chrzest bojowy z tym szkoleniem, całydzien bez dziecka....
ja wracam do pracy od 1 pażdziernika wiec jeszcze tydzien, ale zobaczymy jK TO BEDZIE WSZYSTKO. Niby pół etatu, ale....
martyna -ojojoj, nie wiedziałam, ze skaza białkowa moze sie "ujawnic" nawet w tym wieku, myslałam, ze tylko na pcozątku....koniecznie idz do lekarza....byc moze dostaniesz to mleko co Zosia emmy.. Ja narazie bym podawala włąsnie te kaszki bezmleczne tak jak dajesz, zeby zjadł cokolwiek, a jutro juz bdziesz wiedziała co dalej....ehh biedactwo, ciagle was cos meczy... buziak od cioci i koniecznie daj znac co sie dowiedziałaś.
a wogole jak was czytam to wy juz macie bardzo "bogate" menu...my to tylko jemy obiadki, owocki i pijemy soczki....wczoraj próbowałam dać pół żółtka (rozgniecionego widelcem)razem z obiadkiem, to mała sie tak krztusiła, ze wszystko mi zwymiotowała....no i teraz sie zastanawiam, jak zmiksowac pół żółtka przeciez nic mi nie zostanie....bo obiadki mamy sloikowe...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
wczorak wrocilismy a Kanarow pogoda byla przecudowna, slonko, piasek i woda
Kinia uwielbia kapiele czula sie jak ryba w basenie i oceanie, jak tylko widziala wode to tak kopala nozkami ze ciezko bylo ja utrzymac
troszke wypoczelismy
a teraz czas na nasza rzeczywistosc .... zimno i deszczowo wrrrr
za tydzien wracam do pracy, mam strasznego stresa jak na poczatku mi brakowalo pracy tak teraz bym jeszcze sobie posiedziala w domu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Ewa no proszę to się wywczasowałaś, super, ale powiedz jak wszystko znosiła Kinia, spała dobrze? jedzenie mieliście dla niej ze sobą? jak wszystko wygladało? cieszę się że sprawa taty lepiej.
Emma no to masz poza pracą bieganie w koło Zosi, ja za Olą biegać jeszcze nie muszę i na razie się cieszę
Stranger gratulacje zęba!
i pytanie od razu to zębiastych mam. Czy czułyście coś pod palcami na dziąsłach, że coś tam twardego jest czy nic nie było czuć?
bo ja nic nie widzę ale tak jakbym czuła, a moja Ola marudzi i próbuje się podrapać po dziąsłach nawet jedząc, rzuca się na łyżkę jak pies na kość.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tee
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 356
- Otrzymane podziękowania: 0
Szkoda mi tego czasu- Zuza tak szybko rośnie- ale nic na to nie poradzę! Mam nadzieję że szybko przywyknę do nowych warunków.
Ewa zazdroszczę wakacji… morze, plaża… ehhh się rozmarzyłam!
STO LAT I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SZYMONKA
Gosiu my jesteśmy bezzębne ale już od dłuższego czasu nam „ząbkowanie przeszkadza”- u Zuzy nic na zewnątrz nie widać ale tak jak mówisz czuć pod palcem. Ma 2 wgłębienia – kreseczki na dziąśle. Takie coś jakby dziąsełka się „rozchodziły”… my niestety mamy to dość długo…. A zębów jak nie było tak nie ma.
Zuza upodobała sobie pokrywki od słoików - ostatnio to jej ulubione zabawki... traktuje je też jako gryzaki- wpycha do buźki z taką złością... jak znajdę fotkę to wstawię
Wróciliśmy z basenu! Było super Zuza „szalała „ ,udawała że pływa… bardzo jej się podobało!!!
obiecaliśmy sobie, że co najmniej 2 razy w miesiącu będziemy naszego szkraba zabierać na basen… chciałabym spędzić z nią jak najwięcej czasu i jak najwięcej jej pokazać … zwłaszcza, że już nie będę mogła być „na każde jej zawołanie”… może to źle zabrzmi ale chciałabym jej ten mój brak czasu jakoś wynagrodzić!
Poniżej fotki z basenu… na tej drugiej („w bąbelkach”) Zuza chlapała wodą- widać jak pryska na boki
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
tee polecam jak najbardziej czeste wypady na basen, my z Kinga tez mamy taki zamiar bo naprawde widac po niej ze lubi wode
emma niezly wicisk dostalas na dzien dobry zobaczymy jak to u mnie bedzie
gratuluje zabkow i samodzielnego mieszkania a chorym zycze powrotu do zdrowia
a i u nas na dziaslach tez od dluzszego czasu sa biale kreseczki, dziaselka popuchniete i czuc te zabki ale za nic nie chca sie przebic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tee
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 356
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.