Mamusie marzec 2012

Ewunia ale cudne zdjęcie
w foteliku jeździ się dobrze, ale droga do mnie z Wro trwała 3,5 g a nie 5 bo nie było ruchu to nie wiem jak Olka zareaguje na dłuższą podróż. Bawiła się, spała i było ok. A Kiddy bo zupełnie inaczej się rozkładał, inaczej rósł z dzieckiem i był lżejszy. Pan w sklepie pokazywał oba i przekonał nas do niego, w sumie bardziej mi się wszystko podobało w nim niż w Cybexie. No i mamy ten Isofix, a fotel można przestawiać też do auta bez isofixa wtedy się zsuwa pod fotelik mocowanie i już

A Homeland kochana po prostu rewelacja i nie wiem jak wytrzymam do nowej serii!

przepraszam, uciekam bo zasypiam

dobranoc

Może z tym mlekiem to chodzi o dziąsła? woli zimne rzeczy pić może

no to najwazniejsze ze znalezliscie w nim wiecej pozytywow dla siebie no i Oli
ja nie mialam wyboru bo tu takich cudow nie ma, zwykle foteliki na szelki i juz. znalezlismy doslownie w jednym sklepie ten fotelik i co sie okazalo ze on tez jest i tak dla nich specjalnie sprowadzany z anglii 100 lat za murzynami hehe

dzien dobry mamusie

alez u nas piekna pogoda wrecz wiosenna, wiec zaraz wybywamy na spacerek :D:D: a wogołe moje dziecko spało od 22 - 8 rano hhihi to juz druga pełna przespana noc w tym tygodniu :D:, mogę się łudzić że tak zostanie

gosia - ale Ola dobrze wygląda w tym foteliku, smacznie spi, wiec dobry zakup....
ona juz chodzi???? brawa..... jak widac ten pchacz pomaga - sam sie nad nim zastanawiałam, aleu nas nie miałaby gdzie nim jezdzic bo nie ma miejsca.....

Ewa - a Kingusia wyglada jak duza dziewczyna w tym rowerku....i ona samam tam tak siedzi???? czy jest jakos przypięta, bo wyglada genialnie jakby sama jezdziła

dzień dobry

u nas też wiosna za oknem, Maja sobie drzemie ale jak wstanie ruszamy na miasto

ja też nie dostaję powiadomień na pocztę

dziewczyny zdjęcia prześliczne i jak widać nowe nabytki spełniają swoje funkcje

może w poniedziałek pojedziemy "poprzymierzać" foteliki, bo Mai coraz ciaśniej w dotychczasowym, zwłaszcza w zimowym ubranku

nie mam dzisiaj za dużo czasu, bo chce wyskoczyć na miasto a popołudniu mam gościa, więc odezwę się później a najpewniej jutro

miłego dnia

mariga super ze zaczynasz przesypiac noce u nas dalej podbudki sa ale ja juz sie nawet na nie ciesze bo Kinga mi malo wazy wiec w nocy nadrabia butla i od wczoraj spowrotem przeprosila sie z melkiem, jeszcze to nie to co bylo ale juz jest postep

Kinga tak sama siedzi w tym rowerku, ale ona ma jeszcze dodatkowo pasy do zapiecia to jest akurat rowerek kuzyna bo nasz jest jeszcze w czesciach i czeka na zlozenie tak ja wsadzilam do niego z ciekawosci w domu i ladnie siedziala, spodobalo jej sie wiec dziadek wzial ja na krotka przejazdzke

dziaisj konczymy 9 miesiecy

aaaaaaa mamy zęba :D:D:D:D:D:D:D dolną lewą jedynke :D:D hihihihi narteszcie ale zaskoczona jestem ze w sumie bezobjawowo......zauwazyłam to zupełnie przypadkiem. bo zjadła mi srfeberko z cukierka i chciałam je wyciagnac palcem przejechałam po dziasle, a tam ostre.....sprawdziłam jeszcze raz i faktycznie widac juz zarys tej koronki na wierzchu.....wiec najgorsze za nami.....teraz pozostałe

gusiag zapomniałam dodać, że widziałam zdjęcie na fb i bardzo ładną masz fryzurę, więc nie ma powodu do płaczu

ewelinda buziaki dla Kini z okazji 9- miesięcznicy my w Wigilię skończyłyśmy 10 miesięcy

marigra gratulacje!!! w końcu się doczekałyście zazdroszczę, że tak bez większych stresów przechodzicie przez ząbkowanie, dla Zuzi też

Gusiag podzielam zdanie georgette wyglądasz świetnie!

Marigra, super! gratulacje

rowerek super zaczełam się już rozglądać za podobnym, tak fajnie Kinia wygląda

hhihi juz ochłonęłam po tym zębie....i tak myslę, że w sumie była przeziebiona źle spała w nocy, gorzej jadła a od kilku dni spi super, dobrze je itp, wiec podejrzewam, że ten ząbek dawał o sobie znaki tylko ja nic nie zauwazyłam i dlatego.....wy to już pewnie pełne szczęki macie stad mój zachwyt nad pierwszym zębem

gusia - bardzo dobrze ci w tych włoskach naprawdę, wyglądasz młodo i pięknie

ewelina i dorota - oczywiście 100 lat dla dzieciaczkow....ten czas tak leci ze czlowiek sie nie obejrzy a 18-stki bedziemy organizowac

Ewunia buziak dla Kini z okazji 9 miesiąca
buziak też dla Twojej księżniczki Georgette
Marigra doczekałaś się super! pewnie nas dogonicie bo my nadal mamy tylko dwa
georgette, gabi, marigra dziękuję, komplementy od pięknych kobiet liczą się podwójnie uwierzcie mi, że teraz wyglądam lepiej bo po tej pierwszej fryzjerce to mi się płakać chciało.

hej, reszta kobietek, co za cisza?

czeeeesc!

wreszcie znalazlam chwilke, zeby cos napisac, chociaz tak naprawde powinnam isc szorowac wlosy , bo i tak potrwa to dlugo, a suszenie zajmie co najmniej godzine, ale co tam .

mam nadzieje, ze wszystkie odpoczelyscie swieta i ze bylo tak, jak sobie wymarzylyscie!
u nas bylo roznie, raczej pod gorke, ale nie chce sobie psuc humoru, wiec cicho-sza!

gabi, no przestan, nie ma za co dziekowac, taka drobnostka, ze nawet troche wstyd , ale ciesze sie, ze wam sie podoba! wrzuc jakies nowe zdjecie Adzika koniecznie! my Sylwestra tez spedzimy u siebie, bo niestety nie wytrzymam tu tak dlugo i jutro wracamy.

marigra, gratulujemy pierwszego zabka! oby dalej tak gladko i przyjemnie! powiem ci, ze u nas jak wyszly dwa dolne w pazdzierniku, tak do dzisiaj po nastepnych ani widu, ani slychu .

Tee, bardzo fajnie Zuzia wyglada na sankach, widac, ze jej sie podobalo!

Ewa, buziaki dla Kingi! calujemy i sciskamy tez Majeczkę! Zofii 10 miesiecy stuknie w Nowy Rok!

Gosia, przypomnij sobie powiedzenie, ze ladnemu we wszystkim ladnie! a jesli cie to nie pociesza, to kolejne powiedzenie: wlosy to nie reka, odrosna! jak mialam krotsze to tez sobie tak mawialam po wizytach, ale zgadzam sie z dziewczynami, ze wygladasz bardzo fajnie. inaczej niz wczesniej, ale rownie ladnie! trzymam kciuki za bezproblemowa podroz do domu!

a u nas? ciesze sie, ze juz po swietach i ze jutro wracamy do domu - juz dawno tak bardzo nie czulam, ze musze wreszcie byc u siebie .
z ostatnich osiagniec: Zofia nauczyla sie tanczyc - jak slyszy wesola muzyke, zaraz zaczyna sie gibac i energicznie podrygiwac, co wyglada bardzo smiesznie .
jemy tez coraz wieksze kawalki! obiadki po 7. miesiacu z kawaleczkami nie sprawiaja juz problemu! mimo ze zeby nadal tylko 2, Zofia wcina tez chlebek, kielbaske, rozne owoce .
coraz czesciej tez stoi sama bez trzymanki. czasem ma cos w lapkach i sie tym zajmuje, a czasem zapatrzy sie np. na ekran telewizora albo na choinke i stoi nawet okolo minuty, ale chodzi sama nadal tylko przy meblach.

i to chyba tyle. jestem taka przybita tym pobytem, ze nawet wino nie pomaga, wiec szybko lece sie kapac, a jutro pakowanie i wreszcie relaks w domu! dobrej nocy, kochane!

hej ja tylko na chwilkę...Zosia dziś nauczyła się w końcu pełzać do przodu:P

mariola super, ogromne gratulacje dla Zosi

emma chyba bylas zbyt optymistycznie nastawiona na te swieta tzn chodzi mi o to ze jak sobie czlowiek cos zaplanuje, nastawia sie na dobra zabawe itd to cos sie zawsze musi zdupic dobrze ze jutro wracasz to sobie odpoczniesz w swoim domku

ja tez juz mam dosc goszczenia, pelna chata, trzeba sie o wszystko pytac bo przeciez rodzice nie sa u siebie i nie wiedza o co chodzi wrrrr w niedziele tato z bratem juz wraca do Polski ale zostaje moja mama, ktora mi przekabaca Kinge tzn moja mama duzo z nia siedzi i Kinia czasami woli isc do babci niz do mnie i z tego powodu mi smutno a czasem bardzo zle, az sobie musze poplakac posieszam sie tym ze to babcia a nie obca osoba bo wtedy to bym sie chyba zalamala

dziekujemy za buzaiki i przesylamy nasze Majeczce

mariga gratulujemy zabka

gosia zgadzam sie z dziewczynami, wygladasz ladnie ja to wygladam jak chlopczyk ale sama tak chcialam i sie opitolilam na krotko

gabrysia ten rowerek to fajna sprawa szukaj na allegro

witajcie

emma ja już od dawna najlepiej czuję się w domu i po dłuższym pobycie "na gościach" marzę o zaciszu swoich czterech ścian i odpoczynku = czyżby dopadała mnie starość?

marigra chyba masz rację, że każdy kolejny ząb już mniej ekscytuje ale ten pierwszy... przecież to wielkie wydarzenie

mariola gratulujemy Zosi nowej umiejętności, Maja też pełza po podłodze jak komandos heheh a raczkowania to się już raczej nie doczekam

ewelinda a wiesz, że u nas też teraz jest tak, że jak T. jest w domu to ona nie daje mu odejść na krok, wyciąga do niego ręce i czasami do mnie nawet nie chce przyjść, też mi robi się przykro, ale tłumaczę sobie, że ze mną jest całymi dniami a jego mało widzi i to dlatego, ale nie zmienia to faktu, że kiepsko się z tym czuję

dziękujemy wszystkim za buziaki, wszystkie skrupulatnie przekazałam Mai + drugie tyle gratis ode mnie

hej,

Emma myślę podobnie jak Dorota i tak Cie podziwiam ,że tyle w gościach wysiedziałaś ...
ja to po jednym dniu na wsi u siostry (i dzieci) mam głowę "kwadratowa" lubię tam jeździć na dłużej,ale jak jest pusty dom a tak to uwielbiam spokój i cisze naszego domu;) w końcu wszedzie dobrze, ale w domu najlepiej!

Racja pierwszy ząb to jest ekscytacja, ale 5 i 6 już taka norma

do dziś Adek kąpał się na łóżku w pokoju , ale stwierdziłam że jak tak dalej pójdzie będziemy mieli łóżko wodne i ewidentnie widziałam ,że nie podoba mu się jak go ciągle ograniczam w zabawie. A pod prysznic ta wielka wanna (z małą ilością miejsca w środku) zmieścić się nie chciała. Jakiś czas temu wypatrzyłam w ikeii fajną miskę- napisane wanienka;) i dziś zakupiliśmy i będziemy się chlapać(na całego) pod prysznicem! już na "sucho" się bardzo podoba.

anty poślizgi ma w środku i pod spodem co uważam za bardzo pomysłowe :
images.search.conduit.com/ImagePreview/?...rce=13&start=0&pos=1