Mamusie marzec 2012

hej wam wszystkim...u nas święta też minęły dobrze tylko nie były takie wesołe jak u was bo my tylko w 3 byliśmy a rodzice w Polsce:(
ale i tak fajnie było...my Zosi ze stołu nic nie dawaliśmy bo ona jeszcze nie umie dokładnie gryźć i się dławi więc trochę było strach...a my jej prezenty kupiliśmy w Polsce jak była i je wcześniej dostała...po za tym nie długo kończy roczek więc i tak trzeba coś jej kupić ...

.

l

u nas tez swieta udane a powiem sczerze ze sie obawialam jak to bedzie :/ Kiniulka tez jadla z nami karpika i od dziadzia dostala pierozka

tee super wyprawa na sanki u nas drugi dzien swiat Kinia spedzila na rowerku za oknem wiosna

mam z nia problem bo od paru dni nie chce mi jesc mleka, jak tylko widzi butelke to wpada w histerie w nocy tylko zjada mleko, nie wiem czy to przez zeby czy moze sie poparzyla mlekiem i teraz sie boi

asia super konik, dzwieki tez ma fajne ( mialam okazje sie takim bawic )

martyna duzo zdrowka

gratulujemy kolejnych zabkow

hej,

Tee na pewno podobało się .. przez wcześniejsze treningi , oswoiła się- fotki super!

Asia Kapi jaki wysoki na tej fotce na fb jak go trzymasz taki długi ;)Adrian ciągle powtarza mama mama , a J tylko tata tata na co Adrianek wręcz krzyczy mama mama

Dorota(mogę tak?) odpoczywajcie ile się da, ja też zacieram rączki bo jeszcze jutro i weekend! gdzieś słyszałam ,że do roku dziecko ma ok 6 zębów , Maja będzie miała chyba z 15 ;D Adek też już dość duże te kły ma.. tylko czekać jak wyjdą dolne. Pcieszam się ,że chyba mniej boleśnie ..
A jak u was z raczkowaniem?

Mariola rok .. ale przeleciało ! pierwsza jubilatka (czy tam solenizantka) będzie u nas ;D

Dziecko chyba odsypia świeta niedługo będzie 3h ..

Zima prysła wraz z świętami, szaro buro leje deszcz a temp wprost wiosenna się robi.

Emma daj znać co tam?jak tam? kiedy wracacie ?

cześć

my już w domku, ależ te święta zleciały... nawet śnieg zniknął

tee super wyprawa na sanki, dobrze, że upadek był niegroźny
ja też "wywinęłam orła" na szczęście się nie połamałam

asiula fajnie, że Kacper jest taki mobilny, chociaż pewnie byś wolała, żeby trochę posiedział na miejscu

gabi nigdy się nie obrażam, gdy ktoś zwraca się do mnie po imieniu T. ma urlop i do pracy wraca po Nowym Roku, więc jestem w siódmym niebie aczkolwiek ten czas tak szybko leci, że zanim się obejrzę znowu będziemy całymi dniami same; Maja nie raczkuje, podnosi tyłek do góry i buja się do przodu i do tyłu ale jakoś nie posuwa się do przodu; jak widać wybitne osiągnięcia ma jedynie w ząbkowaniu masz rację, dolne ząbki sprawiają mniej bólu

czesc dziewczyny

asia - ale fajny konik, u nas zuzia dostała krowę, ale taką na plastikowym spodzie
allegro.pl/krowa-na-biegunach-novum-i2890216731.html

narazie jeszcze tez musimy ja trzymac bo leci na boki, ale mysle, ze z czasem si nauczy

ewelinda - moze faktycznie za ciepłe mleczko było....hmmm..a herbatke pije???

gabi - 6 zebów... hihihih to my pewnie zanizymy statystyki bo zostały nam 2 miesiąe a nie mamy żadnego
a z raczkowaniem to u nas typowego raczkowania nie ma, ale smiga po podlodze jak torpeda....zazwyczaj najszyvbciej się slizga


u nas w menu swiatecznym był rtylko opłatek i kaweałek ciasteczka...jakos bałam się dawać cos innego....ale tak msle, że ja chyba za mało wprowadzam jej nowych rzeczy, bo slysze ze wy dajecie jajecznice, kabanosy wedline itp. a my nic z takich rzeczy...jak jej daje chlebek to go wypluwa.....jemy tylko kaszki obiadki owowce i mleko...innymi rzcezami poprsotu sie bawi a nic nie je, ani chrupek, ani chleba ani biszkoptów....

a zapomniałam jeszcze dodać, że Majka robi się coraz bardziej rozmowna, mówi baba, mama i nawet tata więc dumny tatuś pęka z dumy, poza tym składa różnie głoski i samogłoski i gada sobie po "chińskiemu"

marigra my ze świątecznym menu też nie szalałyśmy, bo się bałam, że ją brzuszek rozboli

georgette - no właśnie ja to cykor jestem.... mój zdrowy rozsadek mówi poproatu ze to jeszcze za wczesnie na takie menu...

dziewczyny a serwujecei dzieciakom dwudaniowy obiad???? bo podobno powoli juz powinnismy przywyczajac dzieci własnie do tego typu jedzenia

Adrianek też tylko opłatek i kawałek kabanosa zjadł-wyssał

georgette Adrianek też już mówił tata , a teraz chyba zapomniał i ciągle mama i mama i podobnie jak Maja po chińsku chociaż czasem przypomni to jakies słowo i śmiesznie wychodzi.. ostatnio pytam gdzie idziesz , a on tak jakby "nigdzie" -śmieliśmy się

marigra może wyrosną wszystkie (6) od razu ..

gabi - jak ma wychdozic 6 zebow naraz to ja poproszę bezobjawowo bo patrząc nA WASZE "OBJAWY" to aż strach sie bać tych zebów

a z mówieniem to fakt, chiński jak nic chociaz u nas jest duzy repertuar, bo jest mama tata baba dada czasem dziadzia, nie. a reszta nieznanego pochodzenia.

hej laski
coś znów na forum się porypało, bo nie dostawałam na pocztę żadnych powiadomień, że ktoś coś pisał. Weszłam teraz napisać do Was i okazuje się, że tyyyle mam do przeczytania, że nawet nie wiem co komu odpisać..

u nas święta ok, teraz jesteśmy "u mnie" o wigilia była u R.
Ubolewam, że nie ma śniegu bo sanki stoją..
we wrocławiu fryzjerka mnie zrypała, wygryzła że myślałam, że będę płakać.. obcięła mi ok 10cm włosów a nawet wyciachała mi degażówkami po czubek głowy. dramat, dziś u siebie byłam to naprawiać, na szczęście udało mi się i jeszcze jakoś kobieco wyglądam, bo tamta zrobiła ze mnie faceta!

Prezentami zostaliśmy zasypani wszyscy, nie tylko Ola.. Ale dostała całą masę ubranek, zabawek m.in. pchacz za którym drepcze sama. Bardzo jej się podoba.

za chwilę wrzucę zdjęcie jak śpi w fotelu w czasie jazdy.

a maruda jest ostatnio straszna, chyba zęby bo znów lekki stan podgorączkowy ma


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

coś się znów mi zepsuło

to jeszcze jedno


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Gosia ja tez nie dostaje powiadomien na poczte
Ola wyglada zjawiskowo
jak wam sie jezdzi w nowym foteliku ? my tez jednak zostalismy juz przy tym wiekszym mimo ze Kinga nie ma wagi do niego
a moge spytac dlaczego jednak sie zdecydowaliscie na Kiddy a nie Cybex. ja sie tylko zastanawiam czy jednak nie wymienic na ten z Isofixem bo dopoki Kingi nie zapne to fotelik nie jest zabezpieczony a tak to jestesmy zadowoleni z niego

cos ty mi zrobila uzaleznilam sie od Homeland i juz jestem w polowie drugiej serii

mariga herbatki Kinia pije, histeria reaguje na btelke z melkiem ale odpukac juz dzisiaj bylo lepiej