Mamusie marzec 2012

Hej dziewczyny. U nas wczoraj totalna masakra. Maly obudzil.sie.z wielkim krzykiem o 23 i jak wzielam go na rece zwymiotowal. Chyba z 5 razy , trzasl sie caly nie moglam go uspokoic , plakalam razem z nim i chodzilismt tacy obrzygani.troche sie uspokoil i szybko go przebralam i przemylam,biore na rece a ty znowu... Biedny tak sie umeczyl:( oddalam go tatuiowi a ja szybko pod peysznic bo kapalo ze mnie, cale lozko i dywan w wymiotach. i nadal nie wiem od czego te wymioty. Wczoraj pierwszy raz jadl rube czy to mozliwe ze od tego? Albo grypa jelitowa sama nie wiem. N szczescie juz wszystko w porzadku ufff

O renty.. A może (oby nie!) to rotawirus?
Dobrze, ze już dobrze! Ja też bym płakała..
A co takiego jadł?

Wlasnie tez mi to przemknelo przez mysl ale na szczescie juz dzisiaj jest ok. Tesciowa ugotowala zupke z ryba na parze ,nie wiem dokladnie jaka to ryba byla

my jestesmy po krotkim spacerku bo zimno jest brrr

Gosia to sie wygrzewaj

Ewelina raczej po rybce nic nie powinno byc, ale moze jednak
dobrze ze juz dzisiaj lepiej

Gabrysia ja chyba skorzystam z twojej rady i tez pojde pod kolderke

a z mojego formatowania nici jak sie naczytalam jak to sie robi to zwatpilam w swoje umiejstnosci

hey mnie dziś tak głowa boli że masakra. Szymon też wczoraj wymiotywał jak szedł spać ale wydaje mi się że przez zęby i musiałam łóżko przebierać siebie itp.


Gosia - zdrówka życzę.

Ewelina- może to zęby bo wątpie że zupka by zaszkodziła my jak mieliśmy jelitówkę to Szymon najpierw wymiotywał a później miał biegunkę cały dnie.

Dzięki za informacje o fotelikach jeszcze nie kupiłam foteliku ale rower już mam.

Ide leniuchować. pa

Hej

my dziś jedziemy do ortopedy- trzymajcie kciuki...

Wpadłam na chwilkę by się przywitać i pochwalić.
Zuzia od czwartku chodzi przy kanapie... może nie tyle chodzi co się powolutku "przemieszcza" ale już widzę różnicę nóżki układa bardzo różnie, ale jak stanie "próbuje przyjąć poprawne ustawienie"

miłego dnia

Ewelina jak mały dziś? Może ta ryba była stara? Po rybie to wymioty mogą natychmiastowo wystąpić i powalą nawet dorosłego, a jak jakiś sprzedawca czy sklep jest nieuczciwy to sprzeda starą niestety, ale oby wszystko już było ok

Ewa Ty się sama za format absolutnie nie zabieraj, bo stracisz wszystko co masz na dysku

Tee trzymamy kciuki za wizytę i czekamy na wieści!
i brawa za przemieszczanie się i prawidłowy układ stóp

Martyna skorzystałam wczoraj na wieczór z twojej rady podałam Oli Sab simplex. Nie wiem czy to przypadek, czy nie ale spała od 20:30 do 6 bez ani mruknięcia, zjadła i dospała do 7 40.

hej

u nas noc tragiczna a poranek jeszcze gorszy, wczoraj Maja miała tylko jedną drzemkę, bo później nie dała się już uśpić i myślałam, ze z tego zmęczenia prześpi całą noc ale nic z tego, cały czas budziła się z płaczem, wstała już o 5 i wyła do 8 aż zasnęła

kupiłam wczoraj bobotic (podobno dobry na kolki i wzdęcia) i dziś jej podałam, zobaczymy czy to pomoże

wczoraj udało mi się kupić prezenty, na komunię - rower a na roczek - zjeżdżalnię ale było z tym zachodu, że hoho, teraz tylko pamiątki i już będzie ok

gusiag zazdroszczę przespanej nocy, mam nadzieję, że u nas dziś będzie podobnie

ewelina jak mały? współczuję! oby już było lepiej

ewelinda ja tam bym się też sama za formatowanie nie zabierała, chociaż o ile dobrze pamiętam to ty jesteś "złota rączka"

gotuję dla małej zupkę a jak wstanie pójdziemy na spacerek
miłego dnia

U nas w porzadku , nie powtorzylo sie juz wiec sie ciesze. Ja tez sie musze pochwalic Michas juz chodzi !

cześć dziewczynki

tak na szybko bo jestem w pracy, a weekend na dzialce wiec nie miałam kiedy pisac i czytać. nadrobie wieczorem ,ale na szybko

Tee - powodzenia na wizycie. trzymam kciuki

ewelina - dovrze ze juz Michać lepiej się czuje....moze faktycznie to ta rybka mu zaszkodziła... ale wazne ze juz ok

martyna - a jak Szymonek???

georgette - a moze ząbki u Majki tak dokuczają.... chociaz u nas tez dzisiaj bardzao zła noc, Zuza budziła sie dosłwonie co godzine z płaczem....wiec jestem nieyspana....a jeszcze mamy kontrolę z Inspekcji pracy...;/

a z nowosci - Zuza zaczyna powolutku chdozic. wczoraj przeszla już pól dywanu...ale tak jej sie pdoobało ze chodziła w ta i spowrotem... ale genialne uczucie...moje dziecko juz takie samodzielne mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie juz coraxz lepie


przepraszam, ze pominełam niektóre z Was ale tak na szybko chciałam się odezwać. Reszta obiecuje bedzie wieczorem..

Marigra no jeszce tydzien i bedzie.wszedzie chodzic tak jak moj misiek

O tak, Adrian ledwo co stawiał niepewnie pierwsze kroki, a teraż już chodzi jak nakręcony chcialby nawet już biegac:-Dbiegać

TEE daj Znac jak tam po wizycie?
Ja jakąś dziś bez mocy wieć nawet nie mam siły się rozpisywac, potrzebuje słońca!

MARTYNA jak uczulenie, zeszło?

Gusiag jak się masz? Jak zdrowia?

ASIA GDZIE JESTES????

EMMa jak majowka?

Witajcie

Gabi -uczulenie jest ale na nożkach znika a na rączkach dalej jest szorstke ale to juz dawno.

Gosia- mnie sie wydaję ze to może nie są na tyle kolki co poprostu zła praca jelit spowodowana przez zęby bo mój mały chociaż śpi lepiej po kropelkach to słyszę jak popłakuje przez sen.

Asia- gdzie ty właśnie jesteś.


marigra- brawo dla Zuzi.

Tee- co lekarz powiedział??

Mam problem i nie wiem czy się tym martwić czy wyrośnie z tego ale jak się bawi a coś nie idzie po jego myśli to się neruje rzuca tym albo trzaska po tym i nie wiem czy to normalne ???

Musze sie pochwalic ze udalo mi sie nafrobic wszystkie zaleglosci a troche ich bylo

Wiec tak witamine D podaje dalej, ale musze w piatek spytac jak to sie ma do MM. W Irlandii raczej z naturalnej slonecznej witaminki nie skorzystamy

Badan tez nie mamy robionych, tylko te bilanse na ktorych jest tylko wazenie, mierznie i pytania. Nawet nie wiedzialam ze jak dziecko zacznie chodzic to powinno sie isc do ortopedy ale dzieki wam juz wiem i sprawdze to w Pl bo tu nie mam na co liczyc mam nadzieje ze te 4 tygodnie nie zrobia nam roznicy

Butki mamy Befado rozmiar 20 Jesze sa duze ale juz czasami je Kini zakladam na dwor do biegania ma wysokie sztywne trampki z ccc i adidaski
Teraz szukamy powoli jakis sandalow na lato - linki mile widziane

Do picia mamy kubek z Ikei z nakladka, Kinga czasmi pije z nakladk a czasami bez, lubi tez pic z naszych kubkow
Mamy tez kubek/bidon niekapek www.tommeetippee.pl/product/kubek_sportowy/ ktory polecam na wyjscia
A ostatnio duza frajde sprawia Kindze picie wody z butelki z dziubkiem cos jak te butelki od Kubusia lub soczku przez slomke

Noc mialam paskudna Kinga zasnela o 24.00 obudzila sie o 5.00 zjadla i spi, ale ja juz nie zasnelam a wczoraj sie obufzila o 4.00 i do 6.00 sie bawila jakis diabel w niej siedzi ostatnio
Za formata sie nie bralam bo to wyzsza szkola jazdy jednak to nie dla mnie

Tee jak wizyta ? Co sie dowiedzialas ? No i ogromne gratulacje dla Zuzy, teraz to juz z gorki

Ewelina dobrze ze zatrucie minelo

Martyna mi tez Kinga nerwy pokazuje, ale ja nie reaguje albo staram sie tlumaczyc ze tak nie wolno bo np to lale boli. Czasami pomaga

mariga dla twojej Zuzi tez gratulacje i buziaki

hej
witam was w tym słonecznym "aczkolwiek" niezbyt ciepłym dniu

doktor zalecił nam profilaktyczne buciki i ortopedyczną wkładkę. Za wizytę wziął 90 zł- myślałam, że wyjdzie więcej więc jest oki teraz przynajmniej wiem co robić. Kolejna wizyta za 6 mieś.
Buciki ma nosić praktycznie cały czas- w domu, na podwórku... w piaskownicy i na żwirku może sobie odpuścić...

dziś jedziemy do miasta dobrać buciki i wkładkę. Pewnie dostaniemy je po długim weekendzie- myślę, że będą profilowane "na miarę".

miłego dnia