- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
emma jak wam idzie oduczanie od smoczka ??? u nas niestety kiepsko, tzn sa dni ze zasypia bez smoczka i sa takie gdzie jak go nie ma to jest wielki placz chodzi i mowi NIE MA a jak znajdzie to krzyczy JEST
to samo jest z karmieniem w nocy. udalo sie nam przespac kilka nocy a pozniej L dal Kini mleko i zaczelo sie od nowa
mariola gratulacje z postepow Zosi powolutku, powolutku i Zosia ruszy do przodu
ten tlumacz to fajna sprawa, bedziesz mogla zadawac pytania i bedziesz pewna ze sie nawzajem zrozumiecie z Pania doktor
marigra szkoda, ze urlop sie nie udal. Zuzia pewnie wychodzi z zasady ze wszedzie dobrze ale w domu najlepiej
dobrze, ze te zabki sie juz wybily u nas tez chwilowy przestoj
Tee taki ,,pijaczek,, to jest poczatek chodzenia jeszcze troche a bedziesz biegac za Zuza
Ja jestem padnieta, bo wczoraj bylismy na pepkowym kolezanka urodzila corke 4350 wrocilismy po 2.00 no a teraz nie ma zmiluj, czas do pracy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Tee Zuza ruszy tak szybko że zobaczysz i to tak że znudzi jej się chodzenie i zacznie biegać. Musisz pochwalić się placem zabaw - czekamy na zdjęcia
Marigra kurcze szkoda, że te wakacje się nie udały a takie super zdjęcia miała na plaży wyglądała na szcześliwą. Ząbki się przebiły to będzie lepiej..
Mariola gratulujemy nowych umiejętności Zosi, cieszymy się razem z Wami
Ewa no to to nasze spotkanie się odwleka.. no coż doczekamy się gratki dla koleżanki spore dzieciątko
Asia to nie ma tatusia z wami? wydawało mi się że razem pojechaliście? coś musiałam przeoczyć. nocnikowe gratulacje u nas było lepiej i teraz już tylko siada i nic nie robi. no ale nadal próbujemy
nasza dzisiejsza noc nagle boska, nie wiem o co chodzi, wczoraj miała jedną drzemkę 2,5 godzinną na noc poszła o 21 spać, zjadła o 4 i spała do 8. Ani razu nie zapłakała w nocy raz krzyknęła mama usiadła w łóżku ale nie ruszyłam się i położyła się i zasnęła.. bądź tu mądry i pisz wiersze... ??
od rana byłyśmy już na placu zabaw, upał okropny Ola pobawiła sie z Alanem i teraz śpi, jak wstanie idziemy na basen, poopalać się i popluskać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
u nas upał starszny, wiec Zuza siedzi w basenie i grzeje kostki, a ja mam tak podly humor ze wszystko mnie irytuje.... jezstem tak zla na ten glupi urlop ze sobie nie ywobrazacie...tak sie nastawilam na odpozynek w tym roku a tu kurde taka lipa ze nie chce mi sie nawet pisac.....jestem poprostu mega zawiedziona... siedzimy niby teraz na dzialce u rodziców ale ten wyjazd jeszcze bardziej mnie dobija.....niby sa dziadki ale tak mnie ich gadanie wyorowadza z rownowagi ze jeszcze troce i sie zawine i worce do domu....masakra...a do tego dostalam okres.......no nic wyzaliłam się, to moze mi sie poprawi....
asia - trzymam kicuki aby Tobie urlop minąl fajnie, wiem jak to jest bez meza...nie dosc ze calymi dniami pracuje to teraz tez jestesmy same a on w pracy.....ehhhhh.....
gosia - no to fajnie ze Ola dala pospac...mi sie wydaje ze ona ma koszmary...bo moj Zuzka tez zle sp jak mazbyt duzo wrazen w ciagu dnia...
mariola - jeszcze troche i Zosia bedzie biegać...super ciesze sie bardzo bo caly czas jej kibicuje
Tee- twoja Zuza tez niebawem zacznie biegac a nie chdozic...potwierdzam jak tlyko zobaczy ze na dwoch nogach sie da to zacznie smigac:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do koszmarów to wiem, że masz rację, Ola ma lęki nocne www.bangla.pl/artykuly/a92/leki-nocne-co...ej-niz-tylko-zly-sen nie jestem w stanie jej wybudzić kiedy tak okropnie krzyczy, bije mnie rzuca się i czytalam tu że nie można dziecka budzić. Ale to wygląda tak źle że nie mam jak nie wziąć jej na ręce. Dziś lęki zaczęły się już o 22, potem o 23 30 a potem o 6 płakała już raczej z bólu ząbków. Wygląda to tak, że ma raz zaciśnięte oczy i płacze a raz w pół otwarte i nie wie że jestem obok że chce jej pomóc, jest taka nieświadoma tego.. wyć mi się chce razem z nią.. Wczoraj miała dużo emocji bo na basenie szalała strasznie, nie chciała wychodzić, tylko się bawić i moczyć w wodzie, stąd pewnie w nocy tak silne te lęki.. z tego co czytam, czeka mnie jeszcze kilka lat nieprzespanych nocy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia- u Ciebie pewnie humor lepszy po takich pięknych kwiatach niestety pogoda też działa na ten humor u mnie też jest zły i zajadam się sie babką. A co do spania Oli mnie się wydaję że to zęby u nas było podobnie dopiero teraz już jest spokojny budzi się ale tylko na kaszkę i na wodę a jak myślisz że Ola przeżywa tak sny mocno to spróbuj dać jej melisy na noc.
Asia- wypoczywaj ile się da a tesknota za mężem wyjdzie Ci na dobre zobaczysz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
my dziś pojechaliśmy do parku dzikich zwierząt Ola miała radochę niesamowitą
ten wyjazd będzie testem czy chodzi o lęki po przeżyciach dnia, ostatnie miały miejsce po basenie potem noce spokojne, jeśli ta dzisiejsza noc będzie z krzykami i płaczem to znaczy ze Ola tak przeżywa nowości...
co u Was? Odezwijcie się
Martyna kwiaty poprawiły humor owszem nigdy nie dostałam tylu róż na raz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tee
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 356
- Otrzymane podziękowania: 0
wczoraj Zuza była pierwszy raz (w tym roku) nad jeziorkiem... ale miała ubaw!!! super sprawa.
nie chciała w ogóle wyjść z wody troszkę nam płakała w drodze powrotnej... ale obiecaliśmy jej że dziś też pójdziemy - strasznie sie cieszę, że mamy jeziorko kilkanaście metrów od nas
jednak mieszkanie na zadupiu ma swoje plusy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
my mieliśmy dziś takie przeżycia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
kwiaty piekne a kolega podsunal dobry pomysl z tym wazonem
zdjecia tez super, sama sie zastaanawiam czy nie pojechac z Kinia na farme ze zwierzetami ale sie boje, ze ona je wszystkie poploszy taki z niej diabelek
tee ja tez widzialam zdjecia i widac ze Zuzi sie podobalo nad jeziorkiem
ja mam jutro pierwsza jazde z instruktorem tzn pierwsza mialam jakies 12 lat temu tak wiec jutro chwila prawdy, jezeli nie poczuje tego czegos to rezygnuje ... trzymajcie kciuki bo jednak chcialabym nie bac sie jezdzic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Jestem po jezdzie ktora dodala mi pewnosci jak Kinia wstanie to ide na kolejna jazde
A wieczorem idziemy do znajomych powitac nowego dzidziusia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
mnie po basenie znów boli gardło..
Ola nie była na basenie ze mną a ma katar więc podejrzewam, że to od zębów, może wreszcie coś wyjdzie, bo leci jej woda z nosa i łzawi oko, przy górnym zębie tak było też..
lęków nocnych po zwierzątkach nie było, tylko popłakiwanie w nocy ale świadome. Może te lęki nie wrócą
czy to nasze forum umiera?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Wieczorna jazda tez zaliczona bo musialam przywiezc meza od znajomych bo on sobie piwkowal dzidzia przesliczna, az mi wspomnienia wrocily do pierwszych dni Kini
Gosiu a moze Ole brzuszek w nocy boli i dlatego placze Kinga tak miala ze 3 dni temu ze strasznie plakala, ale akurat w tym dniu nie robila kupki, podalam infacol i po chwili przeszlo i zrobila az 2 kupsztalki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja jeszcze pracuje, za 2 tyg urlop;)
Korzystamy z każdej wolnej chwili, siedzimy na placu. Wieczorem padam z adrianem..
Pozatym dopadła mnie jakąś chandra:( dlatego też brak weny, mimo tego ze nie wiele się dzieje to jestem codziennie
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.