Mamusie marzec 2012

ale wczoraj obkupilam Kinie na wyprzedazy w Next byla wyprzedaz calego letniego asortymentu i kupilam kilka jej ubranek na przyszly rok teraz tylko mam mam nadzieje ze mi z nich nie wyrosnie

emma przeprosilam sie z pieluszkami wielorazowymi uzywam ich jak jest bardzo cieplo ale gdzies spakowalam wklady i nie moge ich znalezc dlatego daje pieluszke tetrowa ale i tak jest o wiele wygodniej niz w pampersie, dupka tak sie nie parzy

co tam wogole u ciebie, dawno nie pisalas mam nadzieje ze problemy rodzinne minely i juz jest lepiej

czesc dziewczynki
u nas wlasciwie nic nowego bez zmian. No poza tym ze relacje z mezem juz naprawde fajne-wspominalam kiedys o kryzysie ktory grozil juz rozwodem...a teraz intensywna poprawa naprawde jest coraz lepiej wiec wybaczcie ze malo odpisuje ale spedzam czas na przyjemnosciach

ewa - kinia super plywa. korzystajcie z pogodo bo podobno teraz fala upalow u was

Gosia - przecwiczysz sie:-P ale dobrze trzeba robic cos dla siebie

emma- odezwij sie

malenstwo.aguagu.pl/zdjecie/pokaz/326376/

hej
Ewa no super Kinia się pluska fajne zdjęcia
ciekawe czy utrafisz z rozmiarami ubranek na przyszły rok? udanej wyprawy do Anglii i oby słonko było tak jak zapowiadają
Marigra no to super, że z mężem jest fajowo! u nas też bywa fajnie, spędziliśmy super weekend, w sobotę we trójkę na rowerach ponad 20km a wczoraj cały dzień nad jeziorem gdzie nasz plażowicz szalał i nie dał się wyciągnąć z wody! wrzask pisk i protesty i biegiem do wody fajnie było, słonecznie, rodzinnie i cieplutko
a teraz znów tydzień sama z Olą bo tatuś będzie wieczorami wracał, ale chyba akumulatory naładowane
a za tydzień jedziemy do Polski, a jak się uda to może na weekend nad morze!

Mariola Zosia jaka radosna i jaka już duża, śliczna dziewczynka jeśli dobrze myślę, to czy ona nie będzie miała teraz półtora roczku?

cześć

widzę, że korzystacie z pogody super

ja nie mam dziś nastroju na pisanie; Maja spędzi ten tydzień u babci a ja tęsknię
dlatego wzięłam się za generalne porządki
odezwę się później, paaa

Tydzień szybko zleci, sama odliczamy do pt bo mam urlop;)
Domyślam się co czujesz, ja w pracy fiksuje bez młodego.. Babcia ropiesci Ci mała.
Swoją droga też by mi się przydał czas na generalne porządki.

Nie paliłam tyle czasu to mnie diabeł koleżanka podkusila i podpalalam jej e papierosa, aż wkoncu kupiłam i pufam.. Teraz malinke.
Mariola Zosia śliczna i jaka dużą, gusiag i ewa wasze księżniczki też słodkie;)

U nas bez zmian? Zabkowanie ciąg dalszy 3 wychodza a zwlaszcza prawa dolną...
Powtarza wszystko, trzeba teraz uwarzac wczoraj wziął długopis i go "palił"

Tydzień szybko zleci, sama odliczamy do pt bo mam urlop;)
Domyślam się co czujesz, ja w pracy fiksuje bez młodego.. Babcia ropiesci Ci mała.
Swoją droga też by mi się przydał czas na generalne porządki.

Nie paliłam tyle czasu to mnie diabeł koleżanka podkusila i podpalalam jej e papierosa, aż wkoncu kupiłam i pufam.. Teraz malinke.
Mariola Zosia śliczna i jaka dużą, gusiag i ewa wasze księżniczki też słodkie;)

U nas bez zmian? Zabkowanie ciąg dalszy 3 wychodza a zwlaszcza prawa dolną...
Powtarza wszystko, trzeba teraz uwarzac wczoraj wziął długopis i go "palił"

czesc, dziewczyny!

u nas podobnie jak u was. jak byla pogoda, siedzielismy na dworze, jezdzilismy nad jezioro albo chodzilismy nad wisle, jak pogody nie bylo, odwiedzalismy albo zapraszalismy znajomych, ja duzo sprzatalam, pomylam wszystkie 6 okien, podlogi, zmniejszylam gore prasowania, gotowalam obiadki, jezdzilam na silownie i tak dalej .
od jutra niania idzie na urlop, a potem my z kolei wyjezdzamy, wiec od tej chwili zostaje pelnoetatowa mama . odpoczac jeszcze nie odpoczelam, bo nawet w zeszlym tygodniu musialam pojechac do poradni, a jak juz jezdzic przestalam, zabralam sie za odchlewianie domu i troche za swoja kondycje (juz mieszcze sie w sukienke, w ktorej mam isc na slub ). co do problemow rodzinnych, to nie bede sie wdawac w szczegoly, ale jest zle (ale u Zosi dzieki Bogu wszystko w najlepszym porzadku ), nie wiem, jak ta sytuacja sie rozwiaze i chcialabym, zeby to wszystko sie juz skonczylo, bo jest megastresujace . no ale narzekanie i tak nic nie pomoze, trzeba jakos przetrwac .

od tygodnia jestem jakas nie do zycia . wszystko mnie boli, zamyslam sie i mam masakryczna hustawke nastrojow, taka sie zrobilam otepiala, ze wsiadam do windy i wkurzam sie, ze nie jedzie, chociaz nie nacisnelam guzika , a w weekend zrobilam mezowi wielka awanture, jak mi zrobil kanapki nie z ta szynka, ktora chcialam - bez komentarza, wiem, jestem straszna , ale przeprosilam i juz jest ok .

Zosia ma sie dobrze. troche zaczela goraczkowac od zebow, ale poza tym fajnie. duzo rozumie, coraz wiecej gada, prawie codziennie pojawiaja sie jakies nowe slowa, wiec jestem zadowolona. nie jakies tam skomplikowane, ale zawsze: dzidzia, dziadzia, lala, buła itp.
kupilismy nowy aparat, wiec mam mnostwo fajnych zdjec, ale nie na laptopie, wiec nie wiem, kiedy wrzuce .
trzy tygodnie temu pozegnalismy smoczek i powiem wam, ze bez jakichs wiekszych ekscesow. pierwsze dwa-trzy dni oczywiscie plakala/histeryzowala pare razy dziennie (ale w nocy na szczescie ladnie spala), ale z czasem jej przechodzilo. my udawalismy, ze nie wiemy, o co jej chodzi, jak wolala zaryczana "AM!!!" (tak mowila na smoczek) i jakos tam samo przeszlo. tylko gadalismy do siebie "szyfrem": "ale fajnie, dzisiaj nie mowila slowa na A" .
jestem zadowolona, ze juz mamy to z glowy, no i oczywiscie polecam wszystkim, ktorych dzieci zaczynaja cos mowic, bo pozniejsze mowienie ze smoczkiem w buzi jest czesto przyczyna seplenienia miedzyzebowego, co trzeba potem korygowac u logopedy, a po co wam to?

bije sie w piers, ale nie pamietam, co komu odpisac . sprobuje cos tam wyskrobac, a jak zle, to mnie poprawcie .

Gosia, fajnie, ze znowu do Polski, udanego odpoczynku i trzymam kciuki za wyniki egzaminu! Olenka boska z tymi kucami i grzywka!

georgette, korzystaj z wolnosci, spij sie, upal i wypoczywaj , a tydzien szybko zleci i znowu bedziecie razem! trzymam mocno kciuki za cudowna, bardzo dobrze platna prace!

Ewa, u nas wielorazy w uzyciu, odkad Zosia skonczyla pol roku, uzywamy codziennie, tylko na dwor zakladamy papmy, no i uczymy sie sikac do nocnika, dzis na przyklad sie udalo, ale bywa roznie . czesto laduje na podlodze!

marigra, zazdroszcze wyjazdu do Paryza! (tak, wiem, dawno nie pisalam ) opowiedz cos wiecej o miescie, jak ci sie podobalo, z klasa czy sie rozczarowalas? ja marze, zeby pojechac .

aisod, gdzie ciazowy suwaczek?? no i czekamy oczywiscie na zdjecia usg! jak sie czujesz i ktory masz juz tydzien? sennosc przeszla?

Asia, gdzie jestes???

Tee, Mariola, trzymam kciuki za nauke chodzenia!
tee, my tez zazdroscimy takiego placu zabaw z basenem i to na wylacznosc!

Gabi, w sobote swietowalismy 30. urodziny przyjaciolki - wyjaralam 3 ostatnie papierosy i powiedzialam sobie "pas", wiec teraz naturalnie przeszlo na ciebie .
super Adzik gada! udanego urlopu wam zycze, odpoczywaj za wszystkie czasy!
po powrocie moze jakos sie spikniemy - bedziemy w wawie do 10 sierpnia, a potem dopiero we wrzesniu .

jesli o kims zapomnialam, ptzepraszam!

w poniedzialek tez jedziemy nad morze. trzymajcie kciuki za pogode!
zdrowka i slonca dla wszystkich!!!

Nadrabialas, musiałam przedłużyć moja przerwę w pracy;)

Z chęcią się spotkamy!

Ja po zwykłego od ciąży nie ssięgnęła bo wiem, ze znowu by się zaczęło;) a po co, może lubię palić ale nie lubię tego "zapachu"....

Fajnie, ze zosi się udaje zrobić siusiu ja przyznaje się bez bicia trochę go odpuscilam... No i największe gratulacje za smoka!
Fotki z chęcią obejrzymy, a nastrojem się nie przejmuj, ja mam podobny... Zwadlam to na hormony które biorę ale nie wiem ile jeszcze jarek wytrzyma.

My jedziemy od 27 wieć będę miala tydzień żeby doprowadzić dom do ładu.. Teraż jak mam czas to szkoda mi go poświęcić na sprzątanie siedze pod domem na placu, z kplezanka i jej cora- nie długo wróci do anglii, szkoda:(

Tyle, spadam pracowac;) chociaż totalny brak mocy!

Dorota Ty się szykuj na wypad nad wodę

m.allegro.pl/przedmiot,rewelacyjny-bujak...it-w,3382090544.html

Chce kupić hamak na wczasy, a potem balkon. Miałam 3 sezony i bardzo byłam zadowolona teraż pytanie czy młody by był jakbym coś takiego zainstalowała;)???

Podawaliśmy na twoim miejscu nurofen przed zaśnięciem. Probowalas?

Chyba napisalam na jakiś stary post gusiag, ale nie wiem wyświetlił się a teraż go nie ma;)

To sobie pogadalam, wpadne później.

Gabi to o nurofenie było do mnie? dawałam i nurofen i paracetamol i melise, bywało różnie, teraz dwie noce były ok a dziś za to o 6 30 mleko i o 20 pomidor i nic a nic więcej bunt na jedzenie
Ola by mi się do takiego hamaka nie dała wsadzić, ona ogólnie nie lubi huśtawek, uwielbia za to schody i zjeżdżalnie. Widzę, że ten hamak to ma taki pas bezpieczeństwa i to by był największy problem, położyć zapiąć i bujać.. ale może Adkowi się spodoba
a jaki balkon chcesz kupić? czy to słownik coś zmienił??

Emma mam nadzieję, że problemy znikną i stres też i wszystko będzie dobrze
na jak długo jedziecie nad morze? i gdzie? my będziemy na przyszły weekend w Gdańsku.
A humory i rozkojarzenie to nie wiem jak Ci pomóc może pomoże to że każda z nas tak czasem ma.. ale ja biorę hormony to wiem skąd to
a zdjęciami musisz się pochwalić! uwielbiam oglądać zdjęcia wszystkich naszych maluchów miło mi słyszeć, że mój diabeł się podoba
aha chyba przeoczyłaś bo Aisod ma suwak ciążowy już od jakiegoś czasu
a Ty Emma masz tatuaż?? bo był też temat tatuaży

Gabi ty też nad morze?? z tego co kojarzę to Mazury?

u nas poza niejedzeniem i stratą wagi (9970g) to ciągle na placach zabaw jesteśmy.. Ola zrezygnowała z jednej drzemki w ciągu dnia i robi sobie znów dwie o 9 i o 15 a spać na noc idzie o 21. Właśnie zasypia.
nie wiem co jeszcze bo nie mam weny

hej wam u na Zosia po po południu nie idzie spać od dłuższego czasu nie wiem czemu ale wcześniej spała tak od 15 do 17 a teraz nic i chodzi spać o 19 do 6.30 tylko że strasznie marudzi przez ta swoja zmianę tak po za tym to wszystko w porządku postępy są może niedługo zacznie chodzić ale pani mówi że ma jeszcze czas w sumie że jej potrzeba więcej czasu tylko ja się smucę bo widzę jak inne dzieci chodzą na placu zabaw a małą za nimi nie na dążą na czworaka i wtedy robi mi się przykro że moje maleństwo musi tyle wycierpieć

A u nas wirusowe zapalenie ucha
W nocy była gorączka 39.5, zbijalismy nurofenem. Teraz dostaliśmy baterię leków u mamy szlaban do weekendu .