Mamusie marzec 2012

Hej,
Ja od kiedy korzystam z uroków warszawskiego jeziorka podróżuje autobusem i mam więcej czasu na forum, ale bardzo ubolewam bo rower koczuje w pracy;(

Gusiag nie wiem czy dużo czy mało Adrian mówi, ale mnie zaskakuje swoim zasobem słów, oczywiście nie da się nakręcić takiego filmu... I tak, ze tyle mi się udało to sukces;)
A jaki chcesz tatuaż? Powiem Ci, ze to teraż takie mało oryginalne;) na plaży każdy ma tatuaż, a teraż coś dla pocieszenia, większość do czarne plamy... Widac, ze nie przemyślane błędy młodości:)
Wieć gusiag, szalej! Ból jest do wytrzymania, moim zdaniem bardziej bóli depilowanie:)

Dorota ja też sądzę, ze Mają się wyciągnęła. Duże te nasze forumowej dzieci Adek i Zosia też do wysokich należą, młody do tego się zrobił chuderlak straszny- upał i zeby robią swoje.

Miłego dnia

Tee ten plac zabaw jest piękny i jaki wielki basen! zazdrościmy!
my właśnie po 2 godz wróciłyśmy z placu, bolą mnie całe plecy, od zabaw z Olą, nie chciała przestać się bawić, zjeżdżać na zjeżdżalniach aż wreszcie spadła twarzą w piach i jednak dała się przekonać, że to czas już na powrót do domu i spanie biegałyśmy boso więc wymyłam ją i położyłam właśnie, może zaśnie wtedy ja pod prysznic skoczę i może uda mi się wreszcie pomalować paznokcie na inny kolor, bo kupiłam sobie nowy wystrzałowy zielony lakier

Gabi no Adek gaduła, tata tata Ola też gada jak najęta i powtarza bardzo dużo. Adek szczuplutki bardzo widać po buzi. Ja ważyłam wczoraj Olę, waga nawet nie drgnie - 10kg cały czas bez zmian.
mój tatuaż symbolizowałby mnie i Olę. i jeśli będzie to będzie kolorowy i albo przy kostce albo na łopatce, zależy czy i gdzie by się zmieścił

Też mam taki plan! mam nadzieję, ze długo pospisz to i nogi obskocze;)

Wpadne później ledwo dojechalam z pracy.

Ja tylko na chwilkę... Młody śpi, ale co chwilę się wybudza i popłakuje... Nie wiem czy go brzuch nie boli :/

Gusiag wiesz, że też się zastanawiałam co aliah, już dawno jej tu chyba nie było... Pewnie nie ma czasu...

Tee plac zabaw wypaśny My narazie mamy tylko piaskownicę i chyba w tym roku na tym się skończy

Gabi trochę Ci zazdroszczę takiego małego gaduły, u nas jest parę słówek, ale bez rewelacji A Adek wcale nie wygląda na zabiedzonego, więc nie masz się co martwić

Georgette mama kwoka, czy nie, ale takiego malucha to bym się bała na tak długo oddawać pod czyjąś opiekę, co innego dwa trzy dni...

Może sie mi uda później zajrzeć...

lakier mnie nie zachwycił, ale pomalowane wszystkie 20 pazurków Ola powinna zaraz się obudzić, zje obiad i dalej na plac ruszamy..

ja to dopiero jestem kwoka, jak ide na zakupy to biegiem byleby tylko Ola za długo nie była sama z tatą! z tatą!! nie wyobrażam sobie zostawić jej na cały dzień nawet z kimś...

a co do mojego planu posiadania tatuażu przeczytałam o 7 najbardziej bolesnych miejscach na tatuaż i stopa jest na 3 miejscu, także o ile w ogóle to gdzieś gdzie jest mięsień.. czyli może na plecach..
masakra ze mną, jeszcze kolejne lata będę myśleć...

dzisiaj krótko bo padnięta jestem

tee plac zabaw po prostu super!!!!! zazdrościmy (pozytywnie) basenu

gusiag ja kiedyś w lato kupiłam żółty lakier - w buteleczce wyglądał super ale jak pomalowałam nim paznokcie to wyglądały na brudne i pożółkłe Maja też zazwyczaj się buntuje, gdy zabieram ją z piaskownicy, ale nie bije mnie tylko płacze właśnie tak jakbym jej krzywdę robiła; na szczęście w miarę szybko można odwrócić jej uwagę a jeśli chodzi o ból przy tatuowaniu to zgadzam się z gabi - depilacja boli bardziej

gabi jeszcze nie widziałam filmiku z Adkiem w roli głównej i zaraz zamierzam to nadrobić

dziewczyny powoli rozglądam się za nową pracą, trzymajcie kciuki

teraz już spada,
dobranoc

Jestem padnieta bo Kinga w taka histerie przed chwila wpadla ze szko chyba miala kolke bo brzuszek caly napiety, biedna sie wyginala i wyrywala teraz juz zasnela i steka przez sen po tym placzu.

Caly dzien szalala na podworku po poludniu poszlysmy do cioci, ktora rozlozyla basenik dzieciaczka i oszlolomy szalay a moj maly kaskader to juz wogole .... ja ja ubralam a ona poleciala spowrotem do basenu i wskoczyla w butach, bodziakach i pampersie nawet ten namokniety pampers nie przeszkodzil jej w zabawie i skokach do wody jak by umiala to by juz na glowke skakala

Gabi widze ze u was tez kroluje tata u Kingi tez tata jest na pierwszym miejscu jak go widzi to az piszczy z radosci

Dorota trzymam kciuki za poszukiwania pracy

Tee fajny ten plac zabaw i hustawka a basn to juz chyba z tuch wiekszych ? Nie balasie Zuza?

hej u wszystkich króluje tata? u nas tata na chwilę jest ok, jak coś chce to zawsze mówi mama, mamo, mami. Spędza ze mną cały dzień, w nocy nie da się dotknąć tacie.. wszystko mama. Nawet jak biorę prysznic to musi stać i patrzeć, dopiero jak suszę włosy to rezygnuje bo nie lubi tego dźwięku.
Druga noc przespana cała ale krócej bo do 6 40. teraz już o 11 30 już padła i mam nadzieję, że pośpi ze 2 godziny żeby dotrzymała do wieczora.

Dorota kciuki ściskam za nową lepszą pracę

Ewa masz zdjęcia z wodnych zabaw?

hej... ale dziś pogoda do d..y :/ Leje i leje, a spać to bym mogła na stojąco :/
gusia fajnie, że noc przespana oby było takich jak najwięcej

chyba idę spać do Miśka bo mi się nic robić nie chcę

/

hej

dzisiaj miałam telefon i jestem umówiona na rozmowę w poniedziałek w sprawie pracy, nie wiem nawet dokładnie jakie są warunki, bo 1. nawet nie pamiętam dokładnie co to było za ogłoszenie, wiem tylko, że stanowisko doradca klienta 2. dzwoniła do mnie babko z firmy rekrutującej i sama dokładnych warunków zatrudnienia nie znała, więc wszystkiego dowiem się w poniedziałek - jakoś nie jestem podekscytowana

dzisiaj już spakowałam Maję, jutro wyjeżdżamy i chyba przez to tracę humor
nawet nie chce mi się pisać

asiula super mieć znajomych "celebrytów"

ewelinda no to mała sobie poszalała, Maja też uwielbia wodę i... piasek

dziewczyny dzięki za trzymanie za mnie kciuków, nadal trzymajcie, bo po poniedziałkowej rozmowie nie spodziewam się zbyt wiele

no co to za cisza? ja siedze i umieram po aqua fitnessie wiec jestem usprawiedliwiona.. aha Olka znów nie śpi za dobrze w nocy s w ciagu calego dnia godzine...

i co nadal cisza..
to miłego leniuchowania

Ano cisza paskudna, nie ma co czytać, ale to pewnie przez weekend;)

dziewczyny jestem ostatnio tak zarobiona, ze nie ma nawet czasu nic skrobnac
praca, dom, sprzatanie no i co najwazniejsze lapanie slonka z Kinga lato mamy, mamy lato w czwartek lecimy do Anglii i tam tez ponoc czeka na nas slonko

niestety nie wiem co komu mam odpisac

ale wklejam wam zdjecia Kingi z baseniku


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.