BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

11 lata 6 miesiąc temu #694151 przez gusiag
Martyna i to ma zlikwidować ewentualny stan zapalny? Ona w dzień nie płacze więc nie wiem.. ale dałam o 15 i dam o 21 zobaczymy..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #694173 przez martyna123
Gosia- no tak mi lekarz mówił. U mnie się sprawdziło może u Oli też Szymon w dzień też był normalny ino w nocy budził sie z wielkim płaczem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #694176 przez gusiag
ok zobaczymy jak to będzie
dziś rano stoczyłam bitwe z mężem bo chciał żebym dała Viburcol a ja nie chciałam jej dać, to teraz wyszło na jego bo dałam Nurofen...
nie chciałabym jej faszerować lekami, ale jeśli to tak ją może rzeczywiście boleć to chyba muszę jej pomóc..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #694190 przez martyna123
Hehe mąż pewnie dumny że postawił na swoim :laugh:
Ja też nie chciałam małego faszerować i to aż 3 dni dlatego dałam tylko dwa dni i to nie całe :) Ah te zęby u nas już są wszystkie ino te co ostatnie wyszły wyrastają do końca a dalej się ślini.

Gdzie reszta dziewczyn piszcie bo mi się nudzi mały śpi,obiad zrobiony, posrzątane, męża nie ma i nie mam co robić ani do kogo buzi otworzyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #694271 przez emma
U Zosi 12 zębów, kolejne na wylocie, ślini się jak buldog ciągle, śpi niespokojnie, marudzi, a ostatnio nawet wysokiej gorączki dostała, ponad 38. Też dwa dni dawałam nurofen dwa razy dziennie. Wiadomo, że nikt nie chce faszerowac dzieci lekami, ale cierpieć tak i goraczkowac też nie mogą przecież...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #694293 przez gusiag
no a u nas 6 z czego tylko dwie jedynki na dole.. to pewnie coś jest na rzeczy
ale też jest niecały tydzień po szczepieniu..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #694347 przez ewelinda83
hej :)
u mnie juz lepiej :) mialam wczoraj dola bo musze do wrzesnia podejsc do egzaminu praktycznego na prawo jazdy zeby mi nie przepadly testy :dry: a niestety znowu sie panicznie boje jezdzic bo dawno nie jezdzilam :( no i wczoraj pojechalam z L pocwiczyc i po 15 minutach moja jazda zakonczyla sie ogromna klotnia z L ( jak bym miala blizej do domu to bym na nogach wrocila :blink: ) L sie wkurzyl i zapisal mnie na jazdy z instruktorem bo ani on ani ja nie mamy nerwow do wspolnej nauki :dry:

emma kacuj poki mozesz :silly: udanych wakacji i pogody :)

Asia jak podroz ? u nas jazda autem bywa rozna :S czasami jest wesolo a czasami ciagly placz :(

Gosia u nas tez byly te histerie przy zabkach, nagle sie budzila i wpadala w szal :( tez sie zastanawialam kiedy policaj zapuka z zapytaniem co my robimy dziecku ze tak placze ;) odpukac, zeby wyszly ( nie wszystkie jeszcze ) i histerie minely. apetytu tez nie bylo jak pamietasz :( teraz wrocil z czego sie bardzo ciesze, sama widze ze Kinia mi sie zaokraglila :)
podawaj cos przeciwbolowego Ja, jak Kinga nie ma goraczki tylko mi placze i placze to cos podaje ale zawsze zmniejszam dawke.

Gabi, emma gratuluje wam i waszym przyjaciolka, duzo zdrowka dla nich :)

Martyna na komary nie pomoge, bo akurat mam taki plus w Irlandii, ze tego dziadostawa tu nie ma :lol: ale ja mam dla Kingi takie opsaki na reke, niestety albo stety jeszcze sa nie wyprobowane :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #694409 przez strangerwold
Czytam czytam i czytam:* kochane tyle u was sie dzieje a ja stoję w miejscu chociaż odpukać związek kwitnie . Złożyłam jakiś czas temu podanie o pracę niedaleko domu i prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będę miała rozmowę nie mówię co nie mówię ile jak itd by nie zapeszyc ogromnie sie cieszę! Mój mały też sie strasznie ślini jak pies xd ale jak płacze po nocy histerycznie to daje albo czopek bo szybciej działa albo syrop ibum

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #694466 przez gusiag
Ewa dobrze twój mąż zrobił zapisując cie na jazdy z instruktorem, ja pamiętam jak tata uczył mnie jazdy autem i myślałam że mnie zabije a ja zza łez nie widziałam kierownicy. A kierowcą jestem na prawdę dobrym - uwielbiam jeździć i jeżdżę praktycznie po całej "okolicznej Europie" bo mój R lubi z tyłu z Olą, czyta ogląda filmy itp a ja za kółkiem zawsze. Także ciesz się a nie smuć, pojeździj bez nerwów, poćwicz i będzie super.

co do tych krzyków nocnych i leków to wczoraj dostała o 15 nurofen i o 21 na noc też normalną dawkę a o 24 równo obudziła się z płaczem, więc już nie wiem co to, czy lek przestałby działać po 3 godzinach?? nie wiem, ale zauważyłam, jak wstałam, że jest taka rozdrażniona że bije głową w szczebelki.. mój R mówi że może boi się ciemności ale nigdy tak nie było no i niby czemu zawsze o równej północy??? bo potem zjadła o 4 i spała do 7 więc dziś tylko o tej północy płacz. no a zębów nie widzę...

co do komarów to już pisałam używałyśmy na komary Ziajki pow 12 miesiąca i Bros od 1 roku a żel na ukąszenia to też z Bros i testowałam na sobie bo byłam pogryziona i działa super, chłodził i przestawało bardzo szybko swędzić. www.nokaut.pl/medycyna-konwencjonalna/br...-lagodzacy-35ml.html

Stranger trzymamy kciuki za pracę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #694545 przez emma
Cześć!

Wczoraj trzymało mnie cały dzień, masakra, ale dzień cudowny, prawie cały na dworze, placach zabaw, kawiarniach dla mam z dziećmi i w parkach :-). Dziś też korzystaliśmy rano, a teraz Zosia śpi w domu, a za oknem deszcze... Dziś też pożegnaliśmy smoczek, na razie owocnie, trzymajcie kciuki i dobrej niedzieli! :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #694620 przez ewelinda83
Gosia tez mysle ze L dobrze zrobil i ze jazdy z instruktorem mi pomoga i przelamie strach :) z roku na rok wieksza boidupa sie ze mnie robi :dry:

Justyna trzymam kciuki za prace :)

Dorota udanej imprezki i kolejnych 30 lat dla rodzicow :)

Aisod zeby mozesz miec oslabione przez ciaze i karmienie piesia :dry: szybkiego leczenia i spokoju ;) ja nie cierpie dentysty i ide jak juz musze :huh:

Kinia spi, ja zrobilam bigos, a pozniej robimy wypad na basen :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 6 lata 7 miesiąc temu #694943 przez asiula2134
/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #695014 przez Tee
hej

w piątek mieliśmy rehabilitację a raczej spotkanie kontrolne z p.Arkiem.
byliśmy wszyscy (zazwyczaj jeździ tylko mąż), udało mi się urwać z pracy. Kolejna wizyta rozłożona w czasie "nieterminowo" czyt. dopiero jak Zuza zacznie chodzić a nawet biegać- czyli sobie poczekamy ;)
chociaż powiem wam że już widzę znaczną poprawę! Zuza potrafi przejść sama nieduży kawałek :) chwieje się przy tym jak mały pijaczek- ale i tak jestem dumna.... :laugh:
trzymana za jedną rączkę też już idzie :lol:
rehabilitant powiedział ze rekordzistą nie będzie ale już widać znaczną poprawę :laugh:

zębów u nas 6 - i idzie kolejny.
Zuza zazwyczaj śpi jedną drzemkę - wstaje przed 7 idzie spać koło 11 (śpi około 1-1,5) i potem dopiero o godzinie 20 się kładziemy (jest kilka bajek więc zasypia coś koło 8.30-8.40)
nie dajemy jej już jeść w nocy- sama zrezygnowała więc nie namawiamy (i tak z niej niezła klucha jest :blush: )... kolacje je po 7 i starcza jej do 8 rano... jak wstanie potrafi wypić kubek herbatki lub soku.
Mleka nie pije od wielu miesięcy,jogurtów, deserów, kasz...itd (białego oprócz lodów) nie tyka... trochę mnie to martwi ale cieszę się że lubi rybkę, jajko- tylko nie wiem czym ten nabiał zastąpić :unsure: :unsure: :unsure:

no i muszę się pochwalić- z tego względu ze mieszkamy na "zadupiu" i Zuza nie ma placy zabaw ani innych atrakcji postanowiliśmy jej jakoś to zrekompensować! Jakiś czas temu zrobiliśmy jej piaskownicę (którą uwielbia :lol: ) a wczoraj dokończyliśmy huśtawkę - powiem wam że wyszła genialne :) duża (dwuosobowa), drewniana
same ochyyyyy i achyyyyy :lol:
miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #695163 przez marigra
cześć dzwieczyny

niestety nie dałam rady wszystkiego dokładnie przecyztać, wybaczcie, sale z racji urlopu ograniczyłam siedzenie przy komputerze na rzecz przyebywanie na dworze - chociaz pogoda nie sprzyja zimno brzydko pada.... urlop nie przebiega tak jak planowaliwsmy - pojechalismy w sobote wrocilismy juz w srode bo lało strasznie, a poza tym Zuzia była tak nieznośna marudna niedobra itp itd ze wrocilismy wymordowani z tego wyjazdu, po czym okazało sie ze szly zeby.... dwojka i czworka juz sie wybiła teraz idze kolejna 4 ........ale i tak jej cos nie odpowiadalo bo od keidy jestesmy w domu to istny aniołek...... tam nie chciala jesc nie zpala nie bawiła sie tylko plakała i krzyczała.....

asia - udanego wyjazdu
emma - kacuj ile mozesz wkoncu wakacje masz
gosia - moze to brzuszek ja boli, albo jakies koszmary ma
justyna - trymam kciuki za prace
gabi - bawcie sie dobrze

wiecej nie pamietam...wybaczcie jak kogos pominęłam..ide sie mrozic na dworze papap

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #695241 przez mariola2041
cześć dziewczyny...
u nas po spotkaniu z lekarzami wiemy tyle że nie jest źle ale to nie znaczy że nie jest też dobrze...a tak po za tym mamy kontrolę co pół roku i wtedy się zobaczy co dalej...teraz jeszcze czeka nas kontrola u okulisty ale to dopiero w styczniu bo tak długo trzeba czekać...po za tym coś ja wysypało coś na kolanach łokciach i na rączkach i na stopach ale po wizycie u dermatologa dostała maść i jej pomału zniknęło...mamy też teraz wizytację w domu żeby zobaczyć jak się Zosia rozwija i jak ja się nią zajmuję ale się cieszę bo będzie też z panią doktor tłumaczka a ja jeszcze nie znam tak języka...a postępy u Zosi takie że od dzisiejszej terapii umie przejść przy łóżku sama i przy pchaczu jak dla mnie to wielka radość

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl