Mamusie marzec 2012

Dzień dobry!

Dobrze spaliśmy, już po serniku i kawce jesteśmy, zaraz do ikei jedziemy .
Pogoda sklepowa, zimno, buro i brzydko i to mój ostatni wolny dzień
Wczoraj też piłam wasze zdrówko!

Gabi, nie wiem, jak po 60-tce, ale moim zdaniem bardzo fajnie wyglądasz i powiem ci szczerze, że jako dobra koleżanka nie chciałabym, żebyś się martwiła, że już nie masz anoreksji, bo przy twoim wzroście 50 kg to na pewno nie jest zdrowa waga! mi koleżanka w pracy też ostatnio powiedziała że mam "bardzo szerokie biodra", mimo że nikt nie pytał jej o zdanie (ona w ogóle nie ma bioder, a od tyłu wygląda jak młody chłopak, ale pewnie i tak to wie, więc jej się nie odgryzlam )
Wyglądasz bardzo ładnie i tego się trzymaj! :-*

No to jazda! Wpadnę później

A dzisiaj nasza Zosia kończy półtora roczku!!!

Miłego dnia!

Oj pogoda typowo sklepowa;) udanych zakupow i wszystkiego dobrego dla Zosi:*

Dzieki za mile słowa, ale dawno mnie nie widziałas;) przy wadze 50 kg też miałam kraglosc.

Adrian dziś całą noc poplakiwal i wolał mama, i niechcial mleka;) a jak go widzialam do łóżka jakby go obdzierali rakiem na dol i do siebie. To pewnie ta ostatnia 3, ale przez to spalismy do 9, nie wiem jak to będzie z drzemka.
Liczę ze dziś ładnie pospisz bo jutro rano wstaje...

/

/

Emma buziaki dla panny Zosieńki i udanych zakupów
Gabi Ola też marudna i chyba przez zęby po po żelu na dziąsła ciut spokojniejsza.
Asia no ale widzisz ludzi głupich niestety więcej na tym świecie.. kij im w oko.

u nas też noc ładna, Ola spała od 20 30 do 8 z pobudką o 6 30 na poszukiwanie smoczka. a teraz znów powiedziała, że chce spać i położyła się razem z tatą. zobaczymy czy jej się chce spać czy tylko leżeć. A jak wstanie to pojedziemy na termy ze znajomymi i ich synkiem.

/

Dzień dobry!

U nas też buro i ponuro... aż nic się nie chce :/
Pół placka zjedzone Dziś już nawet lepszy

Gabi moje podejście do wagi jest takie, że odchudzać się można zacząć, jak się do drzwi zaczynasz nie mieścić Hehe! Oczywiście ważne jest racjonalne odżywianie, ale bez żadnych drastycznych obostrzeń. Sąsiada masz super, nie ma co

Miłego dnia, ja ide do garów... heh

gabi mi ostatnio kolega z mojej rodzinnej miejscowości powiedział, że "mocno urosłam w cyckach" więc ja mu powiedziałam, że nie tylko w cyckach niestety a on na to, że wie, ale chciał się "inteligentnie wypowiedzieć" więc odpowiedziałam mu, że zabłysnął, jak zawsze i tyle... niby wszystko w żartach ale... na szczęście większość ludzi jest bardziej taktowna i po prostu nie komentuje mojego wyglądu

gusiag nie wiem czemu, ale jakoś sobie postanowiłam, że w wieku 30 lat będę wyglądać super i jeszcze lepiej się czuć; może dlatego, że moja koleżanka jak kończyła 30 lat to strasznie to przeżywała, teraz już zbliża się do 40-stki (za 3-4 lata) i oczywiście jest jeszcze gorzej, że niby skóra nie jest jędrna, że jest grubsza niż wcześniej (a ma ładną figurę), że pojawiają się zmarszczki ( a wygląda młodziej ode mnie) i pewnie stąd ten mój cel

emma wolałabym mieć takie "szerokie biodra" jak ty niż chłopięcą sylwetkę, a po prostu uwielbiam, gdy ludzie nie pytani o zdanie wyrażają takie opinie, też miałam taką jedną koleżankę, każdemu udzielała bezcennych uwag i rad, chociaż sama odbiegała od ideału
Buziaki dla Zosi
u nas w przeciwieństwie do was noc paskudna (chyba już 3 czy 4 z rzędu); Maja płacze budzi się wstaje... ehhh padam na twarz, co prawda gorączki już nie ma, karat ustaje, biegunka odpuściła, nawet już nie kaszle... jutro niby miała iść do żłobka, ale nie wiem czy nie zatrzymać jej w domu jeszcze kilka dni

Ja to ogolnie czesto spotykam takich ludzi... Ale nasz uda itd. Nawet moja siostra od nich nie odstaje;)
Przyzwyczaili się ze patyczak zawsze byłam... Ale co tam!

Gusiag zazdroszczę wyprawy;) my odpuscilismy ranny spacer bo lało, teraż są przeswity słońca wieć jest szansa na poprawę i po drzemce gdzieś się ruszymy! Tymczasem pieczę się cmiasto ze sliwkami i kruszonka;)

/

/

Hej!

Nas ikea oczywiście jak zwykle nie.zawiodła: reklamowanej mocno szafy do pokoju dziecięcego, która chcieliśmy kupić i małej bielizniarki z zestawu nie ma w magazynach i nie wiadomo kiedy będzie, mamy się dowiadywac
Kupiliśmy miskę na owoce i świeczniki... ech...

Dziękujemy bardzo wszystkim za życzenia!

Gabi, te krągłości to chyba piersi były . A siostra niech się lepiej swoją wagą zajmie

Dorota, dużo zdrówka dla Majeczki. Ja bym nie puszczała jej, póki nie wyzdrowieje, bo może się pogorszyć albo zarazić inne dzieci

Ha i tu cię zaskocze ze zawsze mialam dupsko jak szafę
Teraż to już pobilam sama jlo, może ja ubezpiecze;) hahaha

Tak ostatnio siostra pytała czy przypadkiem znowu w ciąży nie jestem, a jak tylko wyszłam do nich teraz byłoby jakie masz nogi grube;) haha, ale ja się tym nie przejmuje.

Szkoda, ze nic nie kupiliśmy chociaż świeczniki na pewno się przydadzą

Ale ciastem pachnie hmmm, a adek po pobudce o 9 i siedzeniu w domu nie ma weny na drzemke ;/

Niedziela u nas jak nic;)