Testy owulacyjne - stosujecie?

Mnie na ten watek przyciagnela wlasnie ta atmosfera wzajemnej zyczliwosci i nie skupianie sie tylko na aspekcie ciazy , a nie podzialy na oboz zaciazonych i nie. Tak jak mowi Asia, w chwili watpliwosci nie ma to jak zapytac kogos, kto juz przez to przechodzil

Ja swoje pięć groszy też tam wtrąciłam bo mnie drgnęło


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pinezka no to oby lekarz powiedział same dobre rzeczy no leżenie nie jest przyjemne, oczywiście leżenie na siłę bo tak to chyba każdy uwielbia leniuchować sobie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

I ja musiałam dodac tam swoje 3 grosze
No nie moglam sie powstrzymać

Pinezka - Bóg ci to w dzieciach wynagrodzi

Gosia dziekuje . Wlasnie zadzwonilam do swojej apteki i zamówilam masc która mi polaciły dziewczyny z kwietniówek
Za tydzien na wizycie u gina mu wszystko powiem .

Ale że co, trzeba gdzieś zrobić rozpierduchę?? to może i ja pójdę
Poszłam się umyć a jak robiłam siku to wstawiłam pranie
Kuwa co chwile mi cos w dole pleców przeskakuje, niech mnie jeszcze jakaś rwa dopadnie:angry:
Pola Petunia odwala takie dziwy, że mogłabym leżeć tak cały czas i patrzeć
Porto, czy mogę leżąc na plecach mieć nogi podgiete wiem, głupie pytanie ale nikt mi nie mówił jak mam leżeć
Bo leżę, aj promis!!

AGNI - IDZ - USMIEJESZ Sie

Co do lezenia to sa podzielone zdania. Mój ginek mi powiedzial ze wskazane jest lezenie na któryms z boków , ale jak w nocy przez sen sie obale na plecy i tak bede spac to tez sie nic nie stanie. Gorzej maja dziewczyny którym uciska jakas żyle i wtedy jak leza na plecach to im sie robi slabo i nie moga zlapac tchu. Jak nie nalezysz do tej 2 grupy to lez i sie napawaj widokiem

Dzień dobry ...

Agni,dobrze ,że już w domku...
Gosia28 pytałaś kiedyś co u mnie,a dobrze rosnę w szybkim tempie
wczoraj dowiedziałam się,że będzie Olek a nie Olka,przez chwilkę było mi smutno,że nie będzie sukieneczek i lalek... ale po kilku chwilach ,jakby za dotknięciem czarodziejskiem różdżki ucieszyłam się,że będzie chłopak

Maluch rozwija się dobrze,waży 320g ,ma 15 cm. Jest tylko jeden problem,coś tam wyszło nie tak,niby lekarz mi tłumaczył,ale zapomniałam tego słowa.jakiś narząd (ale mam określenia) który dostarcza pożywienie dla dziecka jest na granicy normy,jeśli po 28tc nie zmieni się to albo grozi mi cukrzyca ciążowa albo nadciśnienie.Póki co mam się ie przejmowac. za 2 tygodnie mam wizytę u moje gin to pogadam o tym z nią.

Mi to było ciężko uleżeć dłużej niż 5 minut na plecach i nadal jest. Może słabo mi się nie robi, ale po prostu brzuch już jest ciężki i ciężko łapać oddech jak sobie trochę tak poleżysz, to nic się nie stanie. mi też lekarz właśnie mówił o prawym albo lewym boku, ale na lewym mi wygodniej i lepiej używać kompa a co do leżenia z ugiętymi nogami, to nie wiem


ooo skurcz mam

Pinezka -
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agni - bylam , przeczytalam - TY I POLA JESTESCIE THE BEST

Czesc Piekne w ten piekny sloneczny dzien usmialam sie z nowego watku.. postaram was troche nadrobic ale Max ma faze ja siedze i koniec kropka..

Agni oddaj troche tanczenia poli bo to moje dziecie gra mi na nerwach i nadal nie daje sie mamie poczuc

Porto jeden pojedynczy?

Monique oby to tylko twoja psychika platala ci figle

Monique zaciskam za wynik

gabi gratuluję synka
czekamy na rozwój akcji, wierzę że wszystko się ułoży jak w zegarku

Agni co do leżenia.
Pupa wyżej, leżenie na plecach i obu boczkach na zmianę. Nogi można zginać

edit.
ooo Kaś fajnie cię widzieć

Porto

wiosna wiosną, słonko słonkiem a która ma przed sobą jeszcze bo coś czuję, że to ostatni dzwonek przed miniówami

moniq, zaciskam zaciskam aż palce puchną

Hehe bylam i poczytalam i sie usmialam.

Kas ktoras cie tu dzis wywolala nie za szybko maksio chce byc samodzielny?