Testy owulacyjne - stosujecie?

Becia ty nie tylko podglądaj ale też się odzywaj czasem

Becia, siadaj!!!!!

o żesz kurka to ferritkowy jeżyk nie? niech ta lala już wraca do nas

Asia ja tam widzę same dobre wieści dolegliwości Cię jeszcze dopadną i będziesz nam tu narzekać także nie bój dupy

Dag ja to prawie codziennie serwuje sobie kakao ale dzisiaj akurat herbatka z sokiem malinowym

też mam tyłozgięcie, a z tym problemem z zajściem jest ze względu na położenie i utrudniony dostęp plemniczków do ujścia szyjki. Dlatego wskazane są pozycje "głebokie" np. "na pieska" a po dobrze jest leżeć na brzuchu.

Becia ja widzę, że Ty nas czytasz tylko coś słabo się odzywasz
mam nadzieję, że Was nie skradli bardzo i że znajdą łajdaków. Krew mnie zalewa na złodziejstwo

Asia gin głupio gada, betę masz przepiękną, zarodek z serduszkiem jest, nie miał się chyba czego uczepić. Kartę ciąży należy mieć przed 10 tc do becikowego. Ja w 6 tc miałam usg i widać było jednego maluszka, potem byłam w 9 tc i były dwa brzdące tak że nic straconego

Agi dobrze myślisz, trzeba zająć myśli czym innym.
A wiecie, że gdybym teraz była w ciąży to miałabym wyliczony termin z om na naszą 7 rocznicę ślubu? Tak se pomyślałam, że fajnie by było ale nie wierzę w to. Ja wiem, że w ciążę pewnie zajdę, ale nie wcześniej niż za rok przy dobrych wiatrach. Taki uparty ten mój organizm, znam go. I zgodzę się, żeby tak było, żeby tylko się spełniło

gołym tyłkiem!!
Ferii wróci to tu taką rozpierduchę zrobi patrzcie, tyle jej nie było a zleciało nawet szybko. tak jak mnie mianowała swoim bliźniakiem, tak pewnie dlatego nie jestem w ciąży bo czekam na nią
Gos, kurna, to ze Ci ustepuje miejsca w kolejce nie znaczy, ze ja bede rok czekac:P wiec się streszczaj
ja tez po cichu marzylam, ze w rocznice bedziemy nie tylko to swietowac, no ale trudno. tylko kuwa jk ja zajde, wy porodzicie, to ani mi sie ważyc mnie zostawiac. wted bede pepkiem i wszystkie beda sie moja ciaza interesowac
chcecie kolejny plus? bez skrupolow siedze i sacze moja ukochana czerwona herbate. to nic, ze zaraz bede zloty bo sie zleje w galoty, ale mam zamiar wypic dzis jeszcze z dwie
bo potem znowu rooibosy. kolejny plus? mam nowe jadeity i jaram sie jak glupia czeka az zostane sama to porobie foty i wrzucam a jak beda mialy zejscie, to maz mi obiecal ze do gdanska ze mna bezposrednio do sklepu pojedzie i w ogole ogarnia mnie jakas euforia, ze sama sie sbie dziwie. uprzedzam pytanie, nic nie wąchałam

Becia Goś ma racje z tym tyłozgięciem.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mnie zakupy niedługo pewnie też czekają. Na wiosnę kupiłam sobie płaszczyk specjalnie rozszerzany żeby na ciążę w przyszłości był, ale i tak dupa blada z tego. Brzuch może i mi się zmieści ale cycochów to już w nim nie upcham. Jakby nie było największa będę na jesień i zimę. Buty zimowe też mam sznurowane no i kto mi je założy później jak już się schylić nie będę mogła Agnila masz rację, najlepiej z brzuchem w ciepłe dni ganiać.

Asia - super wieści, gratuluję! Lekarze tak już mają, że wolą "nie zapeszać", ale nie martw się, a brakiem objawów ciesz się, póki możesz
Agnilla - tak trzymaj! Twoja postawa napawa optymizmem.
Aggi - testuj testuj, bo jak tu żadnych testów nie będzie to nas zablokują albo karzą się przenieść na inny wątek..
Kasia - ale masz przystojnego tego Czarka.. Będzie serca dziewczynom łamał
Gosia - dobrze mówisz z tym tyłozgięciem.Dzielna jesteś jak nie wiem, i tak wyrozumiale do swojego organizmu i jego "widzimisię" podchodzisz. Trzymam kciuki, by jednak był życzliwszy i nie kazał Ci tak długo czekać.. I przez to żeby nie wstrzymywał Agnilli! A plamienia okołoowulacyjne to dobry znak, mam nadzieję, że będą pomyślne efekty.
Becia - dawaj znać częściej, będziemy kibicowały za tydzień!

Asia K strasznie sie cieszę, że wszystko ok.
Ja już jutro USG więc też po woli czuję lekkie zdenerwowanie... jeszcze jakieś mi się przeziębienie przywlekło... Piję właśnie herbatę z miodem i cytryną bo mi babka w aptece powiedziała żeby nie pić soku z malin ?? No to nie piję... Mam nadzieję, że nic się gorszego z tego nie wykluje...

Dziś mnie czeka wizyta u dentysty ;/ Już się na samą myśl cieszę

A w ogóle co wy pijecie przez dzień oprócz wody ? Jakieś specjalne herbatki ?? Bo kawy wiem, żeby raczej nie pić...

Agnilka kochana moja - jak ty sie cieszysz to my tez i wszystkim jest zaraz rażniej

Domis odezwij sie zaraz po wizycie bom ciekawa - pamietam ze mialas OM jakos tak jak ja wiec jestem ciekawa tym bardziej

Goś - ja za każdym razem leżałam na boku widocznie szerokie biodra mam ze mi podniosło pupe do góry
Aaaa i zaszlam tez jak byl strzał od tylca





Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Chudzinka ja będę w ciąży wcześniej nie powiem, że się ucieszę

Domiśśś sok malinowy może powodować skurcze macicy dlatego jest nie wskazany w ciąży.
A do picia co? Kakao, kawa zbożowa, ja zapodaję ostatnimi dniami codziennie kompot śliwkowy.

wizyty u dentysty jak ja je lubię w kwietniu dopiero skończyłam, ale wizyta kontrolna się zbliża

Dag powodzenia na zakupach

agi nie bój żaby, będę się streszczać

ale się wkuwiłam, ja. Dzwoni do mnie P. że dzwonił do niego gość, co miał dziś goldusie maciupkę nam przywieść i co? Pod jego nieobecność syn sprzedał naszą goldenkę bo nie wiedział, że jest zarezerwowana i został piesek, a my pieska nie chcemy no halo, nie kumam czaczy.

Asia, brawo za odwagę. Najlepiej prosto z mostu i niech teraz myśli No musi być dobrze

O cholerka ale jazda z tym pieskiem wrrrrr ja bym tam rozpierduche zrobila

Gosia ale lipa

Jeśli chodzi o sok z malin to z tego co mi wiadomo chodzi raczej o herbatki z liści malin a nie sok malinowy. ja tam codziennie żłopię herbatę z sokiem malinowym właśnie i nic mi nie jest