BezpiecznaCiaza112023

ciąża z zespołem antyfosfolipidowym (zakrzepica)

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #804869 przez gosia28
a ja się właśnie rozsypałam na tysiące kawałków, jest mi tak źle, smutno, przykro, siora moje go P. urodziła 4 grudnia, 6-tego przywiozła do domu, dziś mój P. dzwonił do niej z gratulacjami... a ja zazdroszczę tak strasznie i jest mi z tym źle, nowe dziecko na wigilię gdy jeszcze niedawno moje odeszły...
o Jezu nie wiem co mi się stało ale mam załamanie nerwowe i nie mogę powstrzymać łez..............................................
czasem wolałabym się nie obudzić...
sory za głupoty ale nie mogę i sił brakuje......................

ale obiecuję jutro poprawę...

edit.
8.33 ok. obiecałam poprawę więc się zbieram w garść.
Napewno oczyściłam wczoraj dobrze moje oczy :blush:

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #805160 przez Anna1807
Gosiu doskonale rozumiem co czujesz ! Na widok kobiet z maleńkimi dziećmi czy też kobiet w widocznej ciąży czuję to samo! Oczywiście od razu zadaję sobie w myślach pytanie dlaczego ja nie mogę być taka szczęśliwa. To wszystko jest takie ciężkie, smutne i przytłaczające.
Mój synus Gabryś miał urodzić się 2.01.2014, tak się cieszylam, już miałam w głowie cały plan,wystarczy że zamknę oczy i widzę go na ekranie usg. Miałam robione Usg 3D mam zdjęcie jak leży z rączkami przy buzi....płakać się chce...

Zachodząc teraz w ciąży byłam przekonana,że dzięki diagnozie i lekach będę sie cieszyć ciążą....a w lipcu będziemy szczęśliwymi rodzicami.....ale jak zwykle wszystko potoczyło się nie tak jak powinno.

Gosiu nie musisz się wstydzić swoich odczuć!

Jak lezalam w szpitalu w lipcu i czekalam na poród martwego dziecka mialam ochotę zabrać noworodka,który płakał za ścianą i wierzcie że siedzialam pod ścianą i wylam z rozpaczy że moje dziecko nie mialo tej szansy !

Moje Najukochansze Skarby
Lilianna 27.10.2014
Marek 15.02.2007

Moje Aniołki[*][*][*]
Emilka 19 tydzień (*29.12.2011)
Gabriel 15 tydzień (*19.07.2013)
Kruszynka 9 tydzień (*5.12.2013)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #805297 przez emka
Gosiu Czasem dobrze się tak oczyścić. :kiss: :kiss: :kiss:

Aniu Straszne to co piszesz... tak bardzo Ci współczuję...
A co do tego podawania clexane podczas starań to nie chodzi o to, że w przypadku trudności z zajściem. POwiem tak ja traciłam wszystkie ciąże przed 7 tygodniem, mój organizm nie pozwolił się zarodkowi zagnieździć. Wredna matka! NO ale cóż tak to wygladało, wpowadzenie clexane przynajmniej od owulacji a najlepiej od 5 dc ma sens w tym przypadku, przygotowujesz organizm na zagnieżdżenie. Zapytaj gina jak będziesz, może to by i Tobie pomogło przy kolejnej próbie.

Wróciłąm właśnie z Wiki od ortodonty, okazało się że jakimś dziwnym trafem ma tylko niewielka wade,, kktórej i tak aparat zwykły nie skoryguje, wiec czekamy aż żeby stałe będą w komplecie i wtedy założymy stały. Cieszę się ze mam to z głowy na jakiś czas.

JUlka Jak tam Miłoszek? Wiki dziś już lepiej, ale od czasu do czasu stęka że brzuszek boli. Nie byłam u lekarza ale tak sobie myślę, że jak do jutra nie przejdzie to pójde.

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #805369 przez gosia28
emka to załatwisz wszystko jednym aparatem, super, że nie potrzebny dodatkowy wydatek bo ten stały i tak pewnie drogi :dry:

Ania emka dobrze radzi podejmij temat ze swoim ginem odnośnie wcześniejszego stosowania clexanu.

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #805413 przez Anna1807
Za mną pracowity dzień.
Upieklam dwa rodzaje piernikow i do tego Gwiazdeczki cynamonowe. Teraz skończyłam! Padam ze zmęczenia!
Brzuch nadal boli ale jem przeciwbólowe tabletki to da się wytrzymać.

Co do brania clexan przed ciąża to zapytam jak będę u lekarza. U mnie może tak postąpił bo nie miałam poronien w pierwszym trymestrze tylko zawsze w drugim,ale dopytam i zobaczymy co powie. Planuję jeszcze iść do takiej pani profesor na konsultacje i zobaczyć czy ma takie samo podejście jak obecny lekarz. Ale zostawiam to do spraw po Nowym Roku.

Teraz leżę i czytam książkę....kręgosłup do wymiany po całym dniu na nogach .

Dobrego wieczoru.

Napiszcie mi proszę jakie badania robilyscie, bo mnie wyszły ANA tylko dodatnie, no i oczywiście nieszczęsne ANTY TPO.

Moje Najukochansze Skarby
Lilianna 27.10.2014
Marek 15.02.2007

Moje Aniołki[*][*][*]
Emilka 19 tydzień (*29.12.2011)
Gabriel 15 tydzień (*19.07.2013)
Kruszynka 9 tydzień (*5.12.2013)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #805646 przez Anna1807
Dzień dobry !

Mialam taką nadzieję na słońce a tu tak szaro buro.

Boli mnie gardło: ( oby do świat przeszło!

Nigdy nie ronilam samoistnie, powiedzcie mi ile to trwa. Nadal krwawie, brzuch nadal boli i tak od soboty: (

Moje Najukochansze Skarby
Lilianna 27.10.2014
Marek 15.02.2007

Moje Aniołki[*][*][*]
Emilka 19 tydzień (*29.12.2011)
Gabriel 15 tydzień (*19.07.2013)
Kruszynka 9 tydzień (*5.12.2013)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #805688 przez julka2404
Gosiu czasami potrzeba się wypłakać, tulę Cię mocno :kiss: :kiss: :kiss:

Aniu ja krwawiłam tydzień a bóle miałam jak do porodu :angry:
Na gardło płukanka z soli i szałwii jest dobra :blink:
Gwiazdeczki cynamonowe piękne, też muszę zrobić w weekend pierniczki z młodym.
A co do brania clexane przed ciążą to zapytaj lekarza. Ja już teraz biorę.

Emka Miłosz ma termin na aparat dopiero po nowym roku ,jedziemy na odcisk. Na pewno będzie miał na dole. ;)
Miłosz już dobrze, chyba coś w powietrzu było :dry:

Wszystko mnie dzisiaj boli. W dodatku pierwszy raz oszukali mnie na allegro :angry: Simsów nie ma , kasy nie ma. Nie odbierają tel., dopiero jak ich policją postraszyłam to odpisali na e maila, że kasę oddadzą. Czekam do wieczora jak kasy nie będzie to idę na policję! A taki szanowany sklep w Katowicach :angry: :angry: :angry:



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #805761 przez Anna1807
Dzień dobry !

Mialam taką nadzieję na słońce a tu tak szaro buro.

Boli mnie gardło: ( oby do świat przeszło!

Nigdy nie ronilam samoistnie, powiedzcie mi ile to trwa. Nadal krwawie, brzuch nadal boli i tak od soboty: (

Moje Najukochansze Skarby
Lilianna 27.10.2014
Marek 15.02.2007

Moje Aniołki[*][*][*]
Emilka 19 tydzień (*29.12.2011)
Gabriel 15 tydzień (*19.07.2013)
Kruszynka 9 tydzień (*5.12.2013)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #805897 przez Anna1807
Dzień dobry !

Mialam taką nadzieję na słońce a tu tak szaro buro.

Boli mnie gardło: ( oby do świat przeszło!

Nigdy nie ronilam samoistnie, powiedzcie mi ile to trwa. Nadal krwawie, brzuch nadal boli i tak od soboty: (

Moje Najukochansze Skarby
Lilianna 27.10.2014
Marek 15.02.2007

Moje Aniołki[*][*][*]
Emilka 19 tydzień (*29.12.2011)
Gabriel 15 tydzień (*19.07.2013)
Kruszynka 9 tydzień (*5.12.2013)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #806008 przez gosia28
u mnie wyglądało to tak, że wieczorem rozbolał mnie brzuch i miałam drobne plamienia, następnego dnia przed południem trafiłam do szpitala i było poronienie samoistne w toku.

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #806037 przez emka
Ja miałąm 2 razy łyżeczkowanie, gdy beta przekraczała jakiś tam próg, raz roniłam samoistnie ale to było bardzo wcześnie, taka mocniejsza @ ze skrzepami. Bolał brzuch tak jak na @. Trwało koło 7dni. Po łyżeczkowaniu podobnie to wygląda.

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #806411 przez Anna1807
Dzień dobry!

Ja od rana zapracowana. Umylam te nieszczęsne okna w dużym pokoju. Ufff. ...teraz tylko firany itd.

Co do moich poprzednich poronien to nie miałam tak jak teraz,ponieważ ja miałam wywoływany poród. Normalnie urodziłam, a potem dodatkowo miałam lyzeczkowanie.
Dzisiaj nadal dość obficie krwawie, ale nie jest już tak jak przez poprzednie dni. Dzisiaj mój mąż idzie po l4 dla mnie do lekarza to wypyta go co i jak.

Najgorsze jest to czekanie na możliwość kolejnego starania się. ....znowu mam tą ogromną potrzebę! !! To jest najgorsze w tym wszystkim,że emocje biorą górę nad rozsądkiem.

Ile Wam lekarz kazał czekać po poronieniu samoistnym?

Moje Najukochansze Skarby
Lilianna 27.10.2014
Marek 15.02.2007

Moje Aniołki[*][*][*]
Emilka 19 tydzień (*29.12.2011)
Gabriel 15 tydzień (*19.07.2013)
Kruszynka 9 tydzień (*5.12.2013)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #806417 przez Anna1807
Emka. ...nie potrafię Cię odszukać na fb. Ja jestem na fb od Julki.

Moje Najukochansze Skarby
Lilianna 27.10.2014
Marek 15.02.2007

Moje Aniołki[*][*][*]
Emilka 19 tydzień (*29.12.2011)
Gabriel 15 tydzień (*19.07.2013)
Kruszynka 9 tydzień (*5.12.2013)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #806510 przez julka2404
Aniu dałam Emce namiary na Ciebie :blink:
Mi po poronieniu samoistnym lekarz kazał odczekać 3 miesiące a po łyżeczkowaniu 6 miesięcy. Ale jak wiadomo co lekarz to inna opinia. Najważniejsze żeby się macica zregenerowała.

Miałam dzisiaj ciężką noc i ranek :angry: wczoraj zjadłam surówkę z kapusty pekińskiej, kukurydzy i sosu czosnkowego. I się zaczęło. :( Całą noc mnie muliło, poty mnie oblewały, na wymioty brało, zimno mi było. Dopiero po pepsi trochę mnie puściło. Właśnie zwlekłam się z łóżka i jak dam radę to muszę jakiś obiad sklecić bo moje dziecię o 14 wraca ze szkoły.

Dostałam maila od simsów że wczoraj kasę zwrócili, tylko ciekawe gdzie, bo na koncie nic nie mam ;) :angry: :angry: :angry:



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #806535 przez emka
Aniu Już Cię zaprosiłam :) MI lekarz mówił o 3 miesiącach.

JUlka A może wirusówka, którą miał Miłosz? MNie gardło boli siedzę w golfie i szaliku.

Pozdrawiam Was dziewczyny, fajnie że tu tak gwarno :) Zaglądacie na wątek staraczek? Chyba 3 ostatnio zafasolkowane :) Jakiś świąteczny wysyp :)
Ja już się nie mogę doczekać wolnego... jakaś zmęczona jestem...

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl