BezpiecznaCiaza112023

Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

11 lata 4 miesiąc temu #721449 przez pasal
Koszalin aż zachęca żeby tam zamieszkać.. Gdyby ktoś Cię podpierdzielił, że źle zaparkowałaś byli by w 3 minuty, macie tam świetnie funkcjonującą straż miejską.. już kilka razy się o tym przekonałam, ale tylko jeśli chodzi o mandaty..

Jak mnie mąż wnerwił, była umowa, ze jak ma na popołudnie to koło 8 - 9 on idzie do dzieci a ja mogę odespać. Budzę go o 10, żeby uspokoił ten bałagan a on "ehee" i na drugi bok. I tak cały tydzień śpi do 11 czasami 12..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721837 przez Patrizia
hej :)

Wpadam zerknac do Was :)ale tylko na chwilke caly czas siedzimy na dzialce z mezem wiec neta nie mam dzisiaj wyjatkwo musielismy przyjechac do domu ale jutro spowrotem i tak do srody mnie nie bedzie.
A u mnie coraz gorzej myslalam ze po stracie aniolka juz wszystko pojdzie lepiej ale sie mylilam odebralam wyniki z posiewow i co mam chlamydie nosz kurw..... przeplakalam juz chyba wszystkie lzy jakie mialam nie wiem co mam myslec maz mnie pociesza ale mnie dobija to wszystko ciagle cos i jeszcze dodatkowo musze miec worek pieniedzy na to wszystko :( juz normalnie zapominam o wszystkim co mam zrobic (cialo chodzi po ziemi a mysli lataja wysoko) ciagle myslami nieobecna a 20 sierpnia mam wrocic do pracy przeciez mnie zaraz zwolnia no rece mi opadaja wizyta u gina dopiero 21, no to tak w skrucie u mnie chuj.....wo niestety. Ale i tak sie nie poddam i moje zycie bedzie wygladac tak jak to sobie zaplanowalam dawno temu w glowie tylko czasem mnie to wszystko poprostu przerasta :(




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #722015 przez pasal
Patrizia jak mi Ciebie szkoda, że masz tak ciągle pod górkę. Nie poddawaj się, jakoś na pewno to wszystko przezwyciężycie, byleby razem. Dobrze, że robisz wyniki bo ciężko byłoby zajsć w ciąże i ją stracić. Trzymaj się ciepło, ja będę za Was trzymać kciuki. Jakie to jest niesprawiedliwe, że Ty tak pragniesz mieć dziecko a ja przy tabletkach anty zaszłam w ciąże x2

Moje dziewczyny znowu dają czadu.. a ja wyrodna matka znowu ze stoperami w uszach. Choć szczerze mówiąc gówno to daje. Trudno.. skoro drą ryja czy głodne czy nie, czy przebrane czy nie, czy zmeczone czy wyspane. Non stop się drą. Może muszą się wykrzyczeć. Dziś NI CHUJA żadnych spacerków, będę je caly dzień budziła, bo w nocy ( wlasciwie od 17) robią mi piekło a ja już nie mam siły nad nimi skakać od jednej do drugiej, wpychać smoczka czy butle. Boże dlaczego mnie pokarałeś bliźniakami!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #722152 przez poziomka-1801
patrizia ja takze trzymam za Ciebie kciuki i nie poddawaj sie a osiagniesz cel i pod serduszkiem zamieszka maly lokator :)


Troche sie glupio czuje ze tutaj tak sie uzalam narzekam i marudze...ale wczoraj osiagnelam apogeum. Maly tak wymuszal ze nie dawalam sobie rady...tylko noszenie go uspokajalo ale ile moznanosic 6kg...o 14 dzwonek do drzwi..pierwsza mysl ze to mama bo dzwonila i jej mowilam ze sobie nie radze..choc sie posprzeczalysmy bo zaczela mi mowic ze,, mam zle fluidy,nie mam podejscia do dziecka i teraz najlepsze....on placze bo chce czulosci dlatego wymusza bo mu jej nie daje,,poplakalam sie gdy to uslyszalam bo tekstem,,do kryminalistow masz lepsze podejscie niz do wlasnego dziecka,,mnie rozwalila....ale lece do tych drzwi zasmarkana z nadzieja ze to ona...a tu starsza pani z tekstem czy te dziecko bedzie jeszcze dlugo plakac...myslalam ze padne...tylko czekalam az ktos kuzwa przyjdzie z pretensjami i prosze....teraz jeszcze niech w nocy zadzwonia po policje ze wyje to bedzie cudownie..
Moj wrocil z pracy,mmaly oczywiscie chce na rece...tlumacze mu ze nie daje rady i jeszcze troche i moge pojechac do wariatkowa a on ze panikuje....no szlag mnie trafil..przebywam z dzieckiem od rana do 16 i cala noc skacze nad nim a on smie mi mowic ze panikuje...karmi go miedzy 16-22raz i kladzie spac i na tym jego rola sie konczy...

Mam wrazenie ze dopadla mnie depresja..moze faktycznie panikuje u siada mi na leb..no ale nie wiem co robie zle..te dziecko ma wszystko..zawsze sucho najedzone ululane zabawiane..a i tak zle.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #722227 przez pasal
Poziomka, lepiej się wyżalić niż faktycznie nabawić się depresji. Wiem o czym piszesz bo mam dokładnie tak samo. Ciągłe wrażenie że te dzieciaki chcą więcej i więcej i jeszcze więcej a do tego żadnej pomocy ze strony tatusia. Ja też tylko czekam aż sąsiedzi do mnie przyjdą, bo widzę, że próbują mi na złość zrobić płytą "złośliwy sąsiad" - remont. Mam tą samą płytę, nosz kurwa to trzeba być debilem żeby myśleć, że my naprawdę nie wiemy jak chodzi wiertarka z CD a jak prawdziwa. Obie tak się chciałysmy cieszyć z macierzyństwa a dostałyśmy rozdarciuchów. A próbowałaś może leżaczków, bujaczków czegokolwiek ? moje się lepiej czują w fotelikach samochodowych niż w łóżeczkach. Ehh byledo 3 miesięcy - niby.
A co do matki - w takich chwilach cieszę się że moja ma nas w dupie bo przynajmniej nas nie krytykuje. Ja odliczam dni do urlopu tacierzyńskiego męża.

Ty ja dopiero zakumałam, że Filip jest kilka dni młodszy a już je słoiczki.. a powiedz mi jak on Ci śpi w nocy ( jak już spi) co ile godzin karmienie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #722411 przez poziomka-1801
Polozna powiedziala ze tyje on za duzo i by troche na mleku przystopowal dawac mu po 2-3lyzeczki deserkow a potem wprowadzic zupke...narazie deserkujemy sie...ale 3lyzeczki - to on dopiero sie rozkreca.. jak nie dam to ryk az chata huczy...wiec..daje mu pol sloika ok...6-7 lyzeczek i w ten sposob po deserku ze 120zjada 70ml mleka.
Najlepsze jest to pasal ze moj po tyg od cesarki taki diabel sie zrobil...teraz tylko mu dzide dac do reki i moze byc zastepca diabla bo rogi juz mu wyrosly,mam bujaczek..lipa-gryzie go w d.... oczywiscie rece go nie gryza...a ja nie daje za wygrana i nie nosze gdy wymusza..no ale ile mozna sluchac tego beczenia bez lez. Czasami mam wrazenie ze nie znosze swojego wlasnego dziecka :( . dzisiaj wyl rowna godzine..przestawal patrzal czy zwracam uwage i znow jeczal...az sie uspokoil wtedy zwrocilam na niego uwage i przytulilam.
W nocy spi jak mu,, czapka stanie,,raz dobrze raz zle...dzisiaj spal od ok 22do 3.10 i dopiero dostal 120ml a potem tradycyjnie co 3h...6,9,12...czasami budzi sie o 1i 3.40 i je...wlasciwie w nocy odpuszcza bardziej i mniej wymusza,bo je odbija zasypia.
A co do matki to od czasu narodzin filipa ciagle cos robie zle....nie tak nosze bo nie trzymam mocno glowki nie tak ubieram..nie tak wychowuje....ona jest einstain bo wychowala dwojke i wie najlepiej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #722551 przez pasal
kurde ile ja bym dała żeby moje spały więcej niż 3 godziny.. dziś teśc przywiózł krople sab simplex, czopki uspokajające i czopki na kolki.. będę próbować. W końcu ktoś zauważył że ze zmęczenia mam przekrwione oczy i że jest na prawdę ze mną źle. Ciągle wymiotuję leci mi krew z nosa, jem z dziecmi na rekach same suche rzeczy, bo ostatnio nie dają mi ugotować. A mąż? on sobie je w restauracjach, śpi do 11 i ma wszystko w dupie. Czekam az bede mogła wprowadzić kaszkę i spać więcej niz 3 godziny dziennie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #723503 przez pasal
PRZEŁOM!! zapisuję w kalendarzu na czerwono. Dziewczyny po kąpieli poszły spać i przepsały całą noc - budząc się tylko na karmienie ( zjadały po 70ml a nie po 30 jak ostatnio) i od razu zasypiały :) :) :) zero płaczu. JAK MIŁO :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #723521 przez srenka_918
No widzisz pasal ;) Dziewczynki są coraz starsze i będzie Ci z nimi łatwiej ;) cieszę się razem z Tobą ;)

Ja z Pawełkiem od 5tej siedzimy i gaworzymy, niestety on sam się nudzi i płacze więc muszę z nim siedzieć na niego patrzeć i do niego mówić... A spać mi się chce jak cholera...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #723780 przez Patrizia
pasal HIP HIP HURRRAAAA :) widzisz wszystko idzie w dobra strone :)

Ja sie melduje ze zyje ale krzystam z ostatniego tygodnia urlopu wiec razem z mezem w domu nas wogole nie ma ;) dzisiaj mielismy sptkanie odnosnie pomniczka i juz ogolny zarys jak to ma wygladac jest wiec do miesiaca bedziemy go miec w koncu sie udalo, caly czas mysle o tej mojej chorbie, co mi lekarz powie? wizya dopiero 21-go a tak poza tym mam tez inne zmartwienie musze wrocic do pracy na zmiane ktora mija sie zmiana z moim mezem wogole nie bedziemy sie widziec i tak sobie siedze i kminie co by tu obczaic zeby bylo dobrze :/ a poza tym wracam do pracy i odrazu dostaje wypowiedzenie bo szefuncio wszystkim obniza wyplaty a zeby to bylo legalne to musi nas wszystkich zwolnic i przyjac spowrotem na gorszych warunkach no jak sie wali to wszystko.
Nadrobie Was jak tylko zlapie troche oddechu pozrowionka :*




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724044 przez pasal
Dobra passa trwała nie cały dzień. Teraz jak zwykle się drą. Nie wiem co robię źle.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724164 przez pasal
Patrizia nie potrafię zrozumieć Twojego szefa, wszystkich Was zwolni, żeby zatrudnić ? bez sensu, pewnie połowa nie wróci. A i na pomniczek nie jest za wcześnie? ja się tam na tym nie znam ale ponoć musi się ziemia ubić żeby się nic nie zapadło. Czujesz się na siłach wrócić do pracy ?

Dzisiaj sobie nie pośpię, nie wiem co w te dzieci wstąpiło.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724176 przez Patrizia
pasal no szef daje wypowiedzenie pracy i placy i pozniej nowa umowe na nizszej stawce niestety :/ a jesli chodzi o powrot do pracy to nie czuje sie na silach ale skad mam wziasc L4 normalny lekarz mi chyba nie da nie wiem?? a pomniczek mozemy stawiac bo tam jest taki teren ze glina jest i pomniczek mozna robic i sie nie zapadnie ide wlansie po odbior wynikow z wymazu gardla mam nadzieje ze chociaz tam nic nie wykryto buziole :kiss: :kiss: :kiss:




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #724297 przez pasal
trzymam kciuki żeby poszło dobrze.

U nas L4 kosztuje 100zł, a i myślę, że jak naświetlisz rodzinnemu sytuację to Ci wystawi bez płacenia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #725049 przez poziomka-1801
Dziewczyny jestem na skraju zalamania nerwowego...zaczynam zalowac tej calej zabawy w dom i mamusie. Mialo byc tak pieknie ukochany facet, ciaza,te cale przygotowania oczekiwanie...a jest...fatalnie!!! Boze co ja bym dala by przesiedziec jeden dzien w ciszy a nie w ciaglym krzyku spowodowanym wymuszaniem ..zabawiania ciaglego tez mam dosc ciagle jest zle..a to bujaczek w dupe gryzie a to na boku zle a to muzyczka sie znudzila ...stalo sie juz tak ze nie moge z pokoju do wc wyjsc bo sie ten dzieciak drze w nieboglosy. Mam dosyc tego calego macierzynstwa.... :X rzygam juz tym wszystkim.
Karmie go..chwila spokoju a potem plucie kopanie machanie tymi lapami..no ile mozna zniesc :(
Te jego zachowanie to jakas kuzwa kara za grzechy chyba....dorobie mu dzide i moze za diabla robic :evil:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiora
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl