BezpiecznaCiaza112023

Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

11 lata 4 miesiąc temu #718134 przez srenka_918
To moje włoski. Nie bardzo wiem jak sobie z nimi radzić bo czasem wydaje mi się że są aż za gęste :) Ale nie narzekam :) Na chrzciny zaszalałam i zrobiłam grzywkę :) wszyscy się śmieją że teraz wyglądam jak starsza siostra Pawełka a nie mama :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #718210 przez Patrizia
srenka ale dlugie i z grzywka Ci do twarzy :)mialam podobne ale wlasnie scielam i tez zrobilam grzywke :) chcialam taka na cale czolo ale nie moge takiej miec bo nie chce mi sie ukladac wiec mam taka na bok :) i tez mi sie podoba :)




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #718290 przez Karo290392
Hej kochane! Melduje sie i ja w końcu

Wybaczcie ze nie odniose sie do Waszych postów ale postaram sie tylko strescic moja nieobecnosc. Cały czas mnóstwo problemów maz w pracy po 12 godzin 7 dni w tyg a ja chodze i załatwiam, od 3 tyg problemy z dostaniem normalnej wypłaty co poskutkowało ze dwa mieszkania na które złozylismy aplikacje poszły sie bujac bo na koncie nie było wpływów. byłam w szpitalu jakos 2 tyg temu czy jakos tak ze skurczami i podali mi lek na który okazało sie ze organizm je odrzucił i ukazała sie reakcja alergiczna co spowodowało tetnem powyzej 170 i nie mozliwoscia oddychania ledwo nas odratowali po kilku dniach spedzonych na porodówce wrociłąm do domu z nakazem odpoczywania jak najwiecej ale szczescie nie trwało długo bo wczoraj w nocy znow na pogotowiu okazalo sie ze jakas infekcja sie przypaletała i mam antybiotyki, dodatkowo od tygodnia zapalenie gardla na co nie moge zadnych lekow brac i czekam az samo przejdzie . i tak jakos sie kula wszystko caly czas pod górke nadal mieszkania nie znalezlismy przez te wyplaty meza i bedziemy zmuszeni wynajac cos prywatnie bo lekarze kazali sie przygotowac od polowy wrzesnia na mala jesli bede sie ich słuchac i bede odpoczywac bo mala sie na swiat pcha. Nie wiem co jeszcze napisac. ogolnie to to wszystko doprowadza mnie do takiego dola ze gdyby nie maz to bylo by zle.

Z tego co pAMIETam jeszcze napisze na temat postów waszych

Współczuje PASAL i POZIOMKA trudów w wychowaniu, zdaje sobie sprawe ze kazde dziecko jest inne i tez sie troche obawiam jak to bedzie jak ja urodze no ale nie moge narzekac bo przynajmniej wiem ze maz ile bedzie w stanie to pomoze takze pod tym wzgledem jestem spokojna . A Za Was tylko trzymac kciuki aby sie wszystko unormowało :* Jakbym mogła to bym Wam pomogła ( za nianie bym wróciła ) no ale kilometry dziela :*
Forum faktycznie jest po to aby sie wyzalic i wywalic wszystkie smutki i złości a czasem i jakies dobre rady wpadna takze korzystać ile mozna :*

SRENKA
Sliczne to zdjecie twoje z małym :) juz sie nie moge doczekac az moja mała rozrabiake przytule :)

PATRIZIA
czytałam o twojej wizycie u lekarza..duuzo tego ale trzymam kciuki aby teraz dopilnowali wszystkiego i tylko czekam az sie pochwalisz swoim maleństwem. a faceta od pomników bym w dupe za przeproszeniem kopneła

Jak kogos ominełam to prosze mnie przywolac do porzadku ;p na ile pamietalam to odpisalam :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #718908 przez poziomka-1801
karo a Ty juz kochana blizej niz dalej,3mam kciuki bys dociagnela do 37tyg by malutka byla juz bezpieczna :)

Moj Fafkulec maly robi dzisiaj wioche...od9pogoda mu nie pasuje i sie wyrzywa...u mnie na chrzcie byloby z 25osob..rodzice rodzenstwo chrzestni z dwoch stron..tez chcialam jak najszybciej ale finanse nas ograniczaja..mamy jeszcze troche do kupienia do domku bo jestesmyna nowce a od czasu remontu w pazdzierniku dopiero dzisiaj kupilismy lustro do lazienki pierdoly toaletowe(ktoryc ceny mnie zwalily z nog...pierdolec na papier najtanszy 45zl :ohmy: ) i wreszcie kupilam nowy czajnik bo stary doprowadzal mnie co karmienie do bialej goraczki..dalismy za niego ponad stowke..koniec gwarancji a on przeciekal. Kupilam fajny zelmera z funkcja ustawiania temp wody, odrazu wpadl mi w oko bo mozna podgrzac do 40st odrazu na mleko :)
Z kolejnych wydatkow mam jeszcze pralke do wymiany...cos ostatnio jak pierze daje mi rdza czy cos w tym stylu na ubrania..juz probowalam kalgonu i nic,kupilam jakies tabl czyszczace..sie okaze...oczywiscie pralka 3letnia i po gwarancji...ciekawi mnie to niesamowicie.? Dlaczego zawsze wszystko,,zyje,,tylko do gwarancji.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #719070 przez pasal
karo dużo odpoczywaj, bo wcześniactwo to kara dla rodziców i ogromny stres. Z nogami do góry przynajmniej do 35 tygodnia.

Poziomka - ojj skąd ja znam te zakupy do domu :) w castoramie takie fajne pierdoły, ale cholernie drogie. A co moje dziewczyny odwalały przez tą pogodę, non stop ryk. Jeżeli chodzi o chrzciny.. uważam, że dziecko powinno być chrzczone w pełni świadome w jakiej wierze chce być wychowywane, poznać religię i uznać czy w to wierzy czy nie.. ale skoro ja już siedzę w tej sekcie zwanej kościół to będę chrzciła nieświadome brzdące jak Bóg przykazał. Szczęście że u mnie 2 dziewczyny ale goście jedni :) u mnie tez wyjdzie ok. 20 osób, że w domu u mnie ciasnota to wynajmę jakąś restaurację.

Srenka pytałaś o zadowolenie z macierzyństwa - obie dzieczyny od płaczu mają chrypę z czego krok do zapalenia oskrzeli.. a uwierz mi, że dużo płaczu potrzeba do takiego efektu. Wezwałam do Gabryśki położną i kazała pilnować żeby dziecko nie płakało- bardziej poj****nej rady w życiu nie dostałam, Jak będą tak dalej beczeć to do szpitala.. Oczywiście powiedziałam pod czas płaczu: "Gabrysiu nie płacz, bo nie wolno" jaka rada, taki skutek - ch**owy oczywiście. JESTEM TAKA WŚCIEKŁA!! aa i faktycznie masz ładne błyszczące włosy. Ja miałam w listopadzie do pasa, hormonki sprawiły, że obciełam na bombkę.. czego oczywiście żałuję

Kupiłam ten infacol na kolki co mi poziomka poleciła.. w dobie kryzysu kupuję wszystko.. no i coś tam chyba dało, płakały, ale mniej ( pewnie dlatego że dostały dopiero dwie dawki), boboticu zjadły 3 butelki i gówno dało. Poziomka jak Ty to podawałaś, tym podajnikiem z butelki czy strzykawką?



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


I chyba mamy problem.. do tej pory Zuzia miała pomalowane paznokcie i stąd wiedzieliśmy, ze to Zuzia. zaczęły jej się robić odpryski.. schodził paznokieć jeden po drugim. Dziś patrzę, obie nie mają lakieru na paznokciach, Zaczynam mieć wątpliwości czy oby dobrze je rozpoznaję.. ale chyba to bardziej rozdarte to Zuzia, chyba.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #719074 przez pasal
aa poziomka, polecam pralkę na raty 0%, my tak braliśmy narożnik na 8 rat, nawet nie odczuliśmy, że kupiliśmy :) ze względu na dzieci też chciałam taki czajnik ale na parepetówkę dostaliśmy dwa więc odpuściłam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #719127 przez poziomka-1801
pasal podawalam ten infacol przez ten podajniczek w butelce,nabieralam i do buzi,potem umylam wysuszylam i robilam tak co karmienie,po tyg jak reka odjal do dzisiaj nie ma kolek... a wypil delicolu dwa opakowania i tez g..dal.Moze malym na raczkach zawiaz jakies,, bransoletki,, z muliny. Jednej czerwona drugiej inna czy jak tam chcesz wtedy bedzie napewno latwiej, a paznokcie pewnie od chemii schodza :(
Kurcze a moja jakies cechy szczegolne czy sa identyko??

mojemu fifiemu wychodzi i powieksza sie naczyniak na lewym przedramieniu :(


Takze uwazam ze dziecko powinno byc swiadome chrztu...bo potem i komunia leci z racji,, bo trzeba,,.
Mnie oczywiscie ochrzczono dano do komuni ale na bierzmowanie nie poszlam...juz mialam swoja filozofie okresu dojrzewania ze kosciol jest jak sekta i omamia ludzi...takze tez bym wolala by dziecko moglo poznac i wybrac czy chce byc katolikiem..ale takie to procedury ze mus to mus.

W media markcie jest fajna praleczka samsunga eco bubble za 1399i 10rat jest po zero procent ale pierdyknal mi laptop i chcialam tez wziazc vaio maly a on 1699 jak to sie skumuluje to troche wychodzi...i musze to przemyslec tysiac razy bo napalona jestem by brac a rzeczywistosc jest taka ze musimy przemyslec co i jak bo duzo nam na dom odchodzi...do tego oc dwoch motorow i auta jeszcze dojdzie..

Musze brac sie za pisanie pracy obronnej a nawet czasu nie mam...o pomysle nie wspominam nawet bo to juz dno

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #719512 przez nike84
Witam wszystkie mamusie (te obecne i te przyszłe ;) )
Mam takie pytanie, bo jeżeli dobrze wyczytałam Ty pasal pisałaś ze przed porodem robiłaś hybrydy? I zastanawiam się czy w szpitalu się nie czepiali? Ja mam żel na swoich paznokciach i wszyscy mnie straszą że do porodu nie wolno mieć nic na paznokciach :unsure:

Dziewczyny powodzenia przy maluszkach i mam nadzieję , że już będzie co raz lepiej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #719802 przez srenka_918
nike tam gdzie ja rodziłam nie obchodziły ich paznokcie ani czy krocze wygolone... Kompletnie nic :) Ale opieka podczas porodu (ze strony lekarzy bo położne świetne) pozostawiała strasznie dużo do życzenia...

Dziękuję za komplementy co do moich włosów ;) mnie też często kusi żeby ściąć i mieć spokój... Ale mam fajną fryzjerkę-sąsiadkę co potrafi mnie odwieść od pomysłu ścięcia i tylko podcina mi końcówki :)

Jeżeli coś jeszcze przegapiłam to przepraszam dziewczyny, ale po chrzcinach jestem nieprzytomna... Mały od przyjścia z kościoła cały czas płakał i krzyczał i płakał i się darł na zmianę... Teraz wiem co Wy czujecie... Mały też aż chrypy dostał, ale nie wiedziałam że chrypa od płaczu jest groźna...

Ja ochrzczona zostałam nieświadomie i dobrze mi z tym ;) wychowałam się w religijnej rodzinie i moje dziecko też na pewno nie będzie miało mi za złe że został ochrzczony

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720799 przez pasal
Nike - na porodówce dostałam zjebkę :) ale powiedziałam, że nie planowałam porodu na 31 tydzień i dlatego nie sciągnęłam paznokci. Lepiej nie mieć bo do palca coś tam jest podłączone i na pomalowanym paznokciu nie ma odczytu. No i po paznokciach najbardziej widać jeżeli dzieje się z Toba coś nie dobrego

To co odwalają te terrorystki to przechodzi ludzkie pojęcie. Siedzę w ich pokoju z korkami w uszach i oduczam tego, że gdy tylko otworzą oczy są noszone na rękach. Nie będzie mną rządził 3 miesięczny dzieciak :/ a tym bardziej dwa. Oczywiście - zebyście nie myślały że jestem całkiem wyrodna najpierw je nakarmiłam( dwie godziny po poprzednim karmieniu) przewinełam, w pokoju jest 22 stopnie, brzuchy nie bolą, nic ich nie uciska.. biorę na rączki i cisza. A więc odłożyłam spowrotem i niech se płacze. Nie jest tak, że chcę aby spały 24/7 ale nie może to wyglądać tak, że ledwo otworzy oczy i już się drze a my biegniemy nosić na rękach. Po 20 minutach płaczu na razie cisza.

Chrypa jest groźna bo takiemu maluszkowi na gardło nic nie podasz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720814 przez srenka_918
No ja też nie lubię ciągle nosić na rękach mojego kluska, jeszcze trochę i dobije mu 6 kg... Jak tylko marudzi w łóżeczku to tylko co chwilę spojrzę co tam ;) tylko że on często ulewa jak go tak na leżąco zostawię, a jak noszę to nie ulewa... Ale jednak my mamy też musimy mieć chwilkę dla siebie

Ja na porodówce nic do palca nie miałam podłączone ale może dlatego że miałam ciągły zapis ktg bo miałam wywoływany... To może wtedy jest inaczej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720878 przez poziomka-1801
srenka moj ma6.300g polozna kazala zaczac dawac sloiczki...jabluszko jarzynowa by tak nie tyl bo ma za duzo na masie.

Jadl juz jabluszko i jabluszko z marchewka..pierw nie kumal jak buzie otwierac ale juz sobie swietnie radzi...za to wczoraj chwalilam sie pasal ze juz troche wyluzowal...i chyba za szybko pochwalilam...dzisiaj wojna bo sie skonczylo jabluszko(dostaje tylko 3lyzeczki)...ryk pisk zanoszenie sie....po pol godz uspokajania..dalam mu jeszcze jedna lyzeczke..cisza jadl jakby byl glodzony mimo ze deserek dostal godzine po mleku...koniec deserku znow ryk..nie wytrzymalam wynioslam go do lozeczka a sama poszlam na balkon plakac...poprostu juz nie kumam co robie zle ze te dziecko ciagle ryczy i wymusza...po okolo 15min wrocilam i tak sie zaryczal ze az usnal z buzia cala mokra od lez...wtedy sobie pomyslalam ze jestem wyrodna i beczy przeze mnie :( :( ...przez brak cierpliwosci przez to ze go nienosze nie tule jak wymusza...

Ty tez pasal czujesz sie tak beznadziejnie w takich syt?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #720925 przez nike84
Dzięki pasal za odpowiedź :) Ja sie wczoraj jeszcze dowiedziałam, że wystarczy mieć tylko np u stóp nie pomalowane paznokcie, żeby własnie jak coś się będzie działo, mogli obserwować. Bo w tym szpitalu gdzie będę rodzić ponoć nic do palca nie przyczepiają :) No nic najwyżej dostane zjebke ;)

Dziewczyny tak czytając wasze historie, mimo iż sama jeszcze nie jestem mamą to i tak uważam że wcale NIE jesteście wyrodnymi matkami. Nauczyć dziecko pewnych zachowań jak np wymuszania jest bardzo łatwo, ale już oduczyć jest zdecydowanie gorzej. Dlatego trzymam za was kciuki i wierze że będzie coraz lepiej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721270 przez pasal
Nike ja mówiłam, że paznokcie u nóg nie śmigane, bez lakieru to mówili, że u nóg im nic nie daje. Może ja podłączona byłam z tego względu, że miałam cesarkę, kupę leków, straciłam dużo krwi, miałam kilka dawek morfiny ( nie wiem czemu) obserwowali mi tym ciśnienie, temperaturę i puls i coś jeszcze miało mierzyć ale przez ta warstwę na paznokciu pokazywało tylko temperaturę i puls.

Srenka uwielbiam przytulac te urwisy, ale nie cierpię kiedy one wymuszają, nie potrafią uleżeć na dupie z otwartymi oczami. Pozatym one są dwie a ja jedna, oczywiście jak noszę dwie na raz ( już to potrafię :P ) to awantura, bo jedna drugą zaczepia a ja nie chcę żadnej dyskryminować. Moje dziewczyny mają prawie 4 kilo, szybko nabierają.. Moje też ulewaczki, pod materac w łóżeczku wsadziłam jaśka i już się im tak nie cofa jak mają główkę troszkę wyżej. No i biorę do odbicia przed zjedzeniem wszytstkiego, zostawiam im jakieś 20 ml, odkładam, daję butlę z którą zasypiają i już nie odbijam

Poziomka ja też mam wyrzuty sumienia, zadręczam się że chuj a nie matka ze mnie skoro dziecko płacze a ja nie dość że mu nie pomagam to jeszcze uciekam sama płakać, ale tak na chłopski rozum - dziecko placze bo nie potrafi mówić i coś nam próbuje przekazać a jeżeli wylkuczamy wszystkie jego potrzeby i ono płacze no to trzeba mu się dać wypłakać(??) Gwiazdki z nieba mu nie dasz. Pociesz się tym, że on nie będzie tego pamiętał. Na ciągły płacz bardzo wpływają upały. Moje siedzą ze mną cały dzień w cieniu w samym pampesie i ciągle piją herbatki, wchodzimy do domu i od razu ryk, bo gorąco. Chciałam kupić klimatyzację do domu ale nie ma tańszych niż 3000 zł a na to mnie nie stać. Jak moje za szybko ryczą na jedzenie podaję im herbatkę albo koperkową albo uspokajającą

Moja poranna akcja zakończona sukcesem Gabryśka poddała się po 10 minutach, jak się wyciszyła i leżała przytuliłam ją, wsadziłam do bujaczka i tam ją kołysałam, Zuzia - mocniejsza jakieś 25 minut z przerwami, od zanoszenia aż się zesrała przez co płakała jeszcze z 5 minut, bo takie to sranie jest straszne ( w tym jej nie pomogę, sama walczę z rozwolnieniem od tygodnia) jak już jej nerwy przeszły przytuliłam, pocałowałam i do bujaczka. Pamiętacie jak prawie miesiąc temu pisałam, że chyba mam okres? ( pewnie nie pamietacie :P) w każdym bądź razie nadal mam :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #721347 przez poziomka-1801
pasal nadal miesiaczka?? pamietam ze mialac bo cos w tym czasie jak ja...ale mi po poltora tyg zanikla za to teraz nie mam..a drugi blister tabl biore...

Dzisiaj jestem padnieta maly dzezowal kolo bloku jakas popijawa byla,zadzwonilam na policje a oni sobie podjechali postali chwile popatrzyli i nawet nie wysiedli i pojechali...o 2w nocy juz mialam taki humor ze jeszcze kilka chwil a byl wyszla z bejsbolem i rozgonila degeneratow..zadzwonilam ponownie na policje i przyjechali po 1h 15min chyba z mysla ze pijacka impreza bedzie czekac na nich...po 4padlam..i co z tego jak 30min po tym maly zaczal krzyczec....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiora
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl