BezpiecznaCiaza112023

Mamusia WRZESIEŃ2010

14 lata 4 miesiąc temu #43048 przez Batmanik
Witam!!!
Ja mam iPLUSa.
a co do karmienia nie boje sie mu podawac bo mu od razu nie daje calej mandarynki tylko po troszke daje mu sprubowac i go obserwuje ale jest ok :laugh: a poza tym slyszalam ze dziecko jest gotowe na nowe pokarmy jak zaglada jak rodzice cos jedza...
a daje mu soczek z marchewki i jablko jak jem to mu daje to sobie cycka no i wczoraj dostal mandrynke...
ja nie nawidze zimy a na dodatek takiej :angry:
pozdrawiamy!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43082 przez Marysia27
Cześć dziewczyny.
Coś mi się wydaje że wprowadzanie w 3 m-cu życia nowych smaków to troszku za wcześnie, przynajmniej jak widziałam kalendarz rozszerzania diety malucha. Ja boję się cokolwiek kombinować z Bartuśkiem, bo ma bardzo delikatny brzusio i cały czas jedzie na preparacie mlekozastępczym.
Co do neta to mamy osiedlowy kablowy który czasem tak zamula że głowa mała, więc czasem mam przymusowe wolne od neta przez kilka dni, a rachunek płacę za cały miesiąc :angry:
I jeszcze jedno- zakupiłam chuste dla małego, jak tylko dojdzie przesyłka i użyję jej, napiszę swoje wrażenia :)
Pozdrawiam z zasypanych śniegiem Gryfic :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43087 przez iwo23_1990
Cześc dziewczynki u nas też zima za oknem... brrr...

Ja jestem zdania batmanika... też mojemu Olivierkowi daje czasami cos polizac na spróbe już czekoladke próbował i to nie raz i bardzo sie oblizywał i nic mu po tym nie było... Według mnie czym szybciej tym lepiej a wiadomo że nie daje się od razy całęj czekolady tylko liznac:)
Mam znajomą której syn jest chowany tylko na tych sloiczkach jest wiecznie chory a biały aż przeżroczysty, jak miał roczek pojechaliśmy na zakupy i mały zgłodniał więc dałam mu kawałek bagirtki a ta znajoma do tego Synka " o coś nowego"... Jak można rocznemu dziecku nie dac jeszcze bułki?? A mój chrześńiak ma rok i je wszystko ale to wszystko i jest zdrowiutki... i nie mam zamiaru chowac dziecka na takich konserwantach samych ze słoiczków, wiadome raz za czas owszem można dac...

A tak poza tym to u nas wszystko ok leci, mały pucuś sie robi:) musimy jechac na bioderka w tym miesiacu a w styczniu mamy drugie szczepienie:)

Uciekam bo mały płacze:) Bużka :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43114 przez roxana
Iwo ja kiedyś też tak myślałam o słoiczkach, ale trochę się zainteresowałam tematem i poczytałam i okazuje się, że są one robione na bio warzywach i owocach a raczej ciężko takie kupić w zwykłym sklepie. Są dla dziecka po prostu lepsze, zdrowsze.
A jeśli chodzi o wczesne karmienie i choroby to nie sądzę aby to cokolwiek zmieniało, po prostu taki przypadek. Poza tym skoro cały świat trąbi że nie ma dla dziecka nic lepszego niź mleko mamy to nie rozumiem dlaczego miałoby się to w przyszłości wiązać z chorobami.
Dodam jeszcze ze wszyscy pediatrzy trąbią żeby karmić jak najdłużej, nawet już jak dziecko ma koło roku to można mu jeszcze podawać na jeden z posiłków mleczko.

a jak się karmi do 6 miesiąca to tak właśnie koło roku dziecko je już wszystko:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43191 przez iwo23_1990
roxana każdy ma inne podejście do tego chcesz karm słoiczkami ja może dam może nie każdy ma swoje zdanie... a i jeszcze jedno moja bratowa wogóle piersią nie karmiła bo nie chciała, ta koleżanka chyba do 4 miesiąca... No ja miesiąc ale wiem jak wyglądają dzieci którym sie wszystkiego odmawia, bo to nie a tamto też nie wszystkiego musi spróbowac :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43192 przez roxana
zgadzam się z Tobą Iwo że dziecko musi spróbować wszystkiego ale wszystko w swoim czasie. Tak jak pisałam wcześniej byłam pierwszą przeciwniczką słoiczków. Moja przyjacółka ma roczną córeczkę alergiczkę i pediatra powiedziała jej że tylko słoiczki bo oni robią te potrawy na warzywach i owocach bez pestycydów i tym podobnych a niestety mieszkając w dużym mieście nie ma się dojścia do owoców czy warzyw bez tych świństw.
Ja też nie byłam karmiona piersią i jakoś niczego mi nie brakuje:)
Na wszystko są różne szkoły.
Jedni mówią nosić w chustach i nosidłach, inni absolutnie nie, tak ze na końcu dnia każdy podejmuje decyzje o swoim dziecku i jest za nie odpowiedzialny.

ja zawsze staram się być gdzieś po środku tych wszystkich opinii ale w kwestii karmienia od początku byłam bardzo radykalna.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43193 przez martela89
Jak moja córcia miała skończone 2 miesiące to dawałam jej na smaczek jabłuszko ze słoiczka i kaszkę bananową na moim mleku,czekolady też próbowała. Teraz kończy 4 i wcina już słoiczki po 4 mies po pół słoiczka :)

Nawet dałam jej na czubku łyżeczki ziemniaków :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43194 przez iwo23_1990
Właśnie każdy jest odpowiedzialny za swoje dziecko, gdyby każdy robił tak samo to byłoby nudno:) Ja też próbuje być gdzieś pośrodku i nie mówię że w ogóle nie dam małemu słoiczków bo pewnie będę dawać ale tylko tego dziecko nie może jeść:) no chyba że nie będzie tego chciał bo moja siostra jak była mała, siostrzenica i chrześniak to tym pluli dalej niż widzieli :laugh: więc z moim szkrabem też tak może być :laugh:
martela i tak ma być :)

Ciekawe jak mój synek tej nocy będzie spał bo zeszłej nocy zasnął o 23 i wstał dopiero o 6:)
Powiedzcie mi ile wasze maluchy śpią w dzień?? Bo Mój maluszek jak za cały dzień prześpi się godzinkę to jest dobrze... On woli uczestniczyć w życiu domowników niż spać chyba mu szkoda czasu na sen :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43241 przez Martynka__89
Mateuszek jest tylko na piersi i od czasu do czasu dostaje herbatkę. A z wprowadzaniem nowych rzeczy poczekam jeszcze, nie wiem kiedy coś mu podam. Póki będę potrafiła to będę karmiła piersią ;) Bratowa mojego męża mówiła że jak jej córka była malusieńka (ma teraz 16 lat) to w wieku Matiaska dawała już troszkę banana i jabłuszka (owoc, nie ze słoiczka) ja jeszcze boję się teraz coś mu takiego podać. A zapomniałam dodać że jej córka też była karmiona piersią(tylko).

A dziewczyny mam takie zapytanko, a mianowicie zabieracie Dzieciaczki na zakupy ? (Mam na myśli jakieś centra handlowe, targowiska, markety, itp.) Ja chciałam bym zacząć zabierać ze sobą mojego Żuczka nie cierpię go zostawiać, a mam obawy aby jeździł z Nami:( więc jestem ciekawa jak to jest u Was :)



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43255 przez Batmanik
Ja tez jestem za tym ze dziecko powinno wszystkiego sprobowac...
martela jak tak piszesz to ja tez dam droszke kaszki mojemu brzdacowi zobacze jak zareaguje...
ja tam od razu bralam malego ze soba i nie patrzylam na nic...niech sie chartuje i tak z nim wychodze nawet jak jest mroz...gozej dziecko znosi przegrzanie bo pozniej zle organizm znosi niskie temperatury wogole nie jest odporny wtedy...
Pozdrawiamy!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43260 przez Martynka__89
Dzisiaj właśnie bardzo chciałam bym zabrać małego ze sobą, jeszcze się zastanawiam co zrobić.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43285 przez roxana
Cześć Dziewczyny

Już po szczepieniu. Tymcio był bardzo dzielny. Płakał tylko przy samym podaniu szczepionki.
W końcu zdecydowaliśmy się na pneumokoki i rotawirusy. Między innymi tez dlatego że dużo podróżujemy.
Do centrów jeździmy z Tymciem już dawno.

Z tym karmieniem to jest pewnie kwestia pediatry - mój mówi, że dopiero na następnej wizycie czyli za 6 tygodni ustalimy czy będziemy podawać coś poza cycusiem. Jego zdaniem powinien dostawać tylko cycyusia do końca 5 miesiąca.
Jako że ja mam do niego zaufanie to robię jak mi mówi.:)
Tymcio ma 61 cm i waży 5600.
:)
Ja dziś jadę na zakupy bez tymcia, nie chciałam już mu dokładać supermarketu po szczepieniach, tym bardziej że zawsze może gorączkować po takiej szczepionce.
Ostatnią zniósł dobrze, zobaczymy jak będzie tym razem.
Pozdrawiam wszystkie wrześniowe Kruszynki i nie tylko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43314 przez Batmanik
roxana Twoj wazy tyle co moj urwisek :laugh:
iwo co do spania to moj tez malo w dzien spi no chyba ze jestesmy na spacerze to pospi sobie ale juz nie przesypia tez calego spaceru-juz jest ciekawy swiata i rozglada sie dookola...dzis dalam mu kaszki troche do mleka na 120ml dalam 1 lyzke i odpukac przyjelo mu sie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu - 14 lata 4 miesiąc temu #43319 przez raczek10
WITAM , :) my sobie jeszcze poczekamy trochę na zupki itp,. ale najprawdopodobniej to też będziemy jechać na słoiczkach . Zuzia jak była mała to bardzo lubiła jesc gotowe obiadki . a teraz wcina wszystko ma to po mamusi .

BAtmaniku napisz jak mały po kaszce będzie reagował .

Martella ty dajesz kaszkę Wanescce na noc na mleku modyfikowanym czy na swoim . JA to może na noc Jasiowi bym zrobiła może by spał całą noc :laugh: ON ostatnio pluje i nie chce z butelki nawet herbatki ale kaszke to może łyżeczką by zjadł . może spróbujemy ale po niedzieli . bo kaszki nie mamy w domu . a na zakupy to w niedziele sie wybiorę może jak nie zasypie nas do reszty :ohmy:

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #43358 przez iwo23_1990
martynka ja pierwszy raz wzielam na polko malego jak mial 4 dni bodajrze a na pierwsze zakupy jak mial 11 dni:) zabieraj go ze soba bo wtedy bedzie sie chartowal a jak bedziesz go trzymac w domu to pozniej tylko gdzies z nim wyjdziesz i bedzie chory... zrobisz jak bedziesz uwarzala ale ja zabieram wszedzie malego, ostatnio myslalam o basenie ale wybili mi to z glowy niestety moze maja racje troche za maly jest i jest zimno ale jak tylko zrobi sie cieplej na pewno pierwsze co zrobie to zabiore malego na basen, sa nawet u nas zajecia dla noworodkow ale musza miec skonczone 4 miesiace.... ja chce zeby moj maluszek jak najwieej z nami przebywal... buziaczki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl