Mamusia WRZESIEŃ2010

Ja nie kupuje Maleństwo bedzie spało centymetr odemnie u siebie w lóżeczku więc na początek i tak będzie pod stałą moja opieką, A chyba lepszej nie ma niz oko i słuch mamy

roxanko ja jestem piewsza która kupuje monitor na bank mój brat tak przeżywa jaki to jest fantastyczny wynalazek i jak im życie ułatwił że chyba gdybym ja tego nie kupiła to sam by mi kupił

a miałam się jeszce zapytać o tą herbatkę specjalną..nidgy o niej nie słyszałam...napisz coś więcej proszę
słyszałam tylko że trzeba pić dużo bawarki czyli herbaty z mlekiem

www.apteo.pl/product/id/1499,aspirator-do-nosa-frida

Wygląda bardzo podobnie do sopelka. Ja nie wiedziałam na początku, że są takie wynalazki i cciałam kupić gruszkę ale koleżanka mi poleciła. Potem jeszcze się okazało, że druga koleżanka która ma żłobek też tego używa i bardzo sobie chwali.
Chociaż też spotkałam się z zaleceniem pediatry żeby tylko do noska wstrzykiwać sól fizjologiczną i zostawiać katarek żeby spłynął. Ale jakoś wydaje mi się to obrzydliwe. zresztą jak ja mam katar to ciężko mi spać a co dopiero takiemu dzidziusiowi.

Na wszystkie tematy są zdania podzielone - i bądź tu mądry...

Ja nie dzałam płynu bo jesteśmy z mężem alergikami i trochę się boję że Tymuś odziedziczy to po nas.

To tak jak z doborem materacyka, niby najlepsze są gryka kokos pianka, ale mogą uczulać mimo, że producent pisze ze są antyalergiczne. Na alergię najlepsze są z samej pianki ale znów dla takiego maluszka za miękkie.

Jest tyle trudnych decyzji które trzeba podjąć...
My kupiliśmy w końcu pianka gryka kokos i zobaczymy. ale to też dlatego, ze na początku ciąży naczytałam się o śmierci łóżeczkowej.

O monitorze na początku ciąży myślałam jak o rzeczy najistotniejszej, ale potem po rozmowach ze znajomymi co mają dzieci już nie byłam taka pewna. Podobno nie zawsze to urządzenie działa no i zaburza czujność rodziców, a jak się włączy bez powodu to można dostać paranoi...

i bądż tu mądrym

glukoza, cukier mleczny - laktoza, ekstrakty z ziół 4% (anyż, pokrzywa, koper włoski, kminek, melisa, ziele rutwicy lekarskiej).
to skład tej cherbatki
są różne, hipp, humana. są sypkie i zioła do parzenia. Ja kupiłam sypką w granulkach bo u mnie do szpitala się zabiera taką herbatkę więc w granulkach to będzie łatwiej zrobić.
One mają za zadanie pomóc w laktacji, jak by nie było mleczka, albo było mało.
Koleżanka ma bliźniaki i piła cały czas.

Moja znajomamówiła, ze jak u niej pojawił się kryzys braku mleka to karmi zdziałało cuda:)

hej dziewczyny
tak czytam te wasze posty i patrzę co wy wymyslacie, chyba trochę za dużo gazet dla przyszłych mam się oczytałyście i internetu, bo widzę , że zaczynacie troche przesadzać z niektórymi zakupami, rozumiem jeszcze tych rodziców ktorzy są alergikami i nie dodają płynu do płukania w czasie prania ale ci ktorzy są zdrowi to wymyślają. Nie będziecie dodawały płynu to póżniej w przyszłości maluch będzie chory a jak od urodzenia przyzwyczaicie to będzie okej. Tak samo z tym monitorem, chybaże naprawdę ktoś jest bardzo uległy to kupi za namową kogoś i będzie używał a inny dostanie w prezencie użyje raz i schowa do szafki lub sprzeda na aukcji. To takie moje skromne zdanie. I tak na malucha wydaje się górę pieniędzy ale nie widzę potrzeby żeby wszystko kupować od razu. Na początek same niezbędne rzeczy...
pozdrawiam:)

JA rowniez polecam ten aspirator- jak dla mnie rewelacja. Gruszka sie u nas nie sprawdzila... Co do soli fizjoliogicznej dobrze jest wstrzyknac do noska odczekac chwile i wtedy odciagnac aspiratorem. Przeciez takiemu maluszkowi katar nie splynie- wiecej czasu maluch spedza w pozycji lezacej. Oczywiscie nie mozna za czesto tego uzywac, bo mozna podraznic nosek, ale np. przed kazdym karmieniem tak by lepiej sie dziecku oddychalo...

Czesc Dziewczyny
Mam taki problem od wczoraj zaczeły mnie chwytac takie skurcze nieregularne i czas trwania tez jest rozny ale lekko bolesne sa...
Do tago wszystkiego juz trzy razy odeszla mi taka wydzielina biaława raz lekko kremowa i ciągnąca sie... nie wiem czy to ten czop czy nie...
troche sie martwie bo to jescze za wczesnie...
dzis lekarza nie ma, jutro jest dopiero po poludniu...
miała tak juz któras z was??

Z opisu nie wydaje mi sie by byl to czop... Ale dla pewnosi lez dzisiaj w lozku, a jutro udaj sie do lekarza. Czop ma zazwyczaj zylki krwi w sobie i nie jest bialawy...

Iwo ja na twoim miejscu pojechałabym do szpitala na izbę przyjęć - ja miewam skurcze i byłam już na patologii z tego powodu teraz leżę.
Co prawda szyjka zamknięta.

Nie ryzykowałabym siedzeniem w domu. Może to fałszywy alarm i tylko się uspokoisz ale jeśli nie to powinnaś być pod opieką lekarzy. Jesteś dopiero w 32 tygodniu i pewnie jeśli to czop dadzą ci zastrzyki na pęcherzyki dla dzizi na wszelki wypadek

Ja mam w ciąży taką zasadę ze jak dzieje się coś co mnie niepokoi to jadę do szpitala na izbę - jak nie ma mojego lekarza - przyjąć muszą a najwyżej pomyślą że jestem przewraźliwiona.
Powodzenia i daj znać co i jak

"Odejście czopu śluzowego, który zamyka ujście szyjki macicy, może nastąpić na kilka godzin, ale i na kilka dni przed rozpoczęciem porodu. Jest on śliski, bardziej gęsty niż surowe białko jajka, może być bezbarwny, żółtawy lub zabarwiony krwią. Odejście czopu oznacza, że szyjka zaczęła się rozwierać.
Wody płodowe mogą odpłynąć w sposób gwałtowny lub powolny. Zwróć uwagę na to, jaką mają barwę – jeśli są zabarwione na kolor zielonkawy, musisz o tym powiadomić lekarza. Chociaż poród zaczyna się zazwyczaj 24 godziny po pęknięciu pęcherza płodowego, to jednak do szpitala powinnaś zgłosić się jak najszybciej (nawet jeśli nie ma innych objawów porodu)."

tekst pochodzi ze strony www.poradnikzdrowie.pl

Alag odpowiadając na Twój tekst zgodzę się z Tobą, że nie należy przesadzać. Ale trochę inaczej się myśli będąc w ciąży, która dodatkowo nie przebiega książkowo. uważam, że odrobina ostrożności nie zaszkodzi dziecku a płyny czy zwykłe proszki można a nawet trzeba wprowadzać ale później, kiedy dziecko nabierze choć odrobinę odporności.
Zresztą co mama to opinia. Każdy ma tutaj wolną rękę i jest odpowiedzialny przed samym sobą. jedni będą stawiać na twarde zimne wychowanie od początku a inni będą rozpieszczać. cudownie by było znaleźć złoty środek:)

Też wychodzę z założenia, że należy kupić rzeczy potrzebne, ale to co ktoś potrzebuje też jest w każdej rodzinie inne i zależne od wielu czynników, między innymi warunków mieszkaniowych czy warunków materialnych itp...

zawsze tak było i będzie - jedne dziecko ma 3 zabawki a inne 33.

Należy być tolerancyjnym, nawet jeśli coś wydaje się dla nas być wymysłem.

jak radzicie tak zrobiłam i mam już ten aspirator dokładnie taki sam jak z linka od roxanki.bratowa też go sobie chwali....aha a herbatke też kupuję i właśnie tą w granulkach dziękuję za rady...przydały się bardzo

iwo ja nie wiem co mam ci poradzić ale koniecznie napisz jak już coś się wyjaśni

roxanko dobrze że wypowiedziałaś się na post od Alaq..bo ja napewno bym niepotrzebnie za dużo powiedziała

to może i dobrze, że nic nie napisałaś
ja te jestem w ciąży i mam huśtawki nastrojów, ale nie neguje tego, każda mama jest inna.
Mi to nie przeszkadza ale po prostu czytam to z uśmiechem na twarzy:)pozdrawiam

i gitara :)może i kupujemy za dużo ale każda mama musi nauczyć się na własnych błędach.. nam robienie takich zakupów sprawia przyjemność a i przy okazji Alaq z tego powodu też ma uśmiech na twarzy
dwa w jednym

dokładnie kasia:)