- Posty: 517
- Otrzymane podziękowania: 3
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2014 =)
Styczniówki 2014 =)
- Kasiasia
- Wylogowany
- rozmowna
Jeśli miałybyście chwilkę i ochotę proszę wypełnijcie tą anonimową ankietę do mojej pracy dyplomowej www.ankietka.pl/ankieta/147462/wiedza-logo.html
Z góry dziękuje
Czerwcówka 2013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pysiaczek19918
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 410
- Otrzymane podziękowania: 2
Zanka u nas Zuzia tak samo uwielbia piosenke dziadek fajna farme mial.
ElaM jeju jak twoj maly sie trzyma sztywno moja Zuzia to czasami na rekach jak ja trzymam to jeszcze glowka lata. A twoj maly juz siedzi? bo jakos tak na zdjeciu wyglada?
A my z Zuzia sluchamy pioseneczek spiewamy tanczymy( a raczej ja jej tancze). Tesciowa ostatnio kaczuchy tancowala to strasznie jej sie podobalo. Czytam jej ksiazki, miasiami sie bawimy i ogolnie duzo z nia rozmawiam. No i hustawke tez bardzo lubi:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pysiaczek19918
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 410
- Otrzymane podziękowania: 2
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Pysiaczek - śliczna chichrołka, sama radość na tym zdjęciu, aż serce rośnie.
Ela - nieźle Twój synek trzyma główkę, Hania by się kompletnie nie nadawała do takiej huśtawki, za wiotką ma jeszcze szyjkę. Chociaż jak ją neurolog podniosła do siadu dzisiaj to przepięknie równo z tułowiem trzymała. Pokazała się dziewczyna Ale jednak przy noszeniu asekuruję jeszcze, bo się jej chwieje nieraz.
Byłam dziś w ogrodzie botanicznym, fajne miejsce dla maluszka, spokój i cisza, ptaki śpiewają. Hania się rozglądała aż zasnęła, potem się obudziła i dalej była spokojniutka. Wrzucę potem zdjęcie może
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kociaczek1610
- Wylogowany
- budujemy zdania
- 08.02.2013 [*] Aniołek
pol dnia zabieralam sie do pisania. i juz nie pamietam co chcialam napisac
anitkade ja tez jeszcze asekuruje bo sie chwieje. ale juz jest coraz lepiej, a jakie zabawy ci zaproponowala pani neurolog?
u nas pogoda do dupy co chwila leje.no ale niech napada jest sucho jak cholera.Filip spal dzis od 11 do 14.40 bylam w szoku teraz juz tez spi od 15min to chyba ta pogoda robi w dodatku dzis ma co chwile kupe i nie wiem od czego to bo to takie piardy i ta kupa jakas dziwna jest nie taka co zwykle. niby biegunka sama nie wiem mam nadzieje ze jutro bedzie juz normalnie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
Anitka super wycieczke mialyscie:) fajnie macie w krakowie zawsze bardziej urozmaicone u nas w sumie tylko 2 parki ale nic szczegolnego.zazdroszcze ze Hania tak ladnie spaceruje u nas Zuzka jak nie spi to przewaznie wrzeszczy az usnie i tak w kolko...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pysiaczek19918
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 410
- Otrzymane podziękowania: 2
Anitkade ja tez jak Zuzie biore za raczki to ladnie prosto siada. Glowke tak samo asekuruje. A Zuzia poczucie humoru akurat ma po rodzicach:).
U nas pogoda paskudna ciagle pada.
Koncze bo Zuzia placze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mamadzidka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 12
- Otrzymane podziękowania: 0
Zanka - byłam wczoraj na usg brzuszka i potwierdził się u nas refluks, teraz juz wiem jaka jest przyczyna tego okropnego ulewania, myślałam, że ja coś źle robię...
Mam pytanie do wszystkich mamuś: Czy któraś z Was stosowała może zagęstnik do mleka na ulewanie? Bo może to coś pomoże
Pooglądałam zdjęcia Waszych Maluszków - są piękne
Też już czekam na ząbki, ale u nas tylko ślina i ręce ciągle w buzi
Pozdrawiamy z Synkiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ElaM
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 175
- Otrzymane podziękowania: 1
Właśnie Anitkade jakie zabawy ? Zawsze to wiecej pomysłów moze i ja skorzystam:)
Dałam przed chwila dla małego flipsa małego zjadł całego i nie wiem czymoge wiecej dać czy raczej jutro juz?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Neurolog poleciła mi pokazywać Hani przedmioty jak ma główkę na wprost i łapać kontakt wzrokowy - generalnie, żeby jak najdłużej trzymała główkę na wprost, bo wtedy ćwiczy odpowiednie napięcie mięśni. W leżeniu na brzuszku też na wprost mam jej pokazywać przedmioty i tak do góry podnosić, żeby zadzierała główkę. I jeszcze dawać jej rączki do góry i głaskać boczki, żeby nauczyć rozciągać mięśnie, bo dzieci jeszcze tego nie potrafią - ale to mam robić nie za długo i nie za ciężko, bo to bardzo trudne ćwiczenie dla niemowlaka. No i tyle A za miesiąc mogę ćwiczyć przekręcanie na boczki.
A wiecie co? Jak robiłam durne zdjęcia telefonem w domu to był wielkie, a jak poszłam do ogrodu botanicznego to się coś poprzestawiało i mam tej wielkości, co wstawiłam Musimy iść znowu, odżałuję te 7zł
Monia - ja i tak zawsze chodzę w dwa miejsca - "parczek" wzdłuż drogi przy domu albo bulwary nad Wisłą (no i tu mam wybór - idę w górę rzeki lub w dół ;P). Ale będę częściej chodzić do ogrodu botanicznego - super jest. A do ZOO też kiedyś pojedziemy, ale na razie nie ma sensu z taką maleńką. Ale to już pewnie z Trzebini będziemy jechać Ja tam nie mam poczucia, że mieszkanie w centrum miasta jest jakieś super. Wręcz przeciwnie - same uciążliwości. Na przykład na początku maja były jakieś przedstawienia dla dzieci na lodowisku i było tu tyle autokarów, że nie dało się nigdzie zaparkować, co więcej raz stałam z 10 minut bo zatarasował przejście dla pieszych i się zaklinował obok znaku i nie dałam rady z wózkiem nijak przejechać, a do tego wiecznie tabuny dzieciaków, które stoją na całej szerokości 5-metrowego chodnika i się drą i nie dość, że trudno przejechać, to jeszcze dziecko budzą. I tak cały tydzień było, normalnie aż mi spacery obrzydły. Jak miałam wyjść to mi się słabo robiło. Na szczęście przedstawienia się skończyły. Za to teraz wszędzie koszą trawę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pysiaczek19918
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 410
- Otrzymane podziękowania: 2
Zuzia ostatnio awantury robi jak kladziemy sie spac na noc. Placze smoczek wypluwa. Dopiero po kilku minutach sie uspokaja lapie monia i usypia. Wczesniej tak nie robila. Mam nadzieje ze jej sie odmieni. Koncze bo mala wstala a czeka nas kompiel. Takze zycze dobrej nocki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zanka1989
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Mnie się udało Hanię uśpić, chociaż spanie to ostatnio batalia. Nawet noc za nami fatalna, koło 3.00 wzięłam Hanię do siebie, bo już nie miała siły wstawać co 3 minuty. Dobrze spała tak do 1.30. Potem jakoś tam tam spała, ale lekko, wierciła się, wypluwała smoczka i ogólnie męczarnia. Może dziś odeśpię.
Mamadzidka - a czy na usg brzuszka wyszedł jakiś problem mogący odpowiadać za kłopoty z kupami? U nas nic nie było, ale Hania była po kupce i ponad godzinę po jedzeniu. W sumie teraz żałuję, że tak wyszło, bo może jest jakiś problem, który nie był widoczny. Ale odpuszczam na razie niepokoje i cieszę się moją dziecinką. Dzisiaj mamy 4 miesiące. Kasiek - Igorek chyba tak samo, prawda? Wydaje mi się, że jednego dnia rodziłyśmy
Pusiaczek - dziękujemy za komplement. Mąż twierdzi, że podobna do mnie, a ja - że do niego. Ostatnio oboje odkryliśmy, że do jego dziadka chyba trochę. Okaże się z czasem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.