Styczniówki 2014 =)

U nas ze spaniem jest nienajgorzej i nienajlepiej. Dawid zasypia różnie, ale najczęściej około 21 i wstaje koło 7. Oczywiście z jedna albo dwoma pobudkani do jedzenia. Zdarza mu się czasem wstać o 5 niestety. Ale za to śpi ładnie sam w łóżeczku, w dzień też, czasami nad ranem go biore do nas do łóżka bo dłuzej wtedy pośpi.

Fajnie ze u was te ząbki już idą, mi lekarka powiedziała ze to jeszcze, ze koło 7 miesiaca najwcześniej, ale nie martwie się tym jakoś.

Miłego dnia wszystkim :*

Hej mamusie!
Anitka,Pysiaczek, kociaczek śliczne Wasze pociechy!!!
Kasiek, a Igorek to super zjada uśmiałam się jak oglądałam filmik:)
U nas leci jakos chociaz Janek zrobił się cyckowym dzieckiem:P, a ząbków u nas nie widać chociaż ślini się na potęge! Byliśmy ostatnio u mojego taty na urodzinach i zjadlam kawałek tortu bo nie potrafiłam się powstrzymać i mały cały zesypany
Pytanie do mam, których dzieciaczki mają alergie pokarmową od czego zaczynacie wprowadzać pokarmy stałe i czy w ogóle już? Mi alergolog mówiła żeby wprowadzać miesiąc później niż normalnie.Ostatnio jadłam jabłko i mały tak patrzył, że mu troszkę zeskrobałam i ciumkał szcześliwy ale póki co poczekam chyba aż skończy 5 miesiecy.Cały czas praktykuje dawanie butelki przed karmieniem bo jak mu odpuszczam to potem jest wielka awantura i nie tknie się butli obojętnie czy jest mm czy moje mleko odciągniete.

pysiaczek sicznie wygladasz mlodziutko strasznie

dalej tak kiepsko forum chodzi juz zapomnialam co mialam napisac;/

anitka ja tez jestem zalamana ze ten czas tak leci szybko ani sie obejrzymy i koniec macierzyskiego a u mnie jeszcze problem czy znajde wogole prace
ale mam nadzieje ze Zuzka sie nauczy chodzic zanim do pracy pojde
jak Hania podczas kapieli sie przewrocila?nie trzymasz jej w wanience ze ma taka mozliwosc?
anitka ty chyba mialas slub ze chrzcinami robic?zalatwialas juz cos?

u nas dzis juz 18 st i sloneczko chyba wybiorre sie po prezent dla meza

u nas w nocy jest roznie tzn zasypia najpozniej o 20 czasem budzi sie o 24 na jedOnko a czasem dopiero o 5 nie wiem od czego zalezy ale nakarmie ja i spi jeszcze do 7 pozniej dwie godzinki zabawy i drzemka i to juz jak w kalejdoskopie czasem 2 godziny a czasem 30 min

z tym kremem wlasnie nie wiem czy 30 wystarczy? dzis w tesco popatrze i w aptece popytam moze cos kupie bo Zuzka juz ma ciemna karnacje a jak sie opali to bedzie murzynkiem

Dzien dobry!
U nas pogoda w kratke. Raz slonce swieci, a raz czarno na zewnatrz I deszcz kropi. Dzisiaj chyba nici beda ze spaceru. U mojego malego troszke lepiej z tymi oczkami. Znaczy prawe wyglada jakby sie calkowicie zagoilo, a to lewe jeszcze nie. Wiec dzisiaj zadzwonilam do lekarza zapytac sie czy dalej moge uzywac tych kropelek do oczu, bo on na poczatku nam powiedzial ze mamy uzywac tych kropli przez tydzien.
ElaM- jak z twoim paszportem. Juz Wiesz cos w tej sprawie?

witam
u nas pogoda taka sobie niby slonko swieci ale jest taki dosc chlodny wiatr wiec dzis tez sobie odpuscimy spacerek.

co do spania to u nas roznie jes czas co spi od 22 do 3 lub 3.30 a teraz ostatnio budzi sie o 2-2.30 i spi do 5 a dzis pospal do 6.45 wiec roznie nie wiem od czego to zalezy .
dzis go z rana wykapalam o 9 o 9.30 dostal mleko i spi do teraz a mamy prawie 12 ( tesciowa mi jeszcze pomaga kapac a dzis ma na 14 do pracy wiec musielismy go wykapac z rana. ) sama tez go bym wykapala ale wole jak tesciowa go trzyma wtedy dokladnie go umyje (za bardzo jest ruchliwy)

no i dzis kupilam soczek po 4miesiacu ( rosciencze go z woda )

zabek powoli ale to bardzo pooli wychodzi (jeszcze go nie widac ) Filip laduje raczki do buzki w sumie to co ma rekach to pcha. a jak nie moze trafic gryzakiem to sie nerwowy robi
musze kupic ten zel na zabkowanie

no i to chyba na tyle
milego dnia :*

Anitka - jestem menagerem restauracji i zbliża się sezon wakacyjny, więc najazd turystów i muszę wrócić do pracy. Lenką zajmie się Babcia...dzisiaj mam wizytę u gina i zostawiam Malutką właśnie z Babcią...zobaczymy jak będzie, bo przez te pobyty w szpitalu Lenka stała się przylepą Mamy i nie chce być u nikogo innego.

no to obiecana foteczka ząbków


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

mam ndzieję, że coś widać

i jeszcze Polka przy jedzeniu marcheweczki z zmiemniaczkami (raz bez śliniaka i takie efekty, a jak śliniak jest to je ładnie )


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a moj szkrab dalej spi az mi tak dziwnie

Anitulka zabki widac bardzo ladnie ale sie usmialam jak pieknie wyglada twoja corcia po deserku jak ci sie udalo zrobic ta fotke. ja chcialam sprubowac ale lipa nie udaje mi sie

Zanka, to faktycznie musisz wracać. Ale po sezonie wracasz na mamusiowy etat jeszcze, czy już zostajesz w pracy?
Anitulka - fotki są cudowne!!! Słów brak, jaka słodzizna po obiadku, napatrzeć się nie da. Kapitalne zdjęcie.
Kociaczek - niech śpi, opalaj się Ja jestem na spacerze codziennie, chyba że jest okropna ulewa. Mżawka ani wiatr mnie nie zniechęcają. To dla dziecka ważne się przewietrzyć, a jak się opatuli to dziecko nie zmarznie, tylko trzeba też siebie zawinąć porządnie Ale dzisiaj u nas pełnia lata. Poszła w swetrze i płaszczu, a potem się rozbierałam szybciutko do krótkiego rękawka. Jeszcze może na drugi spacer pójdziemy dzisiaj Na razie Hanulę udało się uśpić w łóżeczku, pewnie tylko na pół godzinki wystarczy, ale grunt, że się udało. U nas różnie - raz zaśnie w domu, raz za nic nie chce. A wstaje zwykle o 8.00, ale koło 6.00 ma pobudkę na bąki, zwykle uda się ją potem uśpić do tej 8.00. Dzisiaj się nie udało i od 5.30 nie śpię. Ech.. Dobrze, że chociaż dzień ładny. A chodzimy spać koło 19.30-20.00. Pobudki są dwie lub trzy - czasem 24.00 i 4.00, a czasem 23.00, 2.30, 5.00. A czasem jeszcze częściej jak coś w brzuszku wierci, ale częściej już niż co 2,5-3 godziny nie karmię nocą.
Bella - ja tam nie wiem, czy mamy alergię w końcu czy nie mamy, ale na pewno nie wcześniej niż za 2 tygodnie coś zacznę, może nawet później. Najpierw warzywka będą, no chyba, że przestanie przybierać odpowiednio albo będzie głodna ciągle to kaszkę.
Monia - wczoraj była sucha kąpiel, na ręczniku tylko myjką. Bo ostatnio znów ma focha na wanienkę, a ja byłam sama wczoraj i jeszcze Hania nie w sosie, wolałam nie mnożyć problemów
A od wczoraj Hania ciągnie cyca po pół godziny i dłużej. Dziwne. Albo mam wodnisty pokarm ostatnio albo bidula taka niedopieszczona, że przy karmieniu nadrabia czułości robaczek mój.

Rozmawialam z moim szefem dzisiaj I 7 lipca wracam do pracy.

OO, Niteczka, ważna decyzja Wielkie odliczanie widzę. I jak się z tym czujesz? A to tylko do listopada, prawda?

Anitkade wlasnie na tym zdjeciu nie za bardzo jestem zadbana bo wlosy nieumyte mialam.
Monia mlodo wygladam mam 23 lata a kazdy daje mi z 17 jak wychodze z Zuzia to tylko widze jak na mnie patrza ze taka gowniara i dziecko ma. Przyzwyczailam sie jak dla mnie 23 lata to odpowiedni wiek na pierwsze dziecko. Ale niektorzy maja inne zdanie.
Anitulka gratuluje zabkow sliczne zdjecie jeszcze Pola fajna minke strzelila i oczka cudne.
My sie dopiero zbieramy na dwor ale u nas brzydko niebo zachmurzine i zimno wczoraj niebylysmy to dzisiaj chociaz na chwile aby sie przewietrzyla. Jezeli mi znowu nie da koncertu jak wczoraj bo znowu miala atak placzu niewiem czy to brzuszek czy moze zabek bo pcha przy tym raczki do buzi tak plakala ze nawet niebylo mowy jej ubrac. A najlepsze jest to ze maz wraca do domu a Zuzia anioleczek. I sie smieje ze mnie ze zmyslam. Ale wczoraj widzial ze zmeczona i zajal sie troche a ja za sprzatanie sie wziela. Ok koncze bo Zuzia domaga sie cyca i ubieram ja i nadworek. Odezwe sie pozniej.

Anitkade- Wiesz Wolalabym jeszcze posiedziec z malym w domu, ale chcemy wracac do Polski wiec chcielibysmy jeszcze troszke odlozyc pieniazkow. Mamy wracac w listopadzie no najpozniej w lutym. A w lutym z tego wzgledu ze moj K. ma pracowac ze swoim szwagrem no I w sezonie zinowym w jego fachu nie ma bardzo roboty. Dopiero od wiosny do jesieni. Wiec staram sie mojego namowic zebysmy ten okres zimowy jeszcze zostali tutaj, a akurat jak sie ruszy z Praca u jego szwagra to wrocimy.

jejku wy juz do pracy wracacie a ja nawet nie chce o tym myslec!!!najchetniej bym zostala na stale z dziecmi w domku

dzis sliczna pogoda u nas udalo mis ie kupic prezent dla M i kupilam krem na slonce z ziajki 30 od pierwszego dnia zycia mialam kupic z kolastyny ale ziajke mi babka doradzila ze nie ma tyle chemi wiec wzielam.
ostatnio tyle kasy mi idzie ze szok!!!a zsie boje co bedzie jak sie oszczednosci skoncza

Pola slicznie je a jaka minka hehe ale wloskow juz chyba ma mniej?albo jest wieksza i juz sie tak nie rzucaja w oczy

my chcac nie chcac tez codziennie wychodzimy bo musze Julke odebrac z przedszkola:) czasem o plac zabaw zachaczymy
chce meza namowic zebysmy w sobote pojechali do krakowa do ZOO ale jak zwykle nie ma zcasu itp ale wyjechalam mu na ambicje przy tesciowej ze on sobie do Zakopanego jedzie z kumplami a ja tylko mam siedziec w domu no i chyba sie zastanawia

Anitkade - nie wiem czy jest taka możliwość powrotu na macierzyński, ale raczej wrócę do pracy. Muszę jeszcze przed sezonem przetłumaczyć menu na angielski, popracować nad fanpage'm....