Styczniówki 2014 =)

Anitkade ja też jeszcze nic nie przytyłam, a nawet schudłam 3 kg. Ale to przez te mdłości co miałam i nic jeść nie mogłam. Ale w sumie ja jakoś się tym nie martwie w sumie. Nie chciałabym urodzić dużego dziecka.

Ja też z tych rzeczy zabronionych jem dużo masakra.

ale wlqsnie ucho ja nie boli..?

mirka zjadlabym taka galaretke mmm...
ale u nas tylko babcia robi i to od wielkiego swieta wiec watpie czy w czasie ciazy skosztuje

hej kochane ja ogladam TLC i leci dzieci do adopcjii jakie matki sa czasem niemadre .. a zwłaszcza nastoletnie.
az sie popłakałam nieraz.
monia zdrowka zycze twojej curce
mirka ja dziś mam żurek i jadła bym jogurty same ostatnio. a słodyczy wogole prawie nie jem.
11 ide na usg takie szczegółowe. juz nie moge sie doczekac..

Domi, już brzmisz troszkę lepiej, mam nadzieję, ze humorek się porpawia. Nie oglądaj takich okropnych rzeczy. Puść sobie komedię romantyczną czy coś wesołęgo, miłego i spokojnego. Ja lubię o gotowaniu czytać, programy w tv też pewnie są. W ogóle Mirka mnie wykończy tymi opowieściami o jedzeniu. Galaretka, nie mogę... Aż mi ślinka pociekła. A Mirka, napisz, jak robisz golonko w kapuście. Spróbuję po weekendzie.

Co do diety - ja jem wiele z zabronionych, bo mają dużo żelaza. Najwięcej czerwone mięso, więc wcinam je bardzo często. No i jak można buraków zabronić kobietom w ciąży? Ja też je wcinam ja szalona. Uwielbiam, a do tego wiadomo - żelazo. Dziwne, że takie rzeczy z żelazem zabronione, jak tak bardzo się zwiększa zapotrzebowanie. No ale widzisz - na jedno pomagasz, na drugie szkodzisz. Słodycze pewnie warto odstawić przy cukrze wysokim, no i suszone owoce mają dużo, ale sa bardzo zdrowe. Suszone morele - też masa żelaza. Ja tam wcinam większość rzeczy, tylko dozuję te słodycze. Chociaż co kilka dni sobie robię dzień dziecka, na stałe nie mogę wytrzymać. A dzisiaj zupka jarzynowa na udkach z kurczaka. Póki co cienka jest, ale dopiero zaczęłam. Najwyżej potem dorzucę kostkę, chociaż wolałabym tego nie robić. Ale mi pachną ręcę jarzynami po tym krojeniu

Aha - zdjęcie z nóżką Mnie się podoba ta długa noga, nie wiem, jak Wam. Chyba po mamusi ;P

Anitkode pikny ten twoj bobasek boze ja je wszystkie kocham jak swoje :* dla ciebie i bobaska

OOoo Piekne

Anitko śliczny maluszek aż uśmiech sam się pcha na usta. co do golonka to gotuję golonko tak na pół ciachnięte na małym ogniu w warzywach tak około 2 godzinki. potem wrzucam do brytfanki dodaję liść laurowy angielskie ziele około 20 dag boczku i dwie cebule i podpiekam jak się zabrązowi daję pół kg kapusty kiszonej i duszę około pół godzinki podlewając piwem choć teraz podlewam wywarem z tego golonka.mówię wam pychota mój syn się zajada.

Mirka, brzmi dobrze, zapiszę sobie i zrobię przy najbliższej okazji Ależ mi się golonka zachciało, no nie mogę. A jeszcze dzisiaj widziałam zdjęcia takich super apetycznych racuchów. Myślałam, że zacznę gryźć ekan. Teraz mam jakieś napady smaków, jak mi się kończy pierwszy trymestr

ja też tak Anitko mam, tak pojadłam sobie że aż mi się oczy zamykały jak jadłam tak mi dobrze było potrzebowałam tego smaku. a jutro robię lody jagodowe i truskawkowe albo jeszcze wieczorem zrobię. a racuchy też bym zjadła

Ja dzisiaj zrobiłam racuchy z jabłkami, jakoś takiego smaka na nie miałam, że nie mogłam się powstrzymać Dzisiaj pierwszy dzień mam takie zachcianki bo teraz zjadłabym znowu coś słono-kwaśnego... chyba zrobię sobie mozzarellę z pomidorami
Anitkade super bobas, tak mi się ta nóżka spodobała, że aż mężowi musiałam pokazać to zdjęcie

BA dziewczyny ja dzis o 4 rano sie obudziłam MEGA GŁODNA i wstałam zjesc jogurta i poszłam spac... tez mam teraz hustawke zachcianek tak jak wy
a ja mam do was pytanie boli was brzuch jak siadacie??

gaguka ja tez mam ochote na mozzarele z pomidrami i na rachuchy ale bez cukru no prosze mamy podobne zachcianki

Domi mnie boli jak siadam tak jakby w środku niekiedy nawet bardzo ale tak to już jest że w ciąży coś boli

tak pytam aby sie niebac tego i ze to normalne
dziekuje ze napisałaś

Anitka fantastyczne maleństwo i ta noga

Co do tej diety to nie jest to czego nie powinny jeść kobiety w ciąży! tylko te co mają cukrzycę !