BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 6 miesiąc temu #747898 przez mokka
M zwykle właśnie wymienia kuwete, ale jak on wyjeżdża to ja chyba przestaje ogarniać to wszystko. Jesli chodzi o toxo to moje koty jej nie mają. Jedzą w czasem mojej ciązy na wszelki wypadek tylko jedzenie z puszki/saszetki i suche, a że mieszkamy w bloku to nie wychodzą na zawnątrz więc spoko. Ostatnio nawet powtarzałam badania na toxo i nadal jej nie mam więc jest dobrze :)
Też chciałam w paxdzierniku się zabrać za wózek itd ale sie przeciąga to wszystko i realnie będzie to listopad. Kupiłam wczoraj na allegro legginsy ciązowe takie zimowo/jesienne grubsze bo mam juz dosyc tych jeansów ciążowych. jakos tak mi w nich nie wygodnie. Mam nadzieję że te z allegro będą spoko bo jak nie to zostanę z dresami chyba ;)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #747903 przez Anitulka
Jeśli chodzi o te koty, to wujek mojego W. opowiadał, że jak przywieźli ze szpitala swoją córeczke, to ich kotka skoczyła na wózek i zaczeła na nią syczeć... Całe szczęście byli przy tym i nic się niestało, ale kotkę oddali znajomym tak się wystraszyli. Z kotami tak to jest że bywają nieprzewidywalne :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #747970 przez krecia88
My chcemy sobie rozłozyć koszty, dlatego już od tego października zaczynamy robić zakupy dla maluszka. Znajoma mówiła żebym może nawet jakąś paczke pieluszek kupiła jak będą w promocji - zawsze to kilka złotych w kieszeni, a z drugiej przecież takie rzeczy się nie marnują. :) Pamiętajcie tylko, żeby nie kupowac więcej jak jedna paczkę, bo może się okazać że Wasz skarby będą mieć jakieś alergie i wtedy i tak trzeba będzie zmienić producenta. Może to głupie ale już mam proszek do prania dla dzieci - był praktycznie 40% tańszy niz zazwyczaj wiec postanowiłam skorzystać. Bo na kaszki, deserki itp to póki co jednak za wczesnie, ale środki higieniczne myślę że juz możemy kupować - oczywiscie jak przy pieluszkach zachowując umiar w ilości produktów od jednego producenta - nigdy niewiadomo jak dzieciaczek zareaguje na daną marke. :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #747997 przez DoMI*
dziewczyny pamietacie jak pisałam ze mam w pasie 86 :D ha dzis mam 95 :)

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748002 przez anitkade
Domi, rośnie Ci dzidzia jak na drożdżach. A może się obróciła poprostu?
Moja Hania strasznie kopie, szaleje, fika, kręci się, cały dzień ją czuję bardzo bardzo mocno. Nie wiem, czy takie aktywne dziecko się zrobiło, może od tego, ze jem tyle czekolady, czy może biedactwu się udzielił stres w którym jestem od tygodnia, bo już po prostu wariuję z nerwów, chociaż szukam sposobów na uspokojenie się, piję melisę albo dwie, jem czekoladę, tulę się z mężem :) Same miłe rzeczy, mamy takie szczęście, że mamy kochających mężów i bobaski w brzuchach :) Trzeba się umieć tym cieszyć.
Krecia, to prawda, że dobrze rozłożyć wydatki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748138 przez ulcia78blondi
Cześć dziewczyny!
Wózeczek śliczny, to samo łóżeczko.
Zazdroszczę Wam zakupowego szału. Ja jakoś mam wyrzuty jak kupię jakieś body, że to jeszcze wcześnie. Ale macie rację, nie ma co czekać na końcówkę ciąży bo to różnie bywa.
Ja póki co myślę o starszym synku, kupuję mu do przodu ubranka, żeby w momencie kiedy pojawi się druga pociecha nie było tak, że muszę wszystko na raz szukać i kupić. Na początku przy maluszku będzie sporo wydatków: pieluchy, mleko, szczepienia itp. sporo tego wyjdzie a becikowe to jest kropelka w morzu potrzeb.

Monia, jak po wizycie?

Ja robiłam w zeszłym tygodniu badania, wszystkie wyniki mam dobre. Zobaczymy jeszcze na wizycie co słychać u maluszka. Jeszcze czeka mnie zrobienie krzywej cukrowej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748152 przez DoMI*
ja dzis w nocy myslałam ze wyladuje na IP dostałam bol kolkowy kolo nerki i gazy nie chcialy wyjsc,a do tego taka zgaga ze myslałam ze padne.teraz boli mnie brzuch ale czekam na rozwoj zdazen w jelitach macie pomysł jak sobie radzic??

anitko moj tez wczoraj szalał strasznie duzo prawie non stop. dzis rano tez a teraz odpoczywa...

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748167 przez anitkade
Domi kochana, przejdź się do apteki i zapytaj o coś bezpiecznego dla kobiet w ciąży. Możesz też zjeść 5 śliwek suszonych (ale nie za dużo, bo będą inne kłopoty) - to pomaga przy zaparciu wprawdzie, ale przy gazach chyba też pomaga, jak się wypróżnisz. Dzisiaj to za późno pewnie, ale sposobem, żeby iść do toalety jest też wypić rano na czczo szklankę wody (najlepiej przestudzonej przegotowanej) z łyżką miodu i można dać cytrynę do smaku. Cukier ponoć ściąga wodę do jelit. Jak się ma kłopoty z glukozą to nie wchodzi to w grę, ale na razie możesz popróbować. Poza tym pić dużo wody i jeść dużo błonnika. I uważaj na warzywa niektóre. Nie tylko fasola i groch, kapusta, kalafior, brokuł - tego też lepiej unikać, bo powodują wzdęcia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #748191 przez mokka
Domi kup sobie węgiel aktywny. Pomoże na pewno, a z tego co sie orientuje to można go w ciąży stosować. On działa właśnie na wzdęcia, biegunki itp. więc raczej będzie po nim poprawa. Na zgage kup rennie bo też mozna je łykac w ciąży i pomagają. Ogólnie to polecam Ci picie kefiru/maślanki dość regularnie bo pomagają odbudować florę jelitową, a co za tym idzie pomagają pozbyć się tego typu problemów


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #748202 przez gaguka
Hej ja też dzisiaj miałam całą noc nieprzespaną, złapał mnie taki ucisk w klatce piersiowej, że nie mogę sobie poradzić :( miałam jechać rano na badania, ale zrezygnowałam bo bałam się sama (może znajdę jakieś labolatorium czynne w sobotę i zrobię jutro z M). Teraz ucisk jest troche mniejszy ale cały czas czuje, brałam magnez ale nie za bardzo pomogło... co to może być? ciśnienie mam niskie - 90/70

Domi na wzdęcia jeśli są straszne kłucia gin mi pozwolił espumisan, ale nie za często :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748219 przez anitkade
Gagutka, czyżby stres? Możliwe, że coś takiego Cię dopadło? A jak nie, to bobas może uciskać jakieś nerwy, nerwobóle są dość normalne w ciąży, czasami to promieniuje, może akurat Tobie jakoś do klatki się przeniosło? Sama nie wiem. A puls masz jaki? Na pewno też Ci mierzy ciśnieniomierz. Trzymaj się dzielnie i odpoczywaj.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748221 przez gaguka
Puls mam 76, a stresujących sytuacji raczej nie mam... boję się z jednej strony co to może być, bo cały czas mnie trzyma, dziwię się że tak długo :( Może Anitka masz rację, że to dzidzia coś uciska, miejmy nadzieję

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748414 przez DoMI*
no ja wiecej dzis wypije wody,zjadłam jogurta i kaszke mleczna...
musze bardziej uwazac aby nie wyladowac na IP bo nie ma zartow.
teraz to mnie tylko boli brzuch ale nie wiem czy to nie z tego wczorajszego ataku te miesnie ..

gaguka ja tez tak miałam i nic nie pomogło i tez byłam pewna ze to dzidzia uciska ..
nie ma lekoo ostatnio

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748428 przez Asia18
Hej dziewczyny :)

ja dzisiaj też miałam straszną noc :( cała nie przespana obudziła mnie tak straszna zgaga ze myślałam że mi się gardło zapali :( nic nie pomogło,a mała takie kopniaki w żebra mi dawała że nici ze snu .... też raz miałam takie kłucie w nocy ale po pół godziny przeszło więc stwierdziłam że mała ucisnęła jakiś nerw.



<3b :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #748559 przez anitkade
Kurczę, powoli sobie zdaję sprawę, że będzie coraz ciężej. Wszystko będzie boleć, nogi spuchną, brzuch będzie ciążył, zgaga będzie męczyć. Ale z drugiej strony ostatnio jeszcze mocniej sobie uświadomiłam, że mam całkiem nowego człowieka w brzuchu, który żyje swoim życiem, wierci się, kiedy ma ochotę i ogólnie dzieje się we mnie coś, czego nie kontroluję. To naprawdę niesamowite, tak mnie uderzyło, ze jest ten bobasek w zasadzie oddzielnym człowiekiem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl