Styczniówki 2014 =)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dziewczyny wyluzujcie:)

ja mam kolyske i lozeczko ale kolyska przy julce nie sluzyla do kolysania tylko po prostu stala w tym pokoju w ktorym przebywamy caly dzien a lozeczko tam gdzie spimy zeby mala nie byla sama teraz nei wiem czy znajde miejsce ale tez bym chciala tak to rozwiazac
ja jedyne postanowienie jakie mam to ze nie bede spala z dzieckiem w jednym lozku przy Julce mis ie to udalo i teraz sadze ze rowniez naoogladalam sie znajomych ktore od pierwszych dni spaly z dziecmi a pozniej 5 latka nie mozna oduczyc spania z rodzicami a dla mnei to porazka.

tak naprawde wszystkiego sie uczymy jak maluszek juz jest z nami i sami dobieramy najwygodniejsze dla nas rozwiazania i tak powinno byc bo i dziecko i mama sie liczy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A co myślicie o spiworkach? ja chyba na początku postawię na śpiworek, zamiast kołderki.

ja mam chyba 2 śpiworki kupione (przez teściową oczywiście i bez pytania mnie o zdanie). Kołderkę też będę kupować. Z jednej strony wydaje mi się , że śpiworki nie będą się zsuwać i dzięki temu małej będzie cieplutko, ale z drugiej strony to jest to dodatkowy element do ściągania jak trzeba dziecko w nocy przewinąć. Sama więc nie wiem, ale skłaniam się raczej ku kołderkom bo będzie mi po prostu prościej małą z łóżeczka wyciągnąć. W zimie w sumie u nas w mieszkaniu jest mega ciepło bo grzeją bardzo mocno, więc Zuzi nie powinno być zimno nawet jak skopie kołderkę.

Kupiłam niedawno kombinezon ,ale dzisiaj sie połapałam, że jest on bez stópek i rękawiczek. Rękawiczki kupic to bez problemu się da, ale jak szukałam na allegro ostatnio bucików to zgłupiałam. Kombinezon jest na 62 więc zastanawiam się czy czasem nie kupić ciut mniejszego ze stópkami...może uda się trafić w jakimś tesco albo auchanie coś bliżej zimy w normalnej cenie.

spiworek mialam przy Julce ale ani razu nie uzywalam ale ona jest z sierpnia wiec nie bylo sensu teraz moze sprobuje sama jesczze nei wiem ale odnalazlam go:P

wogole musze zaczac prac ciuszki bo mi sie sterta reklamowek zrobila poppiore poprasuje i poukladam juz w komodzie a te za duze gdzies na dnie szafy moze:P
kupilam dzis plyn do prania jeszcz moze dokupe plyn do plukania i zaczniemy...ale juz mnie glowa boli jak o prasowaniu pomysle bo nienaeidze tego!!! no i gdzie to sluszyc na taka pogode

też chętnie poprałabym i poprasowała, ale niestety teściowa nadal nie dała mi tych ciuszków które kupiła i sama przez to nie wiem co mam dokupić itd. Ona stwierdziła że da mi wszystko przed porodem... Jak będę u niej następnym razem to musze z nią pogadac i jej uświadomie, że jak teraz mi tych ubranek nie da to ja ich nie chce wcale i sama skompletuje wyprawkę, a nie będę tak w ciemno kupować ubranek jak do tej pory.

Ja mam jeden spiworek a czy sie sprawdzi to sie dopiero okaze.

Mokka ale masz tesciowke. Moja mi juz wszystko dala co kupila wlasnie po to zebym sobie poprala i poprasowala. Faktycznie musisz z nia pogadac.

Hej dziewczyny ja nie pisałam bo my z Bianką cały tydzień w łóżku z gorączką, potwornym bólem gardła i kaszlem ale już lepiej !!

Monia co do kołyski to mnie się to bardzo podoba ale mam juz łóżeczko zatem jak bym miała za dużo kasy to bym kupiła, ja jestem uparta więc nawet jak zapytam to i tak robię jak uważam i srednio na mnie ma wpływ zdanie innych ale pytając liczę się z tym że mój pomysł może sie nikomu nie spodobać, ale jak by mi zależało by mała spała w kołysce to bym mogłą to prać nawet codzień, a tak jak pisałaś i zwykły baldachim zbiera ciągle kurz Więc się nie denerwuj

Co do śpiworków to ja przy Biance nie miałam bo ona akurat w czerwcu się urodziła, teraz się zastanawiam , choć takie małe szkraby i tak sie nie wiercą jeszcze w łóżku, jak je położysz tak leżą więc nie wiem czy nie pozostanę przy pościeli.

MoNiaa yhh też nie znoszę prasować, na szczęście mój M lubi

Remiśleoś tez mam Tako jumper, tylko ten kosz mógłby być większy a tak to wózek mega wygodny!!
My z M doszliśmy do wniosku że zimą i tak na bardzo długie spacer sie nie będzie chodzić więc chyba damy sobie spokój z podwójnym wózkiem póki co bo Bianka i tak woli chodzić i biegać, tym bardziej że będzie bardzo ciekawa śniegu

My narazie co do ciuszków to Biance ciągle kupujemy dla drugiej malutkiej jeszcze chwile mam , wczoraj w końcu kupiliśmy farby do pokoju Bianki i jeszcze mebelki trzeba kupić, tyle wydatków!! mam nadzieje że do końca października się ogarniemy już z tym całym remontem!!

Monia, super, że torbielka nie ma. Właśnie co do przeziorności to dziwię się, że w ogóle ci to mierzył, ja na połówkowym już nie miałam nic takiego, tylko po I trymestrze to mierzyli. Tak czy inaczej, cieszę się bardzo, że po wizycie poprawił Ci się nastój.
Pipinka, a Ty nic od Bianki nie podłapałaś? Pogoda taka paskudna, nie chce się z domu nosa wyściubiać nawet. U nas włączyli kaloryfery z weekend, ale nie wiem, czy nie tylko na noc i zupełnie malutko grzeją, no ale zawsze coś. Można będzie prać Bo mam taaaakie zaległości w praniu, po trzy dni mi wszystko schło. Dla dzidzi nic nie kupuję, bo teraz nie mam kasy w ogóle. Mieliśmy mieć, ale się skomplikowało. Mam nadzieję, że do listopada się unormuje wszystko i wtedy pokupujemy łóżeczko itp., może ten fotelik w końcu kupię od koleżanki, a wózek na grudzień zostawiam, żeby gwarancja była jak najdłużej
No i kosmetyki chyba też kupię troszkę później, bo przecież mają jakieś daty ważności, żeby mi się nic nie podziało z nimi. A jakieś próbeczki dostałam na warsztatach, nawet jest trochę proszku do prania (albo płyn to jest, już sama nie wiem )
A co do prasowania, to ja akurat bardzo lubię, a nie lubię zajęć, przy których moczy się ręce, typu pranie ręczne i mycie garów.
Mokka, ja tez nie widziałam jeszcze ciuszków od szwagierki, ale pewnie jakbym poprosiła to bym dostała. Tylko teraz jestem zajęta moją mamą i wszystko inne zeszło na drugi plan.

Anitka no właśnie ja mam wrażenie że po jednym dniu z Bianki wszystko prócz kaszlu przeszło na mnie i ona później pełna życia a ja myślałam że nie wstane nawet do łazienki tak się potwornie czułam !! Ja też dziś od rana załączyłam ogrzewanie bo miałam 19 stopni jak się obudziłam i jakoś chłodno mi bylo!

Ja też bez presji większość w grudniu kupię, wiecznie mnóstwo wydatków na coś! i torbę do szpitala też na grudzień zostawiam

mokka dziwna ta twoja tesciowa zagadnij do nij ze jak juz pokupowala to niech ci da bo musisz poprac poprasowac itp a jak nie to kupisz sobie sama wyoprawke bo nie bedziesz pozniej z wielkim brzuchem stala przy zelazku...

pipinka taka pogoda teraz ze nie dziwie sie ze was rozlozylo 3mjacie sie i grzejcie

Domi moja firma ma ponad 50 pracowników a w takich wypadkach jest to tak,że kase na konto nadal przelewa Ci pracodawca,a Zus zwraca jemu. W związku z tym u mnienie było żadnej różnicy,zawsze około 28 dnia każdego miesiąca miałam wypłatę na koncie.kwota się nie zmieniła:-)

Pipinka dbaj o siebie i grzej w domku,bo 19 stopni to faktcznie nie za dużo.
Mokka powiedz wprost teściowej,że nie wiesz poprostu co musisz dokupić.przecież powinna się domyślić,że wyprawki nie będzieszkompletować w styczniu.

Zosiu ja już tez mam umowę na czas nieokreślony od prawie dwóch lat

Co do porodu to sie nie boję.bede miala cc i jakoś o tym nie myślę.w dodatku za rok zaczynam studia pielegniarskie:-) mam magisterkę z oklepanego zarzadzania na UW i tak dla bezpieczeństwa wolę mieć jeszcze jakiś zawód w kieszeni.nawet rozmawiaam z zastępcą dyrektora o indywidualnym toku,bo nie chce rezygnowac z pracy,bo kase trzeba zarabiać,a kierunki medyczne są tylko dzienne.ucieszylam się bardzo,bo marzy mi się praca jako pielęgniarka neonatologiczna.

Remiśleoś ja też myślałam o pielęgniarstwie! zawsze to ciekawa alternatywa!! ale przy Biance nie mam czasu lub siły przysiąść poczytać książke a co dopiero się uczyć, a sama w dwójką to dopiero będe padać wieczorami!! No ale może jeszcze kiedyś się uda

Dzięki Dziewczyny, tyle herbatki z miodem i cytryną i mleka z miodkiem co wypiłam ostatnio to chyba przez całe życie nadrobiłam!! i ten syrop Prenalen faktycznie czyni cuda!!