Styczniówki 2014 =)

Dzięki dziewczyny, w takim razie zamówię ten z gryką

hej ciezaroweczki

ja ostatnio znowu zabiegana.

piekne macier brzuszki i takie zgrabniutkie
mnie ostatnio wywalilo strasznie aler w kg to maloi przytylam bo chyba ok 3 jak sie wazylam na ostatniej wizycie

w czwartek jade do krk na tego klopernika to po wizycie dam waqm znac co mi powiedzieli

wczoraj udalo mis ie dorwac super kombinezonik w ciucholandzie niby ale jak nowuiusienki taki pluszowy za 25 zl i kolezanka mi ciuszki pooddawala wiec musze poprac i pochowac dos zafek

witam nowa mamusie
z ruchami u mnie tez roznie czasem ciagle czuje mala mocno a czasem slabiej i zalezy czy jestem bardzio zajeta najwiecej sie rusza jak leze albo siedze

dziewczyny przepraszam jutro puszczę fotki bo ta bieganina mnie wykończyła i plecy siadły całkowicie. ponad godzina w castoramie ale nareszcie panele na sufit wybrane i podłoga też ja powoli uciekam się kłaść bo wszystko mnie boli jutro popołudniu poślę foty

Dziewczyny co polecacie na przeziębienie?
A przede wszystkim na ból gardła?

Dominiczka na ból gardła hallsy miód z cytryną i prenatal grip care do łykania. Ewentualnie możesz jeść czosnek, ale ja wolałam ten prenatal łykać

Tez udało mi się dorwac dzisiaj kombinezon zimowy w ciucholandzie i to za jedyne 8zł! Najlepsze jest to że wygląda jak nowy (beżowy kolor i aplikacje z kubusiem puchatkiem) i jest bardzo ciepły tak na oko. Szkoda tylko że ma sztruks z zewnątrz, ale w sumie to stwierdziłam, że i tak się to nosidełko i wózek przykrywa się folią jak pada snieg więc nie będzie problemu z przemakaniem

Położyłam tez te kafelki w łazience i az jestem z siebie dumna bo wyszło naprawdę fajnie

Mokka, to szacun. Mam nadzieję, że zdążyłaś wywietrzyć przed nocą
Ja nadal nie kupuję ciuszków ani innych ubranek, bo nie widziałam tej paki od bratowej. Jej córcia jest wiosenna, ale synek jest jesienny, może po nim będzie jakiś kobinezon? A jak nie to kupię, pewnie w grudniu już będą przeceny
Ja na ból gardła niezmiennie polecam płukanki z szałwii i syrop z cebuli
Dzisiaj w Krakowie była koszmarna niespodzianka dla mnie, bo rano było wprawdzie deszczowo, ale przyzwoicie, a po wyjściu z pracy myślałam, ze zamarznę, zrobiło się tak koszmarnie zimno, że czułam po przyjściu do domu świdrujący ból w uszach z przewiania i cała się trzęsłam. Ale szybko odtajałam na szczęście A jak było w innych rejonach? Też już macie zimę? Tu ma chyba padać śnieg w weekend

U mnie we Wrocławiu przez kilka ostatnich dni była masakra deszczowo i bardzo zimno :/ dziś w końcu słoneczko się pojawiło, ale o 6 rano było tylko 7 stopni więc dosyć zimno... najgorzej, że jak jest taka deszczowa i brzydka pogoda to nie mam co założyć na dwór bo jesienna kurtka jest na mnie już za mała, więc muszę poszukać czegoś ciążowego tylko wszystko jest takie drogie...

Gagutka, a nie możesz rozpytać znajomych czy nie mają czegoś w szafie? Ja dostałam siatę ciuchów od szwagierki - ona już nie planuje ciąż. I siatę ciuchów od mamy, bo ma hałdy ciuchów, w których nie chodzi i zrobiłyśmy przegrzebkę Masa topów fajnych, jakieś sweterki, od szwagierki spodnie ciążowe. Płaszcze miałam luźne, teraz mam płaszczyk, który jest akurat, jakiś miesiąc w nim pochodzę na pewno, a potem się zobaczy. Najwyżej kolejna przegrzebka u mamy będzie Popytaj. A zawsze można iść do ciucha. A jeśli koniecznie chcesz nowe to szukaj przecen, czasem nawet w środku sezonu są, galerie mają jakieś swoje akcje też.
Co do zimna to ja wskoczyłam w cieplejszy płaszczyk i ubrałam czapkę zimową i takie cienkie rękawiczki, bo nie mogę tak przemarzać jak wczoraj, to było jakieś przegięcie i naprawdę cud, ze nie jestem chora.

w Sosnowcu wczoraj też strasznie deszczowo i zimno. Nie wiem co będzie potem bo się dopinam w swoich kurtkach jak to mówią "na styk". Dzisiaj jest za to słonecznie i niezbyt zimno
Antika, co Ty piszesz?! śnieg??? O rany!
gagutka, poszukaj czegoś w ciuchlandach. Czasem można znaleźć tanio naprawdę fajne rzeczy, może nie koniecznie ciążowe, ale w większym rozmiarze żeby brzuch się zmieścił Ja stwierdziłam, że jesień jeszcze jakoś przechodzę w swoich kurtkach, całe szczęście mam taka jedną w której czasem chodziłam w góry. Nie jest jakaś mega ciepła, ale na jesień się nada i co najważniejsze jest na tyle szeroka, że się brzuch zmieści gorzej będzie zimą...muszę zrobić przegląd płaszczy i kurtek zimowych i ocenić co się będzie nadawało ;P dobrze, że tak naprawdę prawdziwa zima nas mam nadzieję nie zastanie z brzuchami

Ja dostałam dużo rzeczy ciążowych od siostry, ale nie było wśród nich żadnej kurtki. Tak jak mówicie przejdę się po ciucholandach, a jak nic nie znajdę poszukam czegoś może na przecenach.

Ja też nie mam kurtki:( Mierzyłam wczoraj tą, w której chodziłam w pierwszej ciąży zimą i już się nie zapne!!! Te sklepy ciążowe, które znałam polikwidowali, po ciucholandach nie mam kiedy pochodzić a przez Allegro nie chcę nic kupować, bo muszę przymierzyć. Sama nie wiem co zrobić, bo ziiiiimno niesamowicie.

jeszcze możecie poszukać na tablicy.pl. czasem coś mozna podobno trafić z niedaleka

Ulcia - zostaje stary sprawdzony sposób - na cebulkę Naprawdę działa, chociaż nas to tak wkurzało w podstawówce
U nas też wyszło słońce, ale nie wiem, jaka jest temperatura. Jutro znowu ma ponoć lać, a w czwartek znowu słońce. Trochę mam pecha, bo muszę jutro po pracy jeszcze pójść do banku i nie da się tego za bardzo przełożyć, więc będę zasuwać w tym deszczu i zimnie

Anikade, właśnie na cebulkę się na razie ubieram, ale przydałaby się jeszcze jakaś kurtka na większy chłód.

Hej kochane.

Cudne brzuszki macie

MoNia trzymam kciuki no i czekam na wieści.

Gaguka na allegro popatrz. Można znaleźć dosyć tanie rzeczy ciążowe. Ja wczoraj kupiłam spodnie i spódniczkę. Ciekawa jestem jak gatunkowo. Pewnie szału nie będzie, ale mam nadzieję, że do stycznia posłużą


ja strasznie żałuję, bo w ciąży z Lenką kupiłam sobie super płaszczyk zimowy, no i sprzedałam go. No głupia ja. Teraz by się przydał.


U mnie dzisiaj słoneczko. Już z Lencią zaliczyłyśmy spacerek. Choć ja chora. Gardło przeszło, katar też przechodzi, ale kaszel straszny :/
Dla Was też zdrówka bo widzę, że chyba okres choróbsk :/