Styczniówki 2014 =)

Emilka gratulacje
Co raz więcej naszych maluszków na świecie super

Emilka gratulacje!

Krecia jeszcze ja z terminem na 24 , ale cos czuje że przenosze

Emilka pipinka gratuluje )
pipinka ale wielka corcia tym bardziej szacun ze nei popekalas
czekamy na fotki
Emilka ty tez wpadnij w ramach wolnej chwili i podaj szczegolowe dane do tabelki

iciulinka jak twoja corcia ma na imie bo w tabelcemi umknelo??
adominiczka urodzila bo tezmam nei uzupelnione i nie wiem czy moje przeoczenie czy czeka na maluszka?

ponza tym jescze nie rozpakowane sa mag gosiacek inka krecia i jola i paulinka(nie wiem czy sie jeszcze udzielaja?)
gosiacek strasznie dawno sie nie odzywala

Pipinka - gratulacje!!! Ale z Ciebie dzielna babka, taką wielką córę wypchałaś bez pomocy. Ściskam ciepło i wracajcie szybko do domku A jeśli dobrze pamiętam to jesteś z Tychów. Polecam Ci do wybrania położnej NZOZ Karolina i położną Katarzynę Tatoń. Jest bardzo zaangażowana, nie bagatelizuje nigdy moich pytań, niesamowicie mi z piersiami pomogła. A przy pierwszej wizycie to siedziała chyba z godzinę albo półtorej, nawet kąpaliśmy razem i nam wszystko pokazała.
Emilka - Tobie także najmocniej gratuluję. Cieszę się, że druga Hanusia już z nami :*
Co do położnej - u mnie była już 3 razy - dzień po wyjściu ze szpitala i potem co dwa dni, w poniedziałek ma przyjść znowu i chyba ma mieć 6 wizyt o ile dobrze pamiętam. A o pediatrze nic mi nie wiadomo. Mamy iść do lekarza miesiąc po urodzeniu, a na usg bioderek 6 tygodni po urodzeniu. Niestety moja położna nie ma wagi, ale jutro moja mama nam przywiezie, bo znalazła u siebie.
My też mieliśmy koszmarną noc. Od 20.30 do 1.00 nie spała prawie wcale i ciągle chciała jeść. O 1.00 ją w końcu wzięłam do swojego łóżka i spałyśmy. Dobrze, że zapisuję karmienia, bo jak się o 4.30 obudziłyśmy to nie wiedziałam nawet, czy karmiłam w międzyczasie, ale było zapisane, że tak Potem pospała do 8.00, a teraz znowu koncertuje. Chwilowo jest na brzuszku i jest spokojna. Chyba mam mniej pokarmu teraz. Nawał się skończył to zacznę pić znów herbatkę laktacyjną. A może to przez kaszel albo ostatnio mniej wody piję i dlatego?

Monia, wrzuć proszę aktualną tabelkę też na pierwszą stronę, będzie łatwiej podglądać niż szukać po forum
A jeszcze Wam powiem, że po odpadnięciu pępuszek dużo bardziej plami, dwa patyczki zużywam i nadal całe czerwone. Mam nadzieję, że to normalne, ale nie ma ropy ani brzydkiego zapachu ani nie płacze Hania przy odkażaniu, więc poczekam spokojnie do jutrzejszej wizyty. A jak Wasze pępuszki się zachowywały po odpadnięciu?

Emilka gratuluję

Anitkade u nas taka dziwny pępuszek się zrobił, jak by coś tam wyciekało. Doktor kazała smarować fioletem, wiec tak robimy. Przejdę się do niej we wtorek i zobaczymy co powie.

Dziewczyny czy Wasze dzieci miały w szpitalu usg główki?

Dorcia - u nas nie było usg główki. A w Polsce się robi standardowo?

Witam się i ja
U mnie mała miała robione Usg główki, i bioderek ja czekam na przyjazd teściowej powiem Wam że się ciesze bo nie będę już sama (mąż w pracy całymi dniami )... my w piątek mieliśmy pierwszą kąpiel małej nawet nie płakała dzielna dziewczynka położna przychodzi co 2 dni jakoś ( a ma 21 wizyt) ...
gratuluję dalej rozpakowanym mamą
a powiedzcie mi jak to wygląda ze spacerami? bo mi położna mówiła że już można spokojnie? tylko jak po kąpieli to odczekać ze 2 h ??

nati.olsztyn termina mialam na 14.

asia no po kapieli dobrze odczekac, bo sama tez chyba nie wychodzisz od razu na dwor. Zreszta teraz u mnie jest -7 stopni, wiec nawet niechetnie wylaze

Krecia już niedługo :*

Nam pepek jeszcze nie odpadł. A polozna była raz i mam do niej dzwonić w razie potrzeby, ale takiej nie czuje takiej. Jutro do pediatry idziemy. Bardzo płacziwy się stał mój bobas coś od wczorajszej nocy..

Cześć dziewczyny!

Pipinka, Emilka GRATULACJE!!! Dużo zdrówka dla Was i Waszych córeczek;-)

U nas przy starszym synku jak odpadł kikut pępowinowy i pępek nie chciał się goić, jadził się, dostaliśmy skierowanie na zapuszczenie go takim specjalnym sreberkiem i wtedy szybciutko się zagoił.

U nas starszy synuś cieszy się z siostrzyczki. Daje jej całuski w czółko, przytula się. Bardzo jej broni, żadna babcia nie może jej dotknąć za nóżkę czy rączkę bo zaraz ją upomina, że nie wolno. Oby mu tak zostało:D

Położna nam mówiła, że ma obowiązek przyjść 4-6 razy.
U nas też kąpała, bo chcieliśmy sobie przypomnieć jak ona kąpała naszego pierwszego synka. No i w sumie zapomnieliśmy, że dobrze jest wcześniej maluszka przyzwyczaić do wody przed samym włożeniem do wanienki.

U nas ewidentnie po witaminie "K" malutka jest bardzo nerwowa. Wczoraj podaliśmy na wieczór i od 21 -2h nie potrafiła zasnąć, była bardzo nerwowa. Sami już nie wiedzieliśmy co jej jest aż podaliśmy 2 krople Espumisanu na brzuszek i chwilę potem usnęła. Coś ją musiał jednak boleć brzuszek.

no u mnie jest 5+ stopni i zero śniegu

Pytam o to usg bo Blance robili i coś ma w główce powiększone. W 6 tygodniu mamy iść na kontrolę.
Lenka nie miała takiego usg.

U nas Lenka na początku super. Teraz już jest coraz gorzej. Jak karmię Blankę to Lenia przychodzi żebym jej książeczkę czytała. Dziś mi ją chciała zwalić gdy ją karmiłam. Ale i tak nie jest tak źle jak myślałam, że będzie Całuje Blankę, przytula. Mąż mój wczoraj jak wchodziliśmy do domu zostawił specjalnie Blankę w wózku przed drzwiami to Lenka zaczęła płakać za dzidzią

My cały czas na cycusiu, najgorszy okres (tak myślę) już minął. Fakt- boli pierwsze zassanie, ale daje radę, choć tez mnie w trakcie karmienia swędzą cycki. Was też?
Aa, raz dostała mm. Miałam wyjść wiec ściągnełam żeby maż miał jak by Mała zgłodniała i mi sie całe wylało. No masakra.

Moje dziecię to anioł (odpukać). Śpi non stop, płacze mało. W dzień potrafi spać nawet 4 godziny, a w nocy budzi się dokładnie co dwie.

Asia 21 wizyt? Wow, dużo. Moja mówiła, że będzie 4 razy, a do tego pielęgniarka przyjdzie środowiskowa.
Moja położna w sumie nie bardzo dotyka Blankę, nie ufam jej jeśli chodzi o dziecko.

U nas usg główki robili Poli w szpitalu, a pępuszek ciągle sie trzyma, ale położna mówiła żeby sie tym nie martwić...

A Dominiczka chyba jeszcze w dwupaku, przynajmniej nie przypomina mi się, żeby sie chwaliła, że już urodziła

My dziś jesteśmy w odwiedzinach u babci ale od dwoch dni kolo 20 (po wieczornym karmieniu) mała strasznie płacze tak kolo 1-2 godzin, robi sie strasznie czerwona i zaciska piąstki, tak z 10min po czym 2min śpi spokojnie i znowu to samo... nie wiem czy to kolka czy co, ale strasznie mi jej szkoda... wczoraj juz byłam bardzo bliska płaczu

A jeśli chodzi o mojego pękniętego sutka, to powiem wam, że smarowalam maltanem i nic nie pomagało, a teraz po karmieniu smaruje mlekiem z cyca, czekam az wyschnie i powiem wam ze jest duuuzo lepiej, wiec polecam