BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 9 miesiąc temu #840544 przez motylek19
Witam wszystkie mamy :*

W weekend bylisny u mojej rodziny, 150km od nas, mały w obie strony całą drogę spał.

Niestety wczoraj wieczorem przez około 1,5godziny był wrzask i nic nie pomagało, czyli kolka:/ a już około 2tyg był spokój z tym cholerstwem.ehh masakra i od czego to mogło być? Jak karmie tylko mm.
Noc też jedna z najgorszych ostatnimi czasy. Po każdym karmieniu był płacz.

W piatek szczepienia, ciekawe co to będzie.

Strasznie tu cicho ostatnio na forum.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840568 przez kociaczek1610
witam ;) no wiec tak u nas kupki brak od piatku:( maly sie prezy wyciska az bordowy sie robi:( od 5 na cycu wisi w tym moze godz drzemki jestem wykonczona :(
dzis w nocy sie glosno zasmial :D tak mysle heh bo jestem juz zakrecona. no wkoncu moja rybka ma miesiac :)

wczoraj wybralam sie z tesciowa na zakupy i M zostal z Filipkiem :D ladnie go nakarmil i wziol do odbicia no i mowil ze mlody wogole nie plakal :D no ale za to wieczorem mnie wkurzyl na maxa ! za miesiac robimy chrzciny i mowilam ze alkoholu nie bedzie ten swoje ja swoje. no i oczywiscie klutnia toczyla sie dalej bo mowie mu ze ma z malym zostac co sie pojde umyc no i on na mnie ze mialam czas jak maly spal ze ja sie nigdy jakos wyrobic nie moge i takie tam nosz kurwa co on mysli ze ja jakis robot jestem. musze obrobic siebie malego i oczywiscie jego tez grrrr mam dosc .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840573 przez kociaczek1610
musze na raty pisac bo tel mi wszystkiego nie skopiuje
maly dalej marudny. raz ciagnie cyca potem go wypluwa i tak co chwile jak go odstawie to ryczy smooczka ciagnie tak jak by nie jadl przez 3h zaraz sie wkurze tam mu butle. oczywiscie mleka w cyckach mam dosc bo rano ze mnie az cieklo :/ ja juz go mniej dostawiam by to mleko zaniklo bo mam dosc latania z cycami na gorze. a z drugiej str wiem ze to mleko jest najlepsze dla malucha i co ja mam zrobic?? normalnie mnie dopada zalamanie:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840591 przez niteczka
Dzien dobry!
Kociaczek- ja tez mam to samo. Wczoraj moj maly byl caly czas glodny I to mleko bo mu daje to moze sie tez nim nie najada. Polskim odpowiednikiem tego mleka jest bebilon. No I wczoraj z tego wszystkiego to stwierdzilam, ze sprobuje dac mu inne mleko I dala mu aptamil, ale to byl chyba blad. Maly od tamtej pory jak mu dalam to mleko to Jakis rozdrazniony jest, podkurcza nogi I Kupki nie moze zrobic. A co do facetow to u mnie tez ostatnio jakas masakra. Moj wrocil dzisiaj z nocki I wzial malego do salonu, a ja mu mowie zeby no go dal ja go wezme do sypialni, a on niech idzie spac bo z nocki wrocil, a ten na mnie z geba, ze tak wezmiesz go do sypialni I bedzie z Toba na lozku spal, bo juz go nauczylas spania na lozku. A jestesmy pokloceni od wczoraj, bo poszlo o kase:-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840620 przez Bella27
No to dziewczyny witajcie w klubie bo ja też się do mojego nie odzywam za wczoraj i rano jak szedł do pracy to chciał małego pocałować ale go wzięłam przed nim i powiedziałam: nie rżnij takiego tatusia dobrego bo jak mogłeś z nim spędzić czas to wolałeś z ojcem jechać(wiem jestem perfidna...trudno).
Mój mały dopiero teraz przysypia a wstał o 5, oczywiście jak się myłam to wył wniebogłosy.
Kociaczek nie rób sobie wyrzutów!
niteczka jak mój ostatnio nie mógł zrobić kupki a była moja teściowa to chciała mu włożyć mydełko w dupkę jak weszłam do pokoju to już mu pampersa ściągała :angry: Nie wiem ale ja jestem przeciwko takim metodom

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840645 przez kociaczek1610
Bella27 ja probowalam mydelkiem tez ale powiem ci ze to nic nie daje. ogolnie jest w aptece jakas herbatka na problemy z kupka ale ona jest od miesiaca. wiec u nas juz mozna ja zastosowac :P heh zadzwonie do poloznej i sie zapytam czy ta herbatke kupic czy mleko zmienic. ale bym tylko zmienila na jakis czas jak maly podrosnie to znowu zmienie na bebkiko :) a teraz chyba kupie bebilon. maly jak narazie spi ciekawe jak dlugo bo co chwila tam skrzeczy :P
niech sie rybka wyspi chociaz on moze :P
dzis taka smieszna pogoda raz slonce swieci a raz zachodzi i jest pochmurno ;/ ale sie wybierzemy na spacerek o ile nie bedzie padac
eh jak slysze mojego tescia (nie musze go nawet widziec) to mnie normalnie krew zalewa. on moze chociaz cicho siedziec w kuchni to itak mnie wkurza... ( Boze jak ja sie dzis tu zale ) sorki dziewczyny ale nie wiem co mi jest ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840648 przez Bella27
kociaczek1610 mam tą herbatkę na trawienie ona jest z koperkiem i daje małemu od tygodnia i ma wiatry po niej. Co do mleka tak jak pisałam wcześniej ja zmieniałam z nan pro na hippa i z kupkami super

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840650 przez anitkade
Bella, jesteś mamą, sama zdecyduj co z tą kupką robić, ale dawniej się tak robiło z mydełkiem. Tak czy siak nikt nie powinien nic za Twoimi plecami przy dziecku robić. My daliśmy w sobotę o 3.00 w nocy czopka. Niby dopiero 3,5 doby było, ale prawie w ogóle nie spała, tylko się prężyła i stękała. Kupa oczywiście ogromna i wrzasku przy tym co niemiara. Potem jeszcze dalej wrzeszczała, ale w końcu zasnęła. A cała niedziela znów bez kupki i dalej nie, pręży się po każdym obudzeniu i bąki puszcza czasem, ale kupki nie ma. Oszaleję. Na następną środę umówiłam się do szczepienia, ale się zdenerwowałam, bo w piątek chciałam się umówić do lekarza konkretnego i powiedzieli, że nie rejestrują, bo jest na L4 do 17-go i 17-go mam dzwonić. Dzwonię dzisiaj - nie ma terminów. Masakra normalnie. Pewnie powinnam była dzwonić o 7.30 non stop, a nie od 9.50. I tak dopiero po pół godziny się dodzwoniłam i to w szoku byłam, że tak szybko, bo w piątek dzwoniłam 1,5 godziny non stop. 26 połączeń miałam :P No ale to szczepienie to do innego lekarza musimy iść, a do tego poleconego umówiłam się na 5 marca.
Ja nigdy nie zabraniam mężowi kontaktu z Hanią, nawet jak jestem mega wściekła na niego. To nie jest Hani interes, czy rodzice się pokłócili, a poza tym mam poczucie, że jest tak samo jego córcią, jak moją.
Kociaczek - zachęcam Cię do karmienia piersią, skoro masz mleko :) Wiadomo, ze to Twój wybór, ale własne mleko ma też zalety. Zawsze jest cycek pod ręką, zawsze ciepłe i gotowe :) W środku nocy nie trzeba się z butlami bujać, nic wyparzać itd. Karm chociaż trochę, żeby nie zanikła laktacja, nawet jak wolisz dokarmiać. Taka jest moja opinia. Oczywiście nikomu nie pozwól krytykować swoich decyzji, jak zdecydujesz się karmić tylko butelką to wszyscy mają to uszanować. Tym niemniej - ja zachęcam do cycka :) Na cycku dzieci rzadziej chorują podobno.
Co do niedzieli - byliśmy u rodziny męża, jechaliśmy 80km i Hania była w obie strony grzeczna, ale w drodze powrotnej już był wieczór i jej czas marudzenia i kilka razy stęknęła, ale szybko się ją dało uspokoić. Za to pierwszy raz byłam z nią w kościele (bo była msza w intencji zmarłych z rodziny) i calusieńką mszę przespała. Plan był, że w razie co wyjdę i będę spacerować wokół kościoła, ale nie było takiej potrzeby. No i wszyscy zachwyceni, jaka grzeczna. A teraz bida leży i stęka przez sen.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840657 przez niteczka
Widze, ze duzo z nas dziewczyn ma problemy ze swoimi facetami.
Bella- ja mojemu tez tak czasami gadam, bo jak bylam w ciazy to sie cieszyl jak dziecko, ze bedziemy miec dzidziusia, a teraz jak co do czego to trades pokazywac palcem. Ja musze wszystko ogarnac, ugotowac, posprzatac, malym sie zajac. No nie powiem bo moj od czasu do czasu zmieni malemu pampersa czy przypilnuje go, zebym mogla zjesc czy wykapac sie, ale ludzie my mamy tyle do zrobienia jako matki I zony. A moj oczywiscie pierwsze co robi jak wstanie to wlacza komputer I przeglada jakies glupkowate strony. A jak mu mowie, ze czasami domyslilby sie, ze jest cos do zrobienia, ze np. kurze trzeba zetrzec czy poodkurzac to on do mnie, ze przeciez Ci pomagam. Albo musze uzbroic sie w cierpliwosc Albo w dobra patelnie:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840660 przez Bella27
Ja tam zawsze wole masować brzusio, robić rowerek choćby to miało trwac godzinami nić dawać jakieś mydełko czy czopki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840665 przez kociaczek1610
anitkade wlasnie tez slyszalam ze po mleku matki dziecko malo choruje. bardzo bym chciala by maly sie najadal moim mlekiem ale ono jest za chude..
maly tez steka przez sen mam wielka nadzieje ze kupcie wkoncu zrobi. no nic spadam sprzatac puki jeszcze spi.
a dzis na obiadek serwuje zupe koperkowa :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840676 przez anitkade
Lekarz polecił nam czopki Viburcol. Któraś z Was stosowała? One są uspokajające, przy kolkach, ząbkowaniu, po szczepieniach się je stosuje. Mnie je polecił na kupkę akurat, bo pewnie czopek pomoże tam rozluźnić mięśnie. Ale zastanawiam się, czy któraś z Was je zna?
Boję się czopków zwykłych używać i nie potrafimy z mężem wytrzymać tygodnia bez kupki, masakra. Tak mi żal tej dziecinki naszej :(
A w sobotę rozmawiałam z koleżanką i jej córcia chorowała, a była spokojna i dobrze spała, tylko na karmienie się budziła. A my mamy zdrową rybkę, która jest męczybułką. Ech. Zazdroszczę rodzicom ze spokojnymi dziećmi, chociaż każdy nam mówi, że Hania jest grzeczniutka i jest aniołeczkiem, ale jakoś nocami tego nie widzę.
Dzisiaj pójdziemy na porządny spacer, pogoda jest boska :) Tylko się muszę ubrać wreszcie, bo nadal w koszuli przy kompie siedzę :P
Bella - rowerek lepszy, wiadomo. U nas tylko bączki pójdą, a kupki nie ma. Masaż godzinami nie wchodzi w grę, bo Hania płacze z głodu, a potem przysypia. Ale masuję przy każdej zmianie pieluszki. W sumie mądre masz podejście, żeby unikać farmaceutyków. Też chciałabym umieć sobie poradzić bez nich. Niestety dla mnie to jest po prostu za trudne, patrzeć jak Hania prawie nigdy nie jest obudzona spokojna, ciągle tylko stęka i stęka i zasypia z wielkim trudem i wykończona. I trwa to już od półtora tygodnia. A może trwać i następne 2 miesiące albo dłużej, to mnie przeraża, że się tak będzie męczyć biedulka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840686 przez krecia88
Dzis znowu bylismy u chirurga. W piatek kolejna wizyta. Ciekawe kiedy ten pepek sie wygoi...

Wczoraj zwazylismy Julke i wyszlo ze z 4,1 spadla do 4. Jak bede na spacerze to podejde do przychodni i ja zwaze bo nie podoba mi sie ze schudla. :(

A co do facetow to Was rozumiem . Moj maz tez jakos szalal wczoraj ale potem przeprosil. Chyba zrozumial ile pracy ja mam i ze tez jestem zmeczona

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840694 przez MoNiaaa
u nas nocka super :) pierwsze spanie 4/5h pozniej co 3h ale po jedzonku od razu zasypiala i do 8:30 spalysly :) w koncu sie wyspalam

u nas na szczescie u nas z kupka nie ma problemow dzis rani poszla wielka :)

kociaczek wiadomo ze mleko mamy lepsze ale na pocieszenie powiem ci ze JUlka byla karmiona mm i prawie nie chorowala nawet jak poszla do zlobka to moze ze 2 razy byla chora.najwiecej chorowala w wielku 2,5 roku a teraz tez spokoj takze nie ma reguly.

ja nie mam sily do mojej pracy...podawlaam im co najmniej 3 razy nowy adres a dalej wszystko wysylaja na stary i pita chyba tez mi wyslali na stary!!;/ esh nie mam sily a moglabym sie juz rozliczyc :angry:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #840708 przez motylek19
Eh ci faceci. Nie przejmujcie się tak dziewczyny. Slyszalyscie, ze facet rozwija się do 6roku życia, a potem tylko rośnie?:D

Kociaczek jak słyszę "czemu nie karmisz piersią" to tak mi się ciśnienie podnosi :/ to nie moja wina, ze mały nie dojadal, poza tym bardzo krepujace było dla mnie karmić go przy kims a często się to zdarzało bo przecież musiałam mu dac jak chciał. Zaluje czasem ze nie karmie i nawet raz się poplakalam i przystawilam małego na minutke a teraz nie moge bo man antybiotyk. Nie wiecie ile czasu musi minąć jak skończę antybiotyk? Bo coś mi leci czasami z cyckow może chociaż trochę bym mogła go karmić?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl