- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2014 =)
Styczniówki 2014 =)
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
Monia Leos ma duza przeukline bo tak wielkoaci duzego orzecha wloskiego,ale nam chirurg niezaplastrowal.powiedzial ze teraz sie od tego odchodzi.ze aktualne wytyczne mowia zeby nie plastrowac.ach ja juz sama nie wiem.w sumie Remika zaplastrowli ale po dwoch dniach musielismy sciagnac bo plakal non stop i ulewal na potege,bo za mocno go scisneli.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
Anitulka ja bym za to jeszcze chciala ze 3kg zrzucic to do 56 bym zeszla.rozmiar mam38 teraz a nosilam zawsze 36 lub 34.ale wierze ze sie uda.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- krecia88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 378
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
Dzis mielismy isc do galerii cala rodzinka ,kupic troche ciuchow Remikowi bo wyrasta i sobie milam jakies jeansy kupic i kilka bluzek,zebh garderobe odswierzyc.ale nie dam rady.Moj P obkupi Remika jak bede w galerii na tym placu zabaw to wejda do h&m i cubusa.tam zawsze cos dla niego sie znajdzie.a ja poleniuchuje.planuje spac do bolu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
Wczoraj zjadlam ciasteczko belvity maslane i juz Leosia wysypalo.kurcze ze tez musialam sie skusic.
Teraz zaluje, ale ja taki lasuch jestem ze i tak dobrze daje sobie rade.uwielbiam slodycze a czekolady nie jadlam od porodu czyli 8 grudnia.a jak to u Was wyglada? Probowalyscie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dagnes
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 15
Wikunia spi z nami w lozku. To moja wina ze nie przyzwyczailam ja do lozeczka ale poprostu mi tak wygodniej i dzieki temu sie wysypiam bo mala z nami spi grzecznie jak aniolek.
Mi do zrzucenia zostalo 3 kg ale w spodnie wchodze bez problemu. Ta nadwyzka to podejrzewam ze wiekszosc w cycki poszla bo sa ogromne. Koszuli zadnej nie zapne.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
ale ciuszki 56 mamy jesczze.
czekolady nie probowalam.
maz wczopraj kebaba jadl i ukradlam mu troche miesa i ogorka:)
moja waga wrocila do tej sprzed ciazy ale chcialabym zrzucic jesczze z 5 kg choc watpie ze mi sie to uda:(
mialam tez cwiczyc ale przy zuzi to nawet sie nie da isc siku a co dopiero cwiczyc
dzis wnocy usypialam ja 2,5 godz to hcyba jej rekord
rano sobie odbilam bo ok 8 wzielam ja do siebie dalam cyca i spalysmy do 10 ale przez godz to ciagle cyca w buzi miala...zrobila sobie naturalnego smoczka...wolalabym juz zeby zaczela doic smoczka ale za nic nie chce
dagnes super wygladasz strasznie szuplutka jestes!!!!(zazdroszcze )
moimmarzeniem teraz jest rozm 38...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Remiś wariacie - śpij a nie siedź na forum Ja też jestem straszliwym łasuchem, a od porodu nie tknęłam czekolady. Mąż i teściowa zeżarli czekoladki, które podostawałam od gości. A mnie aż ślinka ciekła. Za to jem biszkopty i ciasta maślane i takie talarki owsiane albo orkiszowe. No generalnie różne rzeczy bez czekolady. I to ciasto orzechowe Hani już prawie wysypka zeszła, więc zjadam na śniadanie jedną sardynkę i zobaczymy, czy do jutra coś się pokaże. Ciekawe, co ją tak uczuliło wtedy. Ryby to była jedyna nowość w moim jadłospisie.
Ja żałuję, że Hania nie śpi z nami. Chociaż ta noc była jakaś ciężka i od 3.30 Hania spała na mnie na brzuszku, po jakimś czasie jak już kręgosłupa nie czułam - sturlałam ją na plecki i nawet spała dalej. Rano potem znowu chciałam ją wziąć do naszego łóżka, ale nie wystarczyło - musiałam na siebie i jeszcze kołysać godzinę, ale zasnęła w końcu. A teraz po karmieniu - od razu. Ciekawe, o co jej chodzi. Czytałam o tych skokach rozwojowych, niby wychodziłoby, że to ten czas, ale sama nie wiem. No bo chyba chora nie jest? Je, sika, śpi, chociaż gorzej, gorączki nie ma. No i kupy dalej nie było. Już w nocy myślałam, że słyszałam, ale to musiało coś innego być. Czekamy dalej, już trzecia doba. Ale ponieważ nawet jakoś się trzyma to nie będę jej dawać czopka, musi się sama nauczyć bidulka. No i chcę zobaczyć, czy będzie taka zaparciowa ta kupka, czy zwykła. Bo inaczej nigdy się nie dowiem, czy taki rytm będzie miała, czy coś się dzieje. A jem po 2 jabłka dziennie i jeszcze zapijam sokiem jabłkowym najczęściej. Ech. Kociaczek - liczę na taki finał, jak u Was Może to już dzisiaj się uda? Do tygodnia ponoć norma, to czekam dalej. Tylko denerwuje mnie, że budzi się i stęka i ciśnie i ja potem nie wiem, czy tylko kupa ją budzi, czy też głodna. I usypiam ją delikatnie i potem ma mało karmień na dobę. Raz to 5 nam wyszło, ale zwykle 6-7.
Anitulka - też mam wrażenie, że karmienie mnie wydrenowało Ale olewam, jem ile mogę i na ile mam czas. Wchodzę w stare ciuchy, chociaż nie wszystkie sprawdzałam oczywiście. Ale mam taki faflaty brzuszek, nie jest płaski. Nie do końca mi się podoba, ale nie zamierzam dramatyzować
Ja idę do gina za tydzień w poniedziałek i muszę iść z Hanią. Dagnes, a Ty zostawiłaś Wikusię komuś, czy też razem byłyście?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- krecia88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 378
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- krecia88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 378
- Otrzymane podziękowania: 0
We wtorek mam bioderka- ciekawe co nam powiedza.
A do tego neurologa to ze skierowaniem idziecie bo bylo jakies wskazanie? Tez zauwazylam ze Julka sie niecu na jedna strone przekreca
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anitulka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 502
- Otrzymane podziękowania: 4
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Z tą moją wagą to tylko się wydaje takie fajne, ale uwierzcie mi dziewczyny że to jest naprawdę duży problem, bo żeby zrzucić kg są zawsze jakieś sposoby ale żeby przybrać... nie jest łatwo. Już spadlam do 48, tylek płaski itd. Ehhh, a myślałam że po ciąży zostanie mi tu i ówdzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anitulka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 502
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zanka1989
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Nietolerancja laktozy objawiała się silnymi wymiotami oraz chlustającym ulewaniem oraz ciągłym bólem brzuszka. Nikomu tego nie życzę. Na szczęście w szpitalu miałyśmy cudowną opiekę. Teraz jesteśmy na Bebilon Pepti DHA z dodatkiem Nutritonu, ulewania są ale w granicy normy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dagnes
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 15
Malutka byla ze mna u lekarza. Bardzo lubi jezdzic samochodem wiec nie bylo problemu zeby ja zabrac ze soba. Obskoczylismy cala rodzinka lekarza i dwa markety a ona przez ten czas ciagle spala
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Bella27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 656
- Otrzymane podziękowania: 3
Dziewczyny śliczne zdjęcia!
Ja przestałam mieszać te mm bo Johnny dostał takich buli brzuszka, że cały się skrecał i tak cały dzień aż w końcu zrobił mega zieloną kupe.Teraz daje mu tylko tego hippa i już pierwsza kupa była, książkowa żółta z grudkami ale młody pije mniej tego mleka niż nan nie wiem dlaczego.mamy też dziś straszny problem bo Jasiek jest strasznie marudny tylko by na rękach wisiał i ciągle płacze...teraz śpi ale co chwila budzi się z krzykiem i znów zasypia....jestem wykończona...ta bezradność mnie dobija
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.