BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Luty 2014 !

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #731221 przez w.monia
dzień dobry :)

My na nogach od 8 bo mężuś pakował się i wyjechał dzisiaj na 3 tygodnie, więc trzeba się było rano ogarnąć, ale też zjeść miłe wspólne śniadanko :)

Co do wyprawki, to póki co ja nic chyba nie kupiłam. Muszę zrobić przegląd tego, co dostałam od sąsiadki a już dobry rok temu wywiozłam do mojej mamy na strych i tego co teściowa ma pokupione i zachomikowane. Jak to zrobię to dopiero zobaczę co brakuje i musimy dokupić. Ehhh te teściowe, Wy kochana różne zdania a ja wręcz przeciwnie chciałam Wam powiedzieć, że mam cudownych teściów, których traktuję prawie jak rodziców. :) Mieszkamy w jednym bloku tylko w dwóch mieszkaniach i właściwie w każdej chwili mogę na nich liczyć. Nie wtrącają się i wychodzą z założenia że to nasze życie :) Od kiedy Łukasz jest w prawie ciągłych delegacjach cały czas się o mnie troszczą :) :lol: Zresztą przez to, że moja teściowa nie pracuje i zaoferowała, że zostanie z małym nie muszę szukać żłobka lub niani i będę miała możliwość powrotu do pracy :)

Moja teściowa przez to że wychowała dwóch synów strasznie chciała mieć wnuczkę, ale ja się śmiałam, że "mama chce mieć wnuczkę z lekką nadzieją, że będzie to jednak wnuk... :D"

Łóżeczko, wózek i komoda to jeszcze wszystko przed nami... bo żeby cokolwiek z mebelków kupić musimy przemeblować kawalerkę, a że Łukasza prawie nie ma to mnie też się jakoś do tego nie śpieszy... :)

Chyba zabiorę się zaraz za prasowanie, bo z koszyka się już wysypuje :laugh: no cóż... :) gorąco było :)... obiadek dzisiaj jest bo została lasagne z wczorajszego obiadu więc dla mnie wystarczy, a zresztą teściowa ugotowała rosołek i drugie też już jest... więc Monia i kropek na pewno coś zjedzą :woohoo:

U nas od kilku dni trwa stała wymiana imion dla synka ale jakoś decyzji nie ma :) więc w dalszym ciągu w moim brzuchu siedzi "Kropek" nio albo synuś :)

Buziaki dla Was kochane :)
Miłego popołudnia :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731224 przez wola82
Hej :)
I mysmy dzisiaj pospali do prawie 10 , pierwszy raz od nie pamietam kiedy, ale przez te 10 godz. spania teraz mnie glowa boli.
No Monia to masz szczecie co do tesciow, ja ostatnio od swojej takie slowa uslyszalam, ze juz nie wiem czy wogole beda z nia mogla rozmawiac, a czy zobaczy swoja wnuczke to zalezy jakie bedzie miec podejscie do mnie i calej sytuacji, bo ona jedyna watpi ze dziecko bedzie zdrowe.
A jutro musze isc do mojego ginekologa, bo jakas infekcja sie przyplatala- masakra, dyskomfort straszny.
Milego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731225 przez w.monia
wola82 wiem, że mam szczęście i strasznie się z tego cieszę :) wierzę, że u Ciebie też się wszystko poukłada i pamiętaj, że to nasze podejście i pozytywne myślenie jest najważniejsze :) w końcu ten mały człowieczek co siedzi sobie w brzuchu wszystko czuje i odbiera :) a to On jest teraz najważniejszy :)

Kochana miałam się Ciebie pytać, czy ta miejscowość "Krasne" którą masz wpisana do profilu to może Krasne k. Rzeszowa, czy w innym miejscu Polski?? :)

:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731244 przez wola82
w.monia napisał:


Kochana miałam się Ciebie pytać, czy ta miejscowość "Krasne" którą masz wpisana do profilu to może Krasne k. Rzeszowa, czy w innym miejscu Polski?? :)

:*


Nie to niestety nie to Krasne, moje Krasne lezy jakies 75 km od Rzeszowa w kierunku Lublina, ale kazdy sie pyta czy to to Krasne k. Rzeszowa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731247 przez wola82
w.monia napisał:


Kochana miałam się Ciebie pytać, czy ta miejscowość "Krasne" którą masz wpisana do profilu to może Krasne k. Rzeszowa, czy w innym miejscu Polski?? :)

:*


Nie to niestety nie to Krasne, moje Krasne lezy jakies 75 km od Rzeszowa w kierunku Lublina, ale kazdy sie pyta czy to to Krasne k. Rzeszowa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731254 przez Majowka
Aska, ja tez bym chciala trojke! Jesli drugi bedzie chlopczyk to trzecie na 100% bedzie w planach :laugh:
Ciekawe kto tam w twoim brzuszku mieszka :)
Dzieki za linki, tych fejsbukowych nie otwiera mi :( wiesz dlaczego? Bylam zalogogowana, nie rozumiem....

My juz po kosciolku, teraz jedziemy na rodzinny obiad! Paaa, milej niedzieli dziewczyny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731262 przez aska27
Monia no to super,ze tesiów masz pomocnych i miłych.. gdzieś tam słyszałam o takich :silly: ja niestety mam takich jak Wola wydaje mi się,ze to tez róznica charakterów.. w sumie szkoda czasu.

ale spanie Kasi u Wioli zazdroszczę, my o 6.30 juzx wybudzeni :)

Majówka moze dlatego Ci isę nie otwiera,bo to sa linki z grupy,a ona jest zamknięta, jesli chcesz dołącz do grupy, obejrzysz bez problemu,jesli nie to moge skopiowac fotki i pokazc Ci na forum.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731273 przez kasiek21
haha asiu moim obowiazkiem na chwile obecna jest rosnac w brzuszku :-D u mamy nie musze nic robic poza ogarnieciem mej sypialni i ewentualnego wyjscia z psem czy zrobienia kawy :-P
mama ma swoj rytm. wstaje ok 8 robi sobie kawke, wypija, idzie z psem, robi ewentualne zakupy (jesli moj brat ich nie zrobi wczesniej :-P ) bieze sie za sprzatanie, pranie kuchnia lazienka zamiecie umyje podlogi a jak wstaje o 10-11 to wszystko ma juz zrobione i siedzi pije kolejna kawke :-D potem obiad i o 14 robi sobie drzemke, pospi godzinke albo 2 robi kawke i zaczyna dziergac na drutach, ewentualnie rozklada maszyne i cos szyje. a ja nie chce jej w tym przeszkadzac, bo ja to sie wsciekam jak robi cos inaczej niz ja hehe :-D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731696 przez kasiek21
hop hop jest tu kto!!!
jej jakie echoo!!! :-D

mam nadzieje ze weekendzik udany u kazdej z was :-)

ja juz dzis od 5 na nogach. szal :-D
obudzil mnie moj mezczyzna bo na milosc mu sie zebrala, a potem ja musze do lazienki, ja jestem glodna, mi chce sie pic i znowu do lazienki i tak w kolko. srednio co 2 godziny cos w buzi memlam :-D
wczoraj na wieczor obiadlam sie sliwkami za chwile chipsz serowo-cebulowe a na koniec jeszcze bagietka czosnkowa!!! jej dziewczyny ale sie obzarlam :-D dzis za to kupa sprzatania i dalsze pakowanie eh. cale szczescie ze zostalo tego niewiele naprawde :-D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #731760 przez aska27
hehe Kasiek no to nieźle :) coś masz ochotę na ziołowe przekąski :blink:

ja mam mega apetyt na słodkie, o matko!

Ja już bym chciała do lekarza dzidzie podejrzeć... ale trzeba czekac. Jeszcze 3 tyg!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731783 przez aisod
hej!

Ja też się wizyty już doczekać nie mogę... Jeszcze po tym krwawieniu dalej mam delikatnego stracha czy jest tam wszystko w porządku... :/

Kasiek niezły apetyt masz :P JA to najchętniej nic bym nie jadła... Zero zachcianek, mój mąż ma dobrze :D

MIłego dnia Wszystkim!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731804 przez wola82
Kasiek ja tak w pierwszej ciazy mialam,tez jadlam wszystko co mi w rece wpadlo, a teraz tak jak Ty Aisod zadnych zachciianek, no moze czesciej zjem ogorka kiszonego, zwlaszcza jak wiem ze sa swiezutkie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731813 przez kasiek21
wola
to nie jest tak ze jem co popadnie. wczoraj taka ochota mnie dopadla, ale ogolnie jadam co 2 godz ale w bardzo malych ilosciach, bo albo jogurcik albo jakis owoc albo zwyczajna kanapka, u mamy byl jeszcze normalny obiad ale u siebie gotowac mi sie nie chce po prostu :-) a do tego zadko podjadam cos takiego jak chipsy czy cos slodkiego :-P wiec waga wiele nie rosnie. na chwile obecna odrobilam ten kilogram co go stracilam ostatnio. wiec mysle ze nie jest tak zle ;-)
ale zato nerwus jestem niesamowity, na mego wydarlam sie juz dzisiaj ze 3 razy eh.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731824 przez Elmirka85
to ja za to mam cały czas ochotę na kwaśne... ogórki konserwowe pochłaniam cały słoik naraz, albo śledzie.. mniam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #731845 przez wola82
Sledzie mi nie podeszly, ogolnie ryby teraz poszly w odstawke, ale upieke czasami jakies dorsza.
Kaska
to dobrze ze kontrolujesz, bo ja przez to obrzarstwo w pierwszej ciazy przytylam 26 kg, teraz jak na razie tylko 1 kg do przodu i mam nadzieje ze nie bedzie jakiegos wielkiego skoku wagi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl