Mamusie Luty 2014 !

Witam, dziewczyny

Ja po wizycie, u malutkiej ( teraz już wiem na 100% że to dziewuszka - tak się ładnie rozkroczyła, od razu na początku badania- zero wstydu przed panem doktorem ) waga ok. 1600 g. Wszystko ok, tylko znów mi napisali, że będzie wcześniak - wszystkie wymiary wskazują na 31 tydzień. Ale kto tam wie kiedy mała postanowi do nas dołączyć.

Czekamy na wieści od edi.

Tweety ja biorę Urosepet i musze dużo pić tak kazał mi lekarz, ale nie wiem jak to z lekami na nadciśnienie, niby w tym Urosepcie same zioła hm..

A jakie masz dawkowanie tego uroseptu?

Rano i wieczorem po dwie tabletki

Witajcie
ja już po wizycie z Małą wszystko dobrze dziś mieliśmy robione badanie przepływów, wszystko w porządku, serduszko ładnie bije, Hania waży już 1900 g, czyli już nie jest taka Mała
Miałam pobierane próbki do GBS (na paciorkowca), cieszę się, że odbyło się to u lekarza, bo obawiałam się, że będę musiała do laboratorium jakiegoś latać i jeszcze tam majtki ściągać , a tak wszystko przy jednej wizycie, jutro muszę tylko do badania zanieść pobrane próbki.
Wspominałam lekarzowi o moich bólach jak przy okresie, stwierdził, że nic niepokojącego nie widzi, szyjka zamknięta i mocno trzyma, ale zwrócił uwagę, że gdyby bóle się nasiliły lub coś mnie zaniepokoiło to od razu na IP jechać, bo nie ma co się zastanawiać w tym okresie ciąży, kolejna wizyta za miesiąc i znowu tyle czekania
Zubi super, że u was też wszystko dobrze

edi to świetnie że z mała wszystko jest ok
fajnie masz z tym wymazem... bo ja np nie dość że muszę za niego zapłacić... to najśmieszniejsze jest to muszę sama go sobie pobrać w domu :-D
no ale to w przyszłym tygodniu... albo i w kolejnym. no bo właśnie zupełnie nie wiem kiedy to zrobić. teraz te święta i w ogóle, wypadają tak nie fortunnie na środek tygodnia. ah szkoda gadać...
będę kombinować jak dostanę kasę z zusu... fajnie by było gdybym dostała ja już jutro... no ale może być ciężko... ale gdyby jednak to ten 13 byłby dniem cudownym... postanowiłam też że z tym miesiącu kończę wyprawke... eh dużo tych wydatków ale niestety... nie zostawię nic na styczeń bo nie wiadomo kiedy się rozsypie... właściwie dużo do kupienie nie mam... myślę że może tak w 200 zł się zamknę... chociaż może być ciężko. no cóż...

pedigreexmass.hostingplanb.pl/users/gale...page:4/sort:uploaded to powinno działać Miki i Mikuś to mój piesek prosze oddawajcie codziennie głosy na niego. Będę wdzięczna ;*

Kasiu podziwiam, jak Ty sama masz sobie pobrać te próbki, niezła gimnastyka Cię czeka no ja niestety też za badania płacę, zresztą jak za wszystkie Kasiu nie wiem jak u was, ale w Toruniu nie każde laboratorium robi te badania więc lepiej dopytaj wcześniej, mnie dziś odesłali z laboratorium, w którym robiłam dotychczas wyniki. A i to badanie też tanie nie jest, zapłaciłam 29 zł i musiałam podpisać deklarację, że w przypadku wyhodowania bakterii poniosę dodatkowe koszty, jakie nie wiem, bo Pani w lab. też nie była zorientowana, mam się zgłosić po wyniki za tydzień, wtedy się dowiem.
Trzymam kciukasy, żeby piątek 13 był dla Ciebie dniem niespodzianki z ZUS-u
Mi jeszcze tyle rzeczy z wyprawki brakuje, przeraża mnie, ile jeszcze kasy na to pójdzie...
Miłego dnia Kobietki

hej Kobitki
macie jakis sprawdzony sposób na kaszel? od tygodnia nie moge się go pozbyc

Edi28 napisał:

Kasiu podziwiam, jak Ty sama masz sobie pobrać te próbki, niezła gimnastyka Cię czeka no ja niestety też za badania płacę, zresztą jak za wszystkie Kasiu nie wiem jak u was, ale w Toruniu nie każde laboratorium robi te badania więc lepiej dopytaj wcześniej, mnie dziś odesłali z laboratorium, w którym robiłam dotychczas wyniki. A i to badanie też tanie nie jest, zapłaciłam 29 zł i musiałam podpisać deklarację, że w przypadku wyhodowania bakterii poniosę dodatkowe koszty, jakie nie wiem, bo Pani w lab. też nie była zorientowana, mam się zgłosić po wyniki za tydzień, wtedy się dowiem.
Trzymam kciukasy, żeby piątek 13 był dla Ciebie dniem niespodzianki z ZUS-u
Mi jeszcze tyle rzeczy z wyprawki brakuje, przeraża mnie, ile jeszcze kasy na to pójdzie...
Miłego dnia Kobietki

edi z tego co wiem jak ci wychodują tego paciorkowca- miejmy nadzieję że nie. To w laboratorium dopłacasz 12 zł ( tak przynajmniej jest w tym na przeciwko dworca PKS- bo kiedyś pytałam.
Mi lekarka powiedział że przy następnej wizycie to ona mi pobierze próbkę, więc dziwi mnie kasiu dlaczego tobie zlecili robić to samej? Ale tak jak już kiedyś pisałyście co miasto to inne zwyczaje.

A tak w ogóle to dzień dobry, my dziś same bo mąż w delegacji w Rzeszowie- nie lubię jak wyjeżdża zawsze się martwię i czekam aż wróci.

Cześć,

Ja też przeziębiona - leczę się syropem z czarnego bzu zrobionego przez mamę.

Wczoraj byłam na usg - wczoraj był 30 tc, 1 dzień. Malutka waży już 1690 g, jest bardzo duża i spokojna. Podobno ma okrąglutką główkę (podobną do mojej- jak stwierdził lekarz) więc zaczynam się bać porodu... Z drugiej strony starsza córka jest bardzo podobna do męża, więc cały czas liczę na to, że Oleńka będzie podobna do mnie. Najśmieszniejsze, że lekarz dopatrzył się już włosków na główce - pokazywał mi. Strasznie się cieszę, bo starsza córka prawie do 3 roku życia była łysa.

Oleńka ostatnio jest strasznie spokojna. Bardzo mało się rusza (tydzień temu też miałam usg, bo miałam straszne bóle i sprawdzali czy jest dobrze). Zarówno tydzień temu jak i wczoraj lekarze powtarzali, że spokojna i śpioch. Ja też aż się czasami martwię, że taka spokojniutka, że nie budzi mnie już w nocy (jak starsza córa).

Jednocześnie lekarze powtarzają, że dziecko duże i że możliwa jest pomyłka w obliczeniach (że do zapłodnienia doszło wcześniej) więc mam się szykować na wcześniejszy poród. Trochę mnie to przestraszyło i chyba dziś pojadę kupić do końca wyprawkę

piatek piatunio nie wazne ze 13-nasty
DOSTAŁAM PIENIĄŻKI Z ZUSu uwiezycie ?? :D
a wiec lece dzis konczyc wyprawde mego syna jej uwielbiam zakupy !!

Zubi, dzięki za informację, dobrze wiedzieć, bo byłam właśnie na Uniwersyteckiej dziś w tym laboratorium
Kasiu super, że pieniążki w końcu przyszły a tak z ciekawości co planujesz jeszcze zakupić, bo wydawało mi się, że masz już skompletowaną całą wyprawkę i że masz już tak dużo rzeczy
Marudka, niestety nie wiem, co dobrego polecić na kaszel, bo mnie na szczęście choróska omijają i oby tak pozostało
Lysy super, że z Małą wszystko dobrze

witam wszystkie

Kasiek cóż za cudowna nowina! W końcu! To użeranie z ZUSem mnie przeraża, jak to będzie na macierzyńskim... W ogóle nie mogę tego pojąć jak można zostawić kobietę w ciąży bez wpływu gotówki!

Dzidzie nam rosną Gdzieś czytałam, że ostatnio odnotowuje się noworodki z wyższą wagą urodzeniową, bo podobno wpływ mają na to witaminy, które bierzemy. Ile w tym prawdy?!

A miałam wam pisać. W szkole rodzenia położna mówiła, że na spacer mamy chodzić z tygodniowym dzieciaczkiem do -15 stopni! Wyobrażacie to sobie? Mi samej by się nie chciało wyjść, a co dopiero z dzieckiem :/
I jeszcze apropo położnej środowiskowej to od razu najlepiej zadzwonić do niej w dniu wyjścia ze szpitala, bo może nie mieć czasu a w przeciągu tygodnia najpóźniej powinna być po wyjściu ze szpitala.

My jutro robimy jeszcze zakupy. Ale i tak wydaje mi się, że pełno rzeczy nam brakuje. Na szczęście mąż zaczął panikować, że tylko tyle do porodu a nam tak wiele rzeczy brakuje, bo ciągle musiałam ja go namawiać, bo twierdził, że jeszcze czas mamy.

Mała rusza się na maksa! Coraz mocniej, że aż boli czasami. Ale to takie miłe uczucie. Mam wrażenie, że tylko ten kawałek skóry nas od siebie dzieli

Edi
zostało nam do kupienia dosłownie hmmm... jakieś tam drobiazgi

krem do pupy z ziaji
www.ziaja-sklep.pl/index.php?p214,masc-p...w-odparzeniom-ziajka

krem taki ogolny do smarowania dziecia z ziajki tez
www.ziaja-sklep.pl/index.php?p212,krem-d...i-i-niemowlat-ziajka

prześcieradełko, fride, termometr no i dla mnie do szpitala drobiazgi

a wiec no nie wiele