Mamusie Luty 2014 !

Kasiek, zainspirowana Twoją dobrą wiadomością sprawdziłam konto i mój zus niestety nie był tak miły Chyba "dbają" o to, żebym na święta wszystkiego nie przepuściła

Lysy napisał:

Cześć,
Jednocześnie lekarze powtarzają, że dziecko duże i że możliwa jest pomyłka w obliczeniach (że do zapłodnienia doszło wcześniej) więc mam się szykować na wcześniejszy poród. Trochę mnie to przestraszyło i chyba dziś pojadę kupić do końca wyprawkę

Hej , u mnie też początek 30 tygodnia, wczoraj USG i dzidzia podobnych rozmiarów. Lekarz też mi wpisał że będzie wcześniak- bo jemu się wydaje że to 31 tydzień już. Więc się nie martw my też mamy być wcześniej gotowe na ewentualne rozwiązanie.

Edi ja tam robię wszystkie badania, fajnie bo już po 16 tego samego dnia są wyniki.

Ja już dziewczyny prawie całą wyprawkę mam tylko wózek i łóżeczko zostało. Które już mamy wybrane ale dopiero po nowym roku będziemy kupować.

Pozdrawiam,

wróciłam właśnie z zakupów ahh... nie poszalałam za bardzo, bo kupowałam tylko to co potrzebowałam bo tak to wszystko już mam nie dostałam tylko majtek poporodowych... wyobrażacie to sobie ze jest problem aby dostać je w aptece... no cóż... spróbujemy jeszcze w innej aptece ale to już nie dzisiaj... niby godzinka w mieście ale ja już jestem padnięta...

teraz czas na kawkę i pączki mmm...

a o to nasze zakupy nie planowane tylko pielucha i te piekne skarpetuchy

Hej Kobietki
No Kaśka zaszalałaś super to wszystko...uwielbiam patrzeć na takie zakupy
Ja dziś już posprzątałam żeby jutro mieć z głowy..(raczej z teściową posprzątałyśmy ) teraz odpoczynek zielona herbatka i tiki taki mmmm ale mam fazę teraz na coś czekoladowego

A Wy co porabiacie?w tak piękny dzień słoneczko świeci cały dzień aż szkoda siedzieć w domu...

Ja dziś się wybrałam na świąteczne zakupy z mama i mężem ( ktoś musi nam pomoc ) pochodziła trochę po sklepie ale stwierdziłam że muszę iść do auta usiąść bo nie wytrzymam chodzenia a poza tym coś dziwnego mi się w kroczu dzieje mam nadzieję że to nie szyjka :(wwrócę d domu będę leżeć plackiem

Andzia masz takie poczucie jakby Cię coś ukłuło? Bo mi się tak zdarza chwilę tak mnie chwyci, że muszę przystanąć i potem już spoko. Zastanawiam się co to :/

Ja mam ochotę na fast foody A najbardziej pizza korona z pizza hut umniam

lunia
ja to jak dzisiaj nie pojde na pizze do da Grasso to chyba umre musze zjesc swoja ulubiona 13 mafioso nie wiem czy ktoras z was ja jadla ??

Zubi Ale skad juz wiedza ze wczesniak?? Dziecko urodzone miedzy 38 a 40 tygodniem jest urodzone prawidlowo. Na paseczku masz 30 tydzien i 1 dzien a mala jest na 3 wiec chyba ok ja niektore wymiary mialam o 2 tygodnie do przodu i nic mi nie mowil. Moze bedzie duza

Tweety ja urosept bralam jak mialam zle wyniki z moczu, a tak to zurawinka i witamina C.

Kasiu to szalej dziewczyno

Z tymi spacerkami to slyszalam, ze w okresie zimowym [rzez 2-3 tygodnie to sie weranduje dziecko. A na mrozie to chyba i tak jakies krociutkie wyjscie

Ejj na koniec mi o fast foodach piszecie i tez mi sie zachcialo :| Pizze tez bym zjadla.... Zwlaszcza w piatki mi przychodzi smak na takie pysznosci... albo kebab ...

Witajcie Ja ostatnio mam kurcze spanie nie ma co. Adam mnie o 6 budzi żebym mu drzwi otworzyła jak wraca z pracy. Potem sie kładę o 10 muszę wstać na pomiar i tabletki kłade się i mam spiocha az do 15

Najadłam się dziś jak wieprzek że ruszać się nie umiem. Adam sobie zażyczył placki ziemniaczane to 2 godziny robiłam bo ręcznie wszytsko na tarce :/
Zjadłam z kefirkiem i teraz mnie na spanie znowu bierze

Mały dziś coś nie ruchliwy bo nie daje znaków żadnych aż zaczynam się martwić.

Ból wczorajszy przeszedł także myślę że to była wina ucisku przez Niego na pęcherz

Lunia tak mam bardzo podobnie jak ty. A ja teraz leze i odpoczywam

Aneteczka napisał:

Zubi Ale skad juz wiedza ze wczesniak?? Dziecko urodzone miedzy 38 a 40 tygodniem jest urodzone prawidlowo. Na paseczku masz 30 tydzien i 1 dzien a mala jest na 3 wiec chyba ok ja niektore wymiary mialam o 2 tygodnie do przodu i nic mi nie mowil. Moze bedzie duza

U mnie inny lekarz robi USG, a inny mnie prowadzi ( i przekazują sobie notatki). Jak już kiedyś pisałam ja nie wiem kiedy doszło do zapłodnienia- niestety też nie znam terminu ostatniej miesiączki ( dużo się wtedy działo w moim życiu i nie wpisałam dwóch ostatnich terminów, miesiączki miałam zawsze bardzo nieregularne od 26-40 dni przerwy) i lekarzowi podałam przybliżony termin. Oczywiście lekarz nie może wiedzieć że będzie wcześniak, ale pisze tak ponieważ jego zdaniem wszystkie wymiary dziecka: główka, brzuszek i długość kości udowej świadczą, że ciąża jest bardziej zaawansowana niż mam w karcie ciąży.
Ale tak jak piszesz dziecko może przyjść wcześniej i może później, mi tak napisał " będzie wcześniak" chyba po to aby drugi lekarz miał to na uwadze.

Zubi Rozumiem Cie Moja siostra rodzila synka w 38 tc, ale po urodzeniu lekarz mowil, ze odpowiada dziecku 36 tygodniowemu, nie wiem po czym to stwierdzil, ale wage mial niewiele ponad 3kg czyli nie taka mala, a zakwalifkowany byl jako dziecko w terminie urodzone. A w Twoim przypadku byloby niefajnie gdy zakwalifikuja jako wczesniaczka, a tak naprawde okazaloby sie, ze ten termin z karty jest pomylony.

A w ogole to terminy sa rozne wg miesiaczki, wg zaplodnienia, wg usg a to ostatnie zmienia sie z kazda wizytya Ja nie mam pojecia kiedy konkretnie doszlo do zaplodnienia, bo okresy mialam w takiej rozbieznosci jak Ty

Kasiu gratuluję udanych zakupów ale słodziachne skarpetusie
Ale poruszyłyście temat fast foodów, aż i mnie naszła ochota, chyba jutro wyskoczymy na jakąś pizze
Dziś zaszaleliśmy i kupiliśmy dwie paczki pampersiaków, były w promocji w tesco i się skusiliśmy co prawda trochę wcześnie, ale będą już czekały
Mój lekarz nic na razie nie wspomina, że termin jest inny, ciekawe kiedy Mała zdecyduje się do nas dołączyć

I ja za jakieś 2 godziny jadę z Mężem do Tesco po zakupy - po te właśnie pampersy. Rzeczywiście ciekawa ta promocja.
A My dziś zamówiliśmy łóżeczko:) odbierzemy po świętach i wywieziemy do Teściów. Jak mówiłam, złożone gotowe łóżeczko z pościelą itd chcę zobaczyć w Naszym pokoju dopiero po powrocie ze szpitala z Małą. Wypatrzyliśmy też materacyk - przed chwilą porównywałam ceny do tych z allegro i stwierdziłam, że z kosztem przesyłki, jednak taniej będzie w sklepie. Materacyk kupimy na wszelki wypadek przed końcem roku, żeby potem cen nie podnieśli.
I dziś zakupiłam jeszcze jeden prezent świąteczny dla szwagra, a dla mnie - majtki poporodowe. Ale do końca wyprawki jest mi jeszcze bardzo daleko.
Dziewczyny jakie macie podkłady na materacyk do łóżeczka dla Dzidzi? Gdzie kupowałyście i ile Was to kosztowało?

Ja kupilam w pepco, taka pikowana ceratke, troszke grubsza za 9,9. W owieczki:D