Marcówki 2014

Dzieki Pietruszka za porade, widze ze nawet cena przystepna bo tez nie chce wiecej wydawac jak 200zl. Moje slubne bedzie mialo uwaga, uwaga...9 lat czas na wieczny spoczynek, choc chawal mu za to ze tak dlugo mi posłużył.

Troszke mnie nie było a tu już trzy strony do nadrobienia:)

Ete ja jeszcze nie mam nożyczek i nie wiem jeszcze jakie kupić, też się zastanawiam co będzie lepsze.

Porto ja nie mam takiej funkcji w pralce.

Darmag ja dziś też jakaś zmęczona i jeszcze ten straszny ból pleców:/ Dzisiaj to już chyba rekordowo boli:/

Moni widzę smaki Ja to non stop czekolade ostatnio bym mogła jeść

No to Loca trzymam kciuki żeby z małym było wszystko dobrze. Postaraj się za dużonie stresować, dobrze, że masz tak często wizyty, wiesz że na pewno wszystko jest pod kontrolą cały czas.
U mnie też zazwyczaj mają problem z pobraniem krwi :/ Z reguły kończy się to u mnie siniakami na pół ręki :/

Domi chyba wszystkie to uwielbiamy jak maluszki tak szaleją

Ete co do zakupów to myślę, że taki krótki wypad nie zaszkodzi, ale najlepiej to skonsultuj to z lekarzem jak masz taką możliwość żeby się niepotrzebnie nie stresować

Moni to bardzo w porządku lekarz skoro idzie na rękę i mailowo odpowiada:)

Porto ja nigdy nie prałam w płatkach mydlanych.

Pala ja ostatnio kombinuję ze zwykłymi jaśkami, jeden pod brzuch, drugi między kolana i tak sie kręce i kombinuję aż w końcu zasypiam.

Hehe Pietruszka to miałaś pobudkę

Roma u mnie w domu zawsze była przyjmowana kolęda, a jak teraz będzie u teściów to nie wiem bo pierwszy raz tutaj na kolędzie będę.

Annlu to bardzo miło pan się zachował:)Niestety rzadko spotyka się takich ludzi :/

Ja mam dwie pościele i chyba na razie więcej nie będę kupować.

Dziewczyny, moze napisze ktos smsa do kojki i agness...bo dziwne ze sie nie odzywaja... ja z portugalii nie bardzo mam jak.

Buziaki

Napisałam do Kojki a agnes nie mam numeru czekam na info:)


Kojka odpisała że ma problem z forum ale jutro zrobi reset , krążek się trzyma , rozwarcie takie jakie było i nadal musi leżeć przesyła buziaki:):)i dziękuje za pamięć

Witam mamusie ja juz po wizycie, pisze z telefonu wiec szalu nie bedzie. Mamusie nie gniewajcie sie ale napisze tylko krotko co u nas a posty nadrobie na spokojnie jutro:)
Tak wiec ogolnie jest dobrze, u mnie infekcja caly czas, szyjka zachowana ale dalej rozmiekczona wiec dalej bierzemy luteine, nospe i magnez i bedziemy ja brac do samego konca. Dostalam antybiotyk na 6 dni mam nadzieje, ze przejdzie mi to cholerstwo. U malej tez dobrze. Jest troszke za mala bo tak jakby na 31t ma parametry i wazy 1700g myslalam ze spokojnie 2kg juz przekroczy w tym tygodniu, niedlugo 33 sie skonczy:( Lekarka mowila ze prawdopodobnie bedzie drobna albo nadgoni w nastepnych tygodniach.
U kardiologa dostalam zaswiadczenie o wadzie bo mam fale zwrotna imitralna i sladowa aortalna ale ostateczna decyzja o cc nalezy do poloznika. Moja lekarka mowila, ze mi zrobi jak chce bo ona nie jest z tych fanatykow co na sile kaza rodzic naturalnie. Szczegoly omowimy na nastepnej wizycie 24 stycznia.

Trzy stowy mi poszly na dwie wizyty i zakupy w aptece. Porazka:(

Mam nadzieje ze u kojki i agness tez wszystko dobrze, z tego co przejrzalam na szybko chyba nie pisaly.

Ide sie klasc mamusie bo jakos mi slabo, chwile temu nie moglam zlapac oddechu i krecilo mi sie w glowie, czas odpoczac.

Dobrze Pala że jest dobrze malutka na pewno nadrobi więc się nie martw pewnie będzie szczuplutka i malutka jak moja :)odpoczywaj kochana i się nie stresuj:* buziaki

Pala, najwazniejsze ze malenstwo zdrowe. Idz odpoczywaj ja juz tez leze.

Moni, dzięki za wieści od Kojki.

Pala, też mam taki zestaw: luteina, magnez, nospa. Mam nadzieję, że szybko zwalczysz infekcję. To mamy kolejną małą dziewuchę Może jeszcze nasze córy nadgonią.
No to rzeczywiście "popłynęłaś" z kasą.

Tak obstawiałam, że Kojka ma problemy z forum dobrze, że z krążkiem jest ok.

Pala, dobrze, że i u Was po wizycie w porządku w miarę Malutka nadrobi Na testach dziewczyna dziś urodziła i mała ma 60 cm, więc wiesz Pala

A ja zjadłam sobie kolacyjkę, pewnie bobasek zaraz zacznie brykać

Dobranoc mamusie:)

Bu:) powróciłam...
Oj trochę mnie dziś nie było, jakoś mi się nie chciało gapić w ekran…
a żę dzielnie tutaj skrobałyście, to musiałam najpierw nastukac, to co mam do powiedzenia w Wordzie a potem kopiuj i wklej:)
Porto
4,5h to można faktycznie urodzić Dobrze, że do lekarza mam tylko 35 minut drogi więc jakoś zniosę ten transport, ale już widzę, tę kolejkę, pewnie wyląduje w domu po 20 :00 a mam być przed 18:00. Propo ubranek dziecięcych, to zazwyczaj na każdych są metki z temperaturą, ale szczerze mówiąc nie powinny farbować ani się kurczyć w wysokiej temperaturze, bo każdy mądry producent wie, że jak dziecko załatwi ubranko marchewką to jak nic trzeba wygotować. Żeby uniknąć zafarbowania np. kolorowego prania pomiedzy sobą polecam ściereczki takie do prania które chronią kolory można zakupić np. w Rossmanie, a jak już prasować to moim zdaniem bez pary, nie po to pierzemy ubranka w odpowiednich środkach dla maluszków, żeby potem spryskiwać je jakąś wodą nawet destylowaną, a już na pewno zapachową. … o nie! Piękne te pościele i mają niezłą cenę. Mówiąc ogólnie myślicie, ze jest sens wydawać tyle kasy na pościel, której będziemy potrzebować na zmianę, a wiadomo, że maleństwo może szybciutko zabrudzić …Nie lepiej kupić dobrej jakości w niższej cenie z 4 zmiany? Takie moje rozważanie...
Moni
na pewno jesteś w dobrych rekach, a jak trzeba zwiększyć dawkę leku to widać jest to konieczne, Głowa do góry będzie dobrze!
Darmag
ja również używam płynu środków do prania Dzidziuś, a co do płatków, to sama się zastanawiam czy zdają egzamin. Ty to masz dobrze, ja mam chyba za mały brzuszek, żeby mnie przepuszczali w kolejce….swego czasu to musiałam nawet rezygnować z zakupów, bo nie byłam w stanie ustać bez zawrotów głowy 2 minut, a teraz sprawy zakupowe SA na głowie mojego męża, ja tylko dbam o odpowiednią listę
Domi
11 pralek, to ty wszystkie mamy z okolicy oprałaś? Dobrze, ze się z tym uporałaś w rezultacie, co z głowy to z głowy!
Dobrze, ze u Kojki bez większych zmian… kamień z serca
Pala
mała na pewno nadrobi co do kg, jeszcze będziesz miała co dźwigać. Szczerze mówiąc ja się zawsze pocieszam na sobie samej: przyszłam na świat w 29 tygodniu z wagą 1500g a to było trochę lat temu, ma się jakieś tam problemy, ale kto ich nie ma? Więc nawet jak gadają, ze waga taka czy owaka, że strach jak któraś się rozpakuje, to co mamy płakać zawczasu czy jak, co ma być to będzie, a nie ma nic z czym my czy nasze maluchy nie poradziły by sobie:) a te wizyty u gin i recepty faktycznie potrafią wykończyć…, ale jak trzeba to trzeba.
Pietruszka nie może tylko z pewnością nadgonią, takie maluszki rosna z dnia na dzień! Tylko patrzyć jak będziemy plotkować o wagach naszych pociech, które ile w jakim czasie i w ogóe:)
Widzę za no – spa i magnez to standard. Ja aktualnie wcinam Witaminer z DHA, Sorbifer durules (żelazo), aspargin forte kosmiczne dawki a i tak mam skurcze ale na szczęście więcej tych w nogach niż brzuszku:) no i jeszcze Staweran na zaburzenia rytmu serducha i coś mi się zdaje, ze w piątek po wizycie lista się wydłuży….

Ale chce mi się jeść, ale nie nie nie nie skusze się na nic, bo jak będzie mi wszystko nosem wychodzić, jak się będę przekręcać na bok!
No to sie napisałam. O właśnie zaczęliśmy 32 tydzień czyli jeszcze 56 dni i Igor będzie z nami, bo wcześniej przecież nie dam mu wyleźć
Spokojnej nocy mamusie
Do jutra!

Skoro i tak nie śpię to weszłam poczytać co tamu Was
dobrze ,że wiecie co u Kojki , może dzisiaj uda jej się wejść na forum,oby wszystko było u niej dobrze , ważne ,że krążek się trzyma
Pala ja też myślę,że mała nadrobi albo poprostu juz tak będzie no ,jeszcze trochę zostało,byle byś wytrzymała do końca to jeszcze urośnie na pewno, mam nadzieję,że po lekach przejdzie infekcja , a fakt leki są drogie
Ete u Ciebie już 32 tydz ja mam 30 więc już masz w stosunku do mnie 2 do przodu, ciekawe czy w terminie urodzisz ,ja ma do szpitala 10 minut więc się nie martwię,zresztą powiem Tobie ,że pierwsze dziecko nie jest tak wcale szybko urodzić, chyba że jakimś innym sposobem
Porto ładniutkie te pościele ale fakt nie tanie

Nie wiem co ze sobą robić spać nie mogę a o 7 wstaje planowo szok ,posiedzę jeszcze trochę i zrobię drugie podejście

Roma laczr sie z toba w bolu. Mnie od 4 ej bezsennosc dopadla.

Co do poscieli ja tez lubie pozadna i ladna, nie zbyt przepadam za drukowana,czuje taka sztucznosc w nich. Co do prasowania to teraz zelazka sa takie ze sie prasuje para i nie trzeba dodatkowo ich sryskiwac. Woda sama wydobywa sie z zelazka i jak juz to zwykla kranowka zawsze tylko takiej urzywalam. Ja mysle ze jak dla mnie to 2 szt poscieli narazie wystarcza. Nie ma co sie w nie obmlawiac bo nie wiadomo jak dlugo nasze maluchy z lozeczkach spac bede, jedne beda spaly do lat 4 inne beda po roku sie buntowac. Takze w moim przypadku dokupie jeszcze tylko jedna szt i bede miala dwie. Mysle ze starczy, a po za tym mam jeszcze po Kacperku jakies 3 szt wiec od biedy tez je wykorzystam. Kazda mama wyobraza sobie swoje lozeczko zeby bylo wyjatkowe, najpiekniejsze.

Ja do szpitala tez mam blisko 15 min i bede. Z ty ze zobaczymy czy planowo dotrwam do cesarki czy e poplochu bede leciala do szpitala.

Roma mi o 6-40 zadzwoni budzik a wtedy chyba odraz zejde i znowu pol dnia przelezakuje na lozku.

Tez robie podejscie do spania ale nie wiem czy sie uda. Maly za to chyba nadrabia za mnie bo jakos specjalnie nie buszuje.

Za bledy przepraszam ale pisze z tel.

Witam mamusie z rana ja też już nie śpię wygoniłam mojego do roboty i troszke sie posprzeczaliśmy ale jak to zachorowany człowiek niema nerwów ze stali ale nie przejmuje sie tym bo to było przez pół sen :)buziaki mamusie do potem:)

Witam ponownie no teraz to już wstałam bo musiałam
Darmag masz rację moim zdaniem dwa komplety pościeli zupelnie wystarczą ja ma dwa żółte i niebieskie i nic nie dokupuje, moja mała spała może 4 miesiące w łóżeczku i to nie zawsze bo wolała ze mną w moim łóżku więc wiem ,że nie ma co się z góry nastawiać , na to ,że spędzą pociechy rok co najmniej w łóżeczku a co do tej bezsenności to katastrofa a jak już bym zasnęłą to biodra bolą no i mały w brzuszku czuje ,zenie śpię a tak daje czadu że jak już to wszystko się uspokoi trzeba wstawać,czyli wstajesz o podobnej godz go mnie ja o 7.00

Dzień dobry Moni


Dzisiaj przynajmniej u mnie nie pada już jakaś pociecha