Marcówki 2014

Annlu
Dziś miałam ochotę zjeść piling o zapachu kiwi:) Przyjemnie tak "przyćpać" trochę lata:)A serniczka już prawie nie ma...
Baska
Z wózkiem to jest nie lada zadanie, chyba z 2 miesiące szukałam odpowiedniego i myślę, ze taki udało mi się znaleźć. Wybraliśmy dla naszego synka wózek 3 funkcyjny, aluminiowy, skrętne przednie koła i wszystkie pompowanie. plastikowa gondola z full opcją co do wyposażenia, poprzez uchwyt do butelki, parasolkę, moskitierę czy śpiworek. Wózek zwie się FOBOS za rozsądną cenę, kupiony na popularnym portalu aukcyjnym. Już się nie mogę doczekać, kiedy ruszymy w czerwonym wehikule w drogę. I faktycznie dziadkowie to jest "super instytucja" również wzieli na siebie zakup wózka:)
O tak umiejętność wyczucia większych części ciała naszych bobasów to niesamowite uczucie. Ja dziś próbowałam wytłumaczyć Igorowi, co to jest kompromis, ale w rezultacie przepychanka słowna skończyła się na przepychance brzusznej, jak mały mi wystawił pupę to ja mu rękę, a to głowę albo nogę więc musiałam go, czasem połaskotać, zeby zmienił mało komfortową dla mnie pozycje. Swoją drogą te doznania są mega dziwne. Kiedyś mówiłam, ze pewnie uwierze, że mam życie w sobie kiedy dostane pierwszego kopniaka, ale ten fakt jest dla mnie nadal tak niewiarygodny, ze nadal nie dowierzam, ze będziemy rodzicami. Czasem mam wrażenie,że to jakiś sen...., ale wiem też że nie chciałabym się z niego obudzić!
Spokojnej nocy mamusie a ja zmykam obejrzeć CSI Las Vegas

Witam z rana i koniec laby ja już mojego misia wygoniłam z wyrka teraz czekam asz sie ogarnie a malutka sie dziś wierci od początku kiedy włączyło mi sie czuwanie czyli od 4 nie kopie mocno ale sie siłuję z moja ścianą brzucha:):)Co do wózka tez mam upatrzony ale idziemy go kupić w Lutym:) a dokładnie moi rodzice go kupują:)do potem mamusie:)

Cześć slodziaki moje.
Baśka witaj ponownie.

Ale żeście naplodzily postow. Nadrobilam z grubsza bo znowu mi się zwiesza telefon.

Wczoraj moi panowie mieli dzień mężczyzn. Wszystko robili razem.
Znieśli lozeczko po Wikim, materac, zmieniali chomikowi, grali.
Aż miło było popatrzeć.

Ja ide na 9 do mojej lekarki do przychodni.

Doczytam dokładniej jak wrócę.

Miłego dnia

Buziaki .

Dzień dobry
No w końcu normalny dzień idziemy dzisiaj do przedszkola z czego się strasznie cieszę
Pala no masz rację tygodnie lecą jak z bicz strzelił ,a Tobioe szczególnie bo jesteś w najwcześniejszej ciąży
Moni ja też lubię zupke chińską , a co do wózka to super ,że rodzicie ci kupują ,zawsze taniej
Porto fajnie ,że sobie sprawiłaś przyjemność i kupiłaś ciuszki i z tego co piszesz to z dobrego gatunku
Baśka no ja też musze drobiazgi zakupić ale tak już wszystko mam
Anula fajnie ,że spedziłaś miłe chwile ze swoim facetem , masz rację ja też wyczuwam rączkę lub coś grubszego bobaska jak się przeżuca w brzuszku to świetne uczucie
Ete też widzę nie zle jak dziadkowie kupują wózek zawsze to jest miłe no ja muszę wszystko sama kompletować
Kojka witam jak wcześnie? powodzenia na wizycie , fajnie popatrzeć jak "faceci" razem współpracują nie?

Życzę miłego Dnia u mnie pada strasznie

Witam sie i ja:)
Moj tez juz do pracy poszedl ale mam nadzieje, ze tak nie na dlugo:) musi sie zorientowac jak z budowa po tej przerwie.

Moni mysle, ze zupka chinska nie zaszkodzi:) mnie tez ostatnio nabieralo i przynioslam do domu zeby lezala na wszelki wypadek i cos czuje, ze dzisiaj to moze byc jej dzien:)
Porto dobrze, ze u Ciebie w porzadku:) idane zakupy ciesza oj ciesza i wydaje mi sie ze jakos przyjemniej te pieniadze wydac mimo wszystko:)
Domi faktycznie same drobiazgi ciuszkowe Ci zostaly:)
Ete ja pracowalam i w sumie jakby nie bylo na papierze dalej pracuje:p w sklepie z art dla dzieci i w sumie niewiele mi to pomoglo:) dalej sie miotam i ciezko mi sie zdecydowac:) Innym to chyba latwiej bylo doradzic, zadowolic siebie to juz jest sztuka:)
Annlu ja tez spokojnie moge juz wyczuc czyms mniej wiecej moje dzoecko chce mi rozerwac skore na brzuchu:) jak leze na plecach to za kazdym razem wypycha plecy az pod sama klatke piersiowa i to jest takie smieszne, taka obla kula od mostka do pepka prawie:) ja ostatnio pisalam ze mi cos nieduzo ponad 50 dni zostalo!

Widze, ze zakup wozka odpadnie wiekszosci mamus:) u mnie tak samo, nie musimy sie tym martwic tylko wybrac jaki chcemy, kupuje chrzestna:) czyli siostra mojego meza, nie dala sobie wybic tego z glowy:)

Mamusie wiecie, ze teraz za kazdym razem jak sie budze to spie na wznak:) normalnie nawet jak nie bylam w ciazy to nogdy nie spalam na plecach a teraz za kazdym razem jestem tak ulozona, oczywiscie ukladam sie do spania grzecznie na lewej stronie zeby bylo najkprzystniej dla maluszka ale ile tak leze to nie wiem:)

Kojka trzymam kciuki za wizyte:) ja dzisiaj tez mam ale o 16:) ciesze sie ze zobacze mala rozrabiake:) Cudownie jest patrzec jak ojciec z dzieckiem dobrze sie dogaduje i chce z nim spedzac czas:) teraz wszyscy zalatani i wiecznie brakuje czasu. Takie dni sa na wage zlota:)
Roma okropnie ten czas ucieka:) mam nadzieke, ze w marcu kiedy wy bedziecie wyczekiwac sygnalow ja bede juz z malenstwem w domu:)

U mnie dzisiaj sloneczko zaglada do okien:) chyba wyprosilam wczoraj:)
Uciekam na sniadanko mamusie bo gloda okropnego czuje:)
Milego dnia:)

Witam,

Porto,nie ma to jak zakupy dla maluszka, zgadzam sie ze ciesza, ja juz nie moge sie doczekac kiedy pojade po reszte zakupow.

Annlu,super ze wszytsko u ciebie oki.

Domi,noto juz masz w sumie prawiewszytsko z glowy i drobiazgi ci zostaly, super.

Ete tak mnie zainspirowalas tym piligiem, ze dzis musze sobie zrobic.

Moni, ranny ptaszku, ja dzis mialam ciezko wstac jakmi budzik zadzwonil.

Kojka,moj jak przyjedza do domu, to ja malo colicze sie dla Kacpra, tylko z tata by czas spedzal, a tata zawsze chetny,razem spaceruja bo jak juz wspomnialam ja nie mam sil na to, graja w gry, przyjemny widok dla oka.

Roma,moj Kacper tez juz w szkole i tak nam sie dzien rozpoczal, ze lohoooho.... nie wiem czy on bylbardziej zaspany czy ja. Przed wyjsciem ubralam mu kurdke, czapke i szalik i poprosilam zeby buty poszedl ubrac (ta czynnosc nalezy do niego, bo duzy chlopak to raz a ja nie bede sie schylac) .... no i jestesmy juz w klasie chce sprawdzic czy buty pozpinane bo czesto w kozaka zamka nie dopina, patrze !!!!!....i nie wierze, JEDEN BUT INNY I DRUGI INNY. Oczywiscie byl placz,noale za 10 min przywiozlam mu buta ktory pasuje hehe... tego bymsie nie spodziewala, takze sprawdzajmy buty jakie nasze dzieci zakladaja.

Pala ale masz do dzidziusia fajna matke chrzesna,nono ...

Ja dzis nie spalam najlepiej, kregoslup bolal i nie moglam sobie miejsca znalesc, zasypialam i zaraz sie budzialam. Teraz koncze sniadankoi ide balagan doprowadzic do porzatku.

Milego dnia.

Wiecie co dziewçzyny zbuntowalam sie. Chcialam zobaczyc czy kupie na allegro jeszcze jeden komplet poscieli na zmiane i ochraniacz. Tylko poszewki bo wypelnienie mam. I wiecie co facet chcial 160 zl za wysylke. Kurcze przeciez to niewiele wazy. Za wozek 3 w1 za wysylke zaplacilam 300 zl..,..,....normalnie szok,
Moja mama jak wysyla paczke do 2 kg to kosztuje 15 zl....

A poza tym to dzien dobry wszytskim.

Darmag, to faktycznie masz od rana wesolo.

Pala, zazdroszcze ci ze masz pierwsza termin. Ja sie boje ze przenosze a jesstem tak niecierpliwa ze szok.

Kojka, milo tak ze sie dogaduja powodzenia na wizycie.

Pala, co ja bym dala za taka chrzestna ale niestety u nas wszytsko sami kupujemy, rodzice nie bardzo sie chwapia do kupowania czegokolwiek a ja ich prosic napewno nie bede, moja mama z kolei nie zarabia za duzo i niestety nie moze ale i tak juz kupila i wyslala pare ciuszkow.

Roma, mecza ferie nie? Dzieciaki juz sie nudza po pewnym czasie.

Ja juz zjadlam tosta bo mi w brzuchu burczalo. Wracam do wyrka

Annlu to dobrze, że miło spędziłaś czas Właśnie tak powinnyśmy go spędzać Na leniuchowaniu i przytulaniu bo tego nam potrzeba

Mi od dłuższego czasu kręgosłup dokucza i kość ogonowa :/ Ale jak już się jakoś ułożę to śpię jak zabita:) Przynajmniej ostatnio, bo przedtem mialam straszne problemy i prawie wcale nie spałam. Mam nadzieję, że juz się nie odmieni

Moj synuś też strasznie szaleje ostatnio i wypycha różne części ciała aż brzuch mi się unosi i caly podskakuje Ale nie wiem co i kiedy wypycha

Ete mam podobne odczucia, na początku myślałam że jak poczuje ruchy to tak jakoś bardziej dotrze do mnie że mam małego lokatora A teraz mimo jego szaleństw cięzko mi to sobie wyobrazic Już bym chciałą go móć przytulic:)

Widzę, że kilku mamusiom odejdzie zakup wózka

Kojka powodzenia na wizycie

Pala a u mnie to jest zazwyczaj tak, że jak sie położe spać i zasnę tak się budzę Czyli na prawym lub lewym boku.niby lewy lepszy do spania, ale zazwyczaj wygodniej mi na prawym
A i Pala powodzenia na wizycie

Ja już swojej wizyty nie mogę się doczekać a to dopiero 16ego i mam nadzieję, że zobacze małego, bo ostatni raz widziałam go na połówkowym w 21 tyg :/

Darmag to niezła akcja z butami Wspólczuje spania :/

Domi no z ceną za wysyłkę to faceta naprawde poniosło Tak niektórzy chcą się dorabiać kosztem innych :/

Witajcie! A ja dziś tak szybko i bezosobowo napisze później nadrobię mały od 4,30 mi buszuje ale naszczescie spałam jeszcze do 10. Najlepsze jest to ze zamiast być spokojnym na lewym boku jak leżę to ten ma power. z jednej strony chciałabym aby już mały był z nami a z drugiej lepiej niech siedzi tam gdzie trzeba! 300 zł za wysyłkę? Masakra... Co to za pajace ja tyle zapłaciłam kurierowi za transport 80 kg z irlandii od siostry... A za wózek na allegro 30zł . Tak czy owak można łatwo się naciąć! JAKIE KUPUJECIE NOŻYCZKI DO PAZNOKCI DLA MAŁŻEŃSTW? Te z bezpieczna końcówką czy bez. słyszałam opinie ze te z końcówką trudno nimi obciąć paznokcie...
Dobra czas wstać i przywitać się z mężem, który po 24h wrócił z pracy i pewnie znów będzie z synkiem coś przez brzuch kombinować
Do potem

Bry.

Podjęłam kolejną próbę odpisania na wszystkie Wasze wiadomości i nie dam rady. Dobrze, że czytałam Was z telefonu, bo nie wiem jakbym Was z czytaniem nadrobiła

Więc przywitam chyba tylko Ete i ponownie witam Baskę. Dziewczynki miło że z nami jesteście

Kojka, życzę powodzenia na wizycie i trzymam mocno kciuki i czekamy na relację

Agness chyba też dziś idzie do szpitala ciekawe jak tam się miewa on i szyjka. Mam nadzieję, że się wydłużyła szyjka i nie trzeba będzie podawać sterydów.

Widziałam dziewczyny, że szalejecie z praniem i prasowaniem. Ja jeszcze nie mam gdzie chować całego ekwipunku malutkiej więc nie gromadzę jeszcze za wiele.

Czy ma któraś z Was w pralce funkcję prania dziecięcych ubranek? Używacie jej i co niej sądzicie

Ciekawe czy teraz będę na bieżąco

Domi, jakiej firmy pościel wybrałaś?

Domi, no to facet ma tupet, nie dosc ze zarobi na poscieli to wiadac ze chce zarobic na wysylce, ale naciagaczy jest nie malo.

Ete ja dla Kacpra mialam nozyczki z zaokraglana koncowka i mi tna do te pory, co prawda przezycilam sie juz na obcinaczki dla niego, pewnie teraz tez zakupie nowe z koncowka okragla.

Wlasnie, Agnesss miala dzis isc do szpitala, moze da znac co u niej.

Chodze dzis do tylu, spac mi sie chce.

Hej mamusie ja dziś zaraz biegam do warzywniaka po owoce i składniki do racuchów :P bo mam ochotę na nie minami:):)do potem:)

O widzę ,że na forum wszystko wraca do normy wprawdzie nie ma jeszcze kilku dziewczyn ale myślę że nie długo dołączą

Ete no to mąż sie ucieszy jak go mile przywitasz , a co do nożyczek ja mam zwykłe malutkie nie zaokrąglone takie mi pasują i takie miałam też przy małej
Porto ja nie mam w pralce takiej opcji wogóle nie wiedziałam ,ze jest moja pralka ma trochę lat , ale to super ,że jest taki dział ciekawe czym się różni od tych zwykłych
Pala podziwiam ,ze dajesz radę spać na wznak ja mogę chwilę i mam uczucie ,że mnie dusi coś od środka nie daje rady mogę tylko na bokach
Darmag to nie zle kacperek się naszykował do szkoły dobrze ,że jezdzisz samochodem to dałaś radę obrucić , najważniejsze ,ze już poszli do szkoły prawda? przynajmniej mają zajęcia no i my trochę spokoju....
Domi masz rację wysyłka bardzo droga w polsce mi koleżanka ciuszki wysyłała to za 15kg jakieś 20zł płacila nie wiem jak jest z wysyłką do portugalii bo na cypr też jest drogo a już z cypru do polski to strasznie , znajmomi wysyłali 20 kg to placili 40 euro no nie malo
Baśka ja też się nie mogę wizyty doczekać na szczęście ma w czwartek i myślę ,ze zrobi usg chociaż kto tam wie

Dziewczyny Agness pewnie na izbie przyjęć miejmy nadzieję,że u niej bedzie dobrze

Witam w słoneczny poranek

Moni, ja to dopiero wyrodna matka jestem... nie dość, że pije kawę, zajadam się śledziami w salsie to jeszcze zdarza mi się wypić coca cole, staram się cole ograniczać do minimum, ale czasem po prosu powstrzymać się nie umiem, zwłaszcza jak coś mi na żołądku zalegnie, to sobie łyknę szklankę...czasem dwie trzy razy w ms...Moja bratowa cała ciążę wcinała mcdonalds i zapijała się colą, a mój chrześniak urodził się zdrowiutki

Porto, ja nie mam takiej funkcji w pralce, piorę na programie bawełna na 40 s kolor, a na 50 białe.

No to trzymamy kciuki za Agness, oby wszystko było dobrze

Baśka, ja mam wizyty co tydzień i chyba teraz będą dla mnie coraz bardziej stresujące, mam nadzieje że brzuszek małego dogoni kończyny, a sam maluszek będzie już ważył ponad 1 kg, będę szczęśliwa jak zobaczę 1100g na usg. Jeszcze ta moja szyjka, mam nadzieję że się wydłuży, bo jak nie, to jak Agness, szpital i sterydy.

Domi, ja czasem mam wrażenie, że niektórzy to na tym allegro to takie cwaniaki, że na przesyłce chcą zarobić :/ ja nie wiem skąd tacy podli ludzie się biorą.

Darmag, ja to od tego leżenia ostatnio bardzo zmęczona jestem, nie wiem jak to jest, ale ja leżę i wieczorem jak z mężem idziemy spać to zasypiam od razu.

Pala, ja na wznak bym sobie pospała, ale mąż w nocy mnie pilnuje i mówi "który to bok?" i każe mi na lewym spać "bo musisz przepływy małemu robić"

Ete, ja kupiłam te z zaokrągloną końcówką, zobaczymy czy sie sprawdzą

No nic, a ja już po pobraniu krwi. Spotkałam swoją gin tę co mi na początku ciążę prowadziła, ale chyba mnie nie poznała, jakoś tak kobieta ma w siedzeniu swoje pacjentki, to już ta obecna gin u której tylko raz na jakiś czas na usg się pojawiałam super mnie kojarzyła, mało tego nawet jak na ulicy ją spotykam to mnie poznaje i wita z uśmiechem. Miło jest tak, jak lekarz do pacjenta podchodzi z ogromną sympatią.
Co do pobierania krwi, to pielęgniarka jak zobaczyła moje żyły, to mówi że strasznie cienkie są, później się wkuła i grzebała mi igłą w ręce...matko jaki ból, jedne to szybko, raz dwa nawet nic nie poczuje, a ta jakby chciała mi krew pomieszać...
Ja mam kolejny dzień leżenia i tylko modle się żeby ten mój maluch zaczął przybierać na wadze.

Uwielbiam patrzec jak maly sie rusza i caly brzuch faluje