Marcówki 2014

Krążek mają mi ściągnąć w 37 tygodniu
I wtedy może być różnie.

U Agness bez zmian. Kwitnie bidula w szpitalu dalej.
Dzisiaj wieczorem do niej napiszę.
Nie chcę codziennie się narzucać.

Darmag, ja widziałam co się w Poznaniu dzieje, podobno straszna gołoledź jest.

Domi, warto jest obejrzeć porodówkę, ja byłam i nie żałuję, jestem zdecydowana rodzić w szpitalu miejskim u nas jest dobra opieka.

Majeczko, ja kiedyś wyszłam z założenia że nie warto jest się przejmować rzeczami na które się nie ma wpływu i co ma być to będzie...ale widzisz, na moją przypadłość nie mam wpływu i zaczęłam panikować jak głupia, ciągle powtarzam oby był to tylko ucisk a nie choleostaza.

Kojka 37 tydzień to już nie źle, jeszcze okaże się że ściągną Ci krążek i urodzisz super ekstra w terminie

Ja się już pogubiłam, lecę na TLC porodówkę oglądać.

Hej mamuski,znowu sie rozpisaliscie.

Ja bylam u mojej babci, no i jak juz kiedys wspominalam, od niej sie nie wychodzi z dobrym humorem, o kims to gada w super-latywach,tylko nie o swoich, nikt jej nie pomaga, tak sie ksiedzu zalila, (a wciaz ktos przyjezdza), wymysla, klamie... ale obci to sa grzeczni i mili a ja mam grube nogi !!!!!!

Baska, no niestety rzeczy dla malenstwa sa mega drogie, a producenci i sprzedawcy wiedzaze my i tak to kupimy. Uwazaj na siebie i odpoczywaj.

Annlu, tez mysle tak jak Kojka z tym slubem.

Pietruszka, kuruj sie kochana i nie daj sie pozbyc chorobie.

pala jakie piekne uprawy, pamietam wlasnie jak ty pisalas ze "50"..a tu tak zlecialo, dzien za dniem... ja juzjetem ogolnie gotowa, w sobote skreciy lozeczkobo juz nie moge sie doczekac,niech tez wywietrzeje bo nowe w kartonie to ma taki specyficzny zapach.

Ete pranie sie zmoczylo woda heheh... bylo mi jakies dziwne kiedy wyciagalam z pralki bo wcale nie pachnialo,no i Kacpra spodnie byly zaplamione jak przed praniem,pozniej mi sie przypomnialo ze nie wrzucilam kapsulki,no ale juz zrobilam powtorei ladnie pachnie,toznak ze sie wypralo.

Loca pyszny obiadek ci sie gotuje.

Dziewczyny ja musze otrzezwiec,za dwa tyg mam sesje...zaczyna siekoszmar, zaliczenia itd... a ja nic nie umie, brak notatek ale to dam rade zoorganizowac,a kto sie zamnie nauczy,nie mam wcale glowy do tego.

darmag21 a dużo masz nauki i przedmiotów do zaliczenia ?

Dwa egzaminy ale jeden to taki ze pozal sie"....." a tak to kola i prace zaliczeniowe z 4 cw. Do tego pisane pracy mgr wiec KOSZMAR !!!

Dziewczyny, nie panikujcie tak z tym gronkowcem. Ja mam zlocistego w gardle, też się zastanawiam czy w wymazie mi wyjdzie. Ale robią na to antybiogram czy jak to sie zwie i zalecza sie antybiotykiem. Ja na razie nie czytam czym to grozi. Jak wyjdzie to najwyżej będę sie martwić.

darmag 21 -to u mnie prawie wszystko jest już pozaliczane - w piątek jeszcze jedną prezentację muszę przedstawić i to na tyle. Ale u nas jest tak że mało osób na wykłady chodzi i wykładowcy to potem doceniają. Wczoraj poszłam na zaliczenie które miała mieć cała grupa czyli 30 osób z tego 10 osób od razu dostały oceny bdb za to że chodziły przez cały semestr na wykłady, kilka ocen też mam przepisanych z innych przedmiotów - bo niby nazwa przedmiotu nowa ale już kiedyś na innym przedmiocie to było więc nas pozwalniali z tych przedmiotów i kolejne oceny bdb w indeksie się znajdą

Ja ogladam ciaze z zaskoczenia na TLC:)

Roma koniecznie nie zapomnij o jakiejś sweet foci !
Majeczka nie zaśmiecasz, nie zaśmiecasz. Gratuluje końca szkoły! Powodzenia w skrobaniu pracy i oczywiście na wizycie. Wcale nie jesteś tchórzem!
Marlena u mnie na szybach okien dachowych to jest gruba warstwa lodu. Więc raczej też wolałabym śnieg no i tak do -5st
Pala a próbowałaś usta smarować zwykłą wazelina kosmetyczną? Czasem najprostsza rzecz a pomaga. Albo miód ma w sobie naturalny antybiotyk i też dobrze wpływa na usta!
Kojka teraz na te mrozy to jeszcze więcej pije, a mleko to podstawa, właśnie kończę kolejny litr!
Loca przepraszam to miało być do Annlu, albo was obie zmieszałam, czasem ciężko nadążyć za tym co tu się dzieję! Loca pij pij a jeszcze lepiej jak ci nie dokucza zgaga to zakwaszaj sobie mocz, to przy zastoju i profilaktyce zapalenia układu moczowego bardzo ważne! Ja nawet łykam żurawit! I nie miej wyrzutów sumienia, bo pewnie nie jednej z nas w ciężkiej chwili przeszła przez głowę myśl, po co mi to wszystko było….Mały będzie cały i zdrowy!
A dlaczego do jutra? Masz jakąś wizytę, czy badania?


No własnie ciekawe co u Agness? O tak mąż pracuje w Poznaniu, i to co pokazują w TV to jest mały pikuś!! Realia są znacznie gorsze, z resztą mieszkamy 30 km od Poznania a za oknem mamy lodowisko, można by było spokojnie na łyżwach jeździć:/ A propo PORODÓWKI to tak można sobie wparować na oddział, gdzie się będzie rodzić z tekstem, że chce się obejrzeć porodówkę?

Darmag weź poprawkę na to co babcia mówi, starość robi swoje…
Pietruszka na podstawie wymazu z gardła, z nosa, odbytu, czy ze skóry mogą stwierdzić że jest gronkowiec. SPOKOJNIE Z TYM MOŻNA ŻYĆ. Ja miałam 6 lat jak przy usuwaniu migdałków załapałam gronkowca, zrobili mi szczepionke z plwociny, dostałam serie zastrzyków i po zawodach. Dziś jestem nosicielem znaczy się mam tę bakterię w sobie ale jest nieaktywna, może dac o sobie znać gdy np. spotkam kogoś z aktywna bakterią i wtedy może i moja się obudzić…ale minęło od tego czasu ponad 20 lat i nic się nie zmieniło. Dostaniesz antybiotyk i będzie ok.!
Moni
tez jak zawsze oglądam ten program, to się zastanawiam jak to możliwe, żeby się nie zorientować że ma się towarzystwo w brzuszku !

A teraz historia propo zapominania! Było to 23 grudnia, miałam wtedy wizytę u ginekologa. A, że wcześniej byłam na małych zakupach, to nie chciałam iść z wypchaną torbą do lekarza, więc wyszłam z samochodu i zaczęłam przepakowywać zakupy i mówię do męża kładę na dachu auta portfel ….nie koniecznie słuchał, było już ciemno….No i nic zapakowałam torebkę i poszliśmy. Siedzimy w kolejce i czekamy i zachciało mi się siusiu. Poszłam do toalety wzięłam torebkę no i wyciągam wilgotne chusteczki i co widzę, albo raczej czego nie widzę PORTFELA ….dostałam prawie zawału… Wychodzę i mówię do męża; Tylko nie krzycz, ale zostawiłam portfel na dachu auta….włączył 6 bieg i szybko do auta. Mi w tym czasie pół życia przeleciało przed oczami, pół biedy z pieniędzmi, ale dokumenty osobiste, auta, karty wszystko weź znów załatw, a tu święta….nie no porażka ! Wpada i co jest zguba….uratowało nas, albo mnie tylko to, że portfel mam ciemno brązowy, a auto czarne z relingami, więc nikt nie zauważył ! Ale ile nerwów zjadłam to koszmar…. TO SIĘ NAZYWA MIEĆ SKLEROZĘ!

Jak piszecie posty to przed dodaniem skopiujcie sobie do Worda, albo piszcie w Wordzie i potem wklejajcie na forum, przynajmniej jak padnie serwer to nie stracicie treści!

Darmag, dasz radę z egzaminami wiem, że łatwo nie jest, sama przez to przechodziłam, a Ty jeszcze teraz w ciąży jesteś, Kacperek też potrzebuje uwagi, ale wszystko jest do zrobienia

Ete, no ładna historia odkąd jestem w ciąży powtarzam mężowi, że mam prawo zapominać, bo w ciąży szare komórki są niedotlenione i stąd te całe ciążowe roztargnienie

Darmag, obiad mi wyszedł miodzio do tego zrobiłam sobie czipsy z jarmużu i teraz z mężem będziemy się nimi zajadać (polecam, jeśli lubicie brokuły, kapustę i takie tam kapuściane warzywka )

ete - niby już mam 40 stron napisane ale ta końcówka jest najgorsza w napisaniu. Ja to bym dzisiaj cały dzień spała

Witam:)

Ja dzisiaj miałam wizytę mała zdrowa ma 2021g:) jest o tydzień starsza i termin wychodzi na 8 marca;) jest ułożona pośladkowo mam nadzieję że się obroci nie wiem czemu ale boje się cesarki.
Mała się nie chciała pokazać trzymała się za nosek wstydnisia z niej:)
Mam brać magnez z potasem na skurcze w łydkach:) wody płodowe ok łożysko jest na tylniej ścianie więc super:) jestem szczęśliwa już się jej doczekać nie umiem;)
Następną wizytę mam 10.02 więc już nie długo;)
Buziaki dla was:*

Majeczka dasz radę, a obrona mgr to tylko formalność! Choć pewnie się nastresujesz! Będziesz miło wspominac to wszystko, ja tak mam do tej pory, że tyle było szału o nic Darmag na pewno sobie poradzisz, w końcu masz w brzuchu jakby co podpowiadacza A egzaminatorzy, też mają serca i pewnie nie będą robić problemów mamusi!

ete do obrony mgr trochę zostało jak na razie to staram się o inżyniera i będę potem się zajmować logistyką transportu:)

Claudii, no to piękna waga maluszka kurcze chciałabym, żeby to moje dziecie jednak większe było bo 1300 to w porównaniu z waszymi dzieciaczkami to maleństwo. Lekarka powiedziała, że ja wielka nie jestem, mój mąż też do postawnych nie należy i stąd może być taka niska waga dziecka.
Wizytę masz w dzień urodzin mojego męża

Ete, właśnie bo przeoczyłam, jutro będą wyniki dzisiejszych badań i na wizytę znów idę do gin, żeby być pod stałą kontrolą i nie dopuścić do choleostazy (bo może okazać się że jej wcale nie mam )