- Posty: 328
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Marcówki 2014
Marcówki 2014
- pietruszka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Matko, ten mój dzieciak już drugi dzień jakieś szaleństwo w brzuchu uskutecznia. Na boki wali ile wlezie. Nie wiem co ją tak nagle wzięło.
Claudi, mam nadzieję, że u nas nie będzie takich przedwczesnych niespodzianek. Lepiej niech maluchy siedzą w brzuchach i czekają grzecznie na wyjście w terminie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pala813
- Wylogowany
- rozmowna
- Jesteśmy już w komplecie :)
Moni ale mi smaka narobilas na szarlotke ide w ramach pocieszenia zrobic sobie ryz z truskawkami
Ete no wlasnie leze bo tak mnie podbrzusze bolalo jak nie wiem:( przy kazdym ruchu malej czulam nacisk na pecherz i ten klujacy bol promieniujacy az do plecow, teraz przeszlo wlasnie moj maz tez z godzine przy aucie spedzil zanim mogl pojechac, lodu az grubo bylo bo stalo kilka dni i sie nawarstwilo z okna to te zasniezone chodniki takie ladne a wyjsc strach zeby orla nie wywinac
Claudi ja od poczatku mam termin na koniec lutego a w poniedzialek po wizycie pisalam, ze mala jest gotowa, termin przesunal sie na 25 luty i bede miec cc ktore sie robi po 38tc w moim szpitalu czyli wstepny termin porodu mam wlasnie na 15.02 na 7 rano to tak w skrocie musialas przegapic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- annlu
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 0
Mi się właśnie śni, że mały cały czas się uśmiecha i jest taki kochaaaaaany ^^
Może masz rację, że to podświadomość tak działa
Moni
Jak bóle podbrzusza? Trochę lepiej? Trzymaj się kochana :*
Daj kawałek szarlotki !
Loca
Super, że wizyta przebiegła pozytywnie ! I super, że mały rośnie. Oby tak dalej kochana !
Pala
Super, że nie masz problemu ze snem. Korzystaj ile możesz ! No u mnie też śniegu a śniegu...
15.02 jeny.. Cały czas o tym myślę i to już lada moment !
Pietruszka
Powodzenia w szkole rodzenia !
Mój mały szaleństwa ma już dłuższy czas, nieraz wspominałam, że nie wiem skąd on bierze tę siłę... Kopie jak szalony a jak się prostuje to też z taką siłą.... :O
Claudii
Miała na 10 marca i już urodziła ?? :O O jeny... A ja mam na 11 marca
Ważne, że z dzieckiem wszystko w porządku u Twojej znajomej
Ja dzisiaj byłam załatwić te indywidualne i tak : musiałam wziąć udział w wywiadzie środowiskowym w poradni psycholog.- pedagog. I trafiłam na psycholog, która była baaaardzo przyjemna
Zrobiłyśmy ten wywiad. Zabrała wszystkie papiery, ale jako, że moja ginekolog jest zachwycona ciążą i uważa ją za IDEALNĄ to tak napisała na skierowaniu na indywidualne... no i musiałam z tą psycholog nabajerować, że ciężko mi usiedzieć w jednej pozycji, że mam zawroty itd. aby byli bardziej skłonni do przyznania tego nauczania... No i 29 stycznia mają komisję w mojej sprawie i wtedy wystawią ( albo nie ) orzeczenie, że potrzebuje indywidualnego i po feriach czyli 17 lutego zostanę w domciu i nauczyciele będą przychodzić do mnie aż do zakończenia roku
Ale ta psycholog na koniec powiedziała „ zadzwonisz 30 i zapytasz czy dostałaś orzeczenie, ale dostaniesz, bo ja zadbam o to, abyś ten ostatni miesiąc i te początku z maleństwem miała spokojne w domu, więc ja zadbam, abyś dostała '' - Także naprawdę super i na koniec życzyła wszystkiego dobrego dla mnie i małego. Jestem zadowolona, że chociaż jakąś sprawę udało mi się załatwić
PS : Wiecie jakie dzisiaj miałam rozważanie ? Widziałam w sklepie przecenę legginsów , takich ładnych i miałam zamiar sobie kupić je dzisiaj, a potem zaczęłam mieć wyrzuty, że będę wydawać pieniądze na ciuchy zamiast kupić coś dodatkowo małemu... itd... o jenyyyyy :O
Ej. Myślicie, że mam się odezwać do mojego mężczyzny ? Czy przetrzymać go i poczekać aż on się odezwie ??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- annlu
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Pisze z tel wiec nie odpusze wam dziewczynki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie wiem czy wyszło mi to moja księżniczka
zaraz się cofnę to poczytam co napisałyście
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
Moni też zazdroszczę szarlotki
Claudi to normalnie szok ja sobie nie wyobrażam gdybym miała teraz rodzić oby do marca he he ale dobrze że dzidziuś zdrowy to najważniejsze w urośnie to pójdzie do domku
Anula świetnie ,że załatwiłaś indywidualny tok nauczania gratuluje
Pala normalnie jak się czyta ,ze Ty możesz nie długo urodzić to aż się nie chce wierzyć
bo masz w sumie już termin więc możesz się psychicznie nastawić prawda?
Pietruszka co tam w szkole rodzenia? pewnie super
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- domi2907
- Wylogowany
- rozmowna
- nadzieja umiera ostatnia :)
- Posty: 539
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja bylam dzis w centrum zdrowia i sie juz wszystkiego dowiedzialam. Bede jednak miec dziecie w publicznym szpitalu ale bardzo fajnym. Mojej lekarce sie to nie spodoba no ale coz....nie bede przeplacac tylko po to zeby jej sie podobalo.
Wiec dostalam skierowanie na wizyte u jednej lekarki ktora tam pracuje i pojde z nia pogadac w przyszly czwartek. Ake tylko dlatego ze chce, bo moglabym rownie dobrze zjawic sie w szpitalu od 35 tygodnia i potem juz mnie orzyjmuja automtycznie co tydzien na ktg, usg i inne badania ktore sa potrzebne, takze bedzie dobrze. Troche sie uspokoilam a i jeszcze szkole rodzenia tez mam w centrum zdrowia czyli nie musze jezdzic tak daleko. Ide dzis tak sie zlozylo.
Tak wogole dziewczynki to super ze troche sie u nas uspokoily te problemy. Tylko agness buedna kwitnie w szpitalu. A tak to maluszki juz prawie prawie co prawda pielegniarka mi powiedziala ze chlopcy lepiej niech posiedza w brzuszku do 38 tygodnia
A teraz sprobuje odpisac wam na to co pamietam
Annlu fajnie ze zalatwilas to nauczanie no i ze ci sie trafila fajna kobieta. Bedzie dobrze. A chlopa wez na przeczekanie. Niech sam dojdzie ze cos ni tak.
Kojka te nasze hormony buzuja. Ale przynajmniej kwiatka dostalas...moj to mi chyba jeszcze nigdy zieleniny nie dal ale dla usprawiedliwienia w portugalli za bardzo ni ma kwiaciarni..takze musialby ukrasc komus z ogrodu
Loca jesli maly rosnie to sie ciesz ze nie bedziesz miala kg do zrzucania. Ja juz sie psychicznie nastawiam na diete i latanie z wozkiem
Roma, coreczka slicznosci. Bawcie sie dobrze na balu:) i nie jedzcie za duzo paczkow bo nie zdrowo.
Moni, podrzuc szarlotki uwielbiam wypieki z jablkami. nie przemeczaj sie bo ty nastepna po pali do rozpakowania
Darmag, majeczka powidzenia na sesji/pisaniu pracy. Ja to przerabialam w zeszlym roku...co prawda bez brzuchola ale za to przy dwoch etatach na full time w szkolach takze tez chodzilam jak zombie. dacie rade.
Pietruszka pokik cudo moj bedzie gotowy dopiero kolo polowy lurptego to wtedy sie wam pochwale
Ete biedaku ty to masz z tym zoladkiem trzymaj sie jakos kochana.
Reszty grzechow nie pamietam.....baska i claudii buziaki dla was, potem idgrzebue co tam pisalyscie
Mam nadzieje ze o nikim nie zapomnilam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
- Wylogowany
- gadatliwa
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10
Annlu wiedziałam, że uda Ci się załatwić to nauczanie, a nawet jak pani p. się pomyliła, zawsze istnieją tzw. odwołania. Ja całe LO przeleciałam na indywidualnym i było sporo czasu na wszystko, więc maleństwo jak i Ty na pewno na takim rozwiązaniu skorzystacie!
Słodkie to maleństwo w tym pingwinku A kto zawsze pierwszy wyciąga rękę do zgody, bo jeżeli Ty to zbyt długie czekanie może nie przynieść efektu...
Ja jak się wkurzę na mojego m to i tydzień potrafię się nie odzywać, dla mojego to największa kara jak milczę, i zawsze on wymięka i przychodzi pierwszy....
Darmag, ja wczoraj miała takiego lenia, w sumie dziś też i gdyby nie fakt, że trzeba chodzic do toalety, bo dużo piję, to pewnie bym się z łóżka nie ruszała
Roma, ale masz śliczną córeczkę, a w tej sukience to po prostu Królewna do wzięcia!
Claudii ale akcja z tą Twoja koleżanką, masz godzinę 17, a o 17:15 okazuje się że zaczynasz rodzić, jej to tak działa...
A dziś Igor miał czkawkę no było rytmiczne "stukanie" w okolicy tak dłoń nad pępkiem, no albo puszczał bąki i to tak przez 10 minut o jej ale mam poligon w brzuszku Ciekawe, co tam mały wywija?
A mi dziś się śniło, że we śnie spałam i się obudziłam w tym śnie i patrze, ze nie mam na palcu obrączki, ale w rezultacie jakoś ją znalazłam...dobrze, ze to tylko sen...
Macie moze jakies stronki, gdzie można znaleźć jakies śmieszne ubranka (właśnie takiego typu jak Annlu wstawiła)albo z nadrukami?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moni91
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 751
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Domi, ooo tak, dobrze że u nas pomału te problemy wygasają i oby już nic żadnej nie dolegało teraz do końca ciąży mamy celebrować ten błogosławiony stan
Czasem dobrze pochodzić po szpitalach i klinikach, zasięgnąć opinii i podjąć decyzję gdzie się chce rodzić. Ja jestem nastawiona na Gliwice, tu nawet dziewczyny z okolicznych miast przyjeżdżają rodzić.
Ete, ja niestety nie mam linka do takiego sklepu, ale może coś na allegro będzie. Mój maluch po grejpfrucie wczoraj miał czkawkę, aż mężowi musiałam zademonstrować.
Roma, śliczna ta Twoja księżniczka
Moni, ahhh szarlotka
Annlu, no to teraz to tylko formalność a Ty w tym roku jeszcze maturę piszesz, dobrze myślę?
W ogóle, rozmawiałam z lekarką to mi powiedziała, że prawdopodobnie będę mogła salę do porodu sobie wybrać, podobno bardzo mało dziewczyn ma termin na marzec, dużo porodów maja zaplanowanych na kwiecień - maj, sama przyznała że marzec mają "luźny" w planach
Co do wagi, to trochę panikuję, wiem, ale jak od teściów i siostry męża słyszy się że jest coś ze mną nie tak bo nie tyję,brzuch mam mały wiec z dzieckiem też jest coś złego, to człowiekowi różne myśli do głowy przychodzą.
To tak, na szybko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baska007 2
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 171
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziewczyny które mają już spakowane torby do szpitala mam pytanie, co zapakowałyście do maluszka? Po ile i jakie rodzaje ciuszków? Bo już wszystko wyprane, wyprasowane, uszykowane, torbe bym mogła pakować, ale jak tak dzisiaj przeglądałam te wszystkie rzeczy to sie pogubiłam Już sama nie wiem co bedzie mi potrzebne
Ete co do przygotowań do ślubu to już wszystko dopięte na ostatni guzik Dzisiaj jeszcze byliśmy zamóić kwiatki, w piątek ide zrobić paznokcie, a w sobote rano fryzjer
A jutro mam wizyte, mam nadzieję że szyjka się nie skraca i że wszystko dobrze
No i czy troszke mniej będe mogła się oszczędzać Będe musiała się dowiedziec co z nocą poślubna
Ete co do picia to u mnie zależy od dnia, czasmi non stop bym piła, a czasami przez cał dzień prawie nic..
Marlena ja mam niby na ostatniego marca, ale jak słyszę te przyspieszone terminy, skracające się szyjki itp to się stresuje że nie zdąze, tym bardziej po pobycie w szpitalu zrozumiałam że różnie bywa i lepiej być przygotowanym niż by miało się okazać że nie mam nic gotowe na przyjście maluszka:)
Loca na pewno będzie wszystko dobrze:) Trzeba być dobrej myśli:) I nie czytaj już za dużo w necie bo najpierw się naczytamy głupot a później się niepotrzebnie stresujemy tylko
Wow Ete z tym portfelem to masakra:)
Claudio to duża dziewczyna już z tej Twojej córci
Witaj Ulisia. Lekko od początku nie miałaś, ale już teraz końcówka także pójdzie z górki
Annlu mój synuś też ostatnio jakiś skoczny się zrobił Dupke mi stale wypycha i od paru dni coś mi chyba nogami o żebra haczy :/ heh:D A brzuch to faktycznie nie raz ma dziwne kształty
Kojka może i rzadko dostajesz kwiatki, ale przynajmniej dał jak sie niepotrzebnie o głupotę nadenerwowałaś. Ja też dostaję rezadko, ale jakaś różyczka raz na jakiś czas się trafi A ogólnie to wiem coś o kłótniach przez takie pierdoły..:/ To chyba przez te nasze hormony:/ Czy jakieś dziwne ciążowe humorki:/ Nie wiem, ale czasami sama na siebie jestem zła co potrafi z pierdołki wyjść i się denerwuję niepotrzebnie
Loca super że wyniki lepsze:) I faktycznie już się nie martw:) Mały rośnie to najważniejsze:)
A ja ostatnio mam mało czasu, a jak już znajdę chwilę to forum mi się stawia No i przez to się nie odzywam
A czasu nie mam bo już chcemy wszystko załatwić do malego i do mnie do szpitala i ogolnie żeby mieć z głowy, po za tym jeszcze pare drobiazgów związanych ze slubem ostatnio było, a no i po za tym chce się trochę nacieszyc tym moim prawie mężem bo 11 lutego wyjeżdza:/
Pala to się oszczedzaj żebyś się takźle nie czuła. A co do tego że same najlepiej zrobimy to fakt Moj wczoraj wziął się za prasowanie ostatnich ciuszków a wyszło na to że go wygnałam od deski i sama wolałam zrobić b mi nie pasowało jak on to robi :d
A właśnie Pietruszka dodałaś fotke pokoiku, a nawet nic nie napisałam na ten temat chyba przez rozkojarzenie i przez to ile nadrabiam postów Ale pokoik wyszedł ślicznie i koniecznie dodaj fotki jak już będzie gotowy
Claudii to koleżanka szybko się uwinęła:) Dobrze ze z dzieckiem wszystko dobrze
Annlu to bardzo fajnie że trafiłaś na miłą osobę i wszystko załatwiłaś
Co do sytuacji z Twoim facetem to chyba gdzieś nie doczytałam co się stało, ale myślę że warto poczekać jednak aż on się odezwie
Domi pewnie, skoro z publicznego jesteś zadowolona to nie warto przepłacać żęby lekarce dogodzić, to Ty masz czuć się dobrze i komfortowo
Ale wyszedł tasiemiec ale miałam sporo do nadrobienia:) Mam nadzieję że nikogo nie pominęłam, jak coś to się upominać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Loca tobie gadaja ze cos nie tak bo szczupla a mi ze mam nogi grube itd... wiec nie dogodzimy innym. Jedym uchem wpuszczaj drugim wypuszczaj inaczej sie nie da zyc spokojnie... chyba lekarka madrzejsza od wszystkich dookola, nie wszystkie dzieci rodza sie 4 kg... moja znajoma ur dziewczynke w terminie 2500 waga jeszcze spadla do 2300 to tyle co nie ktore teraz maja,,, wazne ze zdrowe i tyle w temacie.
Moni to smaka narobilas, ach ty !!!
Ete a w google wpisz... powinny ci wyskoczyc, ja mam takich kilka sa fajne... np: mam najpiekniesza mame na swiecie, ehhh. Haha... albo, mlodszy brat, Jestem szefem piaskownicy, calusy dla mamy i taty, I love dad... wszystkich nie pamietam...ale sa boskie.
Anlu... fajnie ze plany zwiazane ze szkola sie powiodly a chlopa wez na wstrzymanie.
Ide oganac mlodego do kapania i kolacyjke mu zrobic... a tu nie dlugo bede miala dwojke do ogarniecia mam nadzieje ze sil nabiore.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
- Wylogowany
- gadatliwa
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10
Moni to może chociaż przepis na sprawdzona SZARLOTKĘ?
....mój m wczoraj stwierdził, że w piątek (z okazji swoich imienin czeka jakieś winko na grzaniec) ostatni raz pije jakikolwiek alkohol i do porodu już nic - jak to stwierdził nie będzie ryzykować No niczym jak w poście ;p
A my właśnie wcinamy kolację: kisiel
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
A ja dzis spojzalam na sklepowe polki i na kolacje kupilam salami ... o ile mi sie nie odechce.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.