Marcówki 2014

darmag jesteś w 15t.c powiedz mi czułaś już jakieś małe kopniaki? bo ja jakby tak nie cały czas ale już poczułam i jestem w szoku ,że tak szybko ,z moją córeczką to czułam dość póżno , no ale to drugi dzidziuś to pewnie inaczej

Roma ja od tygodnia czuje takie mocne motyle w brZuchu i przemieszczanie się małego.
A raz to musiał się dobrze wypiac bo nawet synek widział gulke na brZuchu.

Już jutro wchodze w 16 tydz:) jupiii

a ruchy delikatnie juz tak czylam po 14 tyg, nie byly to chyba jeszcze kopniaki tylko takie wibracje, gilgotki"ala"motylki w brzuszku, powiem szczerze ze dzis juz czulam dosc wyraznie takie mocniejsze szturchance, trzeba dobrze sie wczuc.

czyli to możliwe bo ja też tak mam niesamowite uczucie najwyrazniej sie przemieszczają dużo i szybko no i dobrze jak się je czuje to lepszy nastój jest nie? niektóre maleństwa to mało się ruszają i żadko

Moj dzis dal zdecydowanie o sobie znac, ale przez ostanie trzy dni to byl bardzo malo aktywny wrecz nie wyczowalam go, ale mysle ze teraz z tyg na tydz bedzie coraz intensywniej i dobrze, bo ja nie moge sie konkretow doczekac.

no nic spadam dziewczęta ,życzę miłego wieczoru ,muszę małą wykąpać, siedzi w domu bo przeziębiona ale mam nadzieję ,że już niedługo pójdzie do przedszkola pozdrowionka

Mojemu katar jakby przechodził za to kaszel większy.

Kojka- jak nie urok to s...., ja mojemu daje zawsze lipomal, pomaga a na kaszel to zalezy czy mokry czy suchy, ale na te dwa jak ciezko rozruznic to daje Herbatek lub flegamina.

Hej kochane,

Wpadam tu wieczorkiem a tu 3 strony postow...super. Przynajmniej sobie poczytalam.

Agness wg usg data wyszla na 28 ale pewnie sie to jeszcze sto tysiecy razy zmieni, lakarka nic nie poprawila w ksiazece, bo stwierdzila ze za malo dni.

Smaki ja mam zdecydowanie na ostre i kwasne. Im kwasniejsze i ostrzejsze tym lepsze. Jeszcze nie mam na szczescie dziwnych kombinacji, typu slodki i kwasny, ale wszytsko to co ostre to uwielbiam. I tez mam ochote na mieso.

Zaraz wysle meza na zakupy jedzeniowe to sobie kaze poprzynosic ogorki, serki, papryke czerwona, itp.

Gratulacje pierwszych kopniakow. Dziewczyny ktore dopiero 14 lub 15 tydzien musimy sie uzbroic w cierpliosc. Jeszcze ze dwa ub trzy tygodnie.

Co do cicuhow to ja tez nie chce workow. Juz uwielbiam brzuszek, robi sie taki okragly i dosc twardy. I juz z nim dumnie chodze.

Buziaki dziewczynki i milej nocki

Mój brzuszek już też jest taki twardy a nie taki jakby obtluszczony.
I zdecydowanie wygląda na większy niż 4 miesiąc

witajcie mamcie,
gratuluję pierwszych kopniaczków! mi też wydaje się, że maluch daje o sobie znać, miłe uczucie

co do ubrań to też wybieram te podkreślające brzuszek. Cieszyłam się, że mam dużo ubrań z poprzedniej ciąży ale potem uświadomiłam sobie, że w większości są to bardzo letnie rzeczy... Rodziłam we wrześniu także mam same cieniutkie bluzeczki i przewiewne sukienki...

W poprzedniej ciąży przytyłam tak samo jak Wy dziewczyny 13 kg i dosyć długo wracałam do "formy" w końcu kiedy się udało ponownie zaszłam w ciąże (nieplanowaną zresztą).

a co do smaczków to wyjątkowo mi doskwierają, dosłownie na wszystko i na słodkie i na kwaśne jestem w stanie zjeść czekoladę i zagryźć śledziem, mąż nie może na to patrzeć.
Z Marysią nie miałam takich rewelacji.

A macie huśtawki nastrojów? ja już nie potrafię wytrzymać sama ze sobą, wściekam się o wszystko, jeden incydent wystarczy żeby wyprowadzić mnie na cały dzień z równowagi. Chodzę jak tykająca bomba

spokojnej nocki!

malyszkrab.blog.pl/2013/09/23/darmowa-gr...dla-mam-2013-i-2014/
tutaj można otrzymać darmową grzechotkę! Pozdrawiam!

Dzień dobry wszystkim widzę ,że jestem dzisiaj pierwsza ja zawsze szybko wstaje ,córka też więc sobie zajrzałam co tam na forum....nie wiem jak u Was ,ale u mnie mino że o 07 rano jest tylko 8 stopni świeci słoneczko to już coś samopoczucie lepsze ,miłego dnia

Witam się i ja.
U nas zimno. Mi wczoraj dowieźli roboty zamiast zabrać.
Nie śpię od 4. Jest mi zimno i jakoś tak byle jak.

Kojka, kurcze jak jestes na l4 to nich ci tej roboty juz nie dowoza....musza sobie jakos poradzic. A ty odpoczywaj.


A u mnie dzis deszcz...jak super, juz mialam naprwde dosc upalow. Wiem ze w pl jest chlodno juz itp, ale tutaj to bylo jakies apogeum.

A o nastrojach to mi nawet nic nie mowcie...wczoraj ryczalam przez godzine bo maz przywiozl ser zrobion z surowego mleka nie poczytal zeby byl pasteryzowany i nie moglam go zjesc, a mialam wielka ochote. W rezyltacie, beczalam a maz nie wiedzial co ma robic. Zdawalam sobie sprawe ze to nieracjonalne, ale nie moglam przestac...masakra.

Dzis bedzie dzien pod kocykiem. Z cieplym kakao i swietym spokojem.

Buziaki na mila srode...juz srode..nie wiem kiedy mi te dni leca.