Kwietniówki 2014

To ja was zaskocze...dzis o 14 mam cesarke. Przyjechalam do szpitala z bolaco nerka, okazalo sie ze puchne za bardzo w ciagu 3 dni 4 kg waga w gore a wod plodowych coraz mniej. I tak o to Jas sie urodzi 4 tyg wczesniej.

angela_216 trzymam mocno kciuki i czekamy na wiadomości już po porodzie

o kurcze.
powodzenia i daj znać po wszystkim, oczywiście w miarę możliwości

Angela o rany!!! Daj znać jak już dojdziesz do siebie.Trzymamy kciuki za Ciebie i Jasia. Wszystko pójdzie sprawnie i bezproblemowo. Powodzenia!

Wow angela, czekamy na wiesci i powodzenia

U mnie tez wizyta 1 kwietnia a potem niech sie dzieje.ja to sie boje kazdego porodu. Naturalnego bo Adas duzy i pierwszy porod ciezki wiec boje sie calego tego niedotlenienia itd z kolei cesarka sama w sobie mnie przeraza. Ale jak to mowi Gabi, kto da rade jak nie my! Więc trzymam sie dzielnie

Angelavtrzymamy kciuki:) jesli Ewelka nie urodzila, w co watpie bo sie nie odzywa, to bedziesz pierwsza:)

W temacie GBS
Wymaz ma okreslic czy jestesmy nosicielkami paciorkowca (20-30%kobiet w ciazy jest).
Przewód pokarmowy jest naturalnym rezerwuarem GBS i prawdopodobnie źródłem kolonizacji pochwy, a w ciąży panuja w niej odpowiednie warunki do hodowli. Takze jak ktoś ma sie "zarazić" (od siebie) do tego 35-37tc, to to zrobi, a jesli do tego czasu mu sie to "nie ualo" to juz raczej tak pozostanie.
Mam nadzieje ze pomoglam.

Ja wczoraj oddalam swoj wymaz a wlasnie mialam tel, ze nie wyhodowano:)

A po cc my polozne myjemy, zmieniamy podklady, posciel caly czas, przynajmniej u nas. Trzeba kontrolowac obkurczanie macicy, wiec jak zagladamy i widzimy ze jest "brudno" to sprzatamy i juz

Igamon to slowo "raczej" mnie zastanowilo

Angela - ale czad - tez tak chce z zaskoczenia i po wszystkim

Z zaskoczenia wcale nie jest przyjemnie. Ja sie poryczalam...ake juz mi lepiej teraz tylko mysle o maluszku. Odezwe sie po wszystkim...dzieki dziewczyny...pa:)

Zazdroszczę, że już dziś będziesz miała dzidzię. Trzymajcie się

Angela trzymamy mocno kciuki!!! Wszystko będzie cudownie! Juz za kilka godzin będziesz trzymała swojego Jasia w objęciach

Zuza no to chyba dobrze nie? A USG jeszcze jakieś Cię czeka?7
Angela kurde! to żeś nas zaskoczyła! Trzymaj sie tam i pisz co z Toba.

Angela gratulacje.
Sobie jeszcze siedzimy,nie jest najgorzej. Jutro..raczej do domu. Szyjki w zasadzie brak, niewielkie rozwarcie.

Joasia B napisał:

Dziewczyny! U mnie na sali koleżanka zaczęła krwawic...chyba się zaczęło. Ja pierdyle,ale emocje!! Usiedziec nie mogę!

Joasia przynajmniej nie nudzisz się .

Angela trzymaj się Kochana, już prawie masz swojego malucha w objęciach . Kurcze, no ja też tak chcęeeeeee .

Witajcie kwietniówki, od dłuższego czasu was podglądam więc pora się ujawnić
Oto ja i mój synuś