BezpiecznaCiaza112023

Kwietniówki 2014

10 lata 9 miesiąc temu #863625 przez Salonka
Tolad lekarz decyduje się na to ze względu na dużą wagę urodzeniową Kamila. Nie chce żeby znów dziecko ważyło ponad 4 kg. Ehhh.. boję się...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863634 przez GabiSBB
Salonka wszystkie się boimy, każda z nas ma swojego stracha. Dobrze, że mamy siebie. W kupie raźniej hehe

A ja ciągle nie mogę uwierzyć, że jeszcze 2 tygodnie i będę mamą...ale kosmos!!!!!!!!!!!!

A koleżanka nie przywiozła mi zdjęć i nawet się nie odezwała! Ja tego nie rozumiem. Laska rozkręca swoją firmę, szuka klientów, ma stronę internetową i na razie robi zdjęcia za darmo, żeby mieć portfolio. Mój mąż ma firmę i często potrzebuje fotografa i ona mnie prosiła nie raz, żeby ją polecała, ale jak mam polecać kogoś kto nawet nie potrafi wysłać smsa, ze sorry ale dziś nie dam rady? Ludzie nie zdają sobie sprawy, że w dzisiejszych czasach konkurencja jest tak ogromna, że nawet głupi sms kształtuje opinie o danej osobie i może zdyskwalifikowac jako fachowca. Wiem, że mojego męża nic bardziej nie denerwuje niż niekompetentny podwykonawca, więc na 100% tej koleżanki mu nie polecę, bo będzie mi później głupio jak nie będzie mógl się doczekać na realizacje zlecenia.

Ale off top mi sie zrobił hehe...czasami trzeba o czymś innym pomyślec nie? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863638 przez tolad662
Salonka to pamietam ale czy nie lepiej po prostu cc? Chyba ze nie chcesz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #863641 przez Renata Anna
Kurde nie mam skurczy, ale boli mnie spojenie i bardzo ale to bardzo miejsce tuż nad wzgórkiem łonowym. Mały się chyba pcha. Brzuch mi dziś wyraźnie opadł i jak to powiedział mój mąż: "zrobił się jakiś taki naprężony i lekko siny".

Zawzięłam się i powiedziałam sobie, że dam radę. Teraz nerwy przeszły w strach :( O Borysa, o Celinę, o siebie... :( Zajadam stres...
Ech... jak nie urok, to sraczka. :(

Teraz już wiem, że mam tylko 4 dni (albo i nie) na to by dopiąć wszystko na ostatni guzik. Tylko za co się zabrać najpierw?

Salonka współczuję masażu, wiem co to znaczy i czuję, że też go przejdę niebawem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863691 przez Salonka
Tolad nie ma wskazań póki co na cc.

Renata trzymam kciuki żeby wszystko zaczęło się naturalnie, czego i sobie życzę.

1.15 a ja chodzę po chacie bo tak nogi w dupe dają. .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863692 przez Loca
Solanka, ja w ciazy mam okropne kolki watrobowe, ktore koncza sie u mnie godzinami spedzonymi nad ubikacja, wiec dla picieszenia masaż szyjki przy tym to laskotki sa :S ale fakt przyjemne to to nie jest :dry:

Renata Anna, widze tez sie zmagasz z bolami spojenia, mi jak brzuch opadl to chodzic nie umialam maz sie ze mnie smial bo jak staruszka chodzilam, do tego bol pachwin :silly: teraz jakos spokoj mam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863711 przez Asia K
Loca , ale my sie nie obrazimy jak do nas dołączysz :)

Renata – ale lekarz z niego no wrrrrr ewidentnie na kase liczy dodtakową.
A tak wogóle to dlaczego tak sie boisz wywoływanego porodu?
Wczoraj rozmawialam z kolezanką , która rodziła rok I 2 lata temu , obie ciaze “przenosila” I miala wywoływane . Obie ciaze około 4 kg I załatwioną sprawe miala w jakies 2 godziny

Margolec – trzymaj sie tam dzielnie I zaciskaj nogi jak długo sie da :*

Salonka – sama napisalas ze nastawienie … Powiem ci ze ja tez “zaczynam panikowac” bo wcale nie zapomnialam co dzialo sie juz prawie 6,5 roku temu ;) ale zaraz sobie mysle ze juz odwrotu nie mam I sama tego chcialam I teraz najwazniejsza jest Aska I DAM RADE – MUSZE DAC RADE DLA NIEJ :)

Gabi – z kolezanką masz absolutną racje – bo jak polecic kogos kto sie u ciebie nie sprawdzil

Ja wczoraj odebralam wyniki z labo odnosnie GBS I wyszło mi “NIE WYHODOWANO” :D
Ale tak sie zastanawiam , skoro nie mam tego paciorkowca teraz to poewnie przed porodem juz mi antybiotyku nie dadzą, a co jesli do porodu to jesczze sobie “wyhoduje” a oni beda sie sugerowac – bądz co bądz wynikiem sprzed 4 tygodni (jak dotrwam do terminu) ??????????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863715 przez GabiSBB
Siema dziewczyny!

Asia myślisz, że tak łatwo wyhodowac paciorkowca? Nie wydaje mi się, ale poczekajmy na Igamon, niech się wypowie.

Ja dziś dzwonię do szpitala czy są moje wyniki paciorkowca i czy muszę je odebrać przed przyjęciem do szpitala czy mogę w dniu przyjęcia. Strasznie nie chce mi się tam jechac wcześniej :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863719 przez Asia K
Gabi - no wlasnie nie wiem jak to długo sie "hoduje" - ale mnie smieszy ta nazwa :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863733 przez Anulka
Wśród wrześniowek z którymi rodziłam Julianka zaczyna się powoli rozkręcać się, dziewczyny zaczynają w ciąże z drugimi maluszkami zachodzić. No ja wśród nich byłam pierwsza, potem w grugniu zaszła kolejna a teraz dowiedzieliśmy się, że trzecia zaszła i będzie miała BLIŹNIAKI !!!!! :laugh: I gry urodzi straszak będzie miał 2 lata. I tak sobie wyobraziłam 2 latek! i bliźniaki !!!! Tylko jedno mi ciśnie się na usta HARD CORE i to na MAXA !!!! Powiem Wam szczerze nie chciałabym być na jej miejscu! Wśród wrześniowek była jedna mamuśka, która urodziła bliźniaki i pamiętam jak ona pisała, jak jej jest ciężko z dwójką maluchów, no bo jest ciężko jak się jest samemu, a ona niestety pomocy za bardzo ze strony teściowej z którą oni wtedy mieszkali nie miała, rodzice też byli daleko. Potem gdy maluchy skończyli rok, trochę odetchnęła, ale tylko trochę, bo potem następują bunty, 1,5 roczniaka, 2 latka.... . A ta wrześniówka z bliźniaczkami pod serduszkiem są z mężem w Anglii. Czyli rodzinka daaaaaleko. Jedyne co jest dobre w tym wszystkim to becikowe które dostaną po urodzeniu maluchów i potem co miesiąc nie złe pieniądze przez wiele lat. :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863734 przez tolad662
A propo paciorkowca przypomniało mi się jak siedziałam na IP na Karowej i przyszła laska do położenia na oddział bo mieli jej pesar zakładać. Pesara z tego co moja mówila nie zakłada się jesli posiew pokazal że coś wyhodowano, a oni jaj tam przy okienku powiedzieli że wyhodowała, że jeszcze jeden dzien może poczekać to moze się okazać że jej go zalozą ale teraz to nie. Ona oczywiscie że z innego miasta jest i ze nie może tak jeździć... założyli jej w koncu! Tzn zabrali ją z ip i powiedzieli że lekarz się zgodzil. No kurde, albo to jest "niebezpieczne" albo nie...

Przyszły mi dwie rzeczy do głowy przed snem wczorajszym :)
1. Jakim cudem tyle moczu możemy przetrzymywać w naszych bądz co bądz mniejszych pęcherzach?! Wstaje w nocy 2/3 razy i siedze na tym kibelku jakbym cały dzien nie siusiała.
2.Tu już będzie pytanie :)
Jak jest z "upławami" po cc, czy od razu musze nosić podkłady higieniczne bo będzie ze mnie leciec czy dopiero jak cewnik wyjmą? Pytam bo zastanawia mnie kto mi te podkłady zmieniał będzie skoro leżec zaraz po kazą ładnych pare godzin.

Salonka no tak, waga taka w sam raz z tego co piszesz :) Już nic nie kumam ale nie zazdroszczę masażu jeśli taki nie przyjemny.
Margolec jak u Ciebie dzisiaj, coś nowego postanowili?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863735 przez Salonka
Gabi paciorkowca tydz się choduje.

Asia ja nie zapomniałam co przechodziłam 5 lat temu, ale chyba zbyt na luzie podeszłam do tematu bólu porodowego. Wczoraj to do mnie doszło. Wiem ze odwrotu nie ma i swoje przejdę.. ale boję się..

loca wiem o czym piszesz bo 2 lata temu 2 miesiace meczylam się z kolka zolciowa co w efekcie wywołało zoltaczke, załogi kamieni i operacje usunięcia woreczka a teraz niesie to za sobą konsekwencje.. a wszystko zawdzięczam nerwom.. nie mniej jednak mnie ten Masaż przeraża..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863744 przez GabiSBB
Anulka mam nadzieje, że nie powiedziałas/napisałas tej dziewczynie swojej opinii, że jej zycie zamieni sie w hard core, bo chyba nie ma nic gorszego niż usłyszeć takie pokrzepujące słowa ;) W każdym razie ja bym się powstrzymała od komentarza, bo nie dość, że pewnie dla nich to był szok to jeszcze dojeżdżanie od ludzi z zewnątrz, że beda mieli przesrane musi być mega dołujące!
Jak to mawiają: każdy dźwiga swój krzyż...

Salonka to w takim razie nie wiem po co robią te badania nawet w 37 tyg skoro jeszcze ze 3 razy możnaby go wyhodować do rozwiązania??? Bezsensu...

A ja mialam kiedyś zapalenie miedniczek nerkowych i też bolało! O! A nawet raz mialam wypadek na rowerze w górach, wpadlam w przepaść i GOPR mnie zwoził kładem! A dziś żyje, mam się fajnie i jakoś to wszystko zniosłam. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni - może wyświechtany tekst ale jakze prawdziwy :D Głowy do góry babeczki, co ma byc to będzie, a jakkolwiek by nie było to za miesiac o tej porze juz będzie PO! :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863745 przez Loca
Asia, ja pewnie bede was podczytywac ;) i czasem cos pewnie napisze :) niemniej jednak chcialabym w marcu rodzic no ale zobaczymy co to bedzie.

Solanka, to mnie nastrazylas mam nadzieje ze po ciazy mi przejda te dolegliwisci.
Dzisiaj mialam dla porównania kolke watrobowa, masaz szyjki i bolesne skurcze, poki co w skali bolu kolka wygrywa.
Co do porodu ja sie nie boje bo nie wiem co mnie czeka, ja widze ze juz masz dzieciaczka wiec strach moim zdaniem jest absolutnie zroumialy ;) ale wszystkie damy rade :)

Ktoras pisala ze nie chce maluszka przenosic... ja juz tego czynu dokonalam... tetraz czekam az cos zacznie sie dziac i licze ze do 31 marca cos ruszy bo wtedy ide na ktg i lekarka mowila ze juz w szpitalu mnie zostawia... tez nie chce wywolywania podobo bole przy okscy sa bolesniejsze :dry: jednak co natura to natura

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #863746 przez Asia K
Salonka - ja tez sie boje , ale najbardziej o malutką , nie o siebie bo wiem ze jakos to przezyje , ale o nią :huh:

No wlasnie co do paciorkowca - jak to mozna wyhodowac w tydzien to równie dobrze moge to miec w dniu porodu i co ? Oni zobacza wynik sprzed 4 tygodni , antybiotyku nie podadza i co? A moze powiedziec ze nie mam wyników i beda musieli podac co?

Tolad - organizm sie czysci od razu , nie ma znaczenia czy to jest sn czy cc. Cewnik masz wkladany do cewy moczowe (o ile tak to sie nazywa ;) ) , a czyscic sie bedziesz z pochwy wiec jedno z drugim nie ma nic współnego. Mi paprochy lecaiały od razu , z ta róznica ze jak pierwsza dobe lezysz to leci mniej , jak wstaniesz to grawitacja pomaga ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl