Kwietniówki 2014

DZIEŃ DOBRY Mamuśki

mamuteksuper!!! gładko poszło Mnie tez macica bardo boli, ale mówią, ze po kolejnych porodach szybciej się obkurcza i ten ból intensywny to dobry objaw.
GRATULUJĘ!!! ŚLICZNA CÓRCIA
a WIDOK TATY Z DZIECKIEM - bezcenny:) Małż oszalał na jej punkcie. Nosi ją i uśmiech nie znika mu z twarzy nawet na moment :

Salonka mnie w środę, która okazała się być dniem porodu, jak miałam jechać na ktg strasznie bolały nogi całe

Moja mała nadal aktywna całe noce ciekawe jak długo dam radę znosić to uśmiechem na ustach Ale jeszcze w brzuszku w ciągu dnia była raczej ospała, a zaczynała tance jak ja szlam do łóżka

Nie martwcie się dziewczyny, ze nie macie siary, ja nie miałam do narodzin Zosi, a na brak pokarmu ni mogę narzekać. Mam nadzieje, ze tak juz pozostanie.

Dziewczynki, czy piłyście kawę karmiąc piersią??? Ja zabiłabym za filiżankę, ale w szpitalu zabronili Z młodym piłam, ale on miał kolki, może to przez to.... Zgłupiałam normalni

I Jeszcze jedno, obje moich dzieci urodziło się 10 dni przed terminem chyba tylko na tyle jestem zaprogramowana


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mamutek cudnie, a jak z porodem do wody, było Ci wygodnie? Jak Maleństwo reagowało? Córcia była spokojna? Miałaś na sobie jakaś „górę” czy całkiem na golaska? Przepraszam za natłok pytań, ale my o tym myślimy, żeby rodzić do wody, ale się waham ciągle… No i gratulacje przede wszystkim! Dbajcie o siebie i tulcie się jak najwięcej! A córcia śliczna
Salonka wydaje mi się, że bardziej przez ucisk na korzeń nerwowy ból schodzi do 1 nogi, ale jest to prawdopodobnie związane z ciążą, bo wiadomo, że przez zmianę postawy inne struktury zostają obciążane, natomiast czy akcja skurczowa/ porodowa może się tak objawiać? Nie mam pojęcia, ale stawiałabym na nie z racji, że schodzi asymetrycznie…
Pomelo bolą i rosną znowu, ale nie cieknie nic, a nic…. ;p Ja bym chciała już synka tulić…
Gabi – na reszcie zdjęcia!!!!!!!!!!!! Pewnie szczęśliwa jesteś! Pochwal się koniecznie
Dziewczynki, a ja mam doła, bo mnie chyba choroba jakaś bierze! Cała ciąża bez przeziębienia nawet, a teraz czuję się słabiutko… Wczoraj mnie już gardło pobolewało, płukałam gardło, a dziś bez zmian, tylko ból głowy doszedł i nos zatkany po nocy… Boję się, że się na poród rozłożę ;/;/;/ A nie chcę ;/;/;/ Słonko piękne, a mi chłodno … Synek wczoraj przestal napierać główką, także chyba nie chce do chorej mamy ;(

Z pozytywnych rzeczy to mamy już naklejki na ścianach w pokoiku synka, dopiero teraz widac, że jest typowo dziecinny.... Spróbuję Wam zaraz wstawić

Ewelka to na zielono ja ubierac musisz Słodka!!! Mi mówiono że do karmienia tylko zbożowa ;/

Mamutek gratulacje kochana:* córeczka piękna jejku dziewczyny widze ze juz na dobre sie rozkreciło w kwietniowkach a dzis dopiero ostatni marca.

ja kiedys hccialam rodzic w wodzie, ae w moim szpitalu nie ma takiej opcji...a do tego szpitala gdzie jest taka mozliwosc nie chche isc bo slyszalam niezbyt dobre opinie.

najwazzniejsze ze niebawem kazda z nas bedzie miala malucha przy sobie. nie wazne w jaki sposob albo gdzie sie urodzi, bo bedzie juz z nami.

mnie cycki bola jak opętane (co najciekawsze nadal chodzew stanikach sprzd ciazy) nic mi nie urosły (moze troszeczke sie zaokrągliły..... ) a tak liczylam na rozmiar chociaz C.... ;/ cóż nie mozna miec wszystkiego

co do siary to zaobserwowalam ją juz około 30 tygodnia, jak nie wczesniej.nie pamietam dobrze, tez na biustonoszach mam ślady ale takie malusie. pod prysznicem szczegolnie można zauważyc (chyba ze wzgledu na cieplo sie troszke wydostae na zewnąrz. ) mam nadzieje ze jest to oznaka ze bede miala pokarm a mały od razu załaie o co chodzi i bedzie pieknie cyca ssał

Jeszcze łóżeczko nie ubrane, ale już dzidziusiowy klimat jest

Ewelka co do kawy to słyszała dwie teorie, jedna, że można pić lekką ale zaraz po karmieniu. A druga od doradcy laktacyjnego, że musiałbyc wypijac 7 filiżanek kawy dziennie, zeby kofeina wpłyneła na dziecko, także bez problemu 1-2 filizanki kawy dziennie rozpuszczalnej z mlekiem nie ma wpływu na mleko. No chyba, ze sadzisz sobie gorzką fusiare z 5 łyzeczek kopiastych heheh A szczypioreczek prze piękny Ciocia puczy wirtualnie

100krotka pokoi piekny! Zjeciami pochwale sie popoludniu. Wlasnie czekam na ta kolezanke, ma ze mna skoczyc do szpitala po wyniki GBS i do biblioteki. Sama juz nie jezdza autem, wiec ja wykorzystam ;()

Monis90 ja tez liczylam po cichu ze w ciazy dogonie Dodę, a tu nic Chodze w "starych" stanikach i tylko czuje ze w obwodzie mam ciasniej

Gratulacje mamusie !!!! )

Fajnie jak się słyszy same pozytywne końcówki aby każda z nas tak miała

mamutek, moja sala byla fioletowa i wanna niestety nie do porodu wiec ja rodzilam na lozku. co nie zmienia faktu, ze kapiel przed porodem wspominam najlepiej, woda faktycznie lagodzila skurcze a urodzilam niedlugo po wyjsciu z wanny. polozna planowala jeszcze 20 min ktg, pileczke i znowu wanne a tu sie okazalo ze pare minut a ja juz skurcze parte.

Gratuluje dziewczyny, zazdroszcze pozytywnie, ja jeszcze chyba na malca poczekam sobie a ten bol co mnie meczy to chyba znowu rwa. nie moge siedziec inaczej jak prosto na krzesle a ta pozycja jest tak niewygodna ze szok. czekaja mnie ciezkie tygodnie....

ale jak to mowicie, dostaniemy tyle bolu ile jestesmy w stanie zniesc, a potem juz samo szczescie

Monis a gdzie będziesz rodzić, w Lesznie? Czy wybrałaś jakiś inny szpital?
Gratulacje dla wszystkich świeżo upieczonych mamusiek! Dzieciątka macie przecudowne I z jednej strony Wam zazdroszczę, że macie już to za sobą, a z drugiej... nie wiem, nie mogę sobie wyobrazić, że za jakiś czas już nikt nie będzie mi się rozpychał pod żeberkami

Odespalam miala byc chwilka a 3h spalam, ale te noce ostatnio to bardziej do lezenia niz spania mi sie przydaja. Chybacsie szykuje na nieprzespane jakie mnie czekaja przy juniorze

SALONKA skurcze moga tak promniowac. Raz tylko mialam pacjentke ktora na bole nóg narzekala, nic wiecej, a to porod byl
nie ma reguly

100krootka piekna dzungla

Mamutek piekna corcia wyszla w piekny i szybki sposob, tylko gratulowac

pokaralo mnie za to dosypianie....bola bioderka że hej...

mamutek Poród marzenie! Gratuluję! Córeczka prześliczna!


Ewelka Zosieńka przesłodka!

Gratuluję mamusiom

Dziewczyny, a gdzie w Warszawie można rodzić w wodzie? Myślałam, że tylko w prywatnych klinikach :o

Aktualna tabelka- jak coś się nie zgadza proszę zgłaszać poprawki

GabiSBB napisał:

Tolad i tu się potwierdza fakt, że każdy poród jest inny!

Anulka ja właśnie bardzo żałuje, ze nie zobaczę tego momentu, gdy mąż weźmie małego na ręce... ale z drugiej strony, będzie to takie tylko ich przeżycie, będą sami przez kilkanaście minut, może nawet dłużej i żaluję bardzo że tego nie zobaczę, ale wszystko ma swoje plusy i minusy

Gabi pożyjemy zobaczymy Może Franuś jednak zrobi fikołka i przekręci się, jak to pisała nie pamiętam, która z nas, że zdarzają się takie niespodzianki i maluchy przed samym porodem przekręcają się. A jak nawet, to tak jak piszesz, będą to ICH MĘSKIE CHWILE, pogadają sobie przez chwilkę sama na sam o SWOICH MĘSKICH TAJEMNICACH. A potem ICH KRÓLOWA, (a raczej po narkozie będziesz Śpiąca Królewna) do nich dołączy . Wielokrotnie potem zobaczysz TĄ miłość ojcowską w oczach mężusia, która Cię rozczulać będzie do łez .

wawa011 w szpitalu w Miedzylesiu jest mozliwy porod w wodzie
www.mssw.pl/1/index.php?option=com_conte...=view&id=58&Itemid=8
i chyba na Zelaznej.

ja rodzilam na ul. Inflanckiej sa tam w pokojach wanny, mozna siedziec w wodzie tylko w I i II fazie.