Kwietniówki 2014

Italia ja mam zablokowane kola ale to wózek nie do zdarcia na każdy teren

Megi, czyli możesz polecić? Właśnie wolałabym kupić jakiś trwały na każdy teren, sporo podróżujemy w różnych terenach więc myślę, że coś podobnego w naszym przypadku by się sprawdziło. Pokazywałam wczoraj mężowi, spodobały nam się fioletowy lub błękitny, ale musielibyśmy je na żywo najpierw zobaczyć

sprawdz wiesz ja teraz choruje na x move bo ma przekładana budkę tylko cena mnie poraża:P bo minus w x landerze xa to mały koszyk na zakupy i właśnie nie ma ani przekładanej raczki czy budki a jak wiatr czy deszcz to jednak lepiej mieć dziecko buzia do siebie

no patrze na all ee to mozna juz za 1800 dostac to git

Cześć kobitki.
Na szarym końcu to jestem najbardziej ja Więc spoko )

Ja też mam tą nieszczęsną przepuklinę między kręgową. Pamiętam jak kiedyś lekarz mi powiedział, że w ciąży albo się polepszy albo pogorszy. Także też się trochę obawiam jak będzie później i w ogóle poród.

Mój dzidziuś też będzie pierwszy i co za tym idzie mnóstwo rzeczy jak i gdzie itd. Ale chyba każda z nas musi to przerobić. My na pewno musimy mieć koła pompowane w wózku bez skrętności bo mamy takie tereny koło domu, że nie ma szans. Kiedyś pamiętam ktoś mówił, że skrętne koła są dobre na płaskie miejskie powierzchnie. Ale myślę, że też kwestia przyzwyczajenia.

Idę zaraz robić torcika dla mojej mamci bo ma jutro urodzinki

Miłego dnia :*

Też patrzyłam na tego X-mova właśnie ze względu m.in. na przekładaną spacerówkę. Znajomi tak mieli w jakimś starym modelu i bardzo sobie chwalili. Tylko zastanawia mnie czy on ma ruchome koła bo na stronie X-Landera nie jest to napisane(o X-A jest taka informacja). 2 pary znajomych z zeszłego roku mają właśnie chyba to X-A, tak wizualnie mi się kojarzy, że to chyba ten model. Ja(jeżeli zdecydujemy się na tego X-landera) zastanawiam się nad opcją gondola+spacerówka, nie wiem jak opcja z fotelikiem - jaki on jest, czy ma atesty. Boję się trochę, że jak coś jest dodawane do czegoś, to może być gorszej jakości.
Domiś, ale mi narobiłaś smaka tym tortem
Kurczę, już tak mi się powiększyły piersi, że ledwo mieszczę się w staniki, chyba muszę pomyśleć o jakimś większym Ostatnio byłam na usg i lekarz mi powiedział, że mleko to będę mogła sprzedawać...A to dopiero 3 miesiąc...

Powiem Wam, że dla mnie podstawa to duże pompowane koła przy wózku. Z tego, że są skrętne też byłam zadowolona, daje to możliwość manewrowania jedną ręką bez nakładu siły. Ja co prawda jeździłam głównie w warunkach miejskich. Na wybojach trochę ciężko się steruje, ale zawsze można koła zablokować. Małe koła miałam w spacerówce parasolce jak mały miał 1,5 roku i to była dla mnie porażka.
Poza tym ważna jest duża gondola. Jak nasze dzieciaczki będą miały pół roku to nastanie już wstrętna jesień i to raczej nie jest dobry czas na przejście na spacerówkę, więc dzidzia musi się zmieścić w wózku co najmniej do następnej wiosny Jedyny minus mojego wózka to to, że nie miał przekładanej rączki, a jak już pisałyście to jest bardzo ważne.

To pisałam ja doświadczona (ale w żadnym wypadku przemądrzała mama)

gondole mam x pram czyli najwieksza eee kup fotelik osobno ja mialam z i on maly dla mnei yl, tymek moze 2 razy jechal w nich ciasny mi sie wydawal ja mam maxi cosi cabrio fix i rewelka ja mam fiola na punkcie bezpieczenstwa

Wiecie tak jak pisała wcześniej Anulka, mi też żal, że nie będzie u mnie tego zakupowego szaleństwa jak za pierwszym razem. My zawsze wiedzieliśmy, że będziemy mieli drugie dziecko i nie oddaliśmy nikomu nawet jednej skarpetki. Dla Naszej Zośki mamy wszystko prócz przewijaka. Co prawda ubranka mam chłopięce, ale takie niemowlęce na pewno się nadadzą. Dopiero potem wpadnę w szaleństwo kupowania różowych sukieneczek i koronkowych skarpetek

No właśnie w tym X-Landerze, o którym z Megi pisałyśmy, koła są pompowane wszystkie, tylko te przednie są trochę mniejsze niż tylne(nie są to takie wypierdki jak przy parasolkach-dla mnie to też porażka, wózek jak dla lalki). Z gondolą to masz Ewelka rację, tylko z drugiej strony nie wiem czy półroczne dzieci będziemy w stanie utrzymać na leżąco, jak one w większości chcą już siadać.
No nic, na razie oglądałam tylko w necie tego X-Landera, na pewno pojedziemy do jakiegoś dużego sklepu żeby sobie porównać różnego typu wózki. W zeszłym roku jak kupowaliśmy prezenty na święta, to w Smyku sobie "testowaliśmy" kilka wózków, rzeczywiście te na dużych pompowanych kołach wydawały się wygodniejsze.

Italia mój jeździł chyba 4 miesiące i wstawał mi w gondoli obracał sie na brzuch i podnosił .. zapytałam rehabilitantki czy możne w spacerówce i pozwoliła tylko miał na płasko rozłożoną wiec gondole mam prawie nówkę

Widzicie każde dziecko jest inne. Mój młody lubił sobie leżeć i bawić się własnymi stópkami w wózku. Mój wózek ma regulację oparcia wewnątrz gondoli, więc mogłam potem małego sadzać, oczywiście przypiętego szelkami.

Witajcie! Ale mi dalyscie do myślenia z tymi wozkami! Nie wiedziałam,że na tyle rzeczy trzeba zwrócić uwagę :-/ Teraz będę musiała zweryfikować to co przegladalam. Megi jutro masz badanie? Jeśli tak, to już dziś zaciskam kciuki! Mnie dopadlo przeziębienie i już drugi dzień lezakuje. Mąż mi kupił wczoraj tabletki do ssania Prenalen, ale o ile drapanie w gardle przechodzi o tylke dokucza mi ból głowy i chyba zatok. Wysledzilam w necie kapsułki na przeziębienie i grypę dla kobiet w ciąży Prenatal GripCare. Uzywalyscie może? Zastanawiam się czy kupić, bo naturalne metody średnio pomagają,a wizyta u lekarza to też ryzyko stycznosci z zasmarkancami,a nie chce pogorszyć sytuacji. Znacie te kapsułki? Witam nowa mamusie! Ciepłe pozdrowienia!

Właśnie, każde dziecko jest inne, tylko najgorsze, że nie wiadomo jaki typ nam się trafi Bo jak będzie ruchliwe i skore do siadania, to duża gondola może być zbędna, z kolei jak będzie typ leżący, to mała może być problematyczna. I weź tu człowieku wydedukuj
Joasia, a te tabletki na gardło bezpieczne dla kobiet w ciąży? Bo od wczoraj też mnie coś bierze Tych na ból głowy i zatoki nie znam niestety
Dziewczyny, a jak jest z kremami do depilacji w ciąży, wiecie coś? Znalazłam w necie dwie skrajne opinie i nie wiem co o tym myśleć. Trochę boję się tej całej chemii zawartej, z drugiej strony żel pod prysznic czy szampon może też mieć mnóstwo chemii w sobie.

Italia nie wiem jak to jest z tymi kremami, wydaje mi się, że one są dość silne skoro usuwają włoski. Najlepiej zapytaj swojego lekarza to będziesz miała najbardziej wiarygodną opinię. Ja swojego pytam o wszystko, zawsze idę z kartką na której zapisuje pytania, które zrodzą mi się w głowie pomiędzy jedną wizytą a drugą. Mój na przykład odradził mi farbowanie włosów i korzystanie z basenów z chlorowaną wodą, ale tylko w I trymestrze.

Wiem wiem, tak też robię z tą karteczką Tylko wizytę mam dopiero za 2 tygodnie a tak ostatnio mi wpadło do głowy, pomyślałam, że może któraś z Was to sprawdzała wcześniej. Muszę sobie jeszcze zapisać pytanie o lot samolotem