Mamusie czerwcowe

hej dziewczyny, rzeczywiście zdjęcie było za duże, teraz już zmieniłam i oto on


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

jakoś taki większy ten mój brzuszek w rzeczywistości mi się wydaje niż na zdjęciach

KAtasza, cieszę się, że Twoje wyniki w normie i że szkoła rodzenia dobrze się zapowiada Bedziemy się do Ciebie dużo uśmiechać byś się z nami dzieliła nowościami... Ciekawie brzmi to nawiązywanie relacji z dzidzią w brzuchu :)no i aspekty ojcostwa i w ogóle...

Jakasse ja też mam koleżankę, która paliła całą ciążę i karmienie, też jej lekarz powiedział, że rzeczywiście skoro ma być zestresowana rzucaniem to przy tym co ona pali to lepiej niech kontynuuje, albo pali trochę mniej... (wydaje mi się, czy już o tym pisałam??)
W Hiszpanii jest normalne, że kobiety piją w ciąży, nie piją dużo, ale nalewa im się na przykład pół kieliszka wina do obiadu... na trawienie...

Piękny brzusio
Teraz to już pewnie co dzień będzie rósł i rósł Ani sie obejrzysz a luby będzie ci buciki wiązał bo sama nie dasz rady

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

katasza, te spodnie mają taki pas, bo on nie jest oddzielny. Kupiłam w Decathlonie w dziale do jogi co prawda tu, ale Decathlon pewnie tak jak ikea ma okreslone produkty.

no i w ogóle dzięki dziewczyny, też mi się podoba ten mój brzuch... jak patrzę na całą sylwetkę to jest dziwna ale brzuch piękny, pierwsza kołyska mojej małej

Wiecie co mi sie wydaje ze skoro kibieta pali i nie ma zamiaru rzucać to mniejsze zło jest nakłonić ja do ograniczenia niż przestanie bo to może mieć odwrotne skutki..a z piciem odrobiny wina to ja sie nie raz spotkałam właśnie 1/4 kieliszka na trawienie zwłaszcza w krajach południowych było to widoczne

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

knajpa wiecznie otwarta

kwejk.pl/obrazek/2010770

oraz stresy młodej matki

Hehe muszę mężowi pokazac
Dziś basen fajnie trochę sie odpreze
Aaa na glukoze idę w piątek biorę wolne wiec długi weekend będę miała a w czwartek idę do kosmetyczki żeby sie pozytywnie nastawic
A już za tydzień jedziemy zobaczyć sie z naszym skarbem

Anoda - właśnie odkąd nie pracuję odzwyczaiłam się używać rękawiczek i efekt jest kiepski :/

Martyna - ale jesteś szczuplutka Ja w niedzielę w przymierzalni zobaczyłam w lustrze słonia a raczej słonicę, nie wiem dlaczego znajomi mówią mi, że nie widać po mnie ciąży, z pewnością nie są szczerzy hehe

Katasza - to ciekawie zapowiada się szkoła rodzenia, u nas też mają być jakieś ćwiczenia na koniec każdego spotkania, ale zobaczę co i jak.

Kiedyś też słyszałam o tym, że kobiety powinny wypić nieco wina w ciąży, ale ja w to nie wierzę. Skoro wszędzie powtarza się, że nie zbadano jaka ilość alkoholu może zaszkodzić dziecku to skąd mam wiedzieć czy już jeden łyk nie jest szkodliwy? Ja dowiedziałam się o ciąży 2 tygodnie przed swoim ślubem i zrezygnowałam nawet z lampki szampana (oranżada też była ok;)). Sama nie palę, ale bardzo lubię alkohol (zabrzmiało jak wyznanie alkoholiczki ) w każdym razie w lecie często piję piwko, w zimie różne nalewki wieczorem i jakoś wcale trudno nie było mi odstawić alkoholu odkąd jestem w ciąży, chyba po prostu od razu gdzieś tam w głowie mi się pozmieniało;)

martyna82- hehehehehe śmieszny obrazek


ja nigdy za alkoholem nie przepadałam, więc nie mialam problemu z odmawianiem sobie w ciąży. Choć raz wziełam łyka - wina truskawkowego od mamy, ale na łyczku się skonczyło

Ja też nie przepadam za używkami. Papierosów nie palę, a alkohol piłam nie pamiętam kiedy przed ciążą, po prostu mnie do tego nie ciągnie, więc teraz nie mam z tym problemu . Nie rozumiem jak kobiety w ciąży mogą tak szkodzić swojemu maluszkowi. Potem się dziwią, że rodzą się z jakąś poważną chorobą albo jakimiś wadami xD
Martyna- przepiękny masz brzuszek mój jest troszkę większy
dzisiaj rano mnie złapał skurcz z lewej strony, dobrze ze szybko mi przeszło

Babajaga na pewno przesadzasz mogę się założyć, że nie wyglądasz zle może po protu tylko Ty się tak widzisz

Ja to nawet przed ciążą miałam kompleksy, zawsze miałam wrażenie, że wyglądam jak słoń xD chociaż każdy mi powtarzał, ze jestem szczupła to i tak nie chciałam w to wierzyć więc wyobraź sobie co jest teraz