BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

10 lata 10 miesiąc temu #839154 przez Cania
ggabii, u mnie wlasnie tez bez goraczki, trochę kaszlu i katar. w każdej innej sytuacji polopiryna, fervex, gripex czy co tam innego i stawia na nogi, nie trzeba zwolnienia :D ale tutaj cytrynka, czosnek i wygrzewanie się w lozku heh... masakra, pracoholikiem nie jestem, ale nie lubie bezczynnie siedzieć w domu... ale co poradzisz heh :) ja pracuje w trybie pn-pt wiec ide dopiero w poniedziałek. już mi powiedzieli ze dziś przez zwolnienia nie ma w pracy 1/3 zespołu. Także to nie tylko ja :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839163 przez elmirka_20
Hej Dziewczynki :)

Nie chcę zapeszać, ale chyba mnie dzisiaj gardło mniej boli wreszcie... Już miałam potwornego doła, bo to już drugi raz odkąd jestem w ciąży a naprawdę dbam o siebie i biorę witaminy... Przed ciążą rok bez żadnnej infekcji a ledwo zaszłam w ciążę: ostre zapalenie gardła na dzień dobry, minęło 2,5 miesiąca i znowu potworny ból gardła... Ale miałam jeszcze leki, więc o tyle dobrze. Oby już minęło, nie chcę zarazić mojego maleństwa...

Gratuluję Kobietki ślubów! :) Wspaniałe wydarzenie :) Ja bym chciała swój przeżyć jeszcze raz ... Życzę Wam byście też mogły tak miło wspominać Wasze :)

I gratuluję synków i córeczek tym Mamusiom, które znają płeć, heh :) Moje lubi być tajemnicze ... Ale najważniejsze, że pokopuje od czasu do czasu to wiem, że wszystko z nim w porządku a to najważniejsze :) Z tego co wyczytałam, to chyba mam najpóźniej wizytę z USG i jak mi psikusa żadnego dzidzia nie wywinie, poznam płeć po Was: 28 lutego.

Zdrówka Kobietki, trzymajcie się ciepło i nie chorujcie! Ja niby jestem na siebie zła, że znowu to gardło, ale ze względu na dzidzię, studzę emocje i nawet na siebie się pozłościć nie mogę :) Może to i dobrze ... :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839173 przez Cania
elmirka, ja wlasnie już trzeci raz od listopada walcze z jakims przeziębieniem... (choć pierwsze to w listopadzie to było taki zapalenie krtani, ze nie mogłam słowa powiedzieć). a wcześniej tez niebardzo chorowałam, może raz lub dwa razy do roku przez 3 dni. takie to dziadostwo się przykleja, mimo czapki i witamin. Ale co zrobić. Także Ty tez się kuruj i nie daj zapaleniom!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839183 przez ggabii
Ja też chuchałam i dmuchałam na siebie bo miałam świadomość, że jak się trafi przeziębienie to kicha. Nawet koleżanki w pracy gdy były już jakieś podgrypione to starały się mnie omijać z daleka żeby tylko mi się coś nie przyplątały. No ale pewnego razu taka jedna małpa zazdrosna wiedząc że poważnie jest przeziębiona specjalnie przy mnie siadała i kaszlała... no i chcąc nie chcąc coś od niej podłapałam :/ i tym sposobem po parodniowej próbie samotnej walki z zarazą musiałam uleć i zgłosić się po zwolnienie bo martwiłam się o maluszka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839188 przez marzena25
Hey dziewczyny, ja przytyłam jakieś 4,5 może 5 kg także chyba nie jest źle. Pogoda beznadziejna i u mnie pada i w ogóle humor mi nie dopisuje, nie wyspałam się w nocy i do tego zupę którą dzisiaj zrobiłam coś się nie tak udała nie wiem chyba śmietana była nie taka a na jogurcie nie lubię porażka po prostu, co gotujecie dzisiaj?

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839202 przez ggabii
Marzena25 u mnie z pogodą akurat nie najgorzej, nawet słoneczko czasem wyjdzie. Jestem w większości dni w miesiącu sama więc nie gotuję ale może dziś o rozsądnej porze wróci mąż bo jest już w pl to może wyjdziemy gdzież albo coś zamówimy z okazji walentynek :D ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839203 przez Cania
marzena25 to calkiem przyzwoity przyrost wagi, witam w klubie :D

ja dziś stawiam na naleśniki :D i 10 roznych konfiturek z piwnicy, do wyboru, do koloru :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839214 przez wiolcia1004
dziewczyny mi na przeziebienie pomogl prenalen syrop oraz prenatal grip a na straszny katar acatar fast ktory moga stosowac kobiety w ciazy i rutinoscorbin + domowe sposoby. U mnie pogoda fatalna ponuro i pada:(:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #839226 przez marzena25
ggabi jak to nie gotujesz? to co jesz w takim razie ? Ja odkąd zaszłam w ciąze to boje sie takich gotowych dań zamawianych, jeśli już w osteatecznosci mamy isc to idziemy na pizze albo wcale. No własnie dziewczyny jak to jest u was gotujecie codziennie czy korzystacie z czyjejś pomocy,mi mama czasem cos podrzuca , ja wam powiem szczerze że nie mam na nic ochoty jesli chodzi o jedzenie każdego dnia rano mam wielki dylemat co zjeść. Mój mąż tez wyjeżdza w delagacje ale jak zostaje sama to i tak staram się cos tam ugotowac chociaz wcale nie lubię

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839232 przez wiolcia1004
ja narazie mieszkam u rodzicow moj domek w trakcie wykonczenia, i mam dobra sytuacje mama gotuje ale sama tez lubie cos upichcic, ja tez nie mam zadnych zachcianek i mam dylemat co zjesc.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839257 przez ggabii
Dla jednej osoby nie opłaca się gotować. Mój mąż może jest ze mną przez 5 może 6 dni w miesiącu. Albo teściowa mi coś podrzuci od czasu do czasu albo korzystam ze stołówki. Właśnie się dowiedziałam że na dziś wieczór będziemy w dwójkę ale jutro rano znów zostanę słomianą wdową. No ale cóż - takie życie.
Cania narobiłaś mi smaka na te naleśniki... mniam mniam :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #839265 przez elmirka_20
Ggabii, ale to menda ta Twoja koleżanka z pracy. No w szoku jestem jak ktos może taki być ...

No to kurujmy się lepiej wszystkie i życzę nam wszystkim mnóstwo zdrówka, żeby już przynajmniej do końca ciąży nie musieć się o to martwić :)

Kurczę, dziewczyny, ja mam to samo z gotowaniem... :/ My już z mężem ani nie mamy pomysłów co gotować, ani na nic nie mamy jakoś ochoty a przeglądanie masy książek kucharskich i przepisów nawet w necie, nic nam nie daje :/ może to po prostu przez tą porę roku i brak warzyw i witamin, człowiek taki "sflaczały" i nijaki chodzi :/ ...
Dwa razy obiad podrzuciła nam teściowa, zawsze to inna kuchnia niż nasza...

Raz nam się udało wymyślić polędwicę bo daaaaawno nie jedliśmy: pokroić polędwicę na cienkie kotlety, lekko je roztłukłam, wrzuciliśmy do teflonowego przykrywanego rondla z cebulką, pieczarkami, świeżą pokrojoną w paski papryką i kukurydzą z puszki (nie za dużo bo za słodki sos wyjdzie). Do tego w letniej wodzie rozpuściłam pół rosołku wołowego, pieprz i sól na mięso i tak się to dusiło wszystko ponad godzinę na wolnym ogniu. Dodaliśmy jeszcze 4 kulki ziela angielskiego i listek laurowy. Na koniec dodaliśmy łyżkę śmietany i powiem Wam, że mięciutkie mięsko i sosik były pyszne :) Byliśmy zadowoleni. Wreszcie coś innego niż kotlety czy kurczak. Nawet na spagetti już nie mamy ochoty a kiedyś się zajadaliśmy.

Jak macie fajne pomysły na dobry obiad to ja też chętnie poczytam :) Ktoś zarzucił bardzo dobry temat :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #839266 przez Cania
wiolcia1004 wlasnie biore m.in. ten syrop prenalen, lekarz mi jeszcze przepisal tantum verde tylko do plukania gardla (nie wiedziałam nawet ze takie cos robia :) ).

aktualnie ja tez zbieram cala rodzinke na obiadach :) i gotuje wspólnie z mama. Tez czekamy na nasze mieszkanko... jeśli chodzi o obiady to tez wolalabym cos ugotować i jest nawet przez 2 dni niż kupowac gotowce... chyb ze pizza, ale i tak nie ma to jak robiona domowa na cienkim ciescie :D

u mnie melduje pogoda tez beznadziejna... brzydko, buro i ponuro

elmirka_20, my ostatnio zrobiliśmy cos ala gruzińskie chaczapuri... w sensie chlebek drozdzowy z serem, do tego trochę kawaleczkow kurczaka i było niezle :D także eksperymentujemy. a poza tym ostatnio bywaly zapiekanki ziemniaczane, schab na czerwonym winie nadziewany sliwka (moja specjalność :D), takze roznie rozniascie :) Ale na nude w kuchni poki co jeszcze nie narzekamy, zawsze ktoś jakiś magiczny przepis przytarga.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839281 przez agnieszka89
widzę ze nie tylko ja mam męza z doskoku :) Mój rowniez czesto wyjezdza a w wakacje nie ma go praktycznie cały czas, mam nadzieje że chociaz w lipcu jakis urlopik wysepi zeby poznac się z synkiem lepiej. Co do gotowania też żadko gotuje Mieszkamy z moja mama w jednym domu tyle że kazdy na swoim pietrze wiec dzielimy sie gotowaniem Raz jedna sie obija raz druga :)
A jakie macie plany na Walentynki?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #839286 przez Cania
to jest nas więcej :) mój maz jest z doskoku od kiedy pamiętam heh... ale planujemy to zmienić :) będzie szukal nowej, bardziej stacjonarnej pracy :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl