Lipcówki 2014

Hej

Ankieta wypełniona

Pieluszki tylko jednorazowe szkoda czasu na dodatkowe pranie, chyba że dziecko grzeczniutki to wtedy na wszystko jest czas
A sterylizatora nie miałam przy poprzedniej 2 a teraz kupie bo wydaje mi się że zycie będzie łatwiejsze. Tym bardziej że nie było mi dane karmić piersią niestety , może teraz będzie inaczej aczkolwiek siary jak nie było tak nie ma .

Uwierzcie mi wszystko zależy od charakteru dziecka pierwsza córka tak dała nam popalić że modlę się żeby ta dzidzia była taka jak syn.

Pozdrawiam spokojnej nocy, może pośpię dzisiaj chociaż trochę

Dzieczyny, Wy chyba nic nie robicie, tylko caly dzień na forum siedzicie na wieczor ciężko ogarnc Ale dobrze, dobrze, dyskusja na każdy temat jest wielce pożądana

Jeśli chodzi o sterylizator, to też nie mam zamiaru kupować. Jestem za wyparzaniem, które wcale nie jest kłopotliwe Tym bardziej ze w planie mam jednak karmienie piersią.

Pieluszki, hmm... Zamierzam używać jednorazowych, jednak kupiłam dziś trochę tetrowych i flanelowych, zarówno białych i kolorowych. Będą potrzebne do wielu rzeczy, jak choćby przy karmieniu. Ale też wiem od mamy, która pracuje z maluchami w przychodni, że małe dzieciaczki mogą mieć problemy ze stawami biodrowymi i zaleca się wtedy tzw. podwójne pieluchowanie i do tego już niestety jednorazówek się użyć nie da, tylko przez chwilę jechać właśnie na takich wielorazowych.

Ja nie mam problemu z oddychaniem, ale dzisiaj mnie taka zgag dopadla, ze nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić...

I zapomniałabym... zakupow ciag dalszy Kupilam utwardzany rozek i reczniki kąpielowe kapturkiem

hej:-) spać mi się nie chce,myślę o jutrzejszym badaniu. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, u mnie wynik po glukozie był wyższy niż 145:-(jadłam jeszcze po 20, więc muszę odczekać i dopiero po 8 iść do laboratorium. Dobrej nocki dziewczyny:-)

dzien dobry piekne slonce, az chce sie wstawac
staslubania, powodzenia ja tez sie musze przyszykowac i na 14:40 lece na wizyte
miłego dnia dzieczyny

Witajcie
Padło hasło o bólach kręgosłupa i zadyszce- jak mi się zaczęło w 16 tygodniu to trzyma, jednego dnia lepiej drugiego gorzej, teraz miałam pare dni przerwy znowu wrócił rwący ból w plecach ( krzyż), zadyszka jak już się wdrapię po schodach na 3 piętro.
Lekarz mówił że tu tylko apap pomoże i trzeba to przetrwać I że zadyszka też norma chociaż uciążliwa
Sterylizatora nie kupuję,sąsiadka miała i mówiła , że nie ma różnicy od zwykłego wyparzania w misce.
Pieluchy - jednorazówki Słyszałam że Pampers new born są niezłe bo raczej nie uczulają.
Siara jeszcze się nie pojawiła, ciekawe czy każda kobieta w ciąży to ma?
Już we wtorek zaczynam pierwsze zajęcia na szkole rodzenia- jupiii !!!!

Witam ! Ah jak dzis slonecznie ;D ciepluutko ;D cuudnie ;D
Ide sie szykować i lece do laboratorium krew oddac ;D
Powodzenia na wizycie .! ;D
Staś nie stresuj sie ;D Bd dobrze ;D
Choc i ja sie obawiam wyniku bo ostatnio byl nie fajny ;( ale ... Damy rade ;D
Slonecznego piatku Mamuski

Drink już za mną jeszcze tylko 2 klucia:-)

to ja wam zazdroszcze u mnie leje od samego ranka jak z wiadra ...
co do boli to plecy bola juz troche ale najgorsze z tego ze boli to chyba sie nazywa rwa kulszowa kosc nad posladkiem z jednej strony i jak wstaje to jak polamana:/

Kurde wy wszytskie juz po glukozie a ja dopiero po 1 kwietnia ide :/

ja jestem jeszcze przed i pewnie pojde jakos w przyszlym tyg Gabi tez jeszcze nie piła drineczka

no to mnie pocieszylyscie Ja w prima aprilis wizyte mam wiec pewnie mnoe wysle wtedy dopiero
moj synek tak wczoraj caly dzien fikolki robil ze chyba z sil opadl wieczorem pierwszy raz byl spokojny, z godz temu zaczelam sie martwic bo rano mnoe tez kopniakami nie chcial uraczycz, ale na szczescie juz go bierze spowrotem na harce

Dzień dobry,dzień dobry

Ja dzisiaj tylko na chwilkę. wczoraj byłam padnięta.Jak mój T obiecał,że wymaluje kuchnie do południa tak to zrobił,więc wczorajsze popołudnie spędziłam w kuchni sprzątając ją. Ale przynajmniej mam już spokój.

Dzisiaj byłam już na targu,bo od kilku dni marudziłam,że nie mam co na siebie włożyć,w żaden płaszczyk czy kurteczke już się nie mieszcze (mówie tu o ubraniu na wiosne) i dzisiaj na szczęście udało się kupić z czego jestem bardzo happy i T jeszcze mi torebke kupił

Teraz czas wziąść sie do pracy-mycie okien. Nie bardzo mi się chce,ale dobrze się czuję więc jakoś to pójdzie.T pościąga firanki więc nie musze skakać po drabinie

Odnośnie pieluch- tylko jednorazowe..

Powodzenia na wizytach ja mam we wtorek.

uciekam,ale napewno zaglądnę tutaj jeszcze.

Dzień dobry
agnieszka89 nie martw się ja będę miała glukozę robioną pod koniec kwietnia bo jeszcze jestem za granica i dopiero wtedy wracam do Polski. Moja ginekolog mówiła,że teraz w marcu nie muszę przyjeżdżać bo mam dobre wyniki i ogólnie wszystko dobrze. więc nie ma potrzeby żeby leciała samolotem znowu jak na inne wizyty. Stwierdziłam, że tutaj pójdę do lekarza w kwietniu na kontrolę i będę spokojniejsza.
A z tą siara ja miałam przez kilka dni ale ostatnio jej nie zauważam, u mnie pojawiała się wieczorem gdy już leżałam, choć w ciągu dnia może też ale nie czułam.
Co do pieluszek jestem za jednorazowymi i nie będę na razie kupować sterylizatora nawet nad laktatorem się zastanawiam bo wiem,że dużo mam z mojego otoczenia nie używało go .

Ale słonecznie!!! Wiosna!!!
Ja też jeszcze przed glukozą:/ fuuuu już sobie to wyobrażam:)
Za to miałam ostatnio TSH bardzo niskie, więc badano mnie na to kilka razy, również u endokrynologa miałam robione USG tarczycy i wyszło ok. Czeka mnie tylko jeszcze raz badanie poziomu TSH. Piszę o tym, bo jak tylko musiałam skontaktować się z endokrynologiem, to głupia szukałam czym może dziecku szkodzić chora tarczyca. Ryczałam później kilka dni:( Niepotrzebnie, bo wszystko jest OK:) Taka już jestem panikara:) Chociaż teraz już mniej;)

Ale WIOSNA jest!!!!
Coraz bliżej do wakacji;)

a ja wogole nie mam robionych badan co miesiac za granica mialam tylko krew ok 10-12 tyg ciazy , w poniedzialek mam wizyte ale z tego co pamietam to dopiero ok 30 tyg beda mi pobierac z palca na cukier i zelazo bo wczesniej takiej potrzeby nie ma w sumie jak cyztalam w internecie to dopiero w 3trymestrze wzrasta ryzyko cukrzycy i wieksze zapotrzebowanie na zelazo wiec moze dlatego tak tu podchodza.. wiec ja ufam poloznej ze skoro nie ma takiej potrzeby to jest wszystko ok jak nie ma jakis podejrzen, czuje sie ok tylko znow od kilku dni naszly mnie okropne bole bolwy.. i oczywiscie zgaga:/
Ja tez jak sie naczytam w internecie czasmai bzdur to juz w panike wpadam i na mnie moj krzyczy zebym tego nie czytala bo sobie glupoty do glowy sama wciskam hehe