Lipcówki 2014

Matko!!!! Ile postów, ja nie nadążam:D
Agnilla wyskoczyłaś z zadymistym łóżeczkiem - nie mówiąc już o cenie- ale co tam pomarzyć można:)
Ja najchętniej kupiłabym coś takiego
babyluxury.pl/pl/p/Lozeczko-dzieciece-wi...itewash-Leander/4791
Tu dopiero cena zmiata z nóg co?????
No ale może jeszcze zdążę wygrać w lotka do porodu:)

Muszę się też pochwalić moimi zakupami, mam już dużo rzeczy:) wieczorkiem zrobię zdjęcia i coś powrzucam:) Też mam wiele ubranek z "second handów". Te maleńkie są czasem nawet nieużywane:) A całą wyprawkę planuję mieć do końca maja. Pokoik (a raczej kącik dzidziusiowi) będziemy organizować w czerwcu:)
To racja, że w razie wcześniejszego porodu, wszystko zostało na głowie naszych Mam lub mężów:) Pościel zamówię, tam gdzie pisałam, to jak będzie gotowa na pewno wrzucę zdjęcia:)
Pozdrawiam Dziewczyny i życzę wielu miłych kopniaków od naszych małych Kopareczek:)

Marzena25 jestem takiego zdania jak ty i mam zamiar izywac tylko jednorazowych Co prawda kupiłam terrowe ale bardziej do wycierania malemu buzi jak sie uleje itp
Ale pewnie tak jak dla nas jednorazowki to zbawienie tak dla innych nie do pomyslenia

Ja tez sterylizatora nie bd kupowac. ;D zbedny wydatek. ale gdybysmy dostali w prezencie czy cos to pewnie czasem go uzuwala ;P
Ewelina fajne te mebelki widze wiekszosc interesuja biale łozeczka itd.. mi kurcze sie jednak one troche ze szpitalami kojarza.. ;/ ale sa ładniutkie.. ;D
Ja kupuje pampersy i z firmy pampers bo sa sprawdzone tylko mam nadzieje ze i Nince bd paoswaly ale i tetry z 10 szt tez kupie tak w razie W ;D
Mam problem ze zdecydowaniem sie na posciel tyle tego ze nie wiem co wybrac i nie wiem co i jak z cenami... ;P

hej:-) po wizycie mam mieszane uczucia, okazuje się że muszę koniecznie jutro zrobić drugie badanie z glukoza, bo poprzednie było z pogranicza prawidłowego:-( myślę, że będzie dobrze, ale skoro trzeba to będę dzielna i pójdę na ulepowego drinka;-)

staślubania wspolczuję ja samo wspomnienie tego drinka mnie mdli ale dasz radę to dla dobra dziecka.

A teraz z innej beczki mam prośbę koleżanka pisze prace o stresie w pracy i jak któraś z was może to prośże o wypełnienie ankiety www.ankietka.pl/ankieta/140203/stres-w-miejscu-pracy.html
Dziękuje w jej imieniu

Staslubania nie martw sie nic moze cos zjadalas wczoraj z wieczoru lub cos przed tym badaniem nie powinno sie nic jesc przez 12 godzin chyba jakosc tak nie pamietam juz... bd dobrze ;D głowa do gory

allegro.pl/show_item.php?item=4054648262
jak sie Wam widza te posciele takie chocby nawet na zmiane ;D ?

Ja na pewno kupię kilka (chcę 5 szt.) pieluch wielorazowych (tych z wymiennymi wkładami) - nie 12 lub 24 jak piszą na aukcjach. Najpierw chcę je sprawdzić czy starczy mi do nich cierpliwości i jak dziecko będzie na nie reagować. Jednorazówki typu pampersopodobne na pewno też będę używać przede wszystkim na noc - żeby móc trochę pospać - i na wyjścia do kogoś (mniejszy kłopot z targaniem tej pieluchy/wkładu z powrotem do domu, by dać do prania) lub dłuższe wyjścia z domu typu spacer/zakupy.

Woreczki na pieluszki kupiłam Były w dobrej cenie (wcale nie droższe niż zwykłe woreczki a przynajmniej z uszkami więc łatwo się zawiąże taki worek) a nie wyobrażam sobie wrzucić takiego smroda-pieluchę komuś do kosza jak będziemy u kogoś w gościach. Zresztą nawet do swojego kosza na smieci też będę pieluchy wrzucać w szczelnie zamkniętych workach bo nie będę co chwila latać ze śmieciami Dopiero bym się zajechała!

Sterylizatora ani podgrzewacza natomiast nie kupuję. Głosuję za wrzątkiem jako dobrym sposobem na wyparzanie i rondelkiem w wodą jako podgrzewaczem

Smacznych obiadków Ja własnie mam swój nałożony więc chwilowo spadam

Melduję posłusznie - ankieta wypełniona !

Ja też nie wyobrażam sobie używać pieluch wielorazowych. Do mnie przemawiają tylko i wyłącznie jednorazówki i na pewno będę ich używać. Tetrowe też kupiłam, ale tak jak ktoś wspominał do wytarcia buźki dziecka jak się uleje. A pachnące woreczki kupiłam, żeby tak jak pisała Agni nie śmierdziało z kosza ;p
Bratowa męża zużyte pieluchy wyrzucała od razu do kosza, który trzymała na tarasie, żeby z każą nie latać do zsypu na podwórko.

Staślubania ja miałam minimalnie przekroczoną glukozę. Norma po dwóch godzinach była do 140 ja miałam 145. Lekarz powiedział, że nie ma tragedii i nie ma się czym martwić. Zalecił natomiast odstawienie słodyczy, cukru i białego pieczywa żeby cukier trzymał się w normie.

Hej dziewczyny
Wlasnie wrocilam od okulisty. Zakroplila mi oczy jakimis kroplami na rozszerzenie i nie moglam wrocic do domu bo slonce razilo...
Wchodzac do domu poczulam silny skurcz w podbrzuszu... Silny moze duzo powiedziane raczej sredni skurcz ale jednak boje sie ze cos moze sie stac malemu...dziewczyny macie czasem tak trzy skurcze a potem spokoj?

a co tu kurde, znowu tyle naprodukowane? a ja poszlam dluzsza droga po zakupy i zrobilam sobie maly spacer po obiedzie mam ambitny plan usiasc i zrobic liste co jeszcze musze zrobic do porodu, dla malej, dla siebie, dla domu
mnie plecy rzadko bolą, ale wieczorami wymiekam na zebra, az wczoraj maz sie smial bo krzyczałam na Pole, ze ma wyłazić nie wyobrazam sobie, ze ona ma jeszcze te 3 kg przybrac
zyczylabym sobie, zeby przy porodzie miala max 3
co do materaca, nie myslalam jeszcze, ale niekoniecznie musi to byc kokos-gryka jak dla mnie i moze kupie lateksowy jaki my mamy. a sterylizator juz kupiłam, mikrofalowy. maz chcial, wiec mowie, ja karmie on myje butelki i steryzlizuje a druga sprawa nie chce mi sie bawic, wstawiac wody, zalewac wrzatkiem itp. w "moim" sterylizatorze, jesli go nie otworze, butelki są sterylne do 24 godz. za steryzlizator TT dalam niecale 90zł w tej mojej aptece.rowniez mam nadzieje, ze bede karmic piersia, ale w sterylizatorze mozna tez inne rzeczy steryzlizowac, smoczki itp. na wszystko jest zawsze za i przeciw i kazda z nas musi wiedziec czego chce tak jak w przypadku pamperow to ułatwianie sobie zycia tak i w innych przypadkach
nie mowcie mi, ze lozeczko drogie bo i tak je bede miala a ciezarnej sie nie odmawia
z tym wyrzucaniem kazdego pampera do kosza pod blokiem to jest mysl, ale bym miala figure jakbym tak latala z 3 pietra o woreczkach nie slyszalam, musze to sprawdzic
mwalak, tez mialam kiedys te krople, masakra jakas jak masz skurcze, to nospe i do lozka, przejdzie

Kto ma teraz czas na pranie pieluch - jednorazowe nie były wymyślone na darmo:) Choć zaopatrzę się w parę tetrówek, np. do kąpieli czy po karmieniu, żeby sobie na ramie pościelić

A wczoraj zauważyłam u siebie tzw. "siare" czyli pierwsze kropelki mleka. Trochę mnie to zszokowało i normalnie już bym się przeraziła, ale przypomniałam sobie, że gdzieś o tym czytałam. I rzeczywiście - to normalne:)
Tu można o tym poczytać:
www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/ka...yne-takie-mleko.aspx

Czy którejś z Was się to przytrafiło?

MarzenkaBZ, mi się przytrafiło - ja już tak od 17 tygodnia a dzisiaj zaczęłam 24. Pytałam w miedzyczasie mojego lekarza, ale wlasnie odpowiedział, ze piersi pracują, że to dobry znak a nie coś niepokojącego I anwet musze przyznać, że od dwóch tygodni to nawet więcej tych kropelek niż wcześniej. Ponoć już od 16 tygodnia można zauważyć lekkie zabrudzenia na bieliźnie. Zależy od kobitki

Ja kupiłam materac gryka-pianka-kokos. Czytałam o jego zdrowotnych właściwościach i to samo mi mówiła pani w sklepie jak pytałam o rodzaje materaców, ale sama nie mam opinii na ten temat. Nie znam się a materac kupiony więc klamka zapadła

no to juz 3 osoby pisza, ze maja siare. koncze zaraz 25 tydz, ale niczego nie zauwazylam

Agnilla ;D a czym Ty sie przejmujesz;D wszytsko gra ;D mozesz pod koniec ciazy cos zauwazyc ;D;d z reszta napewno i u Ciebie sie tam cos juz dzieje ;D Ja to juz mam tego dosyc. ;P leje mi sie czasem za bardzo ;D a co bd pozniej jak bd pelne piersci mleka ... yh ... powstrzymac tego sie nie da ;D dobrze ze sa laktatory ;D ja na poczatku jak sie urodzila mala to nie moglam sie nigdzie ruszyc taki mialam nadmiar pokarmu a przeciez laktatora do mista nie wezme i na srodku miasta nie stane i nie bd sobie sciagac ;P przesrane byylo ;D a po dwoch miesiacach nagle pokarm sie skonczyl .;( i tyle bylo karmienia piersia ;/ a to byla taka fajna wygoda w nocy zamiast leciec mleko do butelki robic studzic eh. to wzielam kolo siebie cyca dalam pociagnela chwile i spala ;D