Lipcówki 2014

Wspaniała mama! My też będziemy tak ratować nasze dzieci z opresji ... Jeszcze troszeczkę...

Dotarł "Dzienniczek dla i nocy maluszka" ! Jej, to jeden peszek odpadł

elmirka_20 też mam taki dzienniczek ale to ja już dawno zamówiła.

Poprasowałam ciuszki i odpoczywamy , za chwilkę idę zjeść obiad i będę się szykować do szkoły rodzenia. Trochę mi smutno bo dzisiaj jest nasz 3 rocznica ślubu a mężuś daleko ;(. Ale trudno takie życie to jest cena za spokojne życie i niemartwienie się o finanse, rachunki.

Wczoraj nie mogłam zasnąć a jak zasnęłam to śniły mi się różne głupoty z porodem itd. zaczynam świrować trochę i żałować że nie mam cc, mogłam to jakoś wcześniej załatwić bo teraz nie wiem jak to przeżyje boję się coraz bardziej. Nie chcę rodzić, ani tego przeżywać wszystkiego aaaaa dobra kończę bo mi odbija dzisiaj.
Co ja plotę w ogóle ?? przecież przeżyję wszystko żeby tylko z malutką było ok. Dlaczego to jest takie trudne, pytam się, dlaczego ?, why? ;(

Marzenka głowa do góry musimy byc twarde!!! Bedziemy wkoncu mamami a to juz wielkie wyroznienie i wielki tytul a mamy wszystko przezwycieza!!!
A tak wogole to Wszystkiego dobrego z okazji trzeciej rocznicy, kochana ale przy czwartej juz nie bedziesz sama pamietaj!!

Dzien dobry
kurcze wczoraj mnie olśniło, że i ja musze iść zrobić badania, by mieć wyniki na piatkowa wizyte. dobrze, ze mialam probowke na siuski w domu. takze poszlam z samego rana. wiecie co, brzuch mozna miec 5 km do przodu i tak nikt nie przepusci w kolejce. stare dziadki bo im sie nalezy, ale przede mna byly 2 dziewczyny w naszym wieku i zadna nawet nie spojrzala na mnie. moze tez byly w ciazy, nie wiem, bo jesli byly to na pewno w jakis poczatkowych miesiacach. myslalam, ze tam zejde, glodna, duszno. to nawet nie wkurza, przykre po prostu, ze taka znieczulica. czlowiek mysli, ze skoro puszcza innych to i mnie kiedys puszcza...naiwna
ja tez mam porobione wszystkie badania procz GBS, zobaczymy co ginek powie, czy bedzie chcial na nowo te wszystkie badania.
u nas na klatce wymieniaja okna, dobrze, ze robia to teraz, bo troche halasuja
kolezanka mnie wyciagnela na spacer, matko jaka ja jestem powolna przy okazji opisala mi caly zabieg cc krok po kroku
laski co Wy tak namietnie prasujecie? ubranka?

Witajcie

Dopiero teraz się dorwałam do lapka. Moja gin pracuje w szpitalu gdzie będę rodziła więc ona ma to pod kontrolą co potrzebuje i co muszę wykonać więc głowy już sobie tym nie zaplątuje. Ale wymazy będzie mi robiła dopiero na kolejnej wizycie.

Ali spokojnie wypoczywaj, a na pewno wszystko będzie tak jak ma być i dzidziuś urodzi się o swoim czasie i zdrowiutki jak rybka

Kurczątko trochę dziś przesadziłam i mnie teraz w lędźwiach boli no ale przejdzie Akurat ten czas oczekiwania na poprawę przeznaczę na pisanie na forum hahahaha

A tak mi się nasunęło, że dawno Magdalen postu nie widziałam... Co się z nią dzieje?

Hej Dziewczyny! Ja cały dzień po sklepach biegałam i dopiero teraz weszłam, a tu pełno do nadrobienia:(

Przyszła moja poduszka rogal - jest świetna!

Aha, gdy już będziemy pstrykać swoim maluchom tysiące zdjęć każdego dnia i pomyślimy o albumie to polecam Wam na Allegro sprzedawcę - uwolnijkolor.pl
Zamówiłam u nich dwa dni temu 500zdjęć! Chciałam stworzyć rodzinny album od początku naszej znajomości, żeby kiedyś dzieciaki mogły się z nas pośmiać. Uzbierało się aż 500zdjęć - mogło być więcej, ale już nie przesadzam. Najtaniej wyszło u nich.
allegro.pl/odbitki-10x15-500szt-zdjecia-...tis-i4261987292.html

Jestem mega zadowolona, bo właśnie otrzymałam przesyłkę kurierem. Wszystko jest profesjonalnie zapakowane w pakiety po 100sztuk. Całe wrzucanie zdjęć polega na zainstalowaniu darmowego programu i zalogowaniu się na ich stronie! Trochę to skomplikowane może być, ale na bieżąco kontaktowałam się z nimi przez maile. Naprawdę więc polecam, gdy będziemy tworzyć albumy naszych maleństw!
Bo co jak co, ale ja jestem zdania, że te zdjęcia w albumach to pamiątka na wieki, a w komputerze...to wiadomo;) Już nie to samo;)

Dobra, zmywam się leżeć, bo się dziś nieźle namęczyłam z tym bieganiem po sklepach!
Miłego dnia dziewczynki!

PS. No właśnie, co z Magdalen???

Agni, ja do ciuszków synka jeszcze nie doszłam z prasowaniem. Na pewno dzisiaj sobie odpuszczę. Zajęłam się jego pościelami a te jak na złość - tak oporne na prasowanie.... I szlafrok oraz koszulki nocne do szpitala machnęłam. Teraz kończe prześcieradełko i już sobie daruję ... Od tego stania zaczyna mnie napierniczać kręgoslup ...

Ggabii, Madzia ponoć ma problem z dostępem do internetu, ale z nią i dzidzią było wszystko ok. Oby tylko tak dalej Z tym że z nimi ok, bo dostęp do internetu to akurat oby szybciutko dostała!

Jej, mniam Pyyycha truskawki Właśnie opędzlowałam michę

Wracam do prześcieradła i prasowania

Dziewczyny spokojnie Madzia nadal w dwupaku, wszystko u niej w porządku Jest u siebie a tam nie ma dostepu do internetu.
Śmieje się, że zostawiła szyld "zaraz wracam ale z Ninka na rekach" hehe
Pozdrawia was :*

Dzień dobry,podczytuje was od rana,ale jakos tak mi zeszło,że dopiero teraz pisze.

Agnii,własnie tak sobie wyobrażałam pokój Poli. uwielbiam takie kolory.

kurcze,jeszcze pewnie z 2 dni i na mojej wadze będzie z przodu 7. masakra. Pocieszam się,że jak na 32 tc 10.5 kg to nie tak dużo.

Zazdroszczę,że macie już tyle porobione,ja dosłownie nic,ale może w końcu doczekam sie tego malowania scian.Wtedy będę mogla,prać,prasować układac itc..

Czy dobrze rozumuję,że jeśli cc jest planowane to robi się je wcześniej a nie czeka się do 40tyg?

O, dobra wiadomość ! Dziękujemy bardzo, Misiana, pozdrów, prosze, Madzię również i od nas ! A szyld fajny Tylko za długo byśmy nie mieli wieści od Madzi - lepiej niech się tutaj pojawi jeszcze nierozpakowana

Mam wyniki morfologii i moczu, sa ok Uff... Jeszcze czekam na HBS.

wiolcia1004 moja mala ma prawie codziennie czkawkę czasami nawet 2x dziennie Ostatnio jak zasypiałam to tak jak wzielo, ze nie mogliśmy z mezem przestać się smiac, tak podskakiwala ale maluchom czkawka nic nie przeszkadza, cwicza przeponę, nie jest dla nich nieprzyjemna

Ali rezim lozkowy brzmi fatalnie, ale dla maleństwa wszystko. I trzymam kciuki, zebys donosila jak najdłużej przecież jesteśmy umówione na oddziale! ale masz wysoko brzuszek, mój jest dużo nizej

Rewelka, Elmirka, wszystkie wrócimy do wagi nic się nie martwcie. kilkanaście kilo w ciąży jest jak najbardziej w normie a jak zaczniemy karmic a potem biegac za maleństwem jak zcznie raczkować, to zgubimy szybko

kinngga87 ja tez poprzekladalam dentyste na koniec lipca tak zebym już była ogarnieta po porodzie i doszla do siebie

marzena glowa do góry. Takie dni jak rocznice sa najtrudniejsze kiedy nie ma meza obok, wiem cos o tym. Ale na pewno będziecie swietowac, tylko trochę to przelozycie

Agni znam ten bol gdzie tam ktoś Cie przepuści, wola udawac ze nie widza bo po co heh. Ale jak ktoras z nich będzie w ciąży to szybko zmienia zdanie

MarzenaBZ nie wiem czy to to samo co irma Uwolnij Kolory, ale jeśli tak to chyba raz robiłam u nich fotoksiazke i chyba nie bylam zachwycona nie wiem jak ze zdjęciami, bo ostatnio wlasnie w fotoksiazki ide Zdjecia zawsze wyciągam i gdzies mi gina... a z fotoksiazki nie wyrwe ale jestem za tym, żeby cos ze zdjęciami robic, bo na kompie to nie to samo...

co do lekow i tabletek to ja musiałam odstawić na cala ciaze moje migrenowe tabletki (a tak robia robote...) i przerzucić się na APAP w tabletkach i plastrach... ale jakos dalo rade na szczęście. Choc czasami nie było lekko heh.

kurde, nie wiem jak to jest, ale mala zaczela mnie bic w tylek! albo odpycha się jakos nogami ze uciska mnie tam glowka, ale idiotyczne uczucie heh...

oki, jade po meza

Nie ma za co Elmirka mam z nia kontakt, w razie gdyby coś sie u niej zmieniało a nie wróci jeszcze do nas na forum dam wam znać

Własnie zdałam sobie sprawę, że koncze dzis 35 tc i zaczynam 36tc
Narazie nie przejmuje sie porodem, staram sie nie myslec co sie tam bedzie dzialo .. hehe

Ooo jak miło nasze forum wraca do życia może niedługo nabierze kolorków i bedzie tutaj jeszcze milej

Jak was czytam to normalnie juz widze kolejne posty o porodzie albo ze juz sie cos zaczyna bac matko jak to zlecialo masakra a tu ciut ciut i bedziemy juz pełnoprawnymi mamami!!!
Cania to dobrze bo juz sie martwilam ze sie mala zameczy ta czkawka:)

huhu ja jestem z wywolywaniem fotek jakies 3 lata w plecy i mam ambitny plan jeszcze je przed porodem wywolac, wiec na pewno oblukam te cala oferte. bo potem to bede namietnie malej cykac zapewne, tez lubie miec fotki takie do reki
co do prasowania to jedyne co teraz wyprasuje to bedzie wlasnie posciel, przescieradla i rzeczy dla malej do szpitala. po co prasowac wszystko? moooze z nudow bym wyprasowala 56 i 62, ale jak sa nie pogniecione to watpie, ze sie zmobilizuje
gabi 7 z przodu to ja juz mam niestety caly czas na plusie 15 kg, wiec tym faktem sie pocieszam. a dzis znowu kolejne komplementy, ze brzucho maly i zgrabny wiec dumna szlam dzieki za komplementy, musze Poli porobic fotki pokoju na pamiatke, jak bedzie fikac jako nastolatka to jej pokaze, ze ja od zawsze wszystko dla niej
mi polozna na szkole powiedziala, ze w naszym szpitalu planowe cc wykonuja w srody, mama musi miec skonczony 39tc. wg mnie troche pozno, myslalam, ze tna po skonczonym 38tc. zreszta moze w piatek sie wiecej dowiem. wg ostatniego usg pola mialaby wyjsc 23.06 a 39 tc w srode skoncze 2.07. a to duza rozbieznosc, zeby mnie czasem w domu nie chwycilo szybciej
Cania, zapomnialam, co do auta, to pewnie w tym tkwil problem, ze kupowaliscie je nie bedac jeszcze malzenstwem. my mamy wspolnote majatkowa i to co meza to i moje, a to co moje...to nie ruszaj
Pola ma czkawke bardzo czesto, mysle, ze czasem nawet wiecej niz 2x dziennie, a w ktorym miejscu ją najbardziej odczuwacie?
Cania, a Ty masz pewnosc, ze mala jest ulozona glowka do dolu? ja bardzo czesto dostaje kopniaki, tamw srodku w tylek

Wiolcia nie martw się na pewno czkawka dzieciaczka nie zameczy ja czkawkę czuje najbardziej nisko, tam gdzie ma glowke

Agni tak, mam pewność, co chwile mam jej stope z boku pod zebrem heh. I to czasem nawet tak boleśnie! a to bardziej jakby mnie tam może glowa uciskala albo raczkami, sama nie wiem. Ale na pewno jest glowka dol, bo oprócz tej stopy z boku to mi jeszcze tylek kolo pepka wypycha także w tej kwestii się nic nie zmienilo

tna dopiero w 39 tygodniu? hmm, mi tez się wydawalo ze cc się robi minimalnie wcześniej, wlasnie żeby się akcja porodowa nie zaczela. A przecież 38 tydzień to już dziecko spokojnie donoszone! No co zrobić.

A co do tego auta to w tym pewnie wlasnie tkwi problem bo my jeszcze malzenstwem nie byliśmy chyba zresztą gdzies tez to zauwazylam, ze o to może chodzic co wspolnota to wspolnota, teraz tez mamy, jak większość malzenstw, heh.

btw forum zaczyna wygladac jak dawniej to mi się podoba