Lipcówki 2014

Cania Ty to jesteś, mega z tymi wypiekami

No mi przeszedł ten podły nastrój ale dopiero jak poryczałam się mężowi do słuchawki i jak po raz setny obiecał, że nie da nam krzywdy zrobić i będzie cały czas z nami no a potem zjadłam całą miseczkę truskawek i już całkiem mi lepiej ehh te hormony a na jeszcze większe pocieszenie w pepco kupiłam body w serduszka dla mojej księżniczki

Cania babeczki wyglądają fantastycznie pewnie będą mnie teraz prześladowały całą noc....Już dzisiaj myślałam żeby jutro upiec coś słodkiego, a teraz to już się na pewno bez pieczenia nie obędzie Ale wizualnie to nie mam szans, nie mogę się z Twoim dziełem mierzyć
Ewa wklejaj jak najszybcie zdjęcie wózka, czekamy

Cania-cukiernik
Mi nigdy takie ladne babeczki nie wyszly:(
A ja dzisiaj mialam wizyte poloznej i prawie juz wszytsko mamy a co kraj to obyczaj i musimy np zamontowac podnosniki na lozko)ustawimy pojedyncze w wolnym pokoju)tylko na czas jej opieki pare godzin dziennie, to wypozyczaja za darmo zeby lozko bylo wysoko jak bedzie sie mna zajmowac, takie wymogi heh
Musimy jescze dokupic polozniczy pakiet takie jak waciki wata spirytus itp
I pani powiedziala ze to dziwne jak w Polsce dzieci klada do lozeczka bo tutaj musimy taki jakby termofor kupic, nie wazne czy to lipiec czy grudzien zeby ogrzac za kazdym razem lozeczko a to 30 euro takie cudo najtansze kosztuje.. pierwszy raz o tym slysze:D no ale po to byla zeby wszytsko wyjasnic, dowiedzialm sie tez ze jak bede miala zewnatrzoponowe to dobre zostajemy w szpitalu razem z moim, on dostanie lozko i bedzie z nami spal co sie ucieszylam:) i po porodzie ja mala od razu dostaje na brzuch a pozniej tatus tez bo zna nasze glosy i musi tez poczuc skore tatusia, tez wydaje mi sie to fajne:)
a jak nie zdaza ze znieczuleniem to tego samego dnia jak bez komplikacji wyjdziemy
Jescze musze miec w domu nocnik:D ale to tez wypozyczaja i 2 wiadra jedno na wode a 2 na pieluszki bo beda sprawdzac kupke dziecka i oddzielny termometr dla siebie i dziecka.
Troche to inne niz u nas ale w PL powinni tez takie cos wprowadzic kazda kobieta powinna miec taka opiekunke a nie czasami jak jest samotna matka bez nikogo rodzina sie odsunie i musi sobie dac sama rade i nikt jej nie pomoze.. kolezanka jak rodzila ostatnio to tez narzekala na opieke w szpitalu, po cesarce a musiala wsyztsko robic sama a ledwo co sie poruszala...
Cos za cos, niby daleko od rodziny ale chociaz ktos mi tutaj pomoze i nie bede z tym sama i nie bede skazana na pomoc tesciowej:d ktora twierdzi ze ta polozna jest nie potrzebna a tu jest to obowizkowe bo w PL trzymaja w szpitalu z 3-4 doby a tutaj nie bo twierdza ze w domu szybciej do siebie sie dochodzi
I wsyztsko komentuje ze to po co takie rzeczy itp ze tego nie trzeba, no ale jak trzeba to trzeba. Ostatnio rodzila kolegi zona i on tego samego dnia musial jezdzic po sklepach bo polozna kazala dokupic potrzebne rzeczy...
Tak to gada do mnie ze to nie Polska ze tu tak nie mozna ze to nie wyjdzie)jak kiedys chcialam tutaj zaczac np sprzedaz internetowa butów ubran itp bo z Polski bym sciagala tansze) taki mialam pomysl to wszystko krytykowala ze tu inne prawa sa, to teraz ja powiem ze sa inne prawa ze to nie Polska co do wychowywania dzieci hahahah

nie wiem jak wy, ale ja koncze makijaz i jestem gotowa na panienski no coooo takich pysznosci nie mozna ominac
Lyanka, kolezanka opowiadala mi o cc pod kątem naszego szpitala, takze nie wiem co bys chciala wiedziec. mowila mi o cewnikowaniu, o tym, ze na sale operacyjna ide na golasa...fuck beda mi cycki musieli niesc obok zeby nie ruszac glowa po operacji, by ominac tego strasznego bolu glowy itp
wiecie co, ja zglupialam. bo jak siedze to mnie mloda puka od spodu brzuch, w nogi co by wskazywalo ze ma tam pytki i mnie kopie. ale ...czkawke tez czuje na dole, a doklanie z lewej str. ide wujka google poczytac
Rewelka, Ty w Niemczech siedzisz??

Chociaz raz pierwszza!!! Masakra prawie cal noc nie spalam niemoglam zasnac a teraz wstalam razem z mezem i co nie mam co robic, ogladam stare odcinki m jak milosc bo co tu robic. Milego dzionka laski:)

Dzien dobry
Cania sliczne te babeczki, twoja siostra ma dobrze z Toba:)
Wiolcia obrazek o kilogramach swietny odrazu "banan" na twarzy sie pojawia
Ali, gdzie ty znalazlas taki swietn obraz, moja wyobraznia tez wyobrazila sobie kupke he he. Ciekawe czy jakas mama by sie na to zdecydowala. A jezeli chodzi o siostre to pomysl o tym ze nie ma sie cos przejmowac, najlepiej sie cieszyc z tego co mamy bo osoba ktora chce miec cos wiekszego i lepszego niz inni nie bedzie umiala sie cieszyc zyciem bo zawsze sie znajdzie ktos kto bedzie mial cos "lepsze" drozsze.

Witam

Ale dziś cudnie za oknem slonce przyświeca i ma być caly dzień tak pięknie Tyle ze ja dziś mam zamiar się oszczedzac, bo po tym wczorajszym pieczeniu kregoslup chciał mi na wieczor wyjść druga strona. Do tego w nocy co chwile się budziłam bez powodu. Także dziś odpoczywanie

Agni zapraszam a co do czkawki to moja dziś miała o 4 rano i czułam ze jej tylek skacze tak wyżej... wiec może czujesz odobnie, tyle ze nisko

Rewelka, jej, takie wymogi? te pierwsze o tym slysze... Wujkowi urodzilo się maleństwo w lutym na wyspach i nic nie mowil ze takie rzeczy musieli kupować. Rozmawialam z nim o bujaczkach, karuzelach, witaminach, pampersach ale o termoforze czy podnośniku do lozka nic nie wspominal

Cania moja o 3:30 tez miala czkawke i niemoglam spac bo tak mi brzuch podskakiwal:( U mnie tez piekna pogoda sie zapowiada i dobrze bo dzis dalszy ciag prania zrobie i bede miala z glowy:) choc mam lenia.
Cania nie dziwie sie nastalas sie bidna ale jakie dzieło piekne za to

Cania, kocham pieczenie i wyroby tego typu. Podziel się przepisem, pliss:D sprawdzony zawsze najlepszy:) a czeka mnie niebawem impreza, na którą muszę coś efektownego upiec. A to smakuśnie wygląda:)

Ali, no to pojechałaś, he he he, stringo-pieluchy:D

Jak co rano witam sie i ja
Dzis bardzo ładna pogoda się zapowiada, słoneczko za oknem ah
Mam w planach jakieś pranko ogarnąć i chciałam kilka słoiczków truskaweczek zrobić ale to muszę sie do sklepu ruszyć a nie chce mi się za bardzo ;D

Dziś spałam dobrze, nie licząc siku dwa razy

Rewelka rzeczywiście maja tam wymogi jak z kosmosu, ale bynajmniej bedziesz miala opieke facjhowca, pokaze Ci co jak zrobic i na pewno będzie łatwiej

Miłego dnia :*

Już się dziele przepisem To jest najprostsze ciasto jogurtowe tyle ze dodałam kakao dla koloru, bo chciałam kontrast do rozowych dodatkow, ale jasne tez fajnie wychodzi

jajka 3szt
cukier 1szkl
olej 1/2 szkl
jogurt 1szkl
mąka 2 szkl
proszek do piecz 2 lyzeczki
dzemer lub powidło do srodka (najlepiej swoje domowe )
krem / lukier / czekolada / cukrowe ozdoby / co kto woli

jajka utrzec z cukrem, dodac olej i stopniowo jogurt, na końcu make i proszek, miksować do uzyskania gładkiej masy. Do foremek dac po 1 lyzce ciasta, potem dzem, przykryc ciastem. Piec w 180*. Po ostygnięciu dekorować czym kto lubi

Przepisu na dobry krem nie mam, wiec krem jest kupny. Jeśli ktoś ma sprawdzony, to chętnie odgapie

Witam się i ja w tym pięknym słonecznym dniu
Dzisiaj spałam nawet dobrze, tylko sen mi się jakiś głupi śnił....że niby mój mąż ma wyjechać na pół roku do pracy za granicę, ale mu szybko wybiłam to z głowy (we śnie oczywiście) hihih
Misiana mamy podobne plany na dzisiaj, bo też chcę parę słoiczków z truskawkami zrobić, ale co z tego wyjdzie to się okaże.

Agni co do cesarki, to masz racę...co szpital, to inne zasady. Mnie ciekawi najbardziej, czy zobaczę synka jak się "urodzi", bo słyszałam, że w niektórych szpitalach nie praktykują czegoś takiego i matka widzi dziecko dopiero po 2h

A tak poza tym to mój synio też dzisiaj o 5 rano bardzo aktyny był....nie miał czkawki, ale się tak kręcił, że masakra aż "podskoczyłam" na wyrku parę razy, no i oczywiście po takiej pobudce już spania nie było

Buziaki kochane....idę się ogarnąć i trochę wypindrzyć, bo się z koleżanką na spacer umówiłam

dzien dobry!
bylam tu godzine temu, a tu juz tyle napisane dokonczylam zabawke dla Poli i chyba pojde kuchnie ogarnac albo...pojde w koncu malej torbe spakowac, bo ja to w sumie gotowa jestem prawie, ale ona w ogole musze jej wybrac jakies ciuszk na szpitalny lans
aa to Rewelka siedzi na wyspach? ja nie wiem, wkrecilam sobie Niemcy, tylko mi te niektore "zasady" nie pasowały pod ten kraj
laski ,czy Was tez coraz czesciej cos boli? ja to co noc "rodze" jak boli ponizej pepka to juz wlacza mi sie czujnik
Lyanka, widzisz ta moja kolezanka powiedziala, ze dostala mala od razu z brzucha, noo lekko ja wytarli i jej na dekolt polozyli a potem zabrali do innego pokoju na mycie, wazenie itp gdzie byl juz tata. a rodzila 1,5 roku temu. natomiast nam polozna na szkole rodzenia mowila, ze jesli o tym powiemy, to dostajemy po cesarce od razu dziecko do piersi. troche mi to od razu nie pasuje, bo przeciez musza mnie zszyc itp. mojej siostry kolezanka rodzila tydz temu, to bardzo pozno dostala dziecko, nie wiem czy ponad 12h nie minelo. zaczela rodzic nat, ale skonczylo sie cesarka. wiecej nie wiem, ale jak juz miala dostep do tel i pisala smsy, ze urodzila to musialo troche czasu minac, a wtedy wlasnie pisala, ze dziecka jeszcze nie widziala...
my caly czas mamy dylemat czy brac w szpitalu tej vipowski pokoj, bo inaczej maz widzi dziecko po porodzie i potem wypad. nie ma odwiedzin, a ja nie wiem jak sie bede czula, czy bede w stanie wstawac i człapać na odwiedziny do specjalnego pokoju. moja siostra rodzila w Gdansku, szwagier, procz nocy, mogl z nia byc caly czas. ale to bylo 3 lata temu i wiem, ze na dzien dzisiejszy juz nawet tam nie ma odwiedzin na oddziale
ja tez mam aktywny tydzien, dzis kolejna kumpela mnie odwiedza, a jutro ide sie spotkac z kolejna sie zgadaly chyba, zebym sie nie nudzila a potem wracam i spie jak zabita
cholerka, kichnelam kilka razy i siedze z gilami do kolan, wypije wapno, ale czy to cos da :/

Agni u mnie w szpitalu w którym planuję rodzić (Warszawa) odwiedziny są od 10:00 - 18:00. W tym czasie mąż może siedzieć z nami. Niestety na noc jakby chciał zostać, to trzeba tez wykupić taki "pokój rodzinny LUX", który kosztuje 300zł za dobę. Ale stwierdziłam, że trochę szkoda tyle kasy wydawać, bo zawsze się przyda na coś innego. Poza tym na szkole rodzenia położna nam mówiła, że też się dziwi parom, które się decydują na taki luksus. Bo przecież są tam położne, pielęgniarki, które w razie potrzeby pomagają.
Oczywiście to jest indywidualna sprawa każdego z nas

ps...zabawka przesłodka masz kobieto talent